co robić ? zdrada w rodzinie i ex faceta

Co robić, jak się zachować i przede wszystkim jak to zakończyć? okazało się kilka dni temu, ze moja najbliższa kuzynka, przyjaciółka sypia z moim ex. wiedziała, że ciągle mi zależy, ze nie zapomnialam, ze tesknie za nim. dodam ze mieszkalismy razem- kupilismy wspolnie mieszkanie. Kontaktu nie mamy od stycznia- to moja decyzja. Ona wpieprzyła się w moje życie z butami własnie wtedy lub wcześniej. tego już się chyba nie dowiem. mam 25 l on 30, ona 21. Znała każdy szczegół mojego życia. POdczas gdy ja zgrywałam twardą i odrzucałam kontakt z nim, ona przekazywała wszystko na moją niekorzyść. Nawiązal sie romans ... nawet nie wiem jak to nazwać. wysylała mu swoje zdjęcia w bieliźnie, mowila że ją ciągnie do niego. Widywali się i widują od czasu do czasu. Ona była w związku z tym czasie, ten chłopak wszystkiego się dowiedział i mnie poinformował. Mam zdjęcia rozmów, mam wszystko. Co dalej? chcę zakonczyć z nią relację. Najchętniej urwałabym jej łeb. To straszne, ale życzę jej żeby zdechła. Nikt nigdy mnie bardziej nie skrzywdził. Jestem załamana. Uczestniczę w modzie na sukces. to chore!!!!! co robić? błagam o jakieś rady! S.

up Proszę o pomoc :/

przesrane powiem ci. Jego bym milcząco olała, szkoda nerwów i rujnowania szacunku do siebie samej- nigdy więcej bez słowa bym go już nie chciała widzieć. Małej suce najpierw bym dała w ryj, najlepiej na rodzinnej imprezie, oznajmiła, że jest zdradziecką puszczalską tępą dzidą i też zerwałabym kontakt.

Oczywiście z nim to jasna sprawa. Olewam. Ale z nią nie wiem. chcę to załatwić już, natychmiast. tylko nie wiem jak! rodzinna impreza się nie kroi, a do jej matki rozmyślam jeszcze czy dzwonic, zeby się nie zdziwila że córka dostala w pysk ode mnie. zreszta niech wie, kogo wychowała. zamierzam jej rzucić plikiem wydruków w morde. ale co powiedziec nie wiem. chcę ją zranić, tyle że jej były i ja wiemy że jej to nie ruszy w żaden sposób. :/ jestem strasznie załamana. w życiu mnie nikt tak nie zdradził i nie oszukał. NIGDY! czuje się podle.

mialam podobne doswiadczenie, z tym ze moja rodzina jak sie dowiedziala o tym, ze moja kuzynka odbila mi chlopaka to po prostu....smiała sie ze mnie. od tego momentu mineło prawie 15 lat a ja wciaz czuję rumieniec wstydu jak cała rodzina zartowala sobie, że W ma takie powodzenie u facetow, ze moze miec kazdego i ze ze mna cos musi byc nie tak, skoro na to pozwolilm.... Autorko, nawt nie wiem co Ci poradzic. Wiem jak sie czujesz, w koncu to byla Twoja kuzynka i najblizsza przyjaciólka. Trzymaj sie i apmietaj, ze predzej czy poxniej zło, ktore wyrzadzamy wraca do nas...