Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Guardemarine

Rewolucja w zarabianiu? Na pewno dobra zabawa!

Polecane posty

Gość Magyster d/s zbytecznych
Kolego, starałem się wyjaśnić ci utopię emelema jak potrafiłem w skrócie najprościej. Tak jak chłop krowie na rowie. Cóż jednak z tego, jak ty widzisz to...co chcesz widzieć. To typowe zachowania świeżego "byznesmena emelem", nie przejmuj się. Złożyłem ci więc życzenia powodzenia o co więc ci chodzi ?. Zamiast więc wzorem Viktora i innych żebraków emelem siedzieć na forum i żebrać głosząc dobrą nowinę bierz chłopie doopę w garść i w teren, do ludzi...... Nie gadaj tylko pokaż. "Po owocach ich poznacie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ftyrurr8
Just Been Paid i Bannersbroker to w tej chwili najlepsze sposoby na zarobienie w sieci.Nie są to MLM-y bo inwestuje sie w nich pieniądze,jak sie wpłaci 1500 zł po roku reinwestowania można wypłacać dzień w dzień kilka tysięcy zł. Obie firmy są już popularne na świecie i mam nadzieję że pomogą w wyplenieniu MLM bo ludzie z MLM sami zaczną przechodzić do tych firm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magyster - a dlaczego właściwie utopia? Przecież firm MLM jest od groma i więcej i działają przez wiele lat coraz bardziej rosnąc i się rozwijając! Pokazałem bardzo logiczny i prosty schemat. Z jakiego powodu wg ciebie on nie może zapewnić sukcesu uczestnikom? To że życzyłeś mi powodzenia (za co oczywiście ci serdecznie dziękuję!) nie zmienia faktu, że bardzo negatywnie oceniasz ten system i wprowadzasz w błąd ludzi czym możliwie robisz im ogromną krzywdę, okradając z sukcesu i prawa do lepszego, bardziej bogatego pod wieloma względami życia. Jak chcesz być uważany za eksperta, musisz swoje wnioski popierać faktami i logicznymi argumentami. Czyż nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsalflsdTomek
dla niektórych niesamowite jest, że krajem rządzi partia, która postępuje dokładnie odwrotnie niż obiecywali. Co z tego? Większość ludzi na świecie to barany, więc oszuści i kłamcy mają tutaj raj i biznesy opierające się na oszustwie, czy naciąganiu ludzi świetnie prosperują. Proste. Jak inaczej wytłumaczyć, że działają firmy niby udzielające kredytów, a wyciągają najpierw kasę od klientów (tysiące złotych) i potem zwijają interes żadnych pożyczek nie udzielając? Jak wytłumaczysz istnienie firm oferujących prace chałupnicze, oferujące prace, jak wpłacisz najpierw kasę, a potem przesyłają ci długopis za te np. 40zł i żadnych perspektyw zarobku? Jak wytłumaczysz istnienie takiego providenta, gdzie są olbrzymie odsetki i ludzie wpadają przez nich często w bagno? Takie firmy działają latami,bo zwyczajnie i po prostu jest zatrzęsienie debili na świecie. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsalflsdTomek
"Przecież firm MLM jest od groma i więcej i działają przez wiele lat coraz bardziej rosnąc i się rozwijając!" to, że coś istnieje latami, nie jest gwarancją uczciwości, czy bezpieczeństwa, w wielu przypadkach jest tylko potwierdzeniem, że nie brakuje idiotów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posłuchaj! Ja nie rozumiem - czemu ty się przyczepiłeś do mnie z jakimś Viktorem. Ja nie znam żadnego Viktora i nie rozumiem niby dlaczego on ma być argumentem na poparcie twoich prawd objawionych. Jeśli nie masz argumentów zrozumiałych dla wszystkich to po prostu napisz, że wszystko co piszesz jest twoją osobistą opinią, wynikającą z twoich własnych przemyśleń. Masz do tego prawo, ale nie narzucaj tej opinii wszystkim naokoło. Niech oni sami zadecydują co dla nich dobre a co nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do IDŹ ZARÓB POKAŻ, już poszedłem zarobiłem i pokazałem, kilkanaście postów wyżej. Napisałem, że już dokonałem pierwszej wypłaty. Tak więc, wiem o czym mówię i w pełni odpowiadam za swoje słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qrwa, dałem się wciągnąć w jałową dyskusję. Tracę wprawę. Niedobrze! Tak, do rzeczy... Prosiłem o opinie nowo powstającej na rynku polskim możliwości zarobkowej, a gadamy o piramidach, MLM-ie i innych niepotrzebnych rzeczach. Czy ma ktoś coś do powiedzenia w pierwotnym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tusia898
