Brak seksu w małżeństwie - pomocy

na pewno jestescie pieknym malzenstwem...i rowniez teraz jestescie piekna rodzina i mysle ze twoj maz pani D powinien sie do tej mysli przyzwyczaic...wszystko sie zmienilo gdy dziecko przyszlo na swiat...

Pani D A moze wlasnie to mu sie spodobalo, ze sie spieracie ze soba, ale z usmiechem, a nie z zacietoscia i zloscia na twarzach.

Myślę, że go wzięło. Siedzi z Małym, pielęgnuje go na równi ze mną. Seksu szkoda, ale jak się ostatnio okazało okresu połogu nie mam jeszcze za sobą i powinnam faktycznie te parę tygodni odczekać. Postaram się skupić na czymś innym. Może dziecko jakoś nas zbliży. Mam wrażenie, że panuje między nami większa intymność (w końcu robimy coś razem i wzajemnie, tak myślę, doceniamy swoje wysiłki - on się zajmuje dzieckiem, ja mam przerąbane noce). Może na prawdziwe zbliżenie przyjdzie mi poczekać, a może... nie będzie mi to za jakiś czas potrzebne (przesławne hormony,... może jeszcze nie ruszyły). Zobaczymy.

gall Nie wiem. Człowiek szedł z naprzeciwka i niekoniecznie słyszał, że to spór. Widział za to uśmiechy i moją gestykulację. Mi się to w każdym razie spodobało.

pani D czas robi naprawde wiele... moze w waszym przypadku zadziala na korzysc... jesli moge dac wskazowke...zadnego parcia na seks...wszystko razem by sie zblizyc duchowo i cielesnie ...dotyk rak czy pocalunek, nic wiecej a jak juz przyjdzie ten czas ze bedziesz gotowa, to mozna niewinnie dac do zrozumienia że lekarz powiedzial ze juz wszystko dobrze ze mna...mysle ze maz zrozumie...

Gall facet jestes jak to bylo u ciebie jak zona w ciazy chodzila ? i potem...

Pani D Raczej, bedac na Twoim miejscu, bym nie liczyl na to, ze przejdzie Ci ochota na seks. Wrecz odwrotnie. Teraz przy dziecku masz ciagle zajecie i czeste karmienie, wstawanie w nocy. I pewnie z tego powodu jestes czesto zmeczona, a to wiadomo moze byc powodem do mniejszej checi na seks. Ale za jakis czas, gdy dziecko przespi juz cala noc, bez karmienia , bedziesz sie wysypiac i bedziesz bardziej wypoczeta, to mysle, ze Twoj apetyt na seks wzrosnie.A to, jak sie pewnie orientujesz, nie jest zalezne od naszej woli. Ale jest tez duza nadzieja na to, ze Twoj maz do tego czasu oswoi sie ze zmianami w waszej rodzinie i wroci do codziennosci.

Właśnie. Wyluzuję, żadnego wspominania więcej (mam nadzieję, że mi się uda...). Właściwie dobrze, jakby inicjatywa wyszła od niego :)

sprostuję po raz kolejny Myślę, że brak chęci na seks nie jest związany z ciążą. To było wcześniej. Ciąża była dobrą wymówką i odwleczeniem tematu w czasie (no bo przecieżnam nie można i w szpitalu tego przecież nie zwobimy... szczególnie w 8 miesiącu). Jakby chodziło o ciążę, to może byłby to mniejszy problem... a w każdnym razie inny.

.....twierdza No wiadomo. byly to dla mnie duze zmiany.Stalem sie nagle ojcem. Swiadomosc ze sie cos zmienilo, ze stalem sie odpowiedzialny nie tylko za siebie, ale tez za innych, troche wplynela na moja psychike.Trudno bylo sie przyzwyczaic do mysli, ze to juz zaczelo sie to prawdziwe dorosle zycie.Ta swiadomosc troche faceta blokuje. Bo sam slub nie dal mi takiego poczucia odpowiedzialnosci. A jezeli chodzi o seks, to wiadomo, rozumialem to ze musze przeczekac okres pologowy, ale checi zawsze byly:)

