ostatnio dzieje sie ze mna cos niedobrego

ciagle sie czyms martwie , nie mam siły na nic , wiec zaniedbuje swoje obowiazki np w domu . mieszkam przez wakacje z rodzicami ,ale za mało sprzatam w domu itd nawet na imprezy nie chce mi sie wychodzic , dosłownie nigdzie.. czesto płacze . poza tym jestem blada , mam cienie pod oczami wiec codziennie maskuje to makijazem.. schudłam 5 kg ,a i tak byłam szczuplutka to trwa jakies 3 miesiace i jest coraz gorzej :( myslicie ,ze to jakas depresja?

Być może tak, ale warto zwrócić się do specjalisty. Po co się zamęczać skoro ktoś może ci pomóc ;) I uśmiechu więcej ;)

małgorzata dłurzniewska z psarznyża to ty

mało sie uśmiecham iwiecznie sie martwie czyms.. poza tym czuje sie wiecznie słaba no i schudłam .. mam 160 cm wzrostu ważyłam 51 teraz waze 46 czyli schudłam 5 kg przez 3 miesiace nie lubie sie nad soba uzalac ,ale codziennie sobie postanawiam ,ze od dzisiaj bedzie inaczej , od dzisiaj wezme sie w garsc i zawsze tak samo wychodzi :( poza tym niemam nawet sily na wyjscie ze znajomymi np na impreze i boje sie ze przez to ich strace niedlugo

nie , nie jestem zadna małgorzata

up