Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gabryskaa80

ZOSTAWIŁ MNIE PO 9 LATACH, Z DWÓJKĄ DZIECI, BO... "NIE WYSZALAŁ SIĘ"

Polecane posty

Do smutne to bardzo, tak się zaczytałam w Twojej wypowiedzi że błędu nie zauważyłam :) Oczywiście zgadzam się z Twoja wypowiedzią. Do autorki, Jak zaczęłam czytać cały post, aż się popłakałam. Zę dziewczyna taka jak Ty, widać dobra, ogarnięta i wgl, musi tak cierpieć. Dziewczyny Ci doradzają, każda powie coś od siebie, to naprawdę podnosi na duchu. Wypłacz się, to pomaga. Na chwilę, ale pomaga. A potem zacznij życie od nowa. nie tak od razu, bo wiem że to trudne, ale powoli małymi kroczkami. Zmień coś w sobie, pokaż dzieciom żę jesteś dla nich oparciem. ze nigdy ich nie zostawisz. teraz to one potrzebują Ciebie, nie tego skurwysyna który pokazał że ich nie kocha. Ja osobiście trzymam za Ciebie kciuki.!! Bardzo mocno.! Wierzę że się pozbierasz, że będziecie z dzieciaczkami tworzyć cudowną i przede wszystkim szczęśliwą rodzinę. Życzę Ci dużo siły i tego, żeby teraz było tylko lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna prowokacja tej samej
pamiętam Szerloka,miałam w ulubionych tak jak te co wkleiłam,ale usunęłam-to też temat tej samej autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko - musisz zadbac o siebie - ale nie poprzez fryzjera - to na facetow w takim stanie nie dziala - on zna twoje wady i zalety, i nowa kiecka to jest spsob na trzecia randke a nie kiedy ktos wycofuje sie z czyjegos zyciaa... wydaje mi sie, ze najlepsze co mozesz zrobic to zaczac sie wycofywac z tego zwiazku i koncentrowac jak widzisz przyszlosc - ale nie te za 5-10 lat - ale jak widzisz swoje zycie np. z amiesiac? zaczniej od rozwiazywania biezaych spraw , proponuje zparzestanie sie kontaktowania z nim "polubownie"... zastanow sie tez nad sadowa separacja, nastepnie rozwiazaniem prawnym w ksetii jego alimentow na dzieci itd.. jak bedziesz "wyczekiwac" to dodtarczysz sobie dodatkowych bodzcow do cierpienia - na razie slyszysz ze pojechal na korfu, a a za chwile sie dowiesz ze pojechal ale i owszem z 6 kolezankami (barzdo czesty schemat...;/) dlatego im szybciej oprzytomniejs tym wieksza bedzie twoja przewaga dla facetow nie ma nic gorszego i bardziej zniechecajacego niz kobieta na wycigniecie reki, latajaca za nim, proszaca itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prowokacja czy nie - jakie to ma znaczenie? takie historie sie zdarzaja i pewnie nie przestana;/ wiec dobrze ze ktos poruszyl ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjj
Teraz autorka pójdzie spać ,ale poprosi ,żebyście jutro tez tutaj były. I tak będzie Was wkręcać przez jakis tydzień i nagle.....cisza nastanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzym aj sie ;(
juz sie przypaletaly mendy co w kazdym watku krzycza prowo, prowo, spadac stad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prowokacja oczywiście
debilki, kolejna powieść w odcinkach na Kafe :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prowokacja oczywiście
zgadzam się - najpierw nakręcanie atmosfery, a za chwilę cisza, jak sie trollowi znudzi. to już nawet ciekawe nie jest, tyle tego już było i prawie zawsze jest wspólny element - facet skurwysyn :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Musicie wszystko psuc?
