Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miętowe oczko

Mój facet zarabia 1800 zł

Polecane posty

Gość jednym z obowiązków
gosi było dogryzanie ciężarnej kobiecie, którą zdradził mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na dodatek zarabia ponad 100 tys. euro miesiecznie " co ta nuda w te wakacje z ludzi robi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"spytajmy teraz jakim kosztem zbudowana?" - Koszty szczescia bywaja duze. Zycie to nie amerykanska komedia romantyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stanislav
Dzięki Regres. W sumie nudzę się okropnie to rozmawiam. Leżę po zabiegu w łóżku i nawet nie bardzo mogę się przemieszać:) Ale chyba skończę tę dyskusję bo to faktycznie prowokacja i zero rzeczowej rozmowy oraz głuchota na argumenty. Nawet Metoda elenktyczna nie pomaga gdy rozmówca ignoruje pytania i dowody twierdzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerwona płachta na byka: Gdzie przeczytałaś o tym, ze zachwycamy się ubóstwem? Istnieją jedynie dwa stany: skrajnego ubóstwa i ogromnego bogactwa? I nie negujemy wartości pieniądza, negujemy hipokryzję w wiązaniu się z człowiekiem GŁÓWNIE przez pryzmat konta w banku. Jeśli ciężko Ci to pojąć poproś gosposię może Ci przetłumaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosposia nie wytłumaczy ,bo będzie się bała zwolnienia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka swojego męża
wiecie co, po prostu dawno sie tak nie usmialam :D:D:D dobrze czasem poczytac o naiwnosci ludzkiej to sie troche humor poprawia :D a teraz już ide dac sie wykorzystywac w pracy :D na domiar zlego wybiore swoje dzieci z przedszkola, zeby mi dobiły drugi etat i sie pouzalam nad ciezkim losem :D milego dnia wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwona plachta na byka :)
Regres a na dodatek zarabia ponad 100 tys. euro miesiecznie " zdaje sobie sprawe jak to brzmi dla ciebie ale taka jest prawda. Sama rowniez zarabiam bardzo dobrze ale nie tak jak on - zarabiam kolo 150 tys. euro ale rocznie :). Zreszta moge o tym spokojnie napisac na anonimowym forum - gdzie indziej o tym nie wspominam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...koszty szczescia bywaja duze... W sloganach jestes dobra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj gośka, gośka...
Nie odpowiedziałaś na pytanie : Kiedy jedziesz do domu rodzinnego pochwalić się kawalerem z odzysku ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj gośka, gośka...
A jak tam synek twojego kochasia: Nie płacze za swoim tatusiem? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwona plachta na byka :)
Polly84 I nie negujemy wartości pieniądza, negujemy hipokryzję w wiązaniu się z człowiekiem GŁÓWNIE przez pryzmat konta w banku. Dlaczego myslisz, ze ludzie wiaza sie z czlowiekiem GLOWNIE przez pryzmat konta? Zarobki partnera to bylo JEDNO z moich kryteriow ale nie jedyne. Nie rozsmieszaj mnie. Tak jakby bogaty czlowiek nie mogl miec dobrego poczucia humoru, byc wyksztalcony, ciekawy, przystojny, wysportowany i dobry. A moj jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama rowniez zarabiam bardzo dobrze ale nie tak jak on - zarabiam kolo 150 tys. euro ale rocznie " YHY :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj facet zarabia 1600 i ma kredyt na auto i chce nastepny brac na jakiegos głupiego krosa. wogule nie mysli o naszej przyszlosci chociaz mowi ze mysli calty czas. ja chce zareczyn slub i dziecko a on ma to gdzies tak mi sie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerwona płachta: Bo koleżanka wypowiadająca się wcześniej stwierdziła, ze gdyby fortuna jej faceta zaczęła topnieć to rozważyłaby rozstanie. Faktycznie na dobre i na złe. I to nie jest głupi idealizm tylko lojalność wobec osoby, z którą wiążę przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj facet zarabia 1600 i ma kredyt na auto i chce nastepny brac na jakiegos głupiego krosa. " a to świnia :O chce krosa kupić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale jeśli facet miał przed nią inną rodzinę TO TYLKO I WYŁĄCZNIE JEGO DECYZJA, że od nich odszedł"- Dokladnie tak. Nie przystawilam mu pistoletu do glowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj gośka, gośka...
