Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adenozynotrifosforan

dojazd do koscioła

Polecane posty

Gość adenozynotrifosforan

moja szwagierka obraziła się, że nikt nie przyjedzie po nią do domu, aby zawieźć ją do kościoła. Czy to rzeczywiście nietakt, że goście sami przyjeżdżają pod kościół? Z kościoła jest transport na salę. Wyobrażacie sobie transport np. 100 gości, jedni stoją godzinę pod kościołem, jedni 5 min przed mszą? Jak to rozwiązać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z wrzesnia
ja gwarantuje tylko nocleg, transport lezy po stronie gosci, nie wyobrazam sobie autobusu jezdzacego po miejscach zamieszkania i zbierajacego gosci, nie wyplaciłabym sie chyba;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele trele asdesa
chyba twoja kuzynka strasznie wysoko głowe(d....)nosi ze po nia transport trzeba wysyłac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adenozynotrifosforan
też mi się wydaje, że to lekka przesada. Ale ona twierdzi, że w ich rodzinie jest taki zwyczaj :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gUGFTufbugW
wymysla bo chce transport

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dziewczynek ;-)
może być taki zwyczaj. Mój szwagier żenił się wa lata temu z dziewczyną ze wsi i właśnie najpierw u niego był tłum gości a później samochodami pojechali do dziewczyny na wieś, był też autokar... podobno jest taki zwyczaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renkaaa
To nie zwyczaj tylko dobra wola młodych. A wymaganie tego będąc gościem to szczyt chamstwa moim zdaniem. Zwłaszcza jeśli ktoś wymaga , żeby go spod samego domu zabrać. Moja przyjaciółka wynajęła autokar, który zabrał rodzinę młodego spod jego domu, a rodzinę młodej spod domu młodej. Tylko dlatego, że rodzina młodego mieszkała kawał drogi od kościoła, a rodzina młodej kawał drogi od sali. Zrobili to bo chcieli, a nie dlatego, że ktoś tego od nich wymagał. Ja sama byłam zdziwiona takim udogodnieniem, bo już miałam dogadany transport (a na salę miałam ponad 25km). Ale już spod domu młodej o 4 w nocy wracałam 8km do domu na własną rękę. Współczuję Ci szwagierki z taką roszczeniową postawą, ale niestety coraz więcej takich ludzi jest. Zwłaszcza, że załatwiłaś transport na salę. Podaj jej numer na taksówkę. A tak z ciekawości, daleko szwagierka ma do kościoła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co myślicie o takiej sytuacji kiedy ja jestem z warszawy a mój narzeczony z miasteczka położonego 50 km dalej? ślub planujemy w jego miasteczku, wesele 5 km dalej od kościoła. czy powinnam załatwiać transport z warszawy do kościoła i potem na salę czy tylko spod kościoła na sale weselną? Dojazd do miejscowości mojego narzeczonego jest łatwy i sama nie wiem jak to rozwikłać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorociczka
moim zdaniem powinien być transport z warszawy pod kościół a potem na salę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość worek kartofli
niech idą wszyscy pieszo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudnoo
Dla mnie to osobicie glupota. Moj narzeczony jest z Poznania, a ja z okolic Warszawy. NAwet mi sie nie snilo, aby zalatwiac transport osobom z Poznania. Jak ktos bedzie chcial to przyjedzie jak nie to nie. JA dojezdzalam kiedys na wesele do Gliwic i jakos zyje. Nikt sie mnie nie pytal czy moze wynajac specjalnie dla mnie aut okar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość worek kartofli
pewnie że głupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Mój narzeczony jest z Krakowa, ja jestem z miejscowości położonej o 120 km dalej i transport wszyscy zapewniają sobie sami, tym bardziej że dla gości jest zapewniony nocleg w hotelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedź swojej szwagierce że u Ciebie są inne zasady :D:D:D Hrabianka i tyle :o Na moim ślubie i na innych transport był zawsze z kościoła na salę weselną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsze slysze, przeciez
gocie moga byc z calej Polski albo zr swita - i co, kazdego transportowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renkaaa
kochaj siebie - Moim zdaniem jak najbardziej wystarczy. A jak z noclegiem gości? Nocują gdzieś w okolicach sali? Jeżeli tak, to w ogóle nie ma się nad czym zastanawiać, ja bym wtedy nawet transportu spod kościoła na salę nie załatwiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renkaaa nie, nie załatwiamy noclegu, bo dla mnie to trochę przesada, zupełnie nie rozumiem tego nowego trendu. Gości i tak będzie bardzo dużo, nie stać mnie na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×