zdrowy tryb życia!!! czas na zmiany!!! 0d 1.08.2012

adziamku- super że sie odezwałąs i rozumiemy że na te 6godzin wolnego przez 3 godziny nam popiszesz:)

Witam, kosmetyki zupełnie za darmo wysyłane prosto pod Twoje drzwi :) wystarczy się zarejestrować i polecic kilku znajomym. NAprawdę działa :) Kosmetyki sa markowe :) http://shinybox.pl/?ref=a9dd8fd

dalej zabiegana :D bylam na 4h zakupach, obkupilam siebie i rodzine, spalam godzine, wlasnie robie obiad, za godzine lece po core, potem musze sie zabrac za sprzatanie bo jutro moja mama przylatuje!! buziaki - i wlaczyc mi dalej!! ja pewnie odezwe sie bardziej w poniedzialek bo bede nadrabiac czas z dziecmi i z mama w weekend :D

przemokłam jak sto pieronów:O pies mi sie pochorowal (podejrzewam ze po mleku) szkoda gadac:O

Hejka:-) Zamelduję się tylko ;-) Adziam cieszę się,że wszystko już dobrze Wild z naszymi pupilami to też stale coś...nawet ostatnio to sucha karma im nie pasowała...:-p A ja dzisiaj coś głodna stale chodzę,rano-owsianka z nektarynką,potem 2 paróweczki z musztardą i ogórkiem kiszonym, obiad-żurek z białą kiełbaską bez śmietany,potem jogurt z musli...i już jestem głodna :-0 U mnie też leje cały dzień...ciekawa jestem czy uda mi się wreszcie iść na marsz :-)

kurna 4 kawy dzis wypilam:O zjadlam tylko poranne tosty i potem ciastko francuskie (az mnie zmulilo) nie mam checi robic sobie jedzenia, strasznie mi zimno wiec popijam goraca herbatke z cytryna. piesek juz chyba lepiej,nie ma poki co akcji ale martwi mnie to bo w sobote idzie do szczepienia,nie dam mu juz wiecej mleka chocby blagal i prosil. na nic nie mam ochoty a musze przerobic material na wyklady jutrzejsze,zrobic pisanie i przynajmniej 2 serie na steperku. o angielskim nawet nie mowie i rachunkowosci bo to tylko czeka od poniedzialku i jakos zabrac sie nie moge no chyba ze nie bede umiala zasnac to sie poucze troche i wtedy sen na pewno przyjdzie.

wild ja tez jakiegos lenia mam - co prawda godzinke orbitka przerobilam u rodziców, ale teraz siedze opycham sie migdalkami i zamiast rozwieszac pranie czy zmyc gary a i prasowanie czeka nie mowiac że dawno filmików nie przerabialam to ja se siedze i oglądam ciuszki na necie i to dla siebie nie dla dzieci - szok:) Adziam pewnie cieszysz sie niemilosiernie ze mama przyjezdza czy przyjechala, moja mama wczoraj wrociła po 5 miesiacach pobytu za granica to u nas tez radosc majeczka - takie jedzonko to na zdrowie se jedz:)

od razu lepiej- przerobiłam 2 teksty z pisania, zaliczyłam steperek i zrobiłam 180 pytań ze znaków,teraz jeszcze poczytam coś na jutro i gitara. aha jutro będę tylko do południa albo nawet krócej i ponownie zamelduję się dopiero w poniedziałek. idę się uczyć.

