Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miętowe oczko

Mój facet zarabia 1800 zł

Polecane posty

Gość miętowe oczko

a wielce chce rodzinę zakładać, robić wesela i mieć dużo dzieci. Jak ja mam czuć się bezpiecznie i bez obaw tę rodzinę zakładać, jeśli dzisiaj za 1800 zł to sobie można ale wegetować. Sama pracuje i zarabiam 2500 zl, ale chciałabym poświęcić się odpowiedzialnie dzieciom kiedyś i je dobrze wychować, ale jak sobie pomyślę, że mięlibyśmy się utrzymywać z Jego pensji to płakać mi się chce. Wywodzę się z biednej rodziny, dość już się napatrzyłam na smutek i strach Mamy, za co mi kupi książki do szkoły... nie chcę powielać tego scenariusza:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile macie lat ?
ile macie lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętowe oczko
ja 27, On 31.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manuelka12345
NO tak...chciałabym sie poświęcić rodzinie - niech nas mąz utrzymuje:) Kurwa jak te matki wychowuja teraz!!!! kobieta do slubu niech robi co chce - a póxniej siadzie w gary, wychowanie, pieluchy!!!Brawo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to polska rzeczywistosc
Gdzie,pracuje ? ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się z nim nie
chajtaj w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to polska rzeczywistosc
kurcze strasznie mało 1800 ,i ten wiek :( Ma szansne na zmiane pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doprawiasz filozofię
do swojego lenistwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to polska rzeczywistosc
filozofie do lenistwa ,głupia baba :( wiesz co to filozofia ? jak zyc za takie pieniadze ? w zyciu ,kazdej kobiety pojawia sie przerwa w pracy . Dłuzsza lub krótsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doprawiasz filozofię
z resztą kto powiedział, że to Ty musisz siedzieć w domu? zarabiasz lepiej i Twoja robota jest bardziej perspektywiczna więc to Ty przejmij obowiązek utrzymywania rodziny chyba rozsądniejsze prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doprawiasz filozofię
głupia babo "filozofia życiowa....a z resztą nie będę wdawać się w potyczki słowne z debilką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to polska rzeczywistosc
doprawiasz filozofie -Jasne w między czasie powinna chodzic z brzuchem ,pracowac na dwóch etatach .Tylko dlatego ,że 31 letni nieudaczniki nie potrafi w życiu zarobic nawet sam na siebie ,żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokos09
rozumiem twoje obawy, u mnie tez nie rozowo a do tego odeszlam z pracy, facet zarabia 2000 , ma 28 lat i jest to jego hmm, wlasciwie pierwsza praca w temacie studiow bo wczesniej jakis staz tylko i prace dorywcze. O dzieciach rozmawialismy ze fajnie byloby je miec. Tylko wlasnie, ja tez chcialabym sie zajac sama swoim dzieckiem, a nie zostawiac go z jakas obca baba. Uwazam, ze praca w domu jest rownie wazna, facet wraca, ma ugotowane, posprzatane, poprasowane, poprane i moze odpoczac w spokoju, a dziecko ma zorganizowany czas przez wlasna matke a nie jakas nianie z agencji. Normalny facet by to docenil i sam do tego dazyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętowe oczko
Idąc myślami w przyszłość... nie wiem jak będę przechodzić ciążę, czy da mi się pracować jak najdłużej, a po niej przecież naturalnie trzeba o pracy zawodowej zapomnieć, w perspektywie chciałabym mieć co najmniej dwójkę dzieci i kiedyś je trzeba odchować. Pracuję odkąd skończyłam 20 lat, celowo podjęłam zaoczne studia, żeby móc zdobywać doświadczenie - mimo, że miałam otwarte drzwi na studia dzienne. Jesteśmy razem 4 lata i przy okazji remontu Jego pokoju dotarło do mnie, że sytuacja jest beznadziejna... Wcześniej jakoś pod tym kątem nie myślałam. On kiedyś był nauczycielem, ale niż demograficzny spowodował, że musiał się przekwalifikować i obecnie jest przedstawicielem handlowym. Jest żywiołowym człowiekiem, niby niczego mu nie brakuje, ale z tą robotą jest tak ciężko... Ale jak patrzę na innych, którzy jakoś sobie to życie układają, tu rodzice pomogą, tu jakąś pracę fajną wujek załatwi, to zagranica trochę - i jakoś leci. Zawsze marzyłam o swoim własnym domu, a on najchętniej żyłby z rodzicami całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to polska rzeczywistosc
