Coraz więcej kobiet to samotne matki... To jakaś plaga !!!

ssij

jak ktoś z kimś jest to nie myśli od razu o dzieciach, tylko desperaci o tym myślą od razu.

wierz mi normalnych facetow juz nie ma:-( na 30 spotkan kazdy jeden myslal tylko dolna glowa :-P ZALICZYC I DALEJ LECIEC.:-))

nie desperaci tylko ludzie myślący przyszłościowo. Widać większość kobiet nie myśli przyszłościowo stąd gadanie, że facet wcześniej taki idealny gdy ona młoda bezdzietna a jak trzeba odpowiedzialności to facet nagle się zmienił hehe! kobiety wybierają jakiś bawidamków imprezowiczów i z nimi robią dzieci a później oczekują, że taki facet będzie porządnym mężczyzną, który będzie odpowiedzialnym i odpowiednim mężczyzną do roli ojca.

"gościowa.. ja to postow tej/tego RORA to w ogole nie czytam bo glupie to takie" aaa jasaasne;-) nie czytasz - a masz opinie, dobre;-) a zgadzam sie z osoba wyzej, co pisze ze bedzie coraz wiecej samotnych kobiet, samotnych matek. ja wlasnie jestem samotną kobieta przed 30tka i tak juz pewnie zostanie... a kazdy ma to na co zasluguje a ROR ale to na kobiecie leży odpowiedzialność wyboru ojca dla dziecka bo to kobieta to dziecko urodzi. I bądź co bądź to kobieta decyduje czy seks będzie czy nie to ona rozkłada nogi a decyduja obydwoje - kobieta moze zdecydowac o ewnetualnej pizniejszej aborcji (lub nie). Bardzo czesto te samotne matki to sa wlasnie takie przypadki, ze facet nie chcial dziecka - obydwoje zawalili w kwestii antykoncepcji,a kobieta ostatecznie zdecydowala sie urodzic

basia skoro takim tylko dajesz szanse to nic dziwnego. Normalnego faceta to tylko na przyjaciela co najwyżej chcecie!

"wierz mi normalnych facetow juz nie ma na 30 spotkan kazdy jeden myslal tylko dolna glowa ZALICZYC I DALEJ LECIEC" aa wspolczuje ci doswiadczen;/ widocznie tak cie postrzegaja. a "kobiety wybierają jakiś bawidamków imprezowiczów i z nimi robią dzieci a później oczekują, że taki facet będzie porządnym mężczyzną, który będzie odpowiedzialnym i odpowiednim mężczyzną do roli ojca." a dokladnie tak, dlatego kobiety sa wspolodpowiedzialne za los tych dzieci

decyduja obydwoje - kobieta moze zdecydowac o ewnetualnej pizniejszej aborcji (lub nie). kkkkkkkkkkkk Skoro tylko kobieta może podejmować decyzję o aborcji to znaczy, że dziecko nie ma ojca bo jakby dziecko miało ojca to ojciec też miałby prawo decydować o życiu ich wspólnego dziecka.

Nie wiem dlaczego nagle moje wypowiedzi zostały uznane za spam...

"Piszesz tak jak większość facetów na tym forum, stąd moja pomyłka co do płci. a no to juz jest generalizacja" - nie napisałam, że wszyscy faceci, tylko że większość. To nie mija się z prawdą. "nie uprawianie skesu - rozumiane w sensie - tlumeinia potrzeb prowadzi do zaburzen na tle emocjonalnym, podwyzszonego napiecia, nerwowosci itd." - jeśli człowiek ma potrzebę wywrzeszczenia się, poniżenia kogoś albo uderzenia, to też jeśli tego nie zrobi będzie bardziej nerwowy i napięty. W związku z tym można sobie poużywać na drugim człowieku jak na worku treningowym? Ja nie mówię o celibacie do końca życia, ale chyba 3-4lata można poczekać i świat się nie zawali.

"nie, nie zgodze sie. zarowno sikanie jak i uprawianie seksu to czynnosci fizjologiczne" - jasne, ale banan i jabłko to też owoce. Będziesz porównywać? Należą do tej samej kategorii, ale nie są takie same.