Tak, ja mam konkretne pytanie. Jak nazywa się firma i gdzie można poczytać o systemie dokładniej? Jestem zainteresowana ewentualną współpracą, ale chciałabym upewnić się że firma ma jakieś podstawy i jest stabilna. Byłam o krok od zainwestowania sporej kwoty w Mint.bz a dzisiaj, kiedy to właśnie miałam przelewać pieniądze, okazało się że Miętówka prawdopodobnie zwinęła żagle. Może odezwiesz się na maila i tam spokojnie porozmawiamy? Widzę, że tutaj trudno się rozmawia ;) Pisz na tusia898@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ftyrurr8
można zarobić pod warunkiem , że będą cały czas Debile finansujące tych , co już są w programie , no.......... istnieje ryzyko , że zbyt dużo osób powie ,, SPRAWDZAM ,, i wtedy co ??? DU_PA .... wtedy weźmiemy nasz nocnik wsadzimy rękę iiiii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tusia898
Ok, czekam na kontakt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kim o nim ja niby ZACZĄŁEM wątek? O ile się nie mylę zadałem pytanie o nowej ofercie co ma być wprowadzona do Polski. I po raz kolejny proszę nie prowadzić rozmów używając wyzwisk, chamstwa i tomu podobny rzeczy. Nie po to założyłem ten temat!!! I nie rozumiem o co wam chodzi z tym facetem? Gość jak gość. Nie widzę nic nadzwyczajnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowany888
Ja też jestem zainteresowany tą firmą,czy autor tematu mógłby ujawnić jej nazwę?Poza tym inwestuję w Just Been Paid,tutejsi "eksperci" forumowi też powiedzą że to piramida założona przez jakiegoś Victora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycjuszer55
ftyrur masz jakieś problemy z psychiką?jest mnóstwo legalnych programów w których można zarobić duże pieniądze- Just Been Paid,Bannersbroker,piramid szukaj w Egipcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zainteresowany888 - Podawać teraz nazwy niema sensu. Programu jeszcze niema w Polsce i wejdzie on ewentualnie najwcześniej we wrześniu 2012. Poza tym, w poszczególnych krajach program ten ma nieco inny kształt, dostosowany do lokalnego rynku i obowiązującego prawa. Podałem tu ogólny zarys działalności przedsiębiorstwa. Niestety, odezwali się na te informacje przeważnie sami zakompleksieni oszołomy, mające bzika na punkcie oczerniania MLM i jakiegoś Viktora. Przykro, że tak mało tu takich, kto potrafi rzeczowo omówić poważne pytanie. zainteresowany888. Jeśli chcesz śledzić temat, to podaj adres mailowy, będę cię informował o postępach we wprowadzeniu oferty na nasz rynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RobertoLozanoBlanco
"Kolejna piramida, taka jak apolandia" Tego tekstu nie rozumiem,przecież w Apolandii nie inwestuje sie pieniędzy więc jakim cudem miałaby to być piramida? Poza tym UOKiK pozytywnie zaopiniował ten program,19 czerwca zostało zakończone postępowanie,nie stwierdzono podstaw do zarzutów. http://bhc.apolandia.com Nie słyszałem o żadnej piramidzie w sprawie której UOKiK zakończyłby postępowanie bez stawiania zarzutów.Jeśli ktoś taką zna niech poda nazwę i numer sprawy. Myślę że jesienią Apolandia,Klub Konsumenta i ten program który jest tematem tego wątku pozwolą zyskać Polakom ogromne pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RobertoLozanoBlanco
