Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak bardzo zakochany

Co ja mam dalej robić??

Polecane posty

Gość tak bardzo zakochany

Zakochałem się w pannie, świata poza nią nie widzę, ona ma faceta ale mimo to spotykamy się od czasu do czasu, daleko mieszkamy wiec tych spotkań nie jest dużo, raz góra dwa razy w miesiącu i tak od marca. Chciałbym żeby była ze mną ale przecież jej nie zmuszę do odejścia. Były już z tego powodu konflikty pomiędzy nami wiec dla świętego spokoju i też z powodu że stracę z nią kontakt dałem spokój, nie rozmawiamy na ten temat. Nie widzieliśmy się od początku lipca a następne spotkanie mamy zaplanowane w połowie sierpnia. Myślałem że przez te półtora miesiąca może jakoś się ogarnę i uczucie przygaśnie... Niestety jest jeszcze gorzej, odliczam dni do spotkania, nie mogę spać, pół nocy rozmyślam o niej zanim zasnę, wykańczam się psychicznie, wszystkie myśli krążą wokół niej. W pracy to samo zamiast się skupić na robocie myślę, myślę i myślę... Miałem już przez to kilka nieprzyjemnych sytuacji na drodze, stwarzam po prostu zagrożenie na ulicy a wszystko przez nią, tak bardzo ją kocham, nie wiem czy o niej zapomnieć czy dalej brnąć w te spotkania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buty tenisisty
idź na jakąś terapię do psychologa, może ci pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirkakapitanakirka
Spójrz na to obiektywnie. To od samego początku patologiczna i toksyczna sytuacja. Ona się bawi Twoim kosztem, gdyby czuła coś głębszego do Ciebie to by go z miejsca rzuciła, a ona kocha jego. Nie daj sobie wmówić, że może coś kiedyś. Nie spotykaj się z nią, bo tylko gorzej dla Ciebie. Ona wraca do swojego misia a Ty brniesz z uczuciami dalej. Zerwij kontakt. Co z oczu to i z serca. Ja wiem, będzie cholernie ciężko, ale w końcu poczujesz ulgę. Druga sprawa- może zerwanie kontaktu ( i tutaj nie na tydzień, tylko na wiele wiele dłużej) zmobilizuje ją do wybrania pomiędzy Tobą a nim. Może się ogarnie i sama wybierze. Jak na razie to jest w super komfortowej sytuacji postawiona, bo kiedy tylko beknie to Ty lecisz do niej. Skończ to bo tylko będziesz cierpieć. Olej ją i znajdź sobie kogoś, dla kogo będziesz na pierwszym i jedynym miejscu. Robi Was dziewczyna w huja obydwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna karmi pieseczki
no.. ale z 2 strony to takie fajne i az niewiarygodne ze mozna tak kims zawładnac..ze ciagle mysli, nawet w na drodze oracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo zakochany
Nie do końca to tak wygląda że ona to samo zło, bo sam mam za uszami, to ja wymusiłem na niej to pierwsze spotkanie (znaliśmy się przedtem tylko przez neta), powiedziałem, że jak nie będzie chciała więcej mnie widzieć to dam jej spokój. I to był mój najgorszy błąd, wtedy jeszcze zanim spotkaliśmy się w realu było to tylko zauroczenie po spotkaniu tak się w niej zadłużyłem i chociaż z jej strony wszystko było bardzo oschłe w stosunku do mojej osoby nalegałem na kolejne spotkanie. Nie wyobrażam sobie tak po prostu to zakończyć, nie wyobrażam sobie nie pisać do niej czy nie dzwonić, tak bardzo ją kocham, jestem w stanie o nią walczyć tylko nie wiem czy ma to sens. Boje się porozmawiać czy mam jakąśkolwiek szanse. Boję się że powie kategorycznie nie, jak i również tego że może jednak chciałaby spróbować ale przez moje naleganie tylko pogorszę sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma juz nas
cierp ciało jak Ci się chcialo, ona mowila nie to po co w to brnąleś a teraz narzekasz że nie wiesz co robić, tzrba było ja zostawic w swietym spokoju teraz nie mial bys problewmow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest obsesja
to nie milosc a obsesja-stan chorobowy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znamy już Twoje uczucia i stany ducha. A co ona na to? Skoro ty za nią szalejesz a ona jest z innym - to ty jesteś dla niej tylko czymś mało istotnym. Co dzieje się między wami na tych spotkaniach? Rozmowa, patrzenie, trzymanie za rączki, seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo zakochany
Co się dzieje na spotkaniach? Pierwsze spotkanie tak jak pisałem było bardzo oschle z jej strony, mieliśmy się tylko zobaczyć na kilka godzin ale de facto została ze mną na noc w pensjonacie gdzie miałem wynajęty pokój. Unikała jakiegokolwiek dotyku nie była za rozmowna. Przy drugim spotkaniu czuła się swobodniej, ja z resztą też wiec przytulaliśmy się, rozmowa się kleiła. Na trzecim spotkaniu nie wytrzymałem i pocałowałem ją, odwzajemniła pocałunek i tak to się bujało aż do lipca gdzie wzięliśmy wspólny prysznic do niczego więcej nie doszło. Pytałem czy ma ochotę się ze mną przespać ale niestety na razie mogę o tym zapomnieć. Większość czasu spędzamy w pensjonacie przeważnie widzimy się od popołudnia wieczorami wychodzimy na jakiś spacerek, rozmawiamy i jest na prawdę miło. Rano ona śmiga do pracy a ja wracam do domu. I tak od spotkania do spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem ,spędza
z tobą noce,włazi pod prysznic i tyle?Po to przyjeżdża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tata życia
daj sobie spokuj nie poniszaj sie pszes jakoms pane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drenażysta
"Nie wyobrażam sobie tak po prostu to zakończyć, nie wyobrażam sobie nie pisać do niej czy nie dzwonić, tak bardzo ją kocham, jestem w stanie o nią walczyć tylko nie wiem czy ma to sens." Gdzieś tam jesteś u niej w kolejce jako opcja, ale z Twojej strony skupianie się na niej to strata czasu. Nie jesteś zakochany w tej kobiecie, wyidealizowałeś ją tylko do granic możliwości w swojej wyobraźni. Weź zimy prysznic i pomyśl sobie jakie ona ma wady i cechy, które Ci się nie podobają. Jeśli tego nie zrobisz stracisz cenny czas i zostaniesz emocjonalnie zdruzgotany. Spotykaj się znią, nie ma w tym nic złego, ale postaraj się poznać jakieś inne foczki z Twojej okolicy i rozwijać znajomość. Raz, że poczujesz się pewniej siebie w kontakcie z nią, wiedząc, że masz inne prospekty w zanadrzu. Kobietę da się zastąpić inną. To bardzo niedoskonałe i pełne wad istoty. :) "Pytałem czy ma ochotę się ze mną przespać ale niestety na razie mogę o tym zapomnieć." No i tu popsułeś. Kobieta nie chce racjonalnego seksu, tym bardziej taka mająca faceta, jak wyczuje, że postrzegasz ją jak rozpustnicę to się wycofa. Ona chce aby to się po prostu stało, nie chce mieć świadomości, że zachowała się jak kurewka i bać się, że tak będzie przez faceta postrzegana, przecież ma chłopaka. Ona nie może podjąć racjonalnej decyzji o zdradzie swojego faceta. :) Skoro weszła z Tobą pod prysznic to nie dlatego aby się wymyć - powinieneś być odważniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo zakochany
To nie ona do mnie przyjeżdża tylko ja do niej. Jestem w niej zakochany, miałem kilka dziewczyn i ani razu nie czułem tego co czuje do niej. Próbowałem też pójść tym tropem i znaleźć w niej coś co by mi nie odpowiadało aby łatwiej było mi to zakończyć ale podoba mi się jej charakter, mamy podobne zainteresowania, fizycznie też jest idealna. Sęk w tym że nie interesują mnie inne dziewczyny, zamknąłem się na nowe znajomości u płci przeciwnej, nie będę przecież na siłę sobie kogoś szukał aby o niej nie myśleć bo to i tak nie przyniesie żadnych rezultatów. Co do sexu to zawsze stawiałem na otwartość więc wolałem zapytać, znam ją już trochę i wiem że gdybym zrobił krok dalej pod tym prysznicem dopiero wtedy bym ją spłoszył tym bardziej że mamy inne upodobania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem ,dlaczego
tak rzadko się spotykacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo zakochany
Spotykamy się rzadko bo mieszkamy daleko. Ja mieszkam na południu Polski a ona nad morzem. Gdybym miał możliwość na pewno spotykalibyśmy się częściej ale pracuje i mam swoje obowiązki, poza tym nie oszukujmy się ale taka podróż kosztuje no i dochodzi jeszcze do tego fakt że ma faceta z którym mieszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem ,dlaczego
to naprawdę jesteś zakochany..Zazdroszczę jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozne sniadanie
Pytanie jest jedno, czy ona w ogolę wie, że do takiego stopnia za nią szalejesz? Bo jeżeli nie to w tym wypadku nie widzę innego wyjścia jak tylko szczera rozmowa, porozmawiaj z nią i powiedz jak od Twojej strony sprawa wygląda, że się męczysz i nie dajesz rady, jeżeli nie jesteś jej obojętny myślę że powie Ci czy masz jakąś szanse. A jeżeli będzie Cię zbywała i strzelała fochy jak tylko zaczniesz ten temat to dla mnie sprawa jasna, bawi się Tobą i wykorzystuje Twoją naiwność, w jakiś sposób pewnie umila sobie czas będąc z Tobą. Może jesteś dla niej jakąś odskocznią od życia codziennego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo zakochany