"moim zdaniem kobiety sa w duzo lepszej sytuacji moga brac co im pasuje i samostanowic o sobie" - jasne. To ma swoje plusy i minusy, jak wszystko. Równouprawnienie dało tyle samo, co zabrało (wg mnie). " nie rozumiem skad te pretnsje" - ja nie mam pretensji. Niech nie biorą. Ale jak samotna matka szuka kogoś, z kim mogłaby się związać, to niech jej nie szykanują, poniżają i wyśmiewają. "to tak jakby miec pretensje do kobiety ze woli sie zwiazac z przystojnym o bogatym niz z brzydkim i biednym" - a nie mają pretensji? Ile razy słyszałam/ czytałam, że teraz kobiety lecą na przystojnych i bogatych, a brzydkich i biednych ale wartościowych nie chcą. To też jest generalizacja, ale co ja poradzę? "to juz zalezy od kobiety - za jedna sie tlumy facteow uganiaja, inne musza nie tylko nogi rozkladac ale i na glowie stawac by chociaz jeden facet zechcial z nimi byc, as easy as it is" - ja znam parę kobiet, które są inteligentne, niebrzydkie i wykształcone i samotne. Dlaczego? Bo jak odmawiały seksu przed ślubem to faceci ich zostawiali. Nie mówię, że tak jest zawsze, ale tak się zdarza.

"a to ze kobiety sa samotne i w kt grupie to jus ich wlasna odpowiedzialnosc" - no tak, nie chcą iść do łóżka, to ich własna odpowiedzialność, ale potem cierpią, bo są samotne. I tak źle i tak niedobrze. "jesli sie mieszka we wspolnym domu to poniekad sie utrzymuje/lozy na nieswoje dziecko" - jeśli się otrzymuje odpowiednio wysokie alimenty, to facet łożyć nie musi (w każdym razie niewiele). Jedyne co musi zrobić to zaakceptować i wychować razem z matką.

jak większość urodzi , zaniedba się , mysli tylko o dziecku to jak maja nie byc same ? Siedza w domu , do roboty im sie nie chce na kafe cały dzien !

wystarczy, że przestaniecie lecieć na r****czy i d*pków a zaczniecie na porządnych dobrych mężczyzn.

""jesli sie mieszka we wspolnym domu to poniekad sie utrzymuje/lozy na nieswoje dziecko" - jeśli się otrzymuje odpowiednio wysokie alimenty, to facet łożyć nie musi (w każdym razie niewiele). Jedyne co musi zrobić to zaakceptować i wychować razem z matką" No ten tekst o alimentach najlepszy a matce po urodzeniu rece obcinaja i nogi ze do pracy nie oze isc zeby jej nowy facet nie mial na mysli ze placi na cudze ?

"jeśli człowiek ma potrzebę wywrzeszczenia się, poniżenia kogoś albo uderzenia, to też jeśli tego nie zrobi będzie bardziej nerwowy i napięty" a potzreba seksulana to potrzeba - skoro mozna ja zaspokoic , nie ma powodu zeby w imie jakichs glupkowatych "sportow;" sie powstrzymywac, tak uwazam. a W związku z tym można sobie poużywać na drugim człowieku jak na worku treningowym? a jesli druga strona wyraza chec aby tym wspoluczestniczyc - to czemu nie?;-) a Ja nie mówię o celibacie do końca życia, ale chyba 3-4lata można poczekać i świat się nie zawali. a ale po co czekac? mozna pewnie i 10 lat poczkac, albo 5 - ale po co? skro to nie przyniesie zadnych korzysci, a wrecz przeciwnie. rownie dobrze mozesz sobie wycwiczyc pecherz, ze bedziej rzadziej sikac - ale po co?;-) a jasne, ale banan i jabłko to też owoce. Będziesz porównywać? Należą do tej samej kategorii, ale nie są takie same a wydaje mi sie wiec ze porownanie jest uzasadnione - ale nie rozumiem do czego zmierzasz : bo jak ktos chce banana to jablko nie zaspokoi jego pragnienia, as easy as it is;-)

"To ma swoje plusy i minusy, jak wszystko. Równouprawnienie dało tyle samo, co zabrało (wg mnie)" aa moim zdaniem tylko dalo, a nic nie zaberalo - ale z praw tez trzeba umiec korzystac;-) a Ale jak samotna matka szuka kogoś, z kim mogłaby się związać, to niech jej nie szykanują, poniżają i wyśmiewają. a co to znaczy niech? kazdy ma prawo do swoich odczuc - sa tacy co wysmiewaja czyjs kolor skory a ktos inny bedzie wysmiewal samotna matke - nie mowie ze popieram, przeciwnie uwazam to za slabe ,ale postulat "niech" mnie mierzi bo to narzucanie co inni maja robic. Nie popieram chmastwa ale tez nie bede go zabraniac a Ile razy słyszałam/ czytałam, że teraz kobiety lecą na przystojnych i bogatych, a brzydkich i biednych ale wartościowych nie chcą. To też jest generalizacja, ale co ja poradzę? a nie zmienia to faktu ze jedna i druga str ma nieuzasadnione pretensje - tak uwazam, bo to dos wiata tzreba sie dostosowac anie zdaac zeby swiat sie dostosowal do naszych oczekiwan i tyle. a " ja znam parę kobiet, które są inteligentne, niebrzydkie i wykształcone i samotne. Dlaczego? " a moim zdaniem dlatego ze nie podobaja sie facetom, as easy as it is. faceci zwracaja uwage na inne rzeczy niz te ktore tu wymienilas (inaczej w proporcjach po prostu) a Bo jak odmawiały seksu przed ślubem to faceci ich zostawiali a proponuje zmienic srodowisko;-) to nie dziala tak ze im latwiejszy seks tym wiecej adoratorow;-) a Nie mówię, że tak jest zawsze, ale tak się zdarza. a ja na to patrze jak na kiepska baletnice kt przeszkadza rabek spodnicy. czyli na zaszdie jestem taka "super" ze to z nimi cos "musi" byc nie tak, laski zadaja od facetow (poswiadoie) zeby sie im podobaly zamiast naprawde zwrocic uwage co on lubia, taka prawda

