Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Isle of Blue

czy jest tu ktos smutny?

Polecane posty

Gość ja tez jestem smutna
ponoc nikt nie ma szczesliwego zdiecinstwa sama kiedys wracalam do wielu nieprzjemnych wydarzen z dziecinstwa ale to nie ma sensu, im czesciej wiec wraca sie do przeszlosci tym dluzej sie w niej tkwi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jestem smutna
isle of blue wile osob czuje podobnie ja Ty ja np. czuje bol w srodku i strach przed ludzmi boje sie rozczarowan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analogowy chłopak
Isle of Blue Chcę poznawać ludzi! Chcę się cieszyć, bawić! Ale boję się, coś mnie blokuje, wewnętrzne napięcie, strach Blokuje Cię przeszłość, rozczarowania. Boisz się zaufać ,porozmawiać ,bo strach "podpowiada",że Cię wyśmieją,wyszydzą itd... Tylko gdybyś miała 100% pewności,że drugi człowiek by potraktował Cię poważnie,Twe uczucia itd wtedy może blokada by pusciła,ale nikt nie zagwarantuje Ci ,że dana osoba taka jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia12459
Jest. Rozstalam się z chlopakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analogowy chłopak
Isle of Blue Ten ból czasem jest wręcz fizycznym bólem, czuję, jak ciąży mi to wszystko na barkach Też tak macie? Tak :( barki to jeszcze dobry stan,z czasem "wchodzi" to głębiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaizlłaaaaaaaa
ja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildaaa
Isle of Blue tak lwasciwie to czemu jestes smutna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analogowy chłopak
Isle of Blue Bóle brzucha to też objaw? Możliwe,to zalezy od Twego stanu zdrowia,jesli miałaś dolegliwości żołądkowe (wrzody,nadżerki) to też się odezwie w którymś momencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildaaa
a w jakim to wieku jestes ze az tak Cie dopadlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analogowy chłopak
Isle of Blue Pustka, samotność, poczucie beznadziejności, bezwartościowości do tego dodałbym jeszcze ważną rzecz - bezsilność ,która najbardziej boli chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 29 lat :( Tak, Chłopak, bezsilność :( Albo raczej poczucie bezsilności, bo gdzieś w głowie kołacze się myśl, że jakbym się wzięła za bary to by się jeszcze ułożyło. Tylko jak się wziąć za bary? Przerasta mnie życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W każdym wieku może dopaść człowieka depresja i smutek. Wówczas potrzebny jest nam ktoś kto nas wysłucha i zrozumie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildaaa
rob rzeczy ktore pomoga Ci odnoscic swyciestwa zapisz sie na jakas sztuke walki albo cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analogowy chłopak
Isle of Blue Mam 29 lat Tak, Chłopak, bezsilność Albo raczej poczucie bezsilności, bo gdzieś w głowie kołacze się myśl, że jakbym się wzięła za bary to by się jeszcze ułożyło. Tylko jak się wziąć za bary? Przerasta mnie życie Przerabiałem już to ,a lat mam więcej o 30%. Przede wszystkim nic na siłe.Mały krokami. Pamiętaj to nie zycie jest złe ,tylko ludzie ,na których trafiamy.Mnie życie już przerosło kilka razy :) ale się nie poddaje. Mimo wieku, chcę zacząć wszystko od nowa.Czy mi się uda,to inna sprawa. kto się poddał, ten już przegrał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie to dopadło wiele lat temu, po prostu dzisiaj pomyślałam, że założę topik. Staram się. Jak mogę, to wychodzę z domu, robię coś, naprawdę się staram... Ale chyba za mało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jeste'
a skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analogowy chłopak
Isle of Blue Mnie to dopadło wiele lat temu, po prostu dzisiaj pomyślałam, że założę topik. Staram się. Jak mogę, to wychodzę z domu, robię coś, naprawdę się staram... Ale chyba za mało "chyba za mało" - moim zdaniem troche złe nastawienie,wydaje mi się,że stawiasz sobie zbyt wysokie wymogi.Tak jak pisałem ,małymi kroczkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małymi kroczkami staram się od dawna i nic nie wychodzi więc dochodzę do wniosku że ciągle robię za mało :( Jestem z Polski centralnej, ogólnie mówiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analogowy chłopak
Isle of Blue Boję się Myślisz,że ja się nie boję? Mam to samo,ale wolę ryzykować niż żyć w strachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jestem smutna
ja też się boję, słyszałam że tylko wariaci nie boją się życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jestem smutna
jestem w podobnym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analogowy chłopak
Isle of Blue Małymi kroczkami staram się od dawna i nic nie wychodzi więc dochodzę do wniosku że ciągle robię za mało Jedna moja rada, uśmiechaj się (nawet gdyby było Ci bardzo żle).Nikt nit lubi smutasków. "nic nie wychodzi więc dochodzę do wniosku że ciągle robię za mało " - myslisz tak ,bo gdzieś tam w środku jest wielkie pragnienie poznania kogoś ,zaufania komuś ,chciałabyś już mieć "bratnią duszę',obecna sytuacja bardzo Cię męczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jestem smutna
tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×