czerwona płachto - Gośka kiedys pisała, że miała innego kandydata na męża, ale był biedny i go sobie odpuściła ;-) Rozumiesz teraz? Majętność, to jest bardzo ważna zaleta dla gośki.... Jeśli taki ktoś ma rodzinę, to nic.... Można tak pokierować doktorkiem, że po roku jej nie ma... proste ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa90: Nie, on nie ma Was gdzieś- jak wół widać, ze macie inne priorytety na tym etapie. On- auto, cross, pewnie jakieś rozrywki. Ty- ślub i dzieci. Dostrzegasz różnicę? To wcale nie oznacza, ze on Cię nie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jemu nie zabraniam kupywac jak lubi takie rzeczy to niech ma ale nie za kredyt ja bym wolala zeby sobie odkladal na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj gośka, gośka...
Radiolog odszedł od rodziny, ale wcześniej przez rok byłaś jego kochanicą, tak? Czy to pomogło mu w naprawianiu kryzysu małżeńskiego? Nie sądzę... Może, zanim cię poznał, w ogóle było między nimi ok... Nie myślałaś o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze widze ja jestem juz gotowa na takie kroki a on widocznie nie i jest mi z tym bardzo zle:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwona plachta na byka :)
Regres Sama rowniez zarabiam bardzo dobrze ale nie tak jak on - zarabiam kolo 150 tys. euro ale rocznie " YHY Zaszokuje cie jeszcze bardziej. W naszym srodowisku prawie wszycy tak zarabiaja :) Zreszta 150 tys. euro rocznie to nie jest wcale taki high life jak ci sie wydaje. Takie zarobki ossiaga sie w wielu zawodach po kilku latach pracy, a juz zwlaszcza jezeli pracujesz jako niezalezny konsultant w danej dziedzinie. N aprzyklad stawki dzienne dla niezaleznych konsultantow na poziomie juniora w mojej firmie sa 800 euro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak lubi takie rzeczy to niech ma ale nie za kredyt ja bym wolala zeby sobie odkladal na niego" ewcia ale juz np mieszkanko wspólne to wziełabyś na kredyt ? czy raczej tez wolałabyś składac na nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa- młodym się jest tylko raz, baw się i ciesz życiem razem z nim, bo jeśli 90 w nicku to rok twojego urodzenia to w dom i dzieci jeszcze się zdążycie pobawić :) A jak będzie odkładał na tego crossa to go pewnie starość zastanie i na kołnierz ortopedyczny trzeba będzie odkładać, a nie tam głupoty... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak ale mieszkanie to mieszkanie a to to jest kolejna zabawka i tych zabawek juz ma duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętowe oczko
Udanego weekendu wszystkim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jak do słupa. Nie powiedziałem, że nie ma tylko że nie znam."- Ok, ale powiedziales to takim tonem, jakby oznaczalo, ze skoro ty nie znasz, to nie istnieja. "też pracowałem w dużym zakładzie. Skoro napisałaś że było tam większość kobiet to znaczy, że jednak większość jakie znasz pracowała"- A gdzie napisalam, ze wiekszosc kobiet nie pracuje? "Oczywiście, że różne zjawiska istnieją ale jest coś takiego jak statystka. Jeżeli z 100 kobiet które znam 90 pracuje a 10 nie to co jest marginesem?"- Ale my nie rozmawiamy o faktach, tylko o tym jakie kto ma poglady w glowie. To ze kobieta pracuje nie oznacza, ze jakby miala okazje nie pracowac to by z niej nie skorzystala. O tym piszemy. Czytaj ze zrozumieniem:) Jakbym musiala pracowac to tez bym opowiadala bajki, ze sie realizuje, ze sprawdzam sie na kilku frontach: w domu, w pracy, z dziecmi itd. :) Ależ kobiety mi mówią...że chcą pracować i że mają ambicje i że nie wyobrażają sobie siedzenia w domu."- Wierzysz we wszystko co ci ludzie mowia?:) " W zasadzie wszystkie z którymi podejmowałem ten temat na przestrzeni lat. Oczywiście teraz mi powiesz, że siostry przyjaciółki i byłe dziewczyny, matka, ciotka itd okłamywały mnie przez lata a naprawdę myślą inaczej"- Nie wszystkie, ale czesc z nich na pewno. Zreszta to zalezy kto jaki ma zawod. Jesli ty jestes architektem to masz inna sytuacje niz kobieta pracujaca na produkcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak 90 to rok mojego urodzenia moze i masz racje:) to co mam pozwolic mu na nastepny taki wydatek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj gośka, gośka...
Gośka jedno pytanie: Czy pochodzisz z kurewskiego domu? Bo to by tłumaczyło twoje postępowanie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×