No właśnie - chęci były... :( A u nas guzik. Muszę zmykać spać. Zaraz mnie będzie potomek budził. Przeczytam jutro z rana wszystko, co napiszecie. Pozdrawiam i życzę udanej rozmowy na własne tematy ;)

o Gall bardzo ladnie napisales, tak jak sie spodziewalam :D

Pani D Wiem,ze w waszym malzenstwie byly problemy z seksem przed ciaza, bo sledze ten topik od samego poczatku i uwaznie czytam wszystkie wypowiedzi. Byc moze nigdy nie poznasz prawdziwego powodu, dlaczego Twoj maz stracil zainteresowanie seksem i sie od Ciebie troche odsunal, ale zmiany , jakie zaszly w jego zyciu moga to odmienic. Jest na to duza szansa. Macie cos wspolnego, czyli dziecko, o ktore sie razem troszczycie, a taka wspolna troska zbliza ludzi. Czesto mialem tak,ze gdy oddallilsmy sie ze swoja zona, jak to w malzenstwie bywa, to po jakims czasie mi przechodzilo i znowu chcialem , by bylo dobrze miedzy nami, to sie po prostu balem do niej zblizyc, bo obawialem sie , ze nie przyjmie wyciagnietej reki.I nie wiedzialem jak to zrobic.

.....twierdza A dziekuje za pochwale, ale tak bylo

dlatego trzeba ze soba rozmawiac, bo nikt nie jest duchem swietym i nie wie co sie dzieje w glowie drugiej osoby...fakt ze prawda czasami boli...ale sa sytuacje ze jest niezbedna... ile latwiej byloby teraz pani D gdyby wiedziala dlaczego nie ma seksu? przeciez jej maz nie wie czy gdyby podal powod, pani D by go nie zrozumiala? a moze wlasnie moglaby pomoc sie z problemem uporac... a tak zachodzi w glowe bo nie wie...

Gall dobry czlowieku :D ale ja juz nie bede z toba rozmawiac bo ide zaliczyc ;) lazienke i spac odpoczywajcie sniac

Jezeli wspomne wstecz i popatrze po latach na swoje malzenstwo te dobre chwile i te zle, to moge wysunac wniosek, ze w chwilach, kiedy to oddalalismy sie od siebie ze swoja zona, to najczestszym powodem naszych zblizen byly nie nasze checi, ale wspolne troski i zmartwienia, gdzie potrzeba bylo wspolnie podejmowac, wazne dla naszej rodziny decyzje.

.....twierdza a to idz przekorna kobieto. dobranoc!

Dziękuję za odpowiedzi. Mój mąż jak go pytałam mówił, że to przez zmęczenie, ale teraz gdy ma wolne ten zrgument nie ma raczej racji bytu i widzę, że to coś więcej. Przemyślę, co napisałeś.

dziękuję wszystkim, który sięwypowiadali. U mnie będzie chyba dobrze. Pozdrawiam wytrwałych:) i dziękuję raz jeszcze

Pani D czy to oznacza ze tu juz nic nie napiszesz?

Nie wiem, ale chyba już nie :)

Witam. Czytałam kiedyś artykuł i chyba nawet na kafeterii o szoku poporodowym tatusiów coś w tym stylu było w tytule. Czytając ten artykuł mogłam go dopasować do siebie. Krótko mówiąc autor opisywał jak to ok rok po urodzeniu dziecka mężczyźni tracą zainteresowanie seksem z żoną odsuwają, się od niej i oczywiście szukają pociechy między innymi w internecie oby tylko w internecie. Mój strasznie pragnący dziecka mąż idealnie pasował do opisu zawartego w tym artykule. Minęło to właśnie po roku po małej scence małżeńskiej w moim wykonaniu. Życzę aby i w Twoim wypadku minął ten okres szoku. Dziwne bo gdyby to facet urodził o ile by wogóle wytrzymał ból porodowy to mógłby być w szoku. Oddani tatusiowie myślący że ich żony będą od razu super modelkami po porodzie.

pani D to chyba dobry pomysl zeby czas urlopu meza wykorzystac na rozmowy i ponowne zblizenie sie do siebie zycze duzo szczescia, by udalo sie wam odnalezc droge do siebie :D MAM a co u ciebie ? Gall ile slowek nowych wykules na pamiec ?;)

.....twierdza Dopiero teraz tu zajrzalem i nie wiem cz jeszcze jestes, ale odpowiem Ci, podstepna kobieto.:D Nie wkuwam slowek, tylko postanowilem wziac sie za gramatyke::)

dzieki za komplementy :D nie wiem czym sobie zasluzylam ? ;)

A skad wiesz, ze sie ucze?:p

skoro sie nie uczysz to co robisz ?:p

Uczylem sie , A ty pewnie zajrzalas na niemiecki topik i stad wiesz o nauce;)

U mnie bez zmian. a u Ciebie ? Jak minal dzionek?