Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wschodzi słońce na zachodzie

Facet zaczyna się od pensji 2500 na rękę...

Polecane posty

Po raz pierwszy załapałem się do jakiegoś rankingu pt. "Facet zaczyna się od..." :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche prawdy troche slow
mozna sie nauczyc czegos przydatnego, ale tez trzeba umiec to wykorzystac i zaprezentowac;) czyli - oprocz pomyslu na zawod i nie zakopanie talentow, jakie sie posiada - rowniez pomysl na zaprezentowanie siebie, sprzedanie tych umiejetnosci wlasnie generalnie operatywnosc i zaradnosc to podstawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" troche prawdy troche slow niekoniecznie idioci niektorym sie zwyczajnie nie chce uczyc ani rozwijac- nie maja tego w genach ani we krwi, maja male potrzeby bytowe - i ok" ja w ogole mysle - majac na uwadze obecny rynek pracy - ze tzw. talent to jakies 10% sukcesu, cala raeszta to chec nauki;-) jak komus zalezy to sie uczy i ma potem calkiem milo - inna rzecz ze ludzie sa leniwi na ogol i wola narzekac - albo za swoja nieporadnosc winic kowalskiego;-) albo "system";-)) "ja widze ofert pracy mnostwo - i to czasami za naprawde dobre pieniadze no ale fakt, jest malo ofert 'zatrudnie asystentke biura z kiepska znajomoscia jezyka angielskiego i srednia znajomoscia obslugi komputera za 5 tys netto'- ale ludzie na takie wlasnie oferty licza i uwazaja ich obecnosc za aksjomat jakis smieszne po prostu" narzekaja na rynek - a na pytanie co potrafia? w czym sa dobrzy? nie znajduja odpowiedzi;-) ja osobiscie bardziej cenie dobrego hysdrulika czy krawcowa niz kogos z tzw. szkola podyplomowa (te maja zastosowanie bardzo, bardzo rzadko) ale mosowo sie ludzie do nich pchaja;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" [zgłoś do usunięcia] Lomu Zależy, w których " a tam gadanie;-)) facet sie nie zaczyna i nie konczy - i to ejst najabardziej dla mnie jako kobiety niezwykle - nie da sie go kobieca miara zmierzyc;-)) nie mowie to w iminiu kobiet szukajacych sponsorow;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie, według kafeteryjnych standardów, nie jesteś kobietą ROR ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lomu - byc moze;-)) dlatego pograzam sie w rozpaczy;-)) wedlug tych kafe-standardow to jestem: rozwodka albo alternatywnie stara panna (no wiadomo - kaliber najciezszej wagi) , dodatkowo zamieszkuje jedyny "zagraniczny" kraj tutaj znany czyli UK;-) na stanowisku zmywczo-czyszczacym;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według tutejszych standardów i tak masz lepiej, niż w Polsce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polska to kraj duzych mozliwosci finansowych zwlaszcza biorac pod uwage przecietne lenistwo;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche prawdy troche slow
a dlaczego masowo garna sie do tych podyplomowek, drugich/trzecich/czwartych kierunkow itd? bo nie maja pomyslu na zycie, niesttey - i tak naprawde nic konkretnego nadal nie potrafia. sama skonczylam jeden jedyny kierunkow studiow (w przeciwienstwie do wielu znajomych - niektorzy nadal twardo studiuja :P) ktory zawsze byl moja pasja, rownoczesnie poswiecilam energie na uczenie sie jezykow i innych przydatnych rzeczy, zeby dosc szybko znalezc prace w dobrej firmie ktora da mi dobry start i dobre referencje - teraz odcinam kupony;) i zeby nie bylo - jak najbardziej pochwalam ustawiczne ksztalcenie itd, sama ciagle robie jakies kursy i szkolenia - ot, lubie sie uczyc - ale jesli studiuje sie nieustannie po to, zeby jakos tylko zajac czas i liczac ze te papierki zrobia na kims wrazenie - to czysta glupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche prawdy troche slow