Jako uzupełnienie dodam że Apolandia i Klub Konsumenta powinny zawrzeć sojusz i polecać sie nawzajem. http://klub-konsumenta.pl/dop.php Mając 100 osób na 3 poziomie w Apolandii otrzymujesz w sumie 3 000zł darowizny od których nie musisz płacić podatku,minus 10% na forum pomocowe czyli 2700 zł na czysto.100 osób w strukturze Klubu Konsumenta to również duży przypływ pieniędzy. Firma która jest tematem tego wątku to na razie tajemnica ale tez mogłaby zawrzeć jakiś sojusz z wyżej wymienionymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RobertoLozanoBlanco
Oczywiście polecam również obok wspomnianych firm także Just Been Paid i Bannersbroker.Radzę również nie przejmować sie negatywnymi opiniami na temat tych firm w necie,produkują je ludzie z MLM,np. ci związani z Network Magazyn. Oni wiedzą że gdyby tak Apolandia ruszyła pełną parą wraz z podobnymi programami to liczba chętnych na zabawę w MLM znacznie by spadła.Na nieszczęście dla redaktora Macieja z Network Magazyn wszystkie powyżej wymienione programy są legalne i można w nich zyskać więcej niż w MLM.On będzie dalej stękał i produkował negatywne opinie ale rozwoju tych programów to nie zatrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze należy oddzielić branże MLM od Macieja Maciejewskiego i jego żałosnego pisemka. To że ww osobnik przyswoił sobie prawo reprezentować MLM w polskich mediach nie wiele ma wspólnego z rzeczywistością. Po drugie. Ja bym nie przeciwstawiał MLM i programy typu Just Been Paid i Bannersbroker. One przecież też stosują elementy marketingu sieciowego w swojej działalności. Firmy MLM mają nieco inne zadanie, ale tak samo jak ww programy generalnie oferują możliwość swoim uczestnikom wzięcia odpowiedzialności za swoje życie we własne ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RobertoLozanoBlanco
eśli uważnie prześledzimy historie wszystkich największych piramid finansowych, może to nas doprowadzić do bardzo złowieszczych wniosków. Czy przypadkiem i Ciebie nie nabiera teraz naśladowca Charlesa Ponziego? Dokładnie pół roku temu napisaliśmy poradnik Jak (znowu) nabrać Polaków na grube miliony. Wspomnieliśmy w nim o dwóch najbardziej znanych piramidach finansowych zbudowanych przez Polaków: Bezpiecznej Kasie Oszczędnościowej Lecha Grobelnego oraz Skyline autorstwa niejakiego Mariusza K. Obaj wirtuozi oszustwa skończyli marnie i nie zdążyli nacieszyć się milionami skradzionymi ofiarom. Jak się okazuje, tak wcale być nie musi. Chociaż Charles Ponzi (historię jego życia opisaliśmy kilka dni temu), od którego imienia w języku angielskim określa się schemat biznesu, wykorzystywany w ostatnich latach przez niesławnego Bernard Madoff, umarł w ubóstwie, to jeśli przyjrzymy się innym przykladom, okaże się, że byli i tacy, którym się upiekło. Oto najsłynniejsi i najciekawsi naśladowcy Ponziego. Przed Charlesem Ponzim w 1899 roku piramidę rozkręcił niejaki William F. Miller. Jego firma "Fralnklin Syndicate" obiecała inwestorom 10 proc. zysku tygodniowo. Po tym, jak zdefraudował milion dolarów, został skazany na 10 lat więzienia. Dotarliśmy do notatki prasowej z "New York Timesa" z 1905 roku, kiedy to Miller został zwolniony z więzienia. Otworzył sklepik spożywczy na Long Island. Udzielił też obszernego wywiadu dla Boston Post, który przyczynił się do demaskacji systemu Ponziego. Mechanizm powstawania piramid obrazowo wyjaśnił niedawno na łamach "Gazety Wyborczej" Witold Gadomski: Wyobraźmy sobie odwróconą piramidę lub stożek, do którego wlewamy wodę. W jego wierzchołku (odwróconym do góry nogami) jest dziurka, więc woda wypływa. Przed piramidą stoi kolejka ludzi i każdy ma dwa wiaderka - jedno z wodą, a drugie puste. Każdy po kolei wlewa wodę do piramidy i ustawia się w drugiej kolejce do otworu, z którego woda wycieka. Tu napełnia dwa wiaderka i odchodzi do domu z zyskiem 100-procentowym. Schemat działa, dopóki są chętni do wlewania. Ale wcześniej czy później kolejka tych, którzy chcą wybrać podwójny zysk, przewyższy tych, którzy są skłonni wlać