Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

elli30

czekam na 2 kreseczki ... :) - dla nowych

Polecane posty

Agnes - no wlasnie bo juz wczesniej cos wspominalas ze jestescie juz 3 lata po slubie ;) ja z moim jestesmy juz 5 lat razem a ponad rok po slubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes - no wlasnie bo juz wczesniej cos wspominalas ze jestescie juz 3 lata po slubie ;) ja z moim jestesmy juz 5 lat razem a ponad rok po slubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elli - nie. Moze razem nie mozemy miec dzieco , moze z kim innym bym szybciek zaszla? A pozatym moj maz nie jest polakiem. On ma tu cala rodzine a ja nie. Moja mama jest sama w pl. Achhh plakac mi sie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikiska
Witam wszystkie:) ja też zaczynam wyczekiwanie na te dwie kreseczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitko - nie mozesz myslec w kategoriach, ze z kims innym moze bys juz miala dziecko :) zdobylas sie na wielka odwage, ze mieszkasz za granica, i masz meza, ktory nie jest polakiem, musiala Was laczyc wielka milosc skoro zdecydowalas sie na ten krok :) czasami kazdy ma chwile zwatpienia i che rzucic wszystko i ma czarne mysli :) ale przypomnij sobie, co kierowalo Toba ze wyszlas za maz, ze chcesz miec dziecko, ... napewno kochasz swoja drugo polowke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elli - kocham go , pewnie ze tak. Dzis mam taki dzien ze wybucham, chce mi sie plakac, krzyczec wszystko rozwalic. Czasem mi sie wydaje ze nie dam rady tak dluzej!! Po tym co mnie spotkalo w zeszlym roku to chce tez zasnac i nigdy sie nie obudzic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitko - to najwazniejsze ze go kochasz :) czasami kazdy ma takie chwile ze ma wszystkeigo dosc :) dobrze ze to mija :) jutro wstaniesz i bedziesz miala juz lepszy humor :) a jak nie to Cie znajde i zabiore na kawe z ciastkiem :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Mój mąż się rozchorował, od wczoraj 39 stopni gorączka i nic nie pomaga, jutro idziemy do lekarza :-( A ja już 4 dzień czekam na @ i nic, żadnych objawów, ani na ciążę, ani na okres... Czy to możliwe, ze pomimo negatywnego wyniku testu mogę być w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elli - no zapraszam :). Ja tak mam srednio co 2 tyg jak sie wyplacze to potem mi lepiej. Antosia - no pewnie ze to mozliwe. Jak jutro pojdziesz z mezem do lekarza ti zrob przy okazji badanie krwi beta to bedziesznwiedziala na 100 %. te testy sikane to czesto lubia sie mylic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikiska
jestem 5 lat po ślubie,wcześniej nie planowaliśmy dziecka...jakoś tak wyszło...teraz bardzo tego chcemy,staramy sie od miesiąca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kikiska - witaj, ile masz lat? :) Bullitka - wirtualna kawa i cistka moga bys w kazdej chwili :) a teraz glow i uszy do gory, koniec marudzenia :) trzeba myslec pozytywnie :) uciekam ogladac film, do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikiska
mam 29 latek,w wy dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj kikiska ja mam jyz 33latka i dluuugo sie staramy. ellii moj maz dzisisj mowi ze marudze. jakis dzien taki. wogole zjadlam kolacje i mi niedobrze wyslalam mojego m do kuchni zeby mi zrobil mietowa cherbate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was kochane :) ale sie dzisiaj rozpisalyscie :) głowa do gory bedzie dobrze trzeba miec nadzieje :) my jutro idziemyy na badania krwi :) teraz wiem co to znacza mdlosci :( jem cos i nagle nie dobrze :( niestety malo teraz jem, bo maluszek mi tu mdlosci :) mam nadzieje, ze w pt juz bedzie mu bilo serduszko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kottlecik :)
Witajcie dziewczyny :) od pewnego czasu zaglądam na tutejsze fora i postanowiłam spytać Was o radę. Jakie miałyście objawy w pierwszych ciążach na samym początku? A jakie dawały Wam złudna nadzieję? Od sierpnia z narzeczonym się nie zabezpieczamy. Stwierdziliśmy, że cieszylibyśmy się z dzidzi :) a od paru dni boli mnie w podbrzuszu, jest mi niedobrze ale nie wymiotuje. Obojętnie ile bym zjadła zaraz robię się głodna. Mam okropna zgage i dziś byłam trochę rozpalona, ale dłonie, stopy zimne i nie czułam się źle. A i jeszcze często robi mi się duszno i kręci w głowie. To jest jeszcze kilka dni do spodziewanej @ więc trochę sceptycznie do tego podchodzę, ale liczę, że może trochę rozwiejecie moje obawy. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, melduję że żyję hehe :D Wczoraj dopiero wróciliśmy od mojej mamy. Byłam już na połówkowym usg i z dzidzią wszystko ok, więc już teraz trochę wyluzowałam. Aha... będzie chłopiec, więc mąż się cieszy :D Dziś idę na ostatnią (chyba) wizytę u endokrynologa. Wynik jest całkiem ok - jak na moje oko, więc przypuszczam że już będę miała chociaż tą tