Dylemat w związku z wyborem imienia dla córki... ;)

Hiacynta Filipa Daniela Bella Sabrina Sybilla

Henryka

A może Rita ostatnio takie słyszałam

Ja mam na imię Małgorzata i też nikt tego imienia nie wymienił zdrabnia się Gosia, Gosiaczek

Malwina :]

To może jeszcze Rika? :)

Finka

Markiza :)

Ja jestem Anna, córka będzie Hanna. Właściwie to bardziej zależało mi na Ewie, ale mężowi się nie podoba. Hania to kompromis, imię proste, nieoklepane, fajnie się zdrabnia i zwyczajnie mi się podoba. Myślałam jeszcze nad Blanką, Łucją, Elizą, albo Matyldą, ale żadne z tych imion nie przemawia do mojego lubego...a będzie to jedyna jego córka, więc w sprawie imienia też chciał mieć coś do powiedzenia...!

goksi - ktoś wymienił chyba na 1 stronie ,,,:) Ja aktywna na listopadówkach i tam jedna dziewczyna ma dać na imię córeczce Gosia właśnie, bardzo mi się miło zrobiło bo imienniczką moją będzie . Mnie się Alicja podoba ale moja mama ma tak na imię , po 2 często jest denerwująca :) Jeszcze Martyna,,,, podobało mi się jeszcze Zuzia, ( to już baaaardzo dawno mi się podobało , znałam tylko jedną Zuzę i fajnie mi się kojarzy ) ale teraz na co 3 dziewczynkę wołają Zuzia , Podobało mi się potem Maja, to w przeciągu kilku miesięcy co 2 dziewczynka dostawała to imię,,,,, na 3 urodzone przez moje koleżanki między marcem a lipcem 2 mają Maja ,,, koszmar. Laura też mi się podoba ale z racji że ta 3 dała tak na imię to odpadło,,,,, Też Pola, Od Apolonia, ale teraz funkcjonuje jako samodzielne imię Pola ,,,, mężowi się nie podobało ,,,,, więc u mnie , jak nie wyskoczy w listopadzie siusiak będzie Łucja , Aleksandra :) Łucja też mi się już dawno podobało,,,i liczę na to że się nie spopularyzuje tak jak Zuzia i Maja . jest ogólnie sporo ładnych imion,,,,, A właśnie z innej beczki trochę, co do chłopięcych imion ,,,, kuzyn męża ma bliźniakó koszmar - Alan i Natan ,,, a ja miałam kursantkę która miała syna Rayana , ładnie brzmi ale też bym tak nie dała na imię . Za to podoba mi się imię męża mojej koleżanki :) Seweryn , i imię mojego ś.p. dziadka Ludwik co oczywiście , jak płeć była jeszcze nieznana , mąż kazał mi sobie je wybić z głowy :D