nową wodę (pieniądze) do piramidy. Naśladowców było wielu. Bernard Madoff specjalizował się w naciąganiu nowojorskich żydów z wyższej sfery, natomiast J. David Dominelli obrabiał w latach 80. XX wieku dobrze sytuowanych mieszkańców San Diego w Kalifornii. Zgarnął od nich 200 milionów dolarów, wypłacił 120 milionów. Gdy sprawa wyszła na jaw został skazany na 20 lat więzienia. Piramidy rozkręcały się najlepiej w spójnych społecznościach, w których autorytet budowniczych był silniejszy niż zdrowy rozsądek i głosy sceptyków, którzy oczywiście w opinii tłumu zazdrościli zdolności inwestycyjnych genialnym "inżynierom". Kolejny niesławny Włoch Giovanni Sucato, "Czarodziej pieniędzy", nabierał w latach 90. swoich ziomków w Palermo na Sycylii. Jego fundusz - SugInvest - zgromadził dziesiątki milionów dolarów. W ciągu miesiąca obiecywał 100 proc. zysku. Klientom opowiadał co mu ślina na język przyniosła: bajki o inwestycjach w import bananów i ananasów czy eksporcie biżuterii do Arabii Saudyjskiej. Ludzie wierzyli, bo przecież pierwsi klienci rzeczywiście podwajali swój wkład w ciągu miesiąca. Im bardziej rozkręcał się biznes, tym większa była minimalna suma wymagana na wejściu do SugInvestu, co jest typowe w "schemacie Ponziego". Do gry wchodzili też cwaniacy i starzy wyjadacze, bo wiedzieli, że pierwsi w kolejce napełnią dwa wiaderka. Sucato trafił w końcu do więzienia, jednak w 1996 roku został brutalnie zamordowany. Podobno na zlecenie mafiozów, którzy ponoć prali w jego piramidzie brudne pieniądze. Lech Grobelny też był przedstawicielem szerszego trendu. Chociaż w krajach postkomunistycznych nikt sobie nie ufał, były one szczególnie podatnym gruntem dla budowniczych piramid. Dlaczego? Społeczeństwo było ogłupione wieloletnią absencją gospodarki rynkowej oraz wymęczone transformacją, której efektem była galopująca inflacja. Ioan Stoica, rumuński oszust, oferował astronomiczną przebitkę - ośmiokrotność sumy w ciągu sześciu miesięcy (oprocentowanie musiało być astronomiczne, bo w krajach przechodzących transformację gospodarczą szalała inflacja). W latach 1992-94 zgarnął od 400 tys. żądnych pieniędzy naiwnych równowartość ponad miliarda dolarów. Prawie połowa z tej sumy przepadła. Po dwóch apelacjach rumuński Sąd Najwyższy skazał go na... półtora roku więzienia. W swoją firmę "Caritas" zainwestował na starcie równowartość 500 dolarów. Przekręt miał charytatywny sznyt. Fundusz miał pomóc Rumunom poszkodowanym w czasach bolesnej transformacji. W zdobyciu zaufania pomogli Stoicy prawicowi politycy. Polityka wspierała wschodnioeuropejskich budowniczych, takich jak Siergiej i Wiaczesław Mawrodi oraz Marina Murawiewa. Dwaj bracia i narzeczona jednego z nich to trio MMM, które przeczesało na początku lat 90. portfele Rosjan. Ich historię ze szczegółami opisuje polska Wikipedia. Najpierw importowali komputery, ale ich firma szybko padła ofiarą policji skarbowej. Zdecydowali się na działalność czysto finansową. W połowie 1993 zaoferowali inwestorom 1000 proc. zysku rocznie. Miliony Rosjan skusiło się, bo w kraju szalała w tym okresie hiperinflacja. Otumanieni dekadami komunizmu, dali się wciągnąć w machlojkę na gigantyczną skalę. U szczytu popularności do MMM wpływała równowartość około 11 milionów dolarów dziennie. Szybko znaleźli się naśladowcy. 