czy ja przesadziłam ???

o matko co za typ! ja jak pierwszy raz byłam u mojego faceta zaproponował coś do picia i jakieś ciacho ewentualnie jedzenie, miałam kilku i nie zdarzyło się żeby któryś mi nic nie zaproponował to tak jakbyś ty go zaprosiła i siedział cały wieczór o ''wodzie'', skoro nigdzie nie szliście to naturalne że wypadło zrobić kolacyjkę, pewnie jakbyś siedziała z jego rodziną mamusia by cie ugościła odpowiednio bo faceci czasem nie myślą, nie rozumiem jak koleś mógł się tak zachować jechałaś taki kawał bzykaliście się i nic nie zjeść koszmar, może twój chłopak żyje miłością do Ciebie ;) skoro sam też nie jadł, widocznie nie umie być gościnny ;) a co do smsa to sama nie wiem czy przesadzasz.

katarzyna O.r. --- więc źle zrozumiałam, bo wyczytałam, że pierwszy raz byłaś u niego i pierwszy raz się kochaliście. sorki. sex, sexem, ale zachowanie wobec dziewczyny swoją drogą oblał po całej linii. nigdy nie miałam takiego doświadczenia z facetem. poza jednym, który mnie zostawił samą na dyskotece, ale się pokłóciliśmy i w ogóle to inna historia nie na temat. uważam , że ten twój nie zachował się wobec ciebie ok. powinien się bardziej postarać. nie twierdzę, że miał od razu gotować, bo nie każdy to potrafi, ale żeby tak kompletnie nawet herbaty nie zaproponować to naprawdę ... strasznie dziwny ten twój facet. albo niech się wytłumaczy albo zmykaj gdzie pieprz rośnie dziewczyno :)

Nie ma obowiązku karmić gości. On chyba uznał, że soczek wystarczy. MI by w zupełności wystarczył. Co nie zmienia fakt, ze zachował się trochę nieadekwatnie. Ale Autorka też - dosyć to małostkowe było, ten sms....

przyjechałam do niego koło 18-00 bo mówił że będzie ognisko z cała rodzinką którego nie było :o a wypił bo widziałam że był zdenerwowany, chcał żeby wszystko dobrze wyglądało a widział że rodzinka się pochowała i nic z ogniska nie wyszło ... On jest samodzielnym facetm i na pewno mam mu herbaty nie robi, jestem z mazowsza..

Hiena, no jeżeli nie on, to chociaż matka. Dobrze, że się seksować autorka siłę miała :)

a w innych okolicznościach dba o ciebie? pyta czy coś potrzebujesz co chcesz robić itp? bo jak nie to zacznij sobie szukać kogoś kto dba o swoją kobietę a nie...

ale jak sie z nim pieprzyłaś pół nocy jak piszesz to już ci nie przeszkadzało,że cię nie nakarmił??żałosna jesteś.

ty go znasz , nie my. możemy się tylko domyślać co on sobie myślał. w każdym razie droga autorko. zamiast mieć pretensje do faceta warto by było popracować nad jasnym określaniem swoich oczekiwań. może trzeba było z żartem powiedzieć : zaprosiłeś mnie na ognisko, specjalnie pół dnia nic nie jadłam, w brzuszku mi burczy :) myślę, że po takim czymś od razu by pobiegł po jakieś jedzenie dla ciebie. możliwe że się po prostu nie domyślił :]

takalemonka dba, jest kochany i bardzo czuły ale u niego w domu czułam się jak nieproszony gośc, wszyscy się pochowali po pokojach, ogniska nie było on się upił i dlatego chciałam wracać wcześnie, po prostu źle się tam czułam. Widziałam po nim że mu głupio że tak wyszło, ech niepotrzebnie mu tego smsa wysłałam zachowałam się jak dzieciak :( on się nie odzywa i chyba skończy ten związek :(

A co to za różnica już teraz. Wyszło jak wyszlo. Jak czujesz, że przegięłaś, to napisz po prostu, że przeraszasz za ostre słowa, ale źle się bardzo poczułaś przez to. Nie przepraszaj go za to, że tak pomyślałaś, bo miałaś do tego prawo. Trzeba może było ugryźć się w język. Co nie zmienia faktu, że chłopak zachował się nei w porządku.

mila8 no mauska tez niezła że nic dziewczynie nie dała na kolacje :D

ale wy jesteście popierdzielone, facet nigdzie błędu nie zrobił a wy macie do niego pretensje.

tak sobie jeszcze pomyślałam.... może droga autorko to jemu plany jakoś nie wypaliły nie wiadomo z jakiego powodu. skoro jednak jesteście blisko coś na ten temat powinien powiedzieć, powinno to wyjść od niego. może pokłócił się z rodzinką przed twoim przyjazdem i dlatego nie było kiełbasek i ogniska, może na 5 min. przed twoim przyjazdem poinformował ich o twoim przybyciu i matka się na niego wkurzała zdrowo ---- domysły :) w sumie napisz mu, że może za mocne były twoje słowa, ale właśnie się dokładnie tak poczułaś, jeżeli tak bardzo ci na tej znajomości zależy. ale z drugiej strony jako twój chłopak powinien z tobą rozmawiać, troszkę dziwna ta komunikacja w waszym związku.

