Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażony zachowaniem dziecik

Mam pod oknem plac zabaw i SZOK. Taka refleksja

Polecane posty

Gość przerażony zachowaniem dziecik

wiemy wszyscy jak to jest , zawsze tak było i chyba już będzie i to coraz gorzej, dzieciaki z podstawówki ledwo to odrosło od ziemi , a już tak przeklina , wyzywa się że najlepiej albo włączyć muzykę w tv albo okno zamknąć. dawniej szokiem było piwo czy papieros w tym wieku a teraz zachowanie a za kilka lat narkotyki , za paręnaście lat będziemy się dziwić dziewczynkami z brzuchami . pisze o powszechnym zachowaniu ciekawe na kogo będziemy zganiać na rodziców szkole kościół państwo opowiadają ze czasy miedzy wojenne były najlepsze do wychowywania , bo nauczyciel miał renomę i szacunek , rodzic nie bał się przylać , a i obca osoba na podwórku nie bała się gówniarzowi zwrócić uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadźka2005
Daj żyć moherze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ty masz obszczane
wszystko wina internetu i tyle. 8 letnie dzieciaki pornole ogladaja i kogo to wina ?????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor ma racje
większość dzieciaków teraz to tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też biegają dzieciaki, cały dzień darcie japy, mini przedszkole (a może nie mini bo raz naliczyłam około 23 tego :O :O ) ale nie słyszę przekleństw. Szczególnie dziewczynki się ładnie i cichutko bawią - rozkładają kocyk na trawniku, bawią się lalkami, wynoszą króliczki, chomiczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się dzisiejsze dzieci to masakra ale wg mnie to wina rodziców. Ja zawsze o 20 musiałam być w domu. A na pierwszą dyskotekę poszłam w wieku 17 lat - wyszłam o 19 z niej :D Niedawno gdy pracowałam w sklepie kończyliśmy pracę o 22. Wychodząc z budynku mijaliśmy podpitych gówniarzy w wieku 12 lat? Niszczyli elewację budynku, pili, ochrona była bezradna bo jak nadjeżdżała to się rozbiegali. Niszczyli lampy itp. A gdzie byli rodzice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażony zachowaniem dziecik
przerażony zachowaniem dzieciaków Jadźka2005 nie jestem moherem ale jak słyszę co te dzieciaki mówią to szok włos na głowie się jeży a i odezwać się nie można bo zwyzywają i oplują a nie mieszkam w jakiś slamsach tylko na zwykłym blokowisku., Pani Czkawka to chyba jakaś inna planeta może to jest końcówka podstawówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkam na zamkniętym osiedlu,ale bez ochrony. kiedyś mieszkałam bardziej na takim blokowisku, ale pamiętam że jeszcze mając 12 wybieraliśmy się na sanki, rzucaliśmy workami z wodą, bawiliśmy w piaskownicy :D (w komórki do wynajęcia) tam było trochę bardziej niebezpiecznie, ale młodzież już wyrosła, teraz mają 20-30 lat własne sprawy, rodziny żeby nie było na moim perfekcyjnym osiedlu też raz gówniarze stłukły lampę, bo zamiast iść na boisko (nie ma w pobliżu żadnego!) walą piłką w ściany domu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×