22 lipca 1994 biura MMM zamknęła policja skarbowa z powodu olbrzymich zaległości podatkowych funduszu. Niesamowite było to, że nawet po upadku MMM, Mawrodi stał się bohaterem tłumów. Rosjanie o upadek jego firmy oskarżali rząd i fiskusa. Siergiej Mawrodi musiał zostać zwolniony z więzienia w sierpniu 1994, bo został wybrany na deputowanego do Dumy. Parlament odebrał mu immunitet dopiero po ponad roku. Dopiero w 2007 roku Mawrodi został skazany przez sąd na cztery i pół roku więzienia. Ponieważ wcześniej spędził w areszcie w sumie cztery lata, szybko wyszedł na wolność. Prosperity lat 1990. szczególnie obfitowały w spektakularne oszustwa. Na piramidach równowartość 1,1 miliarda dolarów stracili Szwajcarzy. Setki milionów stracili w kilku aferach Amerykanie. Nic dziwnego, że zdesperowany tłum wyszedł w końcu na ulice. W starciach z policją i armią zginęło 2 tysiące ludzi. W szczytu poprzedniej hossy na piramidach zarobili też scjentolodzy, a konkretnie przedsiębiorca i jeden z najważniejszych postaci w religijnej organizacji Reed Slatkin. W latach 1986-2000 wyciągnął od setek bogaczy z Hollywood prawie 600 milionów dolarów. Biznesmen został skazany na 14 lat więzienia. Jeden z ciekawszych schematów z tego czasu to "MMF", czyli make money fast. Pod koniec lat 1988 sieci krążył e-mail z takim właśnie nagłówkiem. Jego autor podpisał się nazwiskiem Dave Rhodes. Nikt nigdy nie zidentyfikował tej postaci. Legenda głosi, że był nim student Columbia Union College. To chyba pierwsza internetowa piramida. Sieć okazała się idealna do "łowienia frajerów". List krążył latami. Z czasem nagłówek zmieniono w "This really works!" or "You are a winner!". To był typowy "łańcuszek szczęścia". Adresat miał wysłać jednego dolara pod adresy zapisane w liście. E-maila miał za to przesłać dalej dopisując się na dole listy i usuwając z niej pierwszą pozycję. Teoretycznie w miarę, jak zabawa stawała się coraz popularniejsza, jej propagatorzy mieli zarobić kupę pieniędzy. W rzeczywistości, spamerzy rozsyłający maile ukrywali się pod wieloma adresami i dzięki temu zgarniali pieniądze od naiwnych. Współczesne serwisy transakcyjne - takie jak Paypall - znacznie ułatwiają ten rodzaj oszustwa. Dlatego zabraniają z korzystania z usługi w ramach różnego rodzaju "łańcuszków". W połowie lat 90. zaczęła się złota era spamu. Łańcuszki zostały zastąpione przez schematy 419, czyli znane wszystkim użytkownikom poczty elektronicznej "przekręty nigeryjskie", które jednak z piramidami Ponziego i Madoffa niewiele mają wspólnego. Najdrożej za swoją naiwność zapłacili ubodzy Albańczycy. Do 1997 roku w kilka piramid finansowych wpakowało swoje pieniądze dwóch na trzech dorosłych mieszkańców tego trzymilionowego kraju. Szacuje się, że w sumie stracili 1,2 miliarda dolarów. Zdesperowani wyszli na ulicę. W krwawych zamieszkach zginęło 2 tys. Albańczyków Gdy z początkiem XXI wieku nastała recesja, naśladowcy Ponziego wyraźnie ucichli. Obudzili się dopiero kilka lat temu. Piramidy kwitły w najlepsze we wszystkich zakątkach świata: od Kostaryki, Kolumbii, poprzez Haiti, Malezję, Filipiny. Kulminacją była głośna ostatnio afera Bernarda Madoffa. Za każdym razem, kiedy wspominaliśmy na Managerii o piramidach finansowych, nasi błyskotliwi czytelnicy zauważali: "przecież ani Grobelny, ani Ponzi, ani Madoff nie są autorami największych przekrętów - największa piramida to OFE". Rzeczywiście we współczesnej gospodarce w czasach hossy piramidy są wszechobecne. Zauważyliśmy to w krótkim komentarzu po ujawnieniu afery Madoffa. Podobne spostrzeżenia ma Lew Rockwell, uczeń Murraya Rothbard a i założyciel amerykańskiego Instytutu Misesa. W artykule "Madoff jako metafora" napisał: Schemat, w którym wczorajsi "inwestorzy" są spłacani z pieniędzy dzisiejszych ofiar, jest znany we wszystkich miejscach i okresach - i za każdym razem wywraca się ku kompletnej hańbie organizatora. To klasyczny przykład tego, jak prawa moralne same realizują się w świecie ekonomii. Rockwell zauważa, że o ile indywidualni budowniczowie piramid mieli możliwość stawiania ich jedynie w czasach hossy, to już piramidy instytucjonalne mogą swobodnie powstawać w każdym momencie. Czym innym niż piramidą taką, jaką zbudowali Ponzi i Madoff są: - polski system emerytalny, którego nowi klienci utrzymują starych, albo Otwarte Fundusze Emerytalne, które swój