Tragikomedia te wasze diety!

Dieta 400 kcal, 1000 kcal, Dunkana, jabłkowa, tabletki...nie wiem czy się śmiać czy płakać. Na schudnięciu zależy wam bardziej niż na zdrowiu/życiu? Na potomstwie (jeśli jeszcze nie macie)? Wolicie się głodzić niż ruszyć tyłki? Tyle czasu tyłyście, a teraz szybko chcecie schudnąć?! Paranoja. Wszystkie diety jabłkowe, kapuścioane i inne opierające się na jednym-kilku produktach są tak gówniane, że aż trudno mi uwierzy, że jakikolwiek myślący człowiek je stosuje. Organizm wam się wkrótce odwdzięczy za niedostarczanie mu pozostałych składników odżywczych. Powodzenia życzę tym, które katują się na diecie 1000 kcal - była na niej moja kuzynka. Fakt schudła, ale zatrzymał jej się okres, przyjmowała tabletki przez długi okres a i tak musiała pare kilo przytyć...jak będzie z jej płodnością okaże się w przyszłości. Tabletki na odchudzanie - efekt placebo, faktycznie nic nie dają poza obciążeniem wątroby, a jak wam wysiądzie to będziecie szczupłymi zwłokami. Wszystkich w głupocie przebijają jednak lale na diecie 400 kcal. Tępe dzidy nie ogarniają, że organizm do spalania tłuszczu również potrzebuje energii, dobrych welowodanów, tłuszczy i białek...na tych 400 kcal to organizm zżera wam tkanki narządów, mięśni zamiast tłuszczu, a w końcu i tak waga się zatrzyma i nie drgnie dalej. Jak to się mówi "dead girls are skinnier" i wy jesteście na wspaniałej drodze do grobu. Gratulacje !

podzielam Twoje zdanie, choć nie podzielam Twojego agresywnego stylu - trzeba jeść normalnie, żeby mieć siłę ćwiczyć - wtedy i ciało będzie ładne, a niedożywiony organizm to chyba nie to, co chcą osiągnąć.

Poniosło mnie, bo ludzka głupota mnie denerwuje i tyle. Jak widuje te grube matki z grubymi dzieciakami na ogórdkach w fast foodach albo patrzę co mają w koszykach w supermarketach "cudowni rodzice", a potem czytam tu o odchudzaniu na diecie 400 kcal to mnie krew zalewa.

hehe. ale to nie muszą być koniecznie te same osoby.

To dajcie jakis wzor jadlospisu jak mozecie na dzien lub dwa dziekuje

podam swój jadłospis wg diety dr Bardadyna (raczej to nie dieta tylko styl żywienia) bardzo zdrowy 7.00 - śniadanie - banan, mały jogurt naturalny, łyżeczka ziaren słonecznika, łyżeczka płatków migdałowych, 1/2 łyżeczki "ciemnego" kakao ->zmiksować i zjeść 10.00 - 2 śniadanie - kanapka pieczywo pełnoziarniste (bułka lub 2 kromki chleba), chuda wędlina (np. pieczona pierś z indyka), masło (tak to nie pomyłka!!!), średni ogórek, szczypiorek 12.30 - obiad - zupa (średni talerz) - wywar mięsny, kapusta, włoszczyzna, ryż, kilka ziemniaków, 3 pomidory - jak chcesz to mogę podać dokładny przepis 15.00 - obiad -2 danie - sos z piersi kurczaka, surówka z kapusty, kasza jęczmienna (trudno ocenić ile dokładnie) 18.30 - gotowane warzywa (marchew, kalafior, fasolka szparagowa) w sumie około 200g

ucięło Ci posta? co po tej 18

hmm no tak ucieło :( dodatkowo w ciągu dnia do picia około 2 litów płynów, głównie woda niektóra z cytryną

ju_s_tyna bardzo dziekuje , fajna ta dieta a mozesz podac cos wiecej? o co chodzi w niej i jakies przepisy> bardzo dziekuje wlasnie sie zastanawiam jaka diete zrobic chciałabym aby moj brzuch zmalał troche nadwagi nie mam bmi w normie

