Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniika9999

CZY JA KIEDYKOLWIEK WYGRAM Z JEGO EX? PROSZĘ PRZECZYTAJCIE...

Polecane posty

Gość Moniika9999
gwiezdna wojna nie, nie utrzymuje...ona wyjechała CHYBA do stanów z 40 letnim kolesiem :) prawie z dnia na dzień, na rozwodzie nawet jej nie było tylko adwokat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wbwbwbwb
Kurcze, tak naprawdę Ty jesteś tą drugą:( nie wyobrażam sobie takiej sytuacji...na pewno zażądałabym nawet usunięcia tatużu....okropnie musiałaś się czuć w tych dziwnych sytuacjach w których przewijał się jej temat...nawet to pytanie wujka o piękną kobietę...a swoją drogą to ludzie nie mają odrobiny taktu...ja bym mu postawiła warunki, m.in.pozbycie się zdjęć(chodzi o to, żeby nie wisiały na ścianach u jego rodziców), powinni to uszanować, skoro już z nią nie jest, a z Tobą ma dziecko i ten tatuaż...a zdjęcia gdzie ona jest bez stanika...szok...nie przeżyłabym tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mumineeek
ja to wlasnie nie rozumiem. przeciez juz nie jest jego zona, jest z toba wiec po co te zdjecia u jego rodzicow. niech im powie zeby zdjeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka982928
to co z tego że syn ma inne nazwisko? i co to znaczy że nie mozesz odebrac poleconego? koleżanka mojej mamy jest po slubie, ale zatrzymala swoje rodowe naziwsko i nazywa sie inaczej niz maz i jej dzieci.... nie ma z tym i nigdy nie miala zadnego problemu !! stwarzasz sobie sztuczne problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co.. ja mam takie podejście w moim małżeństwie zarówno ja jak i mój mąż mamy swoją przeszłość każdy kogoś miał - mniej/bardziej poważne związki zasada nr 1 szanujemy przeszłość partnera ja nie wymagam by nienawidził swoje byłe, on nie wymaga bym nienawidziła swoich byłych nie mam problemu prawde mówiąc nawet z tym, że raz na ruski rok napiszą sobie maila co słychać itd - byli razem masę lat - mają jakiś tam sentyment do siebie ja też czasem myślę o swoim byłym, mam jego zdjęcia - jestem zdania, że mam do tego prawo zasada nr 2 jednak jest taka, że nie narzucamy swojej przeszłości drugiej osobie - nie opowiadamy o byłych wspaniałości, nie porównujemy itd ponadto jesteśmy dla siebie najważniejsi żyjemy tu i teraz, liczy się to jacy jesteśmy dla siebie jeśli dobrze Ci z facetem, on nie dąży do relacji z byłą skończ temat byłej - bo coś mi się wydaje, że nieraz to Ty zaczynasz bo z jej powodu czujesz się gorsza (nie wiem skąd Ci sie to wzięło, trochę wiary w siebie!) i nie rób mu dzikich awantur, bo właśnie to - a nie jego ex- sprawi, że będzie myślał o niej a nie o Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha tak tatuaż powinien usunąć, a rodziców poprosić by usuneli jej fotki z domu powinien to zrobić dla Ciebie, jeśli zależy mu na Tobie i Twoim samopoczuciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mumineeek
a tatuaz np moze przerobic na cos innego tak zeby nie bylo widac daty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka982928
gwiezda wojna podpisuję się pod wszystkim co napisałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniika9999