kapitał budują na regularnych przelewach z ZUS-u? - a giełdy w czasach ostatniej wieloletniej hossy? Rosła wartość akcji praktycznie wszystkich spółek. Dlaczego? Bo ich majątek stale zwiększał się dzięki nowym zastrzykom gotówki... z giełdy. - a współczesne banki? Gdy tylko powinie im się noga i teoretycznie nie są w stanie zrealizować swoich zobowiązań wobec klientów, zasilane są dodatkowym kapitałem. W ostatnich dziesięcioleciach każdy objaw zwątpienia tłumów w wielką piramidę finansową był zasypywany morzem taniego kredytu. W gospodarce rynkowej niskie stopy procentowe są rezultatem akumulacji pieniądza, zauważa Rockwell, tymczasem w USA w ostatnich latach pieniędzy wciąż brakowało. Kiedy niezależni ekonomiści, tak jak ci wszyscy sceptycy, którzy demaskowali następców Ponziego, pytali skąd rząd i Fed biorą te pieniądze byli ignorowani. Mówimy tu o ludzkiej naturze: chęci wiary w rzeczy, które nie istnieją - pisze Rockwell. Skoro z piramidy wciąż płynie woda, lepiej nie zaprzątać sobie głowy tym, co jest w środku. Cały system finansowy proponowany przez Departament Skarbu i Fed jest oparty na jednej idei: możliwe jest wytworzenie czegoś z niczego. Madoffa wsadzą za kratki. Wall Street mogłoby go wychłostać, gdyby mogło. Zostanie okryty hańbą na wieki. Jednak w tym samym czasie ludzie jak Bush, Bernanke, Paulson, Obama i całą reszta nadal unoszą się na fali, chociaż ich piramida jest dużo większa i dużo bardziej skandaliczna. Japonia, Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Bruksela w ślad za USA zabrali się za budowę kolejnych kondygnacji, które mają przezwyciężyć wielki kryzys zaufania do rynków finansowych i pieniądza. Polska wciąż się waha, ale nie ma wątpliwości, że zwolennicy "cudownego planu inwestycyjnego" przeważą. Przecież na piramidach nie wszyscy tracą. Pierwsi odchodzą z kilkusetprocentowym zyskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RobertoLozanoBlanco cz. II
Gdy z początkiem XXI wieku nastała recesja, naśladowcy Ponziego wyraźnie ucichli. Obudzili się dopiero kilka lat temu. Piramidy kwitły w najlepsze we wszystkich zakątkach świata: od Kostaryki, Kolumbii, poprzez Haiti, Malezję, Filipiny. Kulminacją była głośna ostatnio afera Bernarda Madoffa. Za każdym razem, kiedy wspominaliśmy na Managerii o piramidach finansowych, nasi błyskotliwi czytelnicy zauważali: "przecież ani Grobelny, ani Ponzi, ani Madoff nie są autorami największych przekrętów - największa piramida to OFE". Rzeczywiście we współczesnej gospodarce w czasach hossy piramidy są wszechobecne. Zauważyliśmy to w krótkim komentarzu po ujawnieniu afery Madoffa. Podobne spostrzeżenia ma Lew Rockwell, uczeń Murraya Rothbard a i założyciel amerykańskiego Instytutu Misesa. W artykule "Madoff jako metafora" napisał: Schemat, w którym wczorajsi "inwestorzy" są spłacani z pieniędzy dzisiejszych ofiar, jest znany we wszystkich miejscach i okresach - i za każdym razem wywraca się ku kompletnej hańbie organizatora. To klasyczny przykład tego, jak prawa moralne same realizują się w świecie ekonomii. Rockwell zauważa, że o ile indywidualni budowniczowie piramid mieli możliwość stawiania ich jedynie w czasach hossy, to już piramidy instytucjonalne mogą swobodnie powstawać w każdym momencie. Czym innym niż piramidą taką, jaką zbudowali Ponzi i Madoff są: - polski system emerytalny, którego nowi klienci utrzymują starych, albo Otwarte Fundusze Emerytalne, które swój kapitał budują na regularnych przelewach z ZUS-u? - a giełdy w czasach ostatniej wieloletniej hossy? Rosła wartość akcji praktycznie wszystkich spółek. Dlaczego? Bo ich majątek stale zwiększał się dzięki nowym zastrzykom gotówki... z giełdy. - a współczesne banki? Gdy tylko powinie im się noga i teoretycznie nie są w stanie zrealizować swoich zobowiązań wobec klientów, zasilane są dodatkowym