Na marszu byłam...przestało padać :-) Kolacja- naleśnik z serkiem wiejskim i cynamonem;-) Ok kobitki idę wziąć prysznic i pooglądam troszkę TV. Pa,pa kochane...do jutra

dzien dobry co tak rzadko zagladacie? ja czekam na sniadanko az sie zrobi-omlet z dzemem,kawka juz jest naturalnie:)

czesc dziewczyny! witam przy kawce;) mnie tez głod meczy od wczoraj przez okres/ale wczoraj miałam taką ochote na cos smazonego i niezdrowego, ale nie poddałam sie. adziam, ciesze sie ze u Ciebie oik. moja mam tez mnie odwiedziła w poniedizałek, przy okazji jak była na badaniach. nawiozła mi roznych dobroci ze wsi;)w domku rodzinnym jest wedzarnia, wiec było sporo wedzonego mieska, kiełabasa wedzona. był tez prawie cały indyk, i bardzo duzo warzyw oraz jajka.;)) zimno mi okropnie. najchetniej nie wychodziałabym z domu.

Cześć młode:) Oj tydzień zaliczam do porażek, bo prawie nic mi nie spadło. 10 dag może. Oczywiście to moja wina, bo podjadłam trochę no i tyle. Trudno, poprawię się. Ogólnie mam teraz ciężki okres i w pracy i w domu. W pracy robię za 4 a w domu synek mi się rozpchorował (wiadomo jak to w przedszkolu) no i przez to nastrój do d upy

No właśnie ja tez przez okres podżarłam

Witam Obudziłam się dzisiaj z bólem głowy...chyba zmiana pogody,bo słoneczko u mnie świeci ;-) W ogóle nie mogłam wczoraj zasnąć...miałam małą sprzeczkę z moim M.Ale rano wstałam przerobiłam 2 krótkie filmiki około 20 minut i zjadłam owsiankę. Teraz popijam kawusie;-) Własnie tez mi się okres zbliża i pewnie dlatego stale chodzę głodna i bardziej rozdrażniona :-p akurat dostało się mężowi :-p Mgosia zimno Ci dlatego bo jednak tracimy trochę swojego tłuszczyku...już teraz tak będzie dopóki organizm się nie przyzwyczai,a tu zima Nas czeka :-):-):-) Nie mam pomysłu na obiad...może wczorajszy żurek,sama nie wiem co bym zjadła :-0

Hello kobietki. No wlaśnie wild ma racje - jakoś rzadziej wchodzicie i piszecie proszę o poprawe:) Desdemona mojemu małemu też cos przedszkole nie służy nie dość że tam za dobrze nie je to od paru dni pokasłuje a cale wakacje nawet nie chrząknął a przecież rożnista pogoda była, nie wiem czemu tak się dzieje bo wydawalo mi się że jest zahartowany no ale póki co syropkami go faszeruje bo noce przesypia wiec mam nadzieje że się to może samo rozwieje. Dzis będę po pracy zaganiana- zakupy i będę robic skrzydełka w occie i rybke w ananasie ale mam nadzieje że wieczorkiem może pare filmikow przerobie bo aż tesknie za tym :) a jutro z rańca na pewno biegi bo aż źle się czuję jak nie biegam i wtedy tez problem mam z wydaleniem kreta znaczy jest codziennie ale bez biegow to musze się natrudzić żeby wydalić a przy bieganiu musze się natrudzić żeby utrzymać i dobiec w bezpieczne miejsce:)-sorki za śmierdzący temat ale taka prawda. Mgosia jak ja uwielbiam swojskie wędzonki mniam ale dopiero na święta z mamą cos pomyślimy żeby dogodzić podniebieniu:) Majka no wlasnie ja się troszku zimy obawiam bo zawsze na zime przybywalo pare kg i tak się zbieraly a tu biegac się nie będzie, dni krótkie, licze ze kupie sobie tego narciarza to będę szusować w domku.