Bes prowo jest nudno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przciez to tylko forum co za roznica czy autorzy poruszja tematy ktore ich zastanawiaja lub te ktore im sie naprawde przydarzyly???? proponuje tak n ie spinac posladow;-)) a co "krwi" sie zachcialo - czyjegos 'prawdziwego" nie szczescia? wstydzcie sie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjj
Autorka powinna książki pisać:P Gabryśka coś ucichła:) W sumie może i dobrze ,że zakłada takie tematy ,bo kobiety mogą sie ,,wypisać''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prowokacja oczywiście
moje poślady mają się dobrze, bez obawa ;) ale nabieranie się na prowokacje i współczujące pocieszanie trolla jest głupotą po prostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjj
ROR ...ja przy ,SZERLOCZKA WERSJA ONA'' tez sie wściekałam jak ktoś napisał ,że to provo:( I nie chcę niczyjej krwi ,wiem ,że faceci to świnie😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabryskaa80
PROWOKACJA? bez sensu...bez sensu jest też przekonywanie , że ten temat prowokacją nie jest, bo jak miałabym to udowodnić? myślę, że każda z nas ma intuicję, która jej podpowie- jakie ktoś ma zamiary...ja nie miałam na celu zakładanie tematu, aby miał dużo odwiedzin? po co by mi to było? nie reklamuję bloga, nie mam nawet stałego nicka...czytam każdą wypowiedź po kilka razy- a kiedy pojawiają się niepochlebne lub oskarżające- myślę , że także są potrzebne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjj
I tak dam ten temat do ulubionych:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabryskaa80
a żeby Was osrało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabryskaa80
U góy pojawił się podszyw;) postaram się zastrzec nicka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjj
Nieeee tak Gabryskaa nie pisze,daję głowe ,że to podszyw:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjj
Ta i teraz się zaczerni,skąd ja to znam. Kurna Gabryśka ,szkoda ,że Cię nie znam w realu ,bo pewnie nie mozna się z Tobą nudzić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkel z dżekson44mrf
autorko bylam w podobnej sytuacji: bylam 3 lata po slubie, 6 miesieczne dziecko... i zmarl moj tesc, moj malzonek przeniosl sie tymczasowo do mamusi bo bala sie byc sama w domu (maz ma tez drugiego brata bezdzietnego, wszyscy doskonale wiedzieli ze mamy absorbujace dziecko i ze zostane calkiem sama z dzieckiem i jeszcze z psem...) no i zaczęło się.. przychodzil do corki coraz zadziej, nie placil na jej utrzymanie... pozniej okazalo sie ze znalazl sobie inna panienke bez szkoly ktorej jedynym dochodem bylo 64zl rodzinnego na dziecko, z zabitej dechami wiochy. Wynajeli mieszkanie, ja stwierdzilam ze skoro stac go na utrzymanie baby i obcego dziecka to idę do sądu. zlozylam wniosek o rozwód, upokorzylam go na sali sądowej, nawet nie mial jak sie tlumaczyc przed sędziną, dlaczego utrzymuje czyjeś dziecko a swoim się nie interesuje. Dostałam 800zł alimentów na córkę, i wiesz co?!?!?! Zaćzeli sie kumplowac z moja szwagierka z ktora mam swietny kontakt i oczywiscie ta przekazywala mi wszystkie informacje, traktowal tamta panne jak zabawke a nawet okradał, pil na umór i nie zwracal uwagi na nic. i ta dziwka ktoregos dnia zadzwonila do mnie bo chciala sie spotkac, porozmawiac ZAPRZYJAŹNIC(!) bo on stwierdzil ze moje dziecko bedzie mowilo do niej MAMO gdy beda razem spedzac czas, na szczescie sąd przyznal mi opieke nad dzieckiem a wizyty mialy odbywac sie w moim mieszkaniu w mojej obecnosci... ktoregos dnia zadzwonil do mnie zeby sie spotkac, bo ona w tym czasie byla u rodzicow gdyz miala sprawe o alimenty, iiii kupilam kilka piw, udawalam mila i sympatyczna, kiedy sie nachlal w swoim ciagu alkoholowym zrobilam sobie z nim zdjecie w lozku, zostawilam kilka rzeczy w lazience, zabralam jedna prezerwatywe z lazienki i zadzwonilam do tej panny, wyslalam jej mmsa i nastepnego dnia sie wyprowadzila podczas gdy byl w pracy... on przez swoje chlanie stracil prace, nie mial z czego utrzymywac mieszkania, mamusia go nie chciala bo znalazla nowego faceta i zostal z niczym, BŁAGAŁ MNIE O POWRÓT, a ja go olałam z góry i smiałam mu się w twarz.;) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Musicie wszystko psuc?
A ja chetnie zostane wspoltworca nastepnej prowokacji i wiarygodnie ja czarnym nickiem o zasluzonej liczbie p=ostow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewa234
100%, że jest osoba trzecia. Niejedną już taką historię słyszałam. Nikt nie odejdzie tak o, z dnia na dzień. Zauroczyła go inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabryskaa80
majkel z dżekson44mrf jesteś niewiadygodna babeczka! taka z jajami! zawiodłas się nie tylko na mężu, ale także na teściowej! czy ona nie interesowała się swoją wnuczką?! dobrze zrobiłaś! gartuluje odwagi! jesteś super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa po cesarsku
