mam 23 lata i Rosną mi piersi ..

czy to normalne? sa większe objętosciowo i okrąglejsze,był taki czas że byłam płaska jak deska.

Może to kwestia hormonów? bo ja z płaskiej klaty do 65D w 4 lata po rozpocząciu antykoncepcji hormonalnej.

Ja mialam podobnie z malych ale zgrabnych cycuszkow zrobilo mi sie 70dd po tabletkach, moj maz nie narzeka:)

70DD to są MAŁE zgrabne piersi, dobierz prawidłowy rozmiar stanika.

greta, co Ty gadasz, 70DD to już nie jest mały biust. Bo jak 70DD jest małe, to co ja mam jak nie mały biust? I już samo 70DD świadczy o tym, że autorka ma dobrze dobrany biustonosz, bo generalnie nie ma w sklepach takich rozmiarów :o

http://balkonetka.pl/katalog/size/32DD/ proszę. Giganty, nie? I generalnie w sklepach są rozmiary do miski K od obwodu 60, tylko w dobrych sklepach. Ja noszę 30FF (65i) i jedyny problem jaki mam to wybór spośród kilkuset modeli, co sezon w nowych kolorach.

Ja nie mam w mieście dobrych sklepów, nie każdy ma tą przyjemność. Może 70DD to nie giganty, ale dla mnie to nie jest mały biust, dla mnie osobiście, rozumiesz to? W odczuciu bra70dd najwidoczniej również :o I tylko o to nam chodziło :o Jak ja nie cierpię przemądrzałych ludzi jak Ty!

Ja nie mam w mieście dobrych sklepów, nie każdy ma tą przyjemność. Może 70DD to nie giganty, ale dla mnie to nie jest mały biust, dla mnie osobiście, rozumiesz to? W odczuciu bra70dd najwidoczniej również :o I tylko o to nam chodziło :o Jak ja nie cierpię przemądrzałych ludzi jak Ty!

http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTSe1cbuaXa_19d0pboCZmyn2CWwfSKQLRh7lKLB81tEL1-2X0SWXOcckMXcg duże są dd

zazdroszczę ...

na zdjeciu co najwyzej b ... to zmasakrowane coś co linkujesz to jest jakieś 30HH/65M. Ludzie, nauczcie się PODSTAW doboru biustonoszy i wybijcie sobie z głowy, że "małe to b a duże dd". Te miseczki przy tym samym obwodzie dzielą 5 (PIĘĆ) cm w obwodzie piersi i jedno i drugie to jest nieduży biust. Jak 32DD to duże to jakie będzie 32G (4 miski - 10 cm więcej w obwodzie) ? A 32J - 8 misek=20 cm więcej)? O, niespodzianka... 32J to wcale nie kończy się na równiku: http://stanikomania.blox.pl/2007/08/Kwestia-rozmiaru.html I będę "przemądrzała" dopóki takie kwiatki będę widzieć, bo ileż można ludziom bzdury wmawiać? :o

Ale ja nie mówię co jest duże, a co małe w klasyfikacji rozmiarów. Chciałam Ci wyjaśnić, że chodziło o to, że jak ktoś całe życie miał mały biuścik, to trochę większy jest już w osobistym odczuciu duży. A Ty wyskakujesz do autorki z 70DD z mądrościami, kiedy ona wcale pewnie ich nie potrzebuje, tak jak i uświadomiona ja. Teraz już jasne? A kwiatki biorą się w większości z "fachowej" obsługi w sklepach z bielizną. Mi też się wydawało, że jak mi wszędzie mówią, że "co najwyżej B i trzeba dopchać push upem" to mają rację. Fajnie, że piszesz o tym, że są takie osoby, którym zależy na uświadamianiu. Sama poniekąd jestem szczęśliwsza od tego czasu. Ale nie podoba mi się ta złośliwość i wyższość w tych Twoich wypowiedziach:o