gość ""jesli sie mieszka we wspolnym domu to poniekad sie utrzymuje/lozy na nieswoje dziecko" - jeśli się otrzymuje odpowiednio wysokie alimenty, to facet łożyć nie musi (w każdym razie niewiele). Jedyne co musi zrobić to zaakceptować i wychować razem z matką" No ten tekst o alimentach najlepszy a matce po urodzeniu rece obcinaja i nogi ze do pracy nie oze isc zeby jej nowy facet nie mial na mysli ze placi na cudze ? - A kto powiedział, że do pracy nie idzie? Ale jeśli kobieta i facet zarabiają, a nie ma alimentów, to facet zawsze może powiedzieć, że on płaci za cudze. A tak - są alimenty, więc ojciec biologiczny płaci na swoje. To nie moja wina że są takie prymitywy, które piszą "za nieswojego bachora płacić nie będę". No to uświadamiam - na "bachora" są alimenty.

" faceci zwracaja uwage na inne rzeczy niz te ktore tu wymienilas (inaczej w proporcjach po prostu)" - i kto generalizuje? Ale ok. Oświeć mnie zatem, na co zwracają uwagę faceci? Bo jeżeli nie na ładne ani inteligentne...

" no tak, nie chcą iść do łóżka, to ich własna odpowiedzialność, ale potem cierpią, bo są samotne. I tak źle i tak niedobrze" a piszesz tak jak to "chodzenie do lozka' bylo dla nich czyms przykrym;-) moze tutaj jest problem, hm? a jeśli się otrzymuje odpowiednio wysokie alimenty, to facet łożyć nie musi (w każdym razie niewiele). Jedyne co musi zrobić to zaakceptować i wychować razem z matką a w ogole tutaj pomijam strone finansowa - zwasze sie posrednio takie dziecko utrzymuje - to sa czasem drobne oplaty po te wieksze, z reszta pieniadze to chyba akurat najmniejszy problem [zgłoś do usunięcia] gość

a niektore kobiety to samotne matki z wyboru.a dlaczego?bo niestety wiekszosc facetow nie pomaga przy dziecku ani w domu a kobieta ciagnie na 2 etaty,pierwszy w pracy,drugi w domu.facet przychodzi do domu to jeszcze zada obiadu,wyprasowanych ubran itd.wiec ja pytam,po co kobiecie 2 dzieci?faceci sa jak dzieci.

"No ten tekst o alimentach najlepszy a matce po urodzeniu rece obcinaja i nogi ze do pracy nie oze isc zeby jej nowy facet nie mial na mysli ze placi na cudze ? - A kto powiedział, że do pracy nie idzie? Ale jeśli kobieta i facet zarabiają, a nie ma alimentów, to facet zawsze może powiedzieć, że on płaci za cudze" a bo zawzse czesciowo bedzie - nie wszystko da sie wyliczyc, z reszta facet wiazacy sie z taka pania z dzieckiem to wie. Moja bliska kolezanka jest w takim zwiazku - rozwiodla sie, mieszka z synem. I jej stara milosc zostawila dla niej narzeczona po x latach - teraz stanowia fajna rodzine. Pieniadze nie sa problemem - ale dla jej drugiego meza to bylo oczywiste ze nie bedzie rozliczal jej syna z kazdego wydanego grosza - np. jada na wakacje w trojke czy cos, jej drugi maz jest normalnym gosciem i zdaje sobie sprawe ze wyliczenia co do grosza to jakas zenada (ok, za przedszole syna placi moja kolezanka i jej eks-maz) , ale biezace zycie jest pol na pol, u niej nikt nie ma pretensji o to. a " faceci zwracaja uwage na inne rzeczy niz te ktore tu wymienilas (inaczej w proporcjach po prostu)" - i kto generalizuje? Ale ok. Oświeć mnie zatem, na co zwracają uwagę faceci? Bo jeżeli nie na ładne ani inteligentne..." a przede wszystkim te same cechy u obydwu plci maja inna wage - o ile wyglad powiedzmy faceta moze wplywac na jego atrakcyjnosc w ok 40%, o tyle u kobiety to pewnie bedzie 80%, badan nie robilam. Zeby zapobiec argumentowi ze "wszysxcy";-) panowie leca na puste lale - to powiem ze inteligencja, wspolne widzenia swiata i td. vbedzie miaalo znaczenie - ale atrakcyjnosc seksualna zdecydowania najwieksze przy wyborze partnereki przez faceta (no niestety facetowi nie stanie na fakt ze laska ma doktorat z etnologii;-). Prosze nie popdac tez w skrajnosci od razu, ok? A co sie sklada na ta atrakcyknosc seksualna to tutaj juz kazdy pan ma inaczej np. moj blsiki kolega mowi ze ma slabosc do kobiet ze skaza w wygladzie, to go kreci , taka lekka niedoskonalosc (to tylko jeden z miliona przykladow), badan nie prowadze - ale znam dobrze facetow;-)

