mam kilku chlopakow naraz i pisze z wieloma bo boje sie porzucenia

rozumiem twoj problem i zdaje sobie sprawe ze zdanie juz sobie na temat wiernosci wyrobilas , ale musisz patrzec obiektywnie ;] nie wszystkich mozna wsadzic do jednego wora ;] tak samo problem blondynek/brunetek ktory jest glupi , bo nie mozna powiedziec ze lbondynki sa glupie i puste skoro ludzie sa rozni a kolor wlosow o tym nie swiadczy ;].

Wypraszam sobie, blondynki są bardzo inteligentne ;)

ale nie można tak się zrażać do ludzi,że jak ktoś zdradził to wszyscy tacy są a nawet jak są to ja taka nie muszę byc

w to nie watpie :) ale nie lubie jak sie wszystkich do jednego wora wsadzi ;] bedziesz miala meza o ktorego bedziesz dbala i na pewno cie nie zdradzi bo wiadomo nic nie dzieje sie bez przyczyny ;]

Mój pierwszy "chłopak" okazał się zamężnym 26l, a nie tak jak mi mówił wolnym 22l :) Ja tam nie wierze, a autorka poprostu wybierze tego właściwego, co w tym złego?

Dobra bywaja głupie :D okazał się "żonatym" ... :) ;)

"chłopak" okazał się zamężnym 26l" Zamężny chłopak? To odnośnie tej inteligencji blondynek?

Poprawiłam ten błąd

oj juz dobra, mogla sie pomylic jak kazdy ;] to ci wspolczuje pecha ze na takiego trafilas ;] a odnosnie autorki to uwazam ze to jest mmm niestosowne zachowanie ;] jak mozna spotykac sie z 3 naraz i w dodatku z kazdym uprawiac sex ;] jestem facetem i jakos jakbym sie o tym dowiedzial od dziewczyny < z czasem> to bym ją zostawił ze wzgledu na szacunek , honor do siebie. fakt faktem to jej zycie, jej dziura ale niech przemysli jakby sie czula gdyby facet mial 4 laski, z kazda spal w tym z nia ;] ijakby sie ona czula ? mi sie wydaje ze jak szmata ;]

Wszystko działa w dwie strony

Ja tak szczerze to uprawiałam sex z dwoma "jednoczesnie" w sumie to zjednym, bo z tym drugim tylko oralny i to zjego strony ale ostatecznie zrezygnowałam z tego z którym uprawiałam seks (waginalny :P ) bo był okropny :o wszystko mnie bolało :o wiec seks jest tez ważny :)

dla was najważniejszy:/ja zbyt emocjonalna jestem żeby tak robić,zastanówcie się czy nie uwsteczniacie się przez to,upodabniacie do zwierząt

JA z zadnym nie uprawaiam seksu ,nie wiem jak podszywy :O nie chce ich krzywidzic ale sama tez nie chce byc skrzywdzona

Więc Ty tylko flirtujesz z nimi! Czym się martwisz! Zobacz który jest Cb wart i go sobie " weż" :)

skoro jest tak ważny drogie panie to róbcie to z osobą którą kochacie i najlepiej po pewnym czasie znajomości, np. pół roku , żeby poznać bliżej partnera ;] jestem chłopakiem ale i tak się wypowiadam na tym forum kobiecym bo staram się być obiektywny. szanujcie swoją cnotę , bo im bardziej to robicie tym lepiej dla was będzie w przyszłości. koleżanka tu dobrze napisała" nie róbmy z siebie zwierząt" ;] nie chciałbym mieć dziewczyny która robiła to z każdym facetem po miesiącu znajomości i wiem , że kobieta nie chciałaby , żeby facet to robił z każdą napotkaną laską i tylko na tym mu zależało. sex jest potwornie ważny , uwielbiam się kochać z kobietą ale nie najważniejszy .

Przez pól roku?!! Hahhahahahaha to żart był???, powiedz że tak!

spotykałam się ze sporą ilością chłopaków. Randki, czasem sex. Jednak po czasie wróciłam do swojej pierwszej miłości. Teraz nam się układa i nie myślę nawet żeby go zdradzić (a zdarzało się).