a wiesz co mi się wydaje, że on faktycznie cię traktował jak dziewczynę tylko do łózka a teraz się nie odzywa bo już się zabawił i poszuka kogoś na powaznie dla kogo warto się starać, zrobić kolację i pyszne śniadanie :)

bananamanana jak już w siadłam do pociągu to mi napisal smsa że mu przykro że tak wyszło że zachował sie jak debil, ale chyba napisał tak tylko dlatego że jego mama mu to uświadomiła rano jak na niego nakrzyczała, bo sama nie wiem czy wpadłby na to bez jej pomocy. Zastanawia mnie to dlaczego po moim smsie się w ogóle nie odzywa, wczesniej to było niedopomyslenia :/ więc albo tak bardzo się wkurzył że insynuuje mu że jest ze mną tylko dla seksu i wypominam ta głupią herbatę, ale mu ciężar z serca spadł że się domyśliłam :/ Wracając pociągiem czułam się jakbym przyjechała do niego tylko na seks, poczułam się jak szmata, dlatego wysłałam mu tego smsa...

nikt nie wymaga od niego podawania obiadu jak w restauracji ale herbatę mógł zaproponować , może kiełbaskę z pieczywem , ciastko no trudno mi sobie wyobrazić żeby nic nie zaproponować , nawet herbaty ja bym powiedzieła - przepraszam bardzo ale czy mogłabym cie prosic o gorącą herbatę ?

dmisia wieczorem przed spaniem zapropnował czy bym nie chciała herbaty ale miałam wode więc odmówiłam, poza tym gdybym mu tylko powiedziała że jestem głodna to od razu by coś zrobił do jedzenia.

facet na poziomie powinien zaprosić cię na obiad a potem ładnie odwieźć do domu a nie zgadzać się na to żebyś rano zapieprzała do domu bez śniadania.

miałaś prawo się tak poczuć, ale trudno jednoznacznie określić, że chłopak miał złe intencje. Szczerze mówiąc, to w to nie wierzę, że zapraszałby Cię do domu i zapoznawał rodzinie tylko po to, żeby Cię zaciągnąć do łóżka... tym bardziej, że to nie był Wasz pierwszy raz... Może na prawdę miało być ognisko, ktoś zawalił a on z tego wszystkiego już nie potrafił wybrnąć... Ja też jak ktoś do mnie przychodzi to od razu "karmię" ;-) ale nie każdy jest taki sam, nie każdy potrafi przewidzieć oczekiwania drugiej osoby. może też nie czuł się sobodnie w domu przy rodzinie... nie tłumaczę go, ale nie można od razu go ocenić za to, że nie zrobił kolacji... Mogłaś zasugerować, że zjadłabyś coś, albo wyciągnąć o na pizzę gdzieś ... Jeżeli zależy Ci na nim i było Wam razem dobrze, to szkoda przez herbatę się rozstać. Poczekaj trochę, może się odezwie, a jak nie to porozmawiaj z nim, powiedz jak to odebrałaś ...

"ale matka tez dobra, żeby kolacji gościowi nie zaproponować? Szok. " Może jak słyszała że łóżko trzeszczy to bała się wejść

dokładnie tak jak pisze ost powyżej,jego zachowanie nie ma wytłumaczenia!albo jak to w ogóle wyglada by mama musiała uświadamiać 27-letniego chłopa,że się źle zachował!!!no masakra!tak,jak pisałam wyżej,pieprzyć sie jakoś miałaś siły głodna a teraz tu swoje żale nagle wylewasz.

nic takiego się nie stało, jak czytam smsa którego mu wysłałam to jestem tak na siebie wkurzona że chyba szlag mnie trafi :( przegięłam i już nie chodzi o jego zachowanie bo widziałam że się starał i mu zależało no i sądził że jak będe głodna to powiem. nie wiem teraz tylko czy czekac na jego odezwanie się czy sama go pierwsza przeprosić ? :o

13:02 katarzyna O.r. to oczywiście podszyw !!!

Przeproś go, a na drugi raz weź ze sobą kanapki i termos :)

mila8 następnego razu chyba nie będzie :( bo się obraził i to mocno ale go przeproszę i pewnie wyjdę na jakąś wariatkę co ma reakcje nieadekwatne do sytuacje :( no ale trudno niech już z tym zrobi co chce a ja i tak musze przeprosić bo czuje że przegięłam...

hahaha o co za gość :D:D zaprosił laske na wieczór i nawet kolacji nie zrobił, ja swojej robiłem a mieszkała kilometr ode mnie :D a ty jechałaś do niego 100 km i nawet żarcia ci nie dał, frajer i tyle!

przepros to sie zbłaxnisz i nic wiecej a on tylko na to czeka za jakis czas bedziesz przepraszać za wszystko

a za co go przepraszac?? a w wczym on kurwa zawinił bo nie ogarniam

nieźle , panny nie maja juz honoru nie dość że zerżnoł ci odbytnice to jeszcze jeść nie dał:( a taka głupia jeszcze go za to przeprosi gdzie Twoja godnosc?/ Szanuj rodziców i odbytnice bo masz ją jedna tylko

co za koleś hehehehhe, z tym seksem analnym to był podszyw !!!