Ona, mój nie chorował 9 miesięcy no ale w przedszkolu zarażają się jeden od drugiego. Na chwilę obecną z zaleceniami lekarza daję mumultisanostol, tran,immunotrofinę na chorobę ma herbatę z miodem, wit c i bioaron. Mam nadzieję,że podleczymy się w weekend i obejdzie się bez lekarza. Dzisiaj znowu idę na rolletic - będzie komisyjne ważenie a tu wstyd- od tygodnia prawie nic nie ubyło :P

No dziewczyny co tak pusto??? Na obiad zjadłam danie z Frosty ryż z owocami morza :-) na podwieczorek- 5 orzechów włoskich, garstkę malin i małe jabłko, na kolację "gołąbka" w kapuście włoskiej. Opiłam się dzisiaj kawy zbożowej,jest zdrowa i prawie nie ma kalorii :-) Desdemonka nie przejmuj się już teraz kg.na początku zawsze szybciej spadają...ja też czuję,że teraz stoję z wagą w miejscu ale już jest dobrze...:-) Na marsz idę o 19.30...tak się przyzwyczaiłam,że już nie mogę się doczekać:-)

Słuchajcie próbuje coś zmienić w temacie odchudzania. Zdrowego trybu życia. Muszę Wam powiedziewć że mi się udało ostanio to zrobić. Jestem troche dużą dziewczyną. W maju ważyłam 111 kg. Teraz 104,5 kg. I wszystko zawdzięczam fajny kursom>Zmieniły one moje życie. I co ważne schudłam trochę . Kliknijcie i same spróbujcie! http://oferta-all-inclusive.interkursy.pl/p/15887/ Pozdrawaim Ola

oj dziewczynki ja dzis w biegu - szkoda że nieprawdziwym - późno z miasta wrócilam bo z dzieciakami latalam, odwiedzilam jeszcze mame bo maly do babci do babci wrzeszczal i mimo że kupa roboty(nastawic pranie, zagotowac skrzydla i z tego bedzie rosól i serniczek na dzis) to nastawilam juz mel b i jade na razie cwiczonka a potem reszta - do 1.00 mam nadzieje sie wyrobic bo pobudka o 7.00 i w koncu zalicze bieganie bo dawno nie bylo

Hejka :-) Rano 100 brzuszków na ławeczce :-p Śniadanko- 3 kanapeczki z razowca fitness ze słonecznikiem do tego miks sałat+ krakowska drobiowa+ pomidor+ mini mozzarella+ rzodkiewka. Teraz kawka :-) A co u Was laseczki słychać???

Także polecam kurs All Inclusiwe, tanie szkolenie, jak na tyle wiedzy zapodanej, która działa.

Witam. Dziś na śniadania jajecznicę z kurkami. I od rana porządki, pranie, zakupy....pogoda taka sobie, ale energii mi nie brakuje, bo okres się kończy i wracam na swoje tory...;) dziś z rana tez ćwiczenia były...wczoraj u znajomych do pozna byliśmy i podjadalam ser żółty. Hmmm pycha był do tego ogoreczki w chilli . Niebo w gębie. Za to dziś troszkę wiecej ruchu. Jak tam u Was??? wszystkie zapracowane.... Miłego dzionka laseczki!!!!

hej babeczki. U mnie nieciekawie - z rana maly wstał z goraczka 39 i 7 nie moglam zbic - po 4 dawce paracetamolu w koncu zjechalo do 37 i 4 i wtedy w auto i na pogotowie no i ma antybiotyk. Na same urodziny biedulek zachorzal. No po antybiotyku troche ożył. Z jedzeniem dzis u mnie kiepsko - co zlapie to zjadam jedyny plus dzisiejszego dnia to że z rana jak jeszcze dzieciaki spaly to zdążyłam zrobic biegi. No to u mnie tak

hej dziewuszki wpadam na sekunde ciagle cos sie dzieje i nie mam czasu na komputer, poza tym nie wypada ;) Ona mam nadzieje, ze synek lepiej i ze imprezka sie uda :D ja dzisiaj mialam mila niespodzianke na wadze;)

Cześć mozna się przyłączyć?walcze z nadmiarem kg od paru lat,wiecznie coś wymyślam-Dukany,głodówki itp.Od dziś postanowiłam z tym skończyć bo póki co zamiast chudnąć ciągle tyje.Chce się zdrowo odżywiać i wiecznie nie myśleć o jedzeniu,kaloriach i wadze.