kierunek studiow* mialo byc tam wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mentaI cut
a czemu od 2500 a nie od 5000? nie bądźcie takimi minimalistkami......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche prawdy troche slow
dodalabym do tego lęk u wielu przed przebranżowieniem sie albo podciagnieciem dotychczasowych kwalifikacji do wymagan rynku - znam osoby, ktore skonczyly kierunki typowo humanistyczne a teraz trzepia kase i robia kariere w braznach IT/finansowych/konsultingowych da sie;) a czasem wrecz warto- to nic strasznego, nie wiem skad ta obsesja, ze jak juz jest tym polonista z dyplomem to albo bedzie tym polonista, albo juz woli bezrobocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rusauka25
Do troche prawdy troche slow Jakie "inne przydatne rzeczy robiłaś?" Ja aktualnie szukam pracy... będę wdzięczna za info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" troche prawdy troche slow a dlaczego masowo garna sie do tych podyplomowek, drugich/trzecich/czwartych kierunkow itd? bo nie maja pomyslu na zycie, niesttey - i tak naprawde nic konkretnego nadal nie potrafia" wiesz kazdy popelnia bledy i oki;) gorzej jak nie chce sie do tego przyznac i wyciagac wnioskow;-/ czsaem takei studia maja realny sens - z tym ze bardzo rzadko "... zeby dosc szybko znalezc prace w dobrej firmie ktora da mi dobry start i dobre referencje - teraz odcinam kupony" no wlasnie kazdy decyduje o tym w ktorym miejscu chce byc - a narzekanie typu ze "zycie jest niesprawiedliwe" zawsze mnie smieszy;-)) ja nie lubie - zdradzac szczegolow o sobie z abardzo - ale wyjawie ze tez sie nie urodzilam w rodzienie z majatkiem panstwa Hilton ;-)) ale jakos nie placze i nie narzeakam;-) "i zeby nie bylo - jak najbardziej pochwalam ustawiczne ksztalcenie itd, sama ciagle robie jakies kursy i szkolenia - ot, lubie sie uczyc - ale jesli studiuje sie nieustannie po to, zeby jakos tylko zajac czas i liczac ze te papierki zrobia na kims wrazenie - to czysta glupota" dokladnie;/ ale w PL to nadal jest "trendy" - studiowanie glupotek w nadziei na lepeze zycie;_)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" troche prawdy troche slow dodalabym do tego lęk u wielu przed przebranżowieniem sie albo podciagnieciem dotychczasowych kwalifikacji do wymagan rynku - znam osoby, ktore skonczyly kierunki typowo humanistyczne a teraz trzepia kase i robia kariere w braznach IT/finansowych/konsultingowych" oczywiscie ze tak - studia nawet glupie jeszcze nie przekraslaja zmarnowanych lat;-) tak naparwde inteligencja o wszystm decyduje - niestety kazdy ma tutaj ograniczony limit;/ mnie z kolei zastanawia ze ludzie widza strate pracy - jako koniec koncow, prace zawzse moze stracic i to kazdy - ale jak sie cos ma wartosciowego (umiejetnosci) to predzej czy pozniej rynek nnas wylapie i nastepna praca choc troche gorsza bedzie podobna no chyba ze sie zarabialo krocie nie w sposob rynkowy ze tak to ujme;_) a narazony na utrate pracy jest kazy - od sprzedwczyni w sklpie porzez, programistow, na prezesach spoleke gieldowych konczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Rusauka25 Do troche prawdy troche slow Jakie "inne przydatne rzeczy robiłaś?" Ja aktualnie szukam pracy... będę wdzięczna za info" ruslanka - ale ty jestes po drugiej stronie ...nie chodzi o prace, tylko o podejscie - ty oczekujesz ze ktios ci na talerzu poda recepte;-)) a to sie nazywa biernosc, musiz sama znalezc spsob na siebie - to jest moje "info" na ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche prawdy troche slow