kapitałem. W ostatnich dziesięcioleciach każdy objaw zwątpienia tłumów w wielką piramidę finansową był zasypywany morzem taniego kredytu. W gospodarce rynkowej niskie stopy procentowe są rezultatem akumulacji pieniądza, zauważa Rockwell, tymczasem w USA w ostatnich latach pieniędzy wciąż brakowało. Kiedy niezależni ekonomiści, tak jak ci wszyscy sceptycy, którzy demaskowali następców Ponziego, pytali skąd rząd i Fed biorą te pieniądze byli ignorowani. Mówimy tu o ludzkiej naturze: chęci wiary w rzeczy, które nie istnieją - pisze Rockwell. Skoro z piramidy wciąż płynie woda, lepiej nie zaprzątać sobie głowy tym, co jest w środku. Cały system finansowy proponowany przez Departament Skarbu i Fed jest oparty na jednej idei: możliwe jest wytworzenie czegoś z niczego. Madoffa wsadzą za kratki. Wall Street mogłoby go wychłostać, gdyby mogło. Zostanie okryty hańbą na wieki. Jednak w tym samym czasie ludzie jak Bush, Bernanke, Paulson, Obama i całą reszta nadal unoszą się na fali, chociaż ich piramida jest dużo większa i dużo bardziej skandaliczna. Japonia, Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Bruksela w ślad za USA zabrali się za budowę kolejnych kondygnacji, które mają przezwyciężyć wielki kryzys zaufania do rynków finansowych i pieniądza. Polska wciąż się waha, ale nie ma wątpliwości, że zwolennicy "cudownego planu inwestycyjnego" przeważą. Przecież na piramidach nie wszyscy tracą. Pierwsi odchodzą z kilkusetprocentowym zyskiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RobertoLozanoBlanco
Ktoś sie pode mnie podszywa,nie wiem w jakim celu. Apolandia,ani Klub Konsumenta,Just Been Paid,Bannersbroker nie są piramidami finansowymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikotynos5
Autor tematu niech poda adresy stron tej firmy już działających za granicą.Angielski czy niemiecki znamy więc sami sie doczytamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem szczerze, że nie chciałbym teraz podawać adresu strony. Dlaczego? Bo w tym systemie jest program partnerski i każdy ma profity za zaproszonych uczestników. A ponieważ system nie jest gotowy do wejścia na Polskę, to nie jest jeszcze ustawiony na rejestrację polskich uczestników. Jeśli komuś system się spodoba i zarejestruje się on tam, to ja stracę ww profity. Jak każdy normalny człowiek nie chciałbym tego! Mam nadzieję, że mnie rozumiecie! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakolacyjny0999
A więc we wrześniu będzie naprawde duży wybór.Apolandia,Klub Konsumenta plus ten nowy program tu opisywany i już istniejące Just Been Paid i Bannersbroker

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znudzonyspamerami
Co ma wspólnego Amber Gold z Just Been Paid,firmą która jest w top 400 stron na świecie (Alexa.com ) i w której można zyskać ogromne pieniądze?J

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giaurrr
Czy na tym forum działają ludzie z Network Magazyn których celem jest torpedowanie wszystkiego co jest legalne ale nie jest MLM?Niech ci ludzie lepiej opowiedzą o sprawach sądowych redaktorka M. Każdy z wymienionych wyżej programów oferuje większy zysk niż MLM i o to pewnie chodzi żeby próbować ośmieszyć te firmy.Problem z tym że Just Been Paid i Bannersbroker działają globalnie i co ich obchodzi opinia jakiegoś Network Magazynu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość detektywJuras
cicho sie zrobiło,czyżby poprzedni trop był trafny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cicho się zrobiło, bo z konkretnego tematu zrobili śmietnik z bluzg obelg i wyzwisk. O czym gadać, skoro większość tu obecnych nie rozmawia, tylko rzuca się na ludzi i oskarża o wszystkie grzechy świata. Może zamiast "szukania tropów" napisałbyś coś pożytecznego? Najlepiej w temacie tego topicku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×