Witam Adelajda Hej :-) no pewnie,że możesz się przyłączyć...razem zawsze raźniej ;-) Ja dzisiaj rano-100 brzuszków na ławeczce :-p śniadanko- 3 kanapki z razowca+ sałata+pomidor+polędwica drobiowa+ mini mozzarella+ rzodkiewka :-) II śniadanie- 4 kostki gorzkiej czekolady(70% kakao),jabłko z własnego ogródka ;-) obiad- pieczona pierś z kurczaka + buraczki zasmażane( na 2 kropelkach oleju rzepakowego)... Zaraz wyruszam na spacerek z pieskiem :-) Adziam super waga...gratulacje :-)

Moje dzisiejsze menu: Sniadanie-płatki z mlekiem(duża miska) 2Sniadanie-owsianka z 3 łyż płatków,kakaem i słodzikiem W międzyczasie mała marchewka,napój witaminowy,2 herbaty i 2 kawy Obiado-kolacja-ziemniaczki i 2 małe mielońce Teraz kawa. Oj wiem ,że te moje dzisiejsze jedzonko nijak zdrowe nie jest.W sumie masa węgli,ale dzisiejszy dzień traktuje jako wstęp(poprostu musze zrobić zakupy bo nic nie mam).Strasznie się ciesze,że nie zjadłam słodyczy i mojej największej zguby-czipsów.Ost 10 dni(przed okresem)jadłam dużą paczkie dziennie do tego tabliczka czekolady......dobra dobra było mineło wracam na własciwe tory

Ja już po spacerku...na kolację zrobiłam sobie placuszki otrębowe z jabłkiem :-) Adelajda staraj się jeść około 5 posiłków,3 większe i 2 przekąski...;-) Ona40 wiem,że dzisiaj nie masz czasu...no ale jutro to pewnie zdasz nam relacje z imprezki :-) no i czy synuś zdrowy???

Postaram sie jeść 5 posiłków choć przyznam,że nigdy mi to nie wychodziło.4 maks.No zobaczymy

witajcie kobietki:) Goscie juz sie rozjechali, bawie sie teraz z synkiem prezentami, dostal autka, pilke, puzle, jakies gierki no i kaske - zaraz wejde na allegro i zamowie tor wyscigowy albo kolejke i jakis fajny dresik do przedszkola- poogladam i z corkami zdecydujemy co zeby kasy mu nie rozwalic bo zima dluga - musi miec czym sie bawic w domku. Dzis rano jeszcze goraczkowal ale na imprezce byl jak nowo narodzony- pewnie dziala antybiotyk no ale jutro ide do rodzinnej bo antybiotyk dostal tylko na 3dni wiec niech zdecyduje czy zakonczyc czy jeszcze cos dodac no i wezme ze 2 dni zwolnienia a reszte posiedzi z babcia do konca tygodnia. Najgorzej że nic nie chce jesc. Witam nowa kolezanke- mamy nadzieje adelajdo ze na dluzej u nas zostaniesz i mozesz cos nam o sobie powiedziec bo my nie ciekawe ale ...hehe. Majeczko jak ja dawno tych otrebowych placuszkow nie robilam - bede na zwolnieniu to na pewno zrobie. Dzis i wczoraj wogóle nie dietkowo - pewnie na wadze bedzie nieciekawie ale do 1pazdziernika troche jeszcze czasu wiec mam nadzieje że cos dam rade jeszcze przynajmniej w cm zgubic. Dzis tez bez cwiczonek i bez biegow ale od jutra chyba dam rade codziennie pobiegac a przy zwolnieniu to moze i filmiki w dzien dam rade przerobic - zobaczymy. Adziamku fajnie ze waga ci idzie w dół - wiem jak to cieszy - daj znac jak pobyt mamy przebiega - nie wiem sama mama przyjechala bo moze pisalas a nie pamietam i czy czesto was odwiedza? Dobra spadam kapac malego