walnij go w głowe po raz drugi może mu się odwidzi. a poważnie - niestety takich palantów na świecie nie brak, sama mam jednego za ojca, też ma nas wszystkich w dupie, widuje go raz na rok przelotem. na początku boli, człowiek się zadręcza ale później dla takiego człowieka zostaje już tylko pogarda. Ciekawe czy za x lat tego jego high life mu sie oczy nie otworza i nie dotrze do niego ile stracił z zycia dzieci... choc nie wiem, ojciec mojego chlopaka od poczatku go nie chciał i nie widywał sie z nim W OGOLE przez 22lata, choc mieszkaja w tym samym miescie, po prostu nie czuje potrzeby, wiec po prostu nie ma reguły... Faceci to swinie i żadnemu nie mozna ufac. Życzę Ci dużo siły! NIe pokazuj dzieciom, że się boisz jutra, to bardzo ważne, one to czują.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkel z dżekson44mrf
moja tesciowa widziala mala jak miala 5 miesięcy, obecnie dziecko ma 19 miesięcy... nigdy nie mialam z nia dobrych relacji miedzy innymi dlatego ze jest miedzy nami pewna przepasc (nie chce sie wywyzszac ani nic) tylko ja pochodze z rodziny, w ktorej moj ojciec dniami i nocami pracowal na to co posiadamy, po jego smierci dostalam duze odszkodowanie i od tamtej pory zaczeli mnie dziwnie traktowac, glupie docinki ze moge isc do banku i wyplacic ile chce i kupic to i to, a ona nie ma.. jednak glupia nie bylam i wpakowalam wszystko na lokaty;), jego rodzina mieszka w mieszkaniu komunalnym z kiblem na korytarzu, wiecznie biorą opał z opieki nie mają łazienki a przez cale zycie nie odlozyli nawet złotówki na czarna godzine. Kompletnie dwa rozne swiaty, czulam sie jakby mieli mi za zle ze rodzice zadbali o moja przyszlosc, a ja nigdy nie dwalam nikomu do zrozumienia ze ktos jest biedny itp, nie mam samochodu, nie afiszuje sie z niczym. pozniej i moj maz zaczal mi prawic takie docinki, jak mowilam ze szykuje sie jakis wiekszy dodatek to slyszalam ciagle ''wez z banku'' albo ''jestes bogata, masz na koncie'... powoli zaczęło mnie to denerwowac, nikt nie myślał o tym, ze mamy córke, ktora kiedys moze pojdzie na studia, ze moze zdazyc sie wypadek i wtedy liczy sie kazdy odlozony grosz, oni najchetniej wszystkoby przeżarli w miesiąc... bardzo mi było przykro, ze traktowano mnie jak tredowata, tesciowa nie chciala zjesc nawet nigdy u nas obiadu (mieszkalismy w moim rodzinnym domu), a gdy rozstalam sie z mezem stwierdzila ze sie wstydzi sama do mnie przyjsc, a ja oczywiscie wczesniej oznajmilam ze moze przychodzic kiedy chce i moge jej dziecko dac na spacer i nie musimy razem siedziec i gapic sie w sufit. no niestety, z niektorymi ludzmi nie da sie miec normalnych relacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjj
Dobra to ja juz idę lulu:) Jutro sobie znowu poczytam. Gabryśka robisz dobra robotę(mimo wszystko) zakładając takie ,a nie inne tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkel z dżekson44mrf
takze nie łam sie, ja patrzac w przeslosc zaluje ze w ogole tego czlowieka poznalam, ale mialam 18 lat i jak to nastolatce imponowal mi jego 'luzacki' styl zycia... ja się uczyłam, nie musialam martwic sie o utrzymanie i on na tym korzystal, oszukiwal mnie ze szuka pracy a tak naprawde szlajal sie z kolegami calymi dniami... az wstyd mi o tym pisac, taka bylam glupia. Przez niego nie poszlam na studia, bo zgasil we mnie wszelkie ambicje jakie mialam... przerwalam szkole srednia... ale na szczescie w pore sie obudzilam, szkole skonczylam zaocznie w ciązy a mature zdalam najlepiej w calej szkole, majac 5 miesieczne niemowle pod opieka... powoli dochodze do siebie, zaczynam studia jednak z żalem patrze na kolezanki w moim wieku ktore juz je kończą... nie chodzi tu wcale o to, ze dziecko zmarnowalo mi zycie, bo kocham je najbardziej na swiecie, tylko o to ile czasu zmarnowalam 'zawieszona' w przepasci bez ambicji i celu w zyciu... mam nadzieje ze i tobie sie ulozy, dzieciaczki potrafia dac takiego mobilizujacego kopa, ze nawet spiąc 3 godziny na dobe chodzisz usmiechnieta;)) a te wszystkie gnojki, które tak krzywdzą swoje dzieci obudzą się kiedyś starzy, niedolezni i nie bedzie mial kto im podać szklanki wody, bo dzieci pamiętają.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, a czy twój mąż przypadkiem nie był prawiczkiem, kiedy zaczęliście być razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko jestes wspaniala kobie
ta, ale pomysl rowniez o sobie:) podrzuc na kilka dni, najlepiej tydzien, mezowi dzieci i powiedz, ze potrzebujesz urlopu i wyjezdzasz;) niewazne czy tak bedzie czy nie (chocaz polecam!), on rowniez ma poczuwac sie do bycia ojcem (to nie jest granie dziecmi, a udzial ojca w zyciu rodzinnym) bardzo mozliwe, ze ma kryzys wieku sredniego, wiec niech zobaczy co, kogo moze stracic, a szalec to mogl na studiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszaca tu już kiedyś
Nie zapomnę jak kilka lat temu miałam podobny problem z tą jednak różnica ze u mnie w zwiazku czułam inną kobietę... Też pisałam na kafe.Bardzo mi to pomogło(naprawdę!)ale oczywiście większość osób myślało,że to prowokacja!!! do dziś dnia zastanawiam sie czy naprawdę tak wiele osób żyje gdzies z boku takich historii???Myślałam,ze wszyscy na jednym swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×