"czarna79xxx a niektore kobiety to samotne matki z wyboru.a dlaczego?bo niestety wiekszosc facetow nie pomaga przy dziecku ani w domu " aa no jelsi kobiety tak srawiaja sprawe to nie ma sie co dziwic;-)) ;-) "pomagac" w domu - hahaha ;-) ja np uwazam ze dom to wspolna odp i nikt nikomu nie pomaga tylko robi swoja czesc, as easy as it is. podobnie ze wspolnymdzieckiem, a a kobieta ciagnie na 2 etaty,pierwszy w pracy,drugi w domu" a nikt jej nie kaze , ale jelsi tak wybiera to pretensje moze miec do siebie tylko;-) a facet przychodzi do domu to jeszcze zada obiadu,wyprasowanych ubran itd.wiec ja pytam,po co kobiecie 2 dzieci?faceci sa jak dzieci." a ty chyba o jakiejs patologii mowisz albo sie zgrywasz, co nie?;-) jak mozna czegos od kogos zadac????????????

zwykla polska codziennosc.a to,ze piszesz,ze kobiety ciagna na 2 etaty bo same tak wybieraja....ale jak bedzie siedziec w domu z dzieckiem,prac,gotowac innymi slowy prowadzic 5 gwiazdkowy hotel to facet jej powie-no przeciez ty nic nie robisz!!!!!hej no zycia nie znasz?ja nie mowie,ze wszyscy faceci sa tacy ale wiekszosc.

"czarna79xxx zwykla polska codziennosc.a to,ze piszesz,ze kobiety ciagna na 2 etaty bo same tak wybieraja...." aa nie wydaje mi sie;-) poza tym czy ja gdzies pisalam ze zawezam wypowiedz do PL , hm? a ale jak bedzie siedziec w domu z dzieckiem,prac,gotowac innymi slowy prowadzic 5 gwiazdkowy hotel to facet jej powie-no przeciez ty nic nie robisz!!!!! a no skoro sie z takim facetem zwiazala - to ma na co zasluguje;/ a ej no zycia nie znasz?ja nie mowie,ze wszyscy faceci sa tacy ale wiekszosc a lzcego od razu "nie znam"?;-) moze po prostu wybralam inne, hm?

czarna79xxx a niektore kobiety to samotne matki z wyboru.a dlaczego?bo niestety wiekszosc facetow nie pomaga przy dziecku ani w domu a kobieta ciagnie na 2 etaty,pierwszy w pracy,drugi w domu.facet przychodzi do domu to jeszcze zada obiadu,wyprasowanych ubran itd.wiec ja pytam,po co kobiecie 2 dzieci?faceci sa jak dzieci. hhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh To jakich facetów wybieracie to już wasz problem. Ja zajmuje się dziećmi, gotuje , zajmuje się generalnie całym domem i pracuje zawodowo i co się okazało dziecko, którym się opiekowałem i kochałem jak swoje nie było moje a jakiegoś buraka, który sobie bzyknął moją żonę. W tej chwili sam wychowuje dziecko. Ojciec dziecka wyparł się go a moja była sama nie potrafiła nic zrobić i też się wyparła dziecka ale wcześniej zostałem wpisany jako oficjalny ojciec dziecka.

ojców macie za cioty kiedy jesteście bezdzietne.

z calym szacunkiem do Twojej wypowiedzi.....Polska jest jednym z najbardziej tradycyjnych i konserwatywnych krajow gdzie istnieje tradycyjny podzial rol,czyli to na kobiete spada wiekszosc obowiazkow domowych i opieki nad dziecmi.hmm no chyba,ze cos przeoczylam?nagle zwiazki w Polsce staly sie partnerskie?owszem w duzych miastach...

gosc ale Ty mowisz o zdradzie a to to troche inny temat