Ale zauważyliście, ze jak napisze dziewczyna, że np. chłopak ją zdradza, umawia się z inną, ma kogoś na boku- to lecą pod jego adresem gromy z jasnego nieba i niewyszukane epitety. A tutaj proszę- sytuacja odwrotna i próba zrozumienia... :)

to nie zart ;] dlaczego zart ?;] wszystko zalezy od kobiety i facety ;;] jedni wola poczekac a drudzy od razu co wedlug mnie jest glupota bo kobieta powinna sie szanowac ;] podalem przykladowo pol roku poniewaz oboje partnerzy powinni sie poznac lepiej a ty uwazasz ze niby kiedy ? po miesiacu ? roku ?

Zdarzyło mi sie nie czekać nawet miesiąca. Nie uwazam się za dziffke, bo nia nie jestem. Nie lubie czekać.

:O wydaje mi sie ze kobiety bardziej potrafia byc wierne facetow traktuje podejrzeliwie miedzy innymi przez to forum

Faceci nie są wierni.

a ja nie napisalem ze tak sie zachowuje dziwka ;] nawet o tym nie pomyslalem ;] uwazam ze oboje partnerzy powinni sie poznac blizej, o wiele blizej, nie tylko od strony intymnej ;] np. jak sie zachowuje przykladowo twoj chlopak w towarzystwie innych, czy zalezy mu tylko na sexie , czy tak samo bedzie mnie traktowal po tygodniu jak i po pol roku znajomosci ? bo wiadomo na poczatku jest moment w ktorym kazdy zakrywa swa prawdziwa twarz i kazdy jest dla siebie mily, kochany, fajny, ale dopiero w pewnym momencie uswiadamiamy sobie ze nie jest to osoba idealna, kochamy ja, zalezy nam na niej ale nie jest idealna bo ma wady jak kazdy ;] nawet na wykladach to mialem ;]

facet nie jest wierny bo ma powód np. dziewczyna, żona go zaniedbuje, nie interesuję się nim, wtedy mężczyzna szuka tego co było na początku u innej kobiety oczywiście tak jest na odwrót, jeśli mężczyzna np. pracuje ciągle i nie ma czasu dla kobiety swojej , zaniedbuje ją, nie kupuje kwiatów, nie dostarcza jej wrażeń erotycznych to ona też się zastanawia czy nie pójść w bok i to jest ODZIWO NORMALNE ! A NIE JAKIEŚ SKANDALICZNE , CZŁOWIEK SZUKA W DRUGIEJ OSOBIE PEŁNEGO OPARCIA I ZROZUMIENIA I POTRZEBE BEZPIECZENSTWA ITD. jesli tego nie ma to np. wlasnie zdradza

Ja nie chce poznawac zadnej 'prawdziwej" twarzy faceta, zawsze to ja koncze znajomośc, nawet wtedy gdy kocham ale mam podejrzenie że on chce to zrobić- robie to pierwsza, a autorka poprostu sie obawia zranienia

no własnie tez mam duzo przykladow na ten temat a juz w szczególnosci faceci po 30 40 r więc dlaczego my mamy być wierne?

mati19890 Ty tutaj umoralniasz, ale czytałąm w twoim temacie że sam uprawiasz sex bez zobowiązań, wiec jestes taki sam- łajdak ;) :) :D

Tak, tak z takim nastawieniem to w ogóle nie warto się wiązać...

dla poprawki nie uprawiam sexu bez zobowiazan tylko dla przyjemnosci ;] uprawiam bo ją kocham , zalezy mi na niej, a ona jest niezdecydowana i nie wie czego chce ;] gdybym był łajdak to bym to robil takze z inna kobieta tego nie robie bo jestem głupio wierny ;]

jak cie chlopak zdradza , nie szaunje cie , no to fakt nie musisz wcale byc mu wierna i nie bede sie nawet z tym klocil ;] nawet popre cie i powiem kopnij go w dupe i znajdz se innego ;]