filozofia zyciowa -je baj całe zycie kto ci broni ,są kobiety kobiece ,które potrafią byc matka ,zona ,kochanka własnego meza .Ty bedziesz zawsze robotnica +-robotem ,maszynka do zarabiania kasy a na starosc bezużytecznym badziewiem. I jak stara ,lalka wylądujesz na smietniku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babsko z prlu
jesli zamierzasz z nim byc na dobre i na złe to w czym problem? nawet gdyby zarabial 3 tysie na reke to kto ci zagwarantuje ze np. po zalozeniu rodziny nie ulegnie wypadkowi( tfu ) i nie przejdzie na rente? zostawisz go wtedy? albo po urodzeniu dzieci ty bedziesz siedziec w domu ( bo jak rozumiem tak chcesz? ) on straci pracę ? nie przewidzisz wszystkiego. inna sprawa, czy facet NIE MOZE się jakoś rozwinac, zmienic pracy, wyjechać dorobić czy NIE CHCE . wtedy bedziesz miala problem własnie w razie w;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcę powielać tego scenariusza" ja pierdole ale niektóre kobiety mają problemy? Nie chcesz powielac ? To rozstan sie z nim i poszukaj sobie takiego co zarabia 10.000 tysi na miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komisyjny atack pelikana
mój zarabiał 1300 a jeszcze stać go było na randki na boku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jak mialam 22 lata to tez m
"Madiana zarobków brutto w Polsce w 2009 wynosiła 2550 złotych (czyli na rękę około 1843 zł). Mediana znacznie lepiej obrazuje przeciętne wynagrodzenie niż średnia arytmetyczna, według której podaje się oficjalne wartości średniej płacy w Polsce." więc twój mąż zarabia mnij więcej tak, że połowa Polaków ma więcej niż on, a druga połowa - mniej. wiec ejsteście tacy średniacy, jak większość. większość ma też tą 2 dzieci. chyba masz za wysokie wymagania finansowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dziwne, że faceci mają takie podejście do kobiet dzisiaj. Autorko, 1800zł to nie jest bardzo mało na dzisiejsze czasy. Zastanów się czy chcesz z nim być z miłości czy dla pieniędzy. Mój niewiele więcej zarabia, co prawda w perspektywie szykuje się większy zarobek, ale oświadczył mi się i nie mogę się doczekać dnia ślubu! I wiem, ze łatwo nie będzie, ale razem zawsze wszystko dźwigniemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to polska rzeczywistosc
Widzisz napisałas cos wiecej .To ,typowy maminsynek ,zarabia grosze facet po 30 stce bez perspektyw ,ambicji . I teraz pytanie czy chcesz ten wózek zycia ciągnac całe życie.Pokzałas ,że potrafisz praca od 20 roku zycia ,zaoaczne studia .Obecnie lepsza pensja ,chce rozwoju (chociażby prorodzinnego) a facet co .Jak buddystka liczy sie tylko dzisiejszy dzien .Sorry jakby dostała 1800 zł poszłabym to przepic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to polska rzeczywistosc
kochaj siebie -szczescia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doprawiasz filozofię
Sorry jakby dostała 1800 zł poszłabym to przepic dlatego twierdzę, że nie warto wdawać się w dyskusję z Tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętowe oczko
Regres wchodzisz na wszystkie tematy, wyciągasz pojedyncze zdania i wielce komentujesz. Nic nie jest czarne albo białe, z jakiegoś powodu te 4 lata ze sobą spędziliśmy - ale najlepiej jeb, uciąć wszystko na raz bo pojawia się problem. To moj dylemat, punkt rozważań, więc dziękuję Ci za takie "rady".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikalinka!!!
szkoda strzępić języka na tą polską rzeczywistość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twenty one
jak zwiazalam sie z moja druga polowa to zarabial 900 zl, teraz ma 2000, ja srednio 1500. zawsze jest szansa na jakas podwyzke, a mozeinna praca? nadzieja jest, nie jest przeciez do niej przywiazany :) ale rozumiem Cie, bo my pragniemy dziecka bardzo, a po prostu poki co nie stac nas na nie :( pozostaje tylko miec nadzieje, ze z biegiem czasu stanie sie jakis finansowy cud ;) trzymam za Was kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale najlepiej j**, uciąć wszystko na raz bo pojawia się problem" problem to masz sama ze sobą radze isc do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętowe oczko
"Myślę pozytywnie, lekarz kazał myśleć pozytywnie Myślę pozytywnie, nic mnie nie wk**wi dzisiaj..." To nauka Twojego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1800 to nie sa zarobki faceta. Autorko nie zrob bledu i nie pakuj sie w ten zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×