ROR- az sie dziwie ze sie zgadzamy, bo zwykle koty drzemy nt moralnosci/wartosci itd, ale w temacie nauka/praca/kariera lubie to co piszesz;) takie zdroworozsoadkowe podejscie po prostu jakich przydatnych rzeczy sie uczylam? ot, zamiast zapisywac sie na kolejny bezsensowny kierunek i placic za to gruba kase (jak na mloda osobe- studenta) organizowalam sobie praktyki, staze w firmach - czesto na wlasna reke, staralam sie nawiazac tzw networking, wyjezdzalam za granice i tam poznawalam ludzi z branzy, szlifowalam jezyk, interesowalam sie rynkiem pracy, jego aktualnymi wymogami i zapotrzebowaniem itd. kazdy ma swoje sposoby zapewne, ja trzymalam sie zawsze twardo planu - w pewnym momencie musialam sie troche przebranzowac i pojsc bardziej np w analityke i prognozowanie (tylko przyklad), nauczyc sie nowych systemow - okazalo sie, ze cholernie sie oplacilo bo w mojej branzy obecnie akurat na takich specjalistow jest zapotrzebowanie. to takie luzne porady oczywiscie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" troche prawdy troche slow ROR- az sie dziwie ze sie zgadzamy, bo zwykle koty drzemy nt moralnosci/wartosci itd, ale w temacie nauka/praca/kariera lubie to co piszesz takie zdroworozsoadkowe podejscie po prostu" ja niestety nie wiem kim jestes - wiem tylko tyle co tutaj npaisalas, ale mi nie chodzi o to zeby sie wszyscy ze mna zgadzali - ja lubie roznorodnosc;-) ale faktycznie w tym temacie myslimy bardzo podobnie " (...)staze w firmach - czesto na wlasna reke, staralam sie nawiazac tzw networking, wyjezdzalam za granice i tam poznawalam ludzi z branzy, szlifowalam jezyk, interesowalam sie rynkiem pracy, jego aktualnymi wymogami i zapotrzebowaniem itd. kazdy ma swoje sposoby zapewne, ja trzymalam sie zawsze twardo planu - w pewnym momencie musialam sie troche przebranzowac i pojsc bardziej np w analityke i prognozowanie (tylko przyklad), nauczyc sie nowych systemow - okazalo sie, ze cholernie sie oplacilo bo w mojej branzy obecnie akurat na takich specjalistow jest zapotrzebowanie" no coz mamy za soba podobna droge;-) a potykac sie jest rzecza ludzka;-) to takie luzne porady oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche prawdy troche slow
nie jestem nikim specjalnym - ciebie tez kojarze tyle o ile, z kilku tematow;) nie ma to znaczenia zreszta dobrze poczytac rozne spostrzezenia:) jeszcze jedna luzna porada w miedzyczasie tak tutaj rozmawiajac, drugim okiem znalazlam interesujaca prace zlecona - tak dodatkowo zupelnie, zeby nowy kontakt nawiazac na przyszlosc;) chociaz nie musze, ale takie juz mam podejscie, ze lubie sie rozwijac i szukac nowych mozliwosci poki co sie oplaca, wiec tez polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rt65uru56u
Ja zarabiam 2,300zł na rękę, moja dziewczyna 1300zł i jesteśmy szczęśliwi.Pieniądze nie są najważniejsze w życiu a jak widzę takie tematy że facet zaczyna się od 2,500zł na rękę to morda sama mi się drze ze śmiechu haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tez napisalam - ze najwazniejsze zeby zyc na tym samym poziomie - mniejsza o to jakim (wysko/niski - to bardzo indywidualna kwestia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
180/20/2500 Wymiary minimalnego faceta, według kafeteryjnych minimów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masło maślane.... Ale najebany jestem, więc wybaczam sam sobie :D Rhovannion też mi wybacza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×