Szczerze powiem, przerobiłam wszystko, wszystkie te bardziej i mniej durne diety i teraz z doświadczenia czasu i wieku powiem wam, że wszystkie, są bez sensu, nawet te układane przez dietetyków. Owszem, one są bardzo zdrowe, tylko po co nabijać komuś kasę, by później trzymać się sztywno zasad, przepisów, godzin jedzenia posiłków itd itp. Najlepsza dieta na świecie, na którą stać wszystkich to MŻ ( dla mniej inteligentnych Mniej Żreć )

Pewnych zasad można się trzymać ale też uważam, że nie warto brać diety od dietetyka. Pamiętam jak kiedyś miałam jadłospis od dietetyczki. I było tam dużo produktów, których nie lubię. Między innymi papryka nadziewana kaszą gryczaną i czymś tam jeszcze. Okropne, nie cierpię ani papryki ani kaszy gryczanej. W dodatku tam był też pumpernikiel za którym też nie przepadam. Zraziłam się do diety po tygodniu. Lepiej po prostu trochę zmienić nawyki i jeść mniej. No i ruszać się.

no i to jest własnie dieta 1000 kcal- mniej żreć!!!

co do diety to sporo jest o niej na tej stronie https://dietastrukturalna.pl/ w zakładce u góry FAQ są podstawowe informacje i wydaje mi się, że na początek wystarczy, w zakładce eliksiry młodości są przykładowe "koktajle" przepisy mam ich bardzo dużo... nie wiem jak je podać:) sporo przepisów jest tutaj http://www.strukturalne.fora.pl/

czy na tych 1000 kcal mozna jesc naprawde wszystko tylko zeby ich nie przekroczyc?

czy ladna...? nie wiem, czy szczupla...? nie wiem... reszta "pseudonimu" z pewnoscia prawdziwa....

do do tej wyżej a co zabolało nie paszteciku ? a może wolisz byc ala grycanka ? ja uważam tak samo , nie macie silnej woli pasztety i szukacie cudów opasłe tłuste świnie :D

Niestety to co piszą o dietach to prawda, przytyć jest łatwo szczególnie jesli ktos ma do tego skłonności, niestety zgubić tkankę tłuszczową z pewnych partii ciała jest niezwykle trudno, nie wspomnę już o cellulicie. Zamiast się męczyć na diecie, lepiej na stałe zrezygnować z pewnych produktów, a juz na pewno najlepszą dietą jest "wszystko z umiarem". Znacznie więcej efektu przynosi plan treningowy ułożony czy to przez siebie, czy przez osobistego trenera. wystarczy zwykły rower treningowy - godzina jazdy dziennie plus np. klasyczne przysiady, brzuszki, wymachy z hantlami - tylko w taki sposób mozna uzyskac efekty. Nawet jesli nie zejda kilogramy to ciało sie ujędrni i będzie wyglądało lepiej ;)

wystarczy się nawet ruszać a waga sama zleci ;)ale nie tu sa takie które liczą na cud a potem temat w stylu załamałam się po 3 dniach diety i nażarłam się jak świnia

Siedza na kafe i mysla ze od stuakania w klawiature schudna:)

jestescie bweznadziejni oceniacie nie wiecie co taka osoba czuje. no chyba ze chodzi o wyzycie sie to wszystko jasne. kazdego da sie wysmiac/obrazic, a wy jestescie idiotami jesli mysliscie ze trzymanie wagi w normie czyni z was polbogow i mozecie komus ublizac z tego powodu

Jesli chodzi o diety typu kopenhaska 500 kcal itp to sie zgodze z Autorka Plastry tabletki -tego uzywaja juz zdesperowane osoby nikt o zdrowych zmyslach nie bedzie zarl tabletek z chin no masakra Jakies glodowki dukany srany itp Chcialam schudnac to zaczelam cwiczyc I mniej jesc!! Nie szukalam diet cud typu jogurtowa bananowa Tak pije slim fasty bo lubie ! I pomogly mi zmniejszyc zoladek Ale na tym ich rola sie konczy -schudlam bo cwiczylam !!! I te wazenie sie codzienne czy oby nie przytylyscie tez jest zalosne! Waga sluzy do kontrolowania wagi a nie schizowania sie Ruch ruch I jeszcze raz ruch ! Cwiczac codziennie chudnie sie na ok 1500 kcal ! Tyle schudniecie ile wypocicie ! A da sie bez jojo ! Zycze wam powodzenia ale zanim zaczniecie jakakolwiek diete to pomyslcie ! A wy obrazajace pomaranczki jestescie zalosne I pokazujecie z Jakiej patologii sie wywodzicie -piszac waszym jezykiem CHUJ WAM W TE KOSCISTE DUPSKA Dziewczyny nie reagujcie na zaczepki pomaranczek one maja nudne zycie I wakacje w gimbazjum :)

