Coraz więcej kobiet to samotne matki... To jakaś plaga !!!

:D

alez jak baba chce rownouprawnienia to niech se je ma, komu to przeszkadza?

równouprawnienie :D

Spytano kiedyś parę staruszków jak wytrzymali ze sobą 50 lat. x -''Bo widzi Pan,urodziliśmy się w czasach kiedy jak coś się psuło,to się to naprawiało,a nie wyrzucało do kosza'' x Ja sądzę,że coś w tym jest.

sama prawda. dzisiaj jak ktoś się sprzecza, to już źle już idź sobie, już koniec związku. dzieci. 10 szansa, 20 szansa. kto to słyszał o tych chorych szansach? to są zwykłe normalne troski dnia codziennego.

:D

:D

:D

według moich obserwacji wśród młodych mam ok 30% jest samotna i nie jest to wina facetów bo często taki facet chce być z nią i wychowywać swoje dziecko ale ona się nie zgadza i woli mieszkać z rodzicami ponieważ rodzice nigdy nie dorosła, i boi się założyć swoją własną rodzinę dodatkowo ma różne 500+, becikowe, alimenty itp Jestem pewny że te młode samotne mamy nie będą potrafiły wychować swoich dzieci na pełnowartościowych członków społeczeństwa.

jak za młodu głupie to i rozkładają nogi przed głupkami - taki bad boy love znudzi sie zabawką i idzie dalej w tango a taka z dzieckiem to potem płacz i zgrzytanie zebów i nagle chce wrazliwego odpowiedzialnego faceta. Tyle że tacy faceci nawet pomimo nieustannej amotności nie chcą kobiet z obciążeniem w postaci obcego dziecka - wolą nawet nadal być sami. Jest to w pewnym więc sensie okrutna sprawiedliwość.Znam tylko jeden przypadek że kobieta z dzieckiem znalazł nowego faceta,obstawiam że gośc był desperatem no i wziął ją za wygląd,dziewczyna nadal jest ładna (choć już lekke boczki są bo przekroczyła 30ke)

i dobrze tak głupim ci...om , "faceci któzy wywołują emocje" właśnie im dostarczyli całkiem niezłych - typu radź sobie sama i zasówaj na dzieciora. Widziały gały co brały. Teraz nagle zwracasz uwagę na tego cichego wraziwca jedna z drugą? Zapomnij bejbe:) Taki to już prędzej będzie trzepał kapucyna albo pojedzie na dziffki niz będzie z tobą.

Będzie więcej i będzie jeszcze gorzej... Ja bardzo długo szukam rozsądną dziewczynę/kobietę na żonę. Dawno chciałem być ojcem - wiem że to odpowiedzialne życie. Ale niestety ~60%~80% tylko chce pozaliczać a nie na długi związek. Nie ma zamiaru być zabawką dla dziewczyn/kobiet ale nie jestem aseksualny [jestem Alfa] i mam prawo odmawiać "NIE" albo odpowiadam: "Lubię ale dziękuję" albo "Mam ochotę ale dziękuję/nie mogę" albo "Nie jesteś moją żoną/narzeczoną nie zrobię" albo "Chciałbym ale nie mogę bo myślę o normalnym związku/o przyszłości" - efekt słowo od dziewczyn/kobiet: Nie jesteś normalny/dziwak/tylko myśli o przyszłości. Czyli Niemoralny jest normalny a Moralny jest nienormalny?? Zdarzały że wyśmiały mnie - Co on tu robi że przystojniak jeszcze nie spał z dziewczyną/Powinieneś wyszaleć/Lepiej iść do burdelu albo do prostytutki poszaleć /itd. - takie słowa często słyszę. Wiem doskonale że jest duże ryzyko ale wolę być zdrowy/psychicznie - Zdrowie bez cenne [Nie da się odzyskać zdrowie z s powrotem]. Moje myślenie że słowo Miłość jest bardziej szkodliwe/nic nie warte. Gdzie jest zaufanie/szczerość/uczucie?? Bardzo często słyszę: Miałam wielką Miłość z jednym/z drugim i tak dalej... Co to jest?? To wolę być upadłym Aniołem jak Gabriel a nie głupi Aniołek z Amorem. Kiedyś pokłóciłem z dziewczynami na ten temat: Doświadczenie Seksualne jest ważne. Odpowiedziałem: Po co mi potrzebne doświadczenie seksualne czy do Filmów pornograficznych czy CV do pracy czy ja być Aktorem pornograficznym?? Czy ja mam być Ogierem na lewo i na prawo?? Co zyskam po seksie czy daje jakieś korzyści i daje jakąś dobrą przyszłość?? itd. Wystarczy przypomnieć kim była Afrodyta/Temida... miała kilku mężów a była boginią Miłości ?!?! Czyli gdzie jest Wierność?? Wolę ożenić z Ateną. Byłem kilka razy u wizyty u seksuologa/psychologa - wszystko wiem i przynajmniej zdobyłem wiedzę od nich. Powiedzieli mi żebym nie słuchał ludzi ci którzy wmawiają "że seks jest wspaniały/cudowny bo jest mocno przereklamowany" ale może być bardzo szkodliwy dla psychiki i czasami może być nie odwracalne. Sporo osób chodzi do psychologa że mają poważne problemy z przeszłością ale o tym nie mówią głośno w mediach a Psycholodzy/Seksuolodzy wiedzą o tym doskonale. Coraz będzie gorzej i coraz więcej osób będą chodzić do poradni/na terapię. Były zainteresowane ze mną ale niestety nie dałem szansy - "Drugi raz do rzeki nie wchodzi" i czasami przeszłość ma znaczenie że będzie taki sam teraźniejszość i przyszłość. Pytałem: Chwaliłaś i byłaś zadowolona to dlaczego jesteś z nim?? A mnie nie chciałaś i wyśmiałaś mnie. To ja dziękuje i poszukaj kogoś innego z przeszłością... [Sprawiedliwe jak Kodeks Hammurabiego/Salomona] Wolę umrzeć sam zdrowy fizycznie/psychicznie tak jak "Mały książę" albo "Stary człowiek i morze". Bo Kobiety/Dziewczyny nie lubią romantyków. Później dziwicie że mała córka/mały synek pyta gdzie jest Ojciec/Tata albo Mama. Ciekawe jak odp.?? Czy okłamujecie własnych dzieciaków?? Bardzo proszę nie wyśmiewajcie/nie poniżajcie Dziewic/Prawiczków bo będzie jeszcze gorzej. Bo szansy nie dostaniecie to będziecie same/sami do końca życia. Prawiczek dla Dziewic a Nie-Prawiczek dla Nie-Dziewic . Puszczać jest łatwo byle z kim ale poważny związek to nie jest takie proste.