zdjęć i tatuażu już nie ma... ale to chyba nic dziwnego, że mnie to drażniło, prawda:(? i nie jestem jakąś histeryczką! po prostu ta dziewczyna była DZIWNA... ona nie miała rodziców, mówiła do jego rodziców MAMO i TATO, siadała jego tacie na kolanach, tuliła go, mame zabierała na dyskoteki...ja taka nie jestem-jestem cicha i skromna, raczej nieśmiała, nie potrafię tak się "otwierać" przed ludźmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po kiego się ciągle porównujesz??? jakby była taka wspaniała to by byli razem skończ o niej myśleć, kobieto chyba powinnaś sobie znaleźć jakieś hobby tatuażu nie ma, fotek też facet jest dla Ciebie dobry czego chcesz więcej? ma sobie wyciąć mózg, obszary pamięci o byłej? wyluzuj znajdź sobie jakieś hobby, wyjdź do ludzi, zajmij się czymś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wbwbwbwb
Ta dziwczyna miała problem ze sobą, z uwagi na to, że nie miała rodziców...za wszelką cenę szukała akceptacji, chciała wzbudzić zainteresowanie, a to, że była atrakcyjna ułatwiało jej to...pewnie nie umiała kochać, bo skoro z dnia na dzień odeszła, to wątpię by kochała...wręcz pokuszę się o powiedzenie, że na pewno nie kochała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy dobrze wiemy że nie jest tak łatwo odejść od wieloletniego partnera. od człowieka którego się kocha. Też stałam przed takim dylematem, ale nie o mnie tu mowa. Autorko, nie podejmuj decyzji tak 'hop-siup' bo nie na tym to polega. jesteś u mamy, idż na długi spacer, zastanow się czy jesteś w stanie się zmierzyć z jego ex, czy dasz radę ''się z nią męczyć'' i wtedy podejmij decyzję. Swoją drogą ktoś tu napisał że jesteś wartościową dziewczyną, napewno znajdziesz sobie kogoś, kto będzie kochał tylko Ciebie. Trzymam za Ciebie kciuki.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja bym się tak przejmowała byłymi mojego faceta to bym chyba osiwiała jak ona mu napisze co słychać a on jej odpowie to powinnam pewnie płakać 3 dni i uciekać do mamy co? albo brać rozwód? ludzie! wyluzujcie! małżeństwo/związek to nie klatka każdy ma przeszłość i powinniśmy to szanować a teraz idę sobie zrobię super ekstra pachnącą kąpiel, będę popijać kakao, czytać książkę i się relaksować a Ty też wyluzuj! wróć do domu niebawem Twój facet będzie miał dość Twojej paranoi coś mi się wydaje, że Twoi bliscy też Ci nieźle mącą w głowie tymi gadkami o ślubie ślub to pikuś, nie jest to warunek miłości, wyluzuj, odpręż się, zadzwoń do faceta i powiedz, że go kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka982928
gwiezda wojna dobrze Ci mowi. przestan się nia zadreczac! musisz znac poczucie wlasnej wartosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniika9999
naprawdę dziękuję!!! ale dziewczyny to nie jest tak, ze ja wyolbrzymiam :( mamy wykupione wczasy- myślicie, że nie wolałabym sobie być z facetem i synkiem nad morzem niż użalać się na kafeterii? po prostu ta drobna kłotnia o zdjęcia była kroplą, która przepełniła gorycz... było dużo, dużo więcej akcji niż ten tatuaż, zdjęcia, itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc ustalcie jasno zdjęcia jego byłej które ma niech znajdą się w pudełku gdzie sobie schowa takie pamiątki, pudełko schowa gdzieś głęboko byś na nie nie trafiała Ty też sobie zrób pudełko ze swoją przeszłością a swoje poczucie wartości podkręć jakimiś zajęciami, znajdź hobby, idź na fitness żyj nie tylko w domu, z dzieckiem, mężem znajdź swoją przestrzeń idę do wanny powodzenia! miłego wieczoru baj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka982928
a ja Ci powiem że jakbym ja miała takie zdjęcia z bylym to tez bym ich nie wyrzuciła hłe hłe. gdzies bym ukryła wjakimś kącie. To przecież pamiątka, od przeszłości nie uciekne ani się jej nie wyrzeknę. Lepiej się przeproście z facetem i jedzcie na te wakacje, bądz usmiechnieta, nie czepiaj się. Zobaczysz ze to przyniesie pozytywny efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniika9999