Big Joe Siedza na kafe i mysla ze od stuakania w klawiature schudna to powyżej mnie rozwaliło , ale cóż taka prawda :D

aaaaaaarwena jestescie bweznadziejni oceniacie nie wiecie co taka osoba czuje. no chyba ze chodzi o wyzycie sie to wszystko jasne. kazdego da sie wysmiac/obrazic, a wy jestescie idiotami jesli mysliscie ze trzymanie wagi w normie czyni z was polbogow i mozecie komus ublizac z tego powodu jak masz problem z manią obzarstwa to polecam psychiatrę i dobrego terapeutę :P idx żryj dalej i płacz potem,że nikt ciebie nie chce na uczuciowym ... bo jestes gruba a faceci wolą szczupłe i zadbane

z autorką się zgadzam ;) jestem za ruchem i racjonalnym żywieniem ale jakoś musi postąpic selekcja naturalna prawda? głupota się wytępi sama , nie ma się co tak przejmować

tak tak wiem ze mi zazdroscisz figury ale spoko grubasie zamiast obrazac normalnych ludzi to idz pocwicz :) pisalam ze to tysiac bo chcialam byc na 1000 ale jednak poczytalam i szybko zmienilam zdanie-tylko krowa go nie zmienia-1000 kcal to za malo jak chce sie cwiczyc paszteciku wiec milcz jak sie nie znasz :P lubie slim fasty i sobie je pije a ciebie to powinno gowno obchodzic --i tyle w temacie a tekst ze wydalam na koktajle i nie mam na jedzenie heh kochana sprwdz sobie zarobki poloznych w uk a pozniej sie wyadrzaj :P gdybys miala chociaz 1/4 kasy ktora ja mam siedzialabys teraz na wakacjach abo w kinie a nie obrazala udzi na necie nie zamierzam wiecej z toba rozmawiac bo nie masz zadnych argumentow tylko brukowy jezyk moze jesli popracujesz nad charakterem to jakis facet cie zechce i nie bedziesz taka samotna :P

dieta slim fast twoje posty świadczą tylko o tobie ;) zdajesz sobie z tego sprawę ?

a ty co mnie od kretynek inteligecie wyzywasz hehe nikt cie na slim fasty nie namawia-nikt cie na nic nie namawia po prostu zawsze bedziesz gruba zmierzla lampucera--tyle w temacie nawet nie wiesz jakie to uczucie miec talie osy i ladne bioderka haha wiem ze bys chciala ale coz-wal sie :P bardzo mi to podnosi samoocene ze mi zazdroscicie-serio wasze slowa przepelnione jadem nic nie znacza-kompletnie nic i nie maja wplywu na moje dzialania ani samopoczucie ale to jednak mile ze komus zal dupe sciska ze komus innemu sie udalo :) tak sie smiejecie tak szydzicie a po porodzie bedziecie same walczyc:P ciekawe jaka figura sie pochwalice gimgowna w naszym wieku :P zakladam ze jestescie z gimnazjum -jesli jestescie starsze to coz...samotnosc nie jest taka zla :P

najbardziej mnie obchodzi co ty tam sobie o mnie myslisz :) jestem tu towarzysko bo diete zakonczylam z sukcesem :) pisze sobie co chce i mi nie zabronisz -czyz nie?

@tłuszcz też jest potrzebny wiesz ze masz maly problem z postrzeganiem swiata i ocena innych ludzi, przez pryzmat swoich wad i problemow?

a teraz wybaczcie ale z debiami nie rozmawiam pluscie dalej jadem az wam mordy powyrzywia lalunie no to pa