Tak wie o moich uczuciach, wszystko jej powiedziałem ale cały czas mi powtarza że nie może mi niczego zagwarantować mówiła nawet abym kogoś sobie szukał. Któregoś razu nie wytrzymałem, napisałem jej sms-a że wybieram się na imprezę, to była podpucha i wyczułem że nie była z tego powodu zadowolona więc się przyznałem że tak naprawdę niczego nie planowałem i właśnie wtedy gdy wystawiłem ją na taką próbę przyznała mi się że była o mnie trochę zazdrosna. Przez tą sytuację tym bardziej nie mogę tak po prostu zostawić ją w spokoju bo pokazała mi że jednak trochę jej na mnie zależy, cały czas mam nadzieję na to że stworzymy związek. Chyba się przełamię i przy najbliższym spotkaniu spróbuje po raz kolejny porozmawiać jak ona to dalej widzi, będzie mi cholernie ciężko, ten strach że mnie odrzuci po prostu mnie paraliżuje. :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piekna karmi pieski i papużki
hmm nie wystwiaj jej na takie proby..bo pomysli ze jej nie kochasz olewasz..ona sama a ty na imporezach..nie buduj zycia na klamstwach i niedomowieniach jesli dziewczyna chce pogadac to zrob to! powodzenia:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak mam teraz
to znaczy jestem kobietą,poznałam w necie faceta i On nalega na spotkanie.NIe wiem czy to ma sens,odległość dużaaa Jak TY sobie wyobrażasz ten wasz związek,spotkania raz na jakiś czas? Bo ja nie,zresztą nie wiem czy ja też zrobię na Nim takie wrażenie,jak ta Twoja idealna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo zakochany
Jeżeli jesteście oboje wolni to co Ci szkodzi się z nim spotkać? Najwyżej sobie nie przypasujecie. Chyba że sprawa wygląda jak u mnie i któreś z Was kogoś ma. Gdybym teraz miał podejmować decyzję odnośnie tego pierwszego spotkania to wolałbym aby do niego nie doszło, nie poznałbym jej, nie pokochał tak mocno i teraz nie przechodził takich katuszy. Jak sobie wyobrażam nasz związek? Nie widzę problemu abym przeprowadził się gdzieś bliżej niej lub nawet z nią zamieszkał, gdyby tylko chciała być ze mną... Niestety mogę tylko pomarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak mam teraz
Fajnie,że jesteś,może razem łatwiej będzie podjąć decyzję. U mnie to bardziej skomplikowane,nie chcę o tym pisać na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo zakochany
Nie rozumiem jaką decyzje mamy podejmować? Odnośnie Twojego spotkania z tym facetem? Jak ja mam Ci w w tym pomóc? Przecież nie podejmę za Ciebie tej decyzji. Zobacz jak u mnie to wygląda, jak cierpię i zastanów się czy jest to gra warta świeczki, czy byłabyś w stanie coś takiego wytrzymać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiewióra z ula
Głupiś. No pomyśl teraz tak, jak to wygląda. Ma faceta a spotyka się z innym w pensjonacie. Później będzie z Tobą, zapozna jakiegoś gacha przez neta i z nim będzie się po pensjonatach bujać. Już jaśniej Ci tego wyłożyć się nie da, że dziewczyna jest zaburzoną puszczalską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rób co chcesz
Rzeczywiście to dziwne,ma faceta,spotyka się z Tobą.Nie przeszkadza Ci że z nim żyje? A ty przez całą Polskę gnasz,żeby prysznic wziąć?To musi być jakaś mega laska.Ty chyba bardzo młody jesteś i taki zakochany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczlala
Zerwij z nią kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hooola goggda
ja cale zycie zyje bez przyajzni , paczki , spotkan towarzyskim -naprawde tak mozna , kas ajest najwazniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rób co chcesz
a jaki to ma związek z tematem,ten brak przyjaźni i kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś jej wierny, nawet ze znajomymi nie wychodzisz, stracisz wszystko przez jakąś laskę, która mieszka z facetem, więc zdradza cię na każdym kroku. Daj sobie spokój im szybciej dla ciebie tym lepiej, ona sobie znalazła odskocznie od codzienności, a ty byłeś na tyle naiwny żeby dać się złapać na jej haczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor już się
nie pojawi,pół nocy nie przespał ,teraz to nadrabia.Połowa sierpnia w ten weekend, to nad morze musi się zacząć rychtować.Przygotuj się do rozmowy,ale wczesniej coś zażyj bo a nuż zemdlejesz z obawy przed odrzuceniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×