dziewczyny... a co byście zrobiły gdyby facet Wam powiedział/zaproponował operację plastyczną piersi?! na pewno Was to nie spotkało:( po ciązy moje piersi są mniej jędrne, ale są ok...w rozmiarze B...ale cała jestem szczuplutka więc chyba mi to pasuje...a on zasugerował, niby delikatnie czy nie chciałabym większych? i że fajnie wyglądają takie zrobione ...później tłumaczył, że chciał, żebym dobrze się czuła po ciązy, itd że zauwazył, że nie noszę bluzek z dekoltem, i że może mam kompleksy, i że jak coś chce sobie poprawić, to mam brać kasę i się o nic nie martwić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no za to to bym mu dała w pysk :D jak może takie uwagi Ci robić???????? wykarmiłaś tymi cyckami jego dziecko powiedz mu, żeby sobie zwiększył pena bo jest ciut mały zobaczy jak to jest nic, teraz już lecę naprawdę pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniika9999
czasem wydaje mi się, że on chcę mie wystylizować jak jego ex wiecie- wielkie piersi, długie włosy, opalona skóra tona makijażu i wyzywające ciuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój A też myśli o swojej byłej. Kiedyś powiedział do mnie Kamila (mam inaczej na imię), w starej komórce ciągle ma jej zdjęcia, ostatnio o nią wypytywał wszystkich zanjomych. Wiem jak się czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszzeek12
ona pojechala do usa z innym gosciem a on tu siedzi i caly czas wspomina, wspolczuje ci, bycie ta druga straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka982928
ja mam A :) i jakby mi tak moj powiedział to bym mu sobie kazała mozg wymienic na większy. mam nadzieje ze to prowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniika9999
kana.de i jak się z tym czujesz, jak z tym walczysz... opowiedz coś o sobie- ile jesteś ze swoim ukochanym, ile był z tamtą, itd;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym juz w poczekalni u chirurga siedziala :) Wydaje mi sie,ze troche przesadzasz. Porownujesz sie sama do tej ex i swoich oczach wypadasz przy niej blado.Zdajesz sie byc bardzo zakompleksiona. Jedz z nim na te wakacje, odpoczywaj, ciesz sie, badz usmiechnieta. Jesli on nie chce slubu, to go do tego nie zmuszaj. A to, ze rodzice maja jej zdjecia, to juz ich sprawa. ich dom, ich sciany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteśmy 5 lat, tez mamy małego synka, w tym roku mamy mieć ślub. za dwa miesiące. powinniśmy już dawno zaproszenia rozdać a ja ciągle się waham. Nie wiem ile on z nią był, co tak naprawdę ich łączyło. Znam ją osobiście (wszyscy jesteśmy z tego samego miadteczka). on też by chciał żebym była szczupłą brunetką. po ciąży trochę przybrałam, ale nie jestem gruba. ale dal mi do zrozumienia ze waze więcej niż ona. nic sobie z tego nie robiłam, bo na siłę nie będę się zmieniać. Powiedziałam mu że droga wolna, żeby szedł do niej i co? i został. ale czuje się fatalnie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteśmy 5 lat, tez mamy małego synka, w tym roku mamy mieć ślub. za dwa miesiące. powinniśmy już dawno zaproszenia rozdać a ja ciągle się waham. Nie wiem ile on z nią był, co tak naprawdę ich łączyło. Znam ją osobiście (wszyscy jesteśmy z tego samego miadteczka). on też by chciał żebym była szczupłą brunetką. po ciąży trochę przybrałam, ale nie jestem gruba. ale dal mi do zrozumienia ze waze więcej niż ona. nic sobie z tego nie robiłam, bo na siłę nie będę się zmieniać. Powiedziałam mu że droga wolna, żeby szedł do niej i co? i został. ale czuje się fatalnie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×