Muszę podjąć decyzję

Mam 40 lat. Od września chciałam pójść do Liceum Zaocznego lub wieczorowego, zdać maturę i pójść na studia. Ale...czy w moim wieku ma to sens ?

oczywiście!! ja niedawno skończyłem studia i było bardzo wielu ludzi w Twoim wieku którzy zrobili to dokładnie tak jak mówisz

Z jednej strony chciałabym mieć wykształcenie ,,na papierze" , ale z drugiej zastanawiam się, czy to nie strata czasu. Co mi to da? Kiedyś uczyłam się w Liceum Ekonomicznym. Przerwałam naukę po 3 roku i jakoś nie było czasu i mobilizacji na powrót.

to da Ci wlasnie papier;] teraz bez papieru z matury to niekiedy na sprzątaczkę nie chcą zatrudnić:) a pozatym dzieci będą miały świadomośc ze jak mama ma wyższe to i one a nie podstawowe..:D

Zgodzę się z tym, że do pracy jest potrzebne. Jednak ja pracy nie szukam i raczej nie będę szukać.

Moje dzieci chyba nawet nie wiedzą o tym, że mam tylko podstawowe. Będą studiować. Ja nie mogłam, bo zwyczajnie nie było mnie na to stać. 18 lat i musiałam zarabiać.

pamiętaj kto stoi w miwjscu ten się cofa;] zrób krok na przód, liceum dla dorosłych jest darmowe próbuj co drugi weekend szkoła i raz dwa matura w kieszeni a studia jak chcesz ale średnie musi być no jak to brzmi podstawowe wykształcenie

Witam, a czym sie zawodowo zajmujesz, jesli moge wiedziec? Ja jestemmgr analitykimedycznej i strasznie chciałabym pracowac w Rossmannie, a jakos nie dzwonią.... :( Trzeba zrobic cos dla siebie, jesli tylko jest taka mozliwosc; ja bym poszła do szkoły na Twoim miejscu... pozdrawiam

nikomu nie zycze takiej orki na studiach, jaka ja miałam... teraz nic ztego nie mam...

Od wielu lat prowadzę działalność. No właśnie ...trochę mi wstyd, że tylko podstawowe.

ale po co?co do tej pory robiłaś?

doktorat sie przydaje

ja sobie pluje w brode, ze zmarnowałam 5 lat na rycie, wejsciówki i bezustanny stres...

teraz przynajmniej wiesz czego chcesz i pewnie po maturze wybierzesz mądry kierunek studiów...

,,Trzeba zrobic cos dla siebie, jesli tylko jest taka mozliwosc" Dzieci nastoletnie, więc opieki już 24/dobę nie potrzebują. Zawodowo mogę już przystopować, więc czas jest...

super moment wg mnie... Mąż popiera Twoja decyzję?

Ja uważam ze liceum to strata czasu !!!!!! Argumenty przeciwne Liceum - Po liceum nie masz konkretneo zawodu - Jest bardzo trudno znależć prace po liceum. (prędzej osoba po zawodówce znajdzie prace w swoim wykfalifikowanym zawodzie niż osoba po liceum) - w przeciągu kilku lat 3-7 wybuchnie III wojna światowa . Myślisz że ktoś w czasie wojny będzie patrzył na twoje cv ?

ale po co?co do tej pory robiłaś? Do tej pory siedziałam za biurkiem i zajmowałam się umowami, rozliczeniami z US, ZUS itp. Wszystkim co związane z prowadzeniem firmy.

Jaka kuurwa III wojna światowa, co ty pieerdolisz

super moment wg mnie... Mąż popiera Twoja decyzję? Wie, że kiedyś marzyłam o studiach i uważa , że powinnam spełnić to marzenie. Do pracy mi się nie przyda, ale tak dla samej siebie

tygrysek xxxxx Niestety matury nie zdobędę w inny sposób. Muszę skończyć szkołę średnią.

To zalezy od Ciebie czy chcesz i czy wtedy bedziesz czula sie lepsza...od innych, w rodzinie znam osoby ktore ukonczyly po trzy kierunki, a nadal nic nie robia...bo dla nich pracy nie ma.Zalezy dlaczego chcesz to zrobic??Bo jesli dlatego, bo komus chcesz udowodnic, ze potrafisz to nie ma sensu.Jesli dla siebie, bo chcesz zdobyc wiedze, a nie tylko papier to tak.

oczywiscie, ze idz. ja mam 23 lata, za rok koncze studia i na moim kierunku jest maska kobiet/mezczyzn po 40 :)

dr Dziennikarstwa, Czy widzisz co się dzieje na świecie ?

Myślisz że ktoś w czasie wojny będzie patrzył na twoje cv ? Na moje CV nikt patrzył nie będzie, bo ja nie chcę u nikogo pracować.

tak widze jestem dziennikarzem i to znanym, i co to za pieerdolenie o III wojnie światowej, czy jesteś na haju

Uwierz mi na "slowo" ze ten papier nie jest az tak wazny, bedzie dla Ciebie jesli zaczniesz uczyc sie bo tego pragniesz, bedzie potrzebny Ci w zyciu a nie na pokaz...

IIl divoooooooooo ,,To zalezy od Ciebie czy chcesz i czy wtedy bedziesz czula sie lepsza...od innych" Hmmm...nigdy nie czułam się lepsza, ani gorsza. Mimo braku wykształcenia wydaje mi się, że odniosłam sukces. Fakt , ciężko na niego pracowałam. Zdobywałam wiedzę, ale uczyłam się sama po nocach, gdy dzieci już spały. ,,Zalezy dlaczego chcesz to zrobic??Bo jesli dlatego, bo komus chcesz udowodnic, ze potrafisz to nie ma sensu.Jesli dla siebie, bo chcesz zdobyc wiedze, a nie tylko papier to tak." Ja nikomu nic nie muszę udowadniać. Aby zdobyć wiedzę nie trzeba chodzić do szkoły. U mnie to raczej spełnienie marzeń z dzieciństwa

jesli sie da, to marzenia trzeba spełniac... najwazniejsze to studiowac kierunek, który nam sie podoba, a nie tylko dla idei

Ja mam 301lat i wlasnie koncze studia, do tego w obcym kraju, w nieznanym jezyku i o czyms o czym nie mialam pojecie. I wogole nie zaluje. Nikt nie jest za stary na nauke. Mam nadzieje ze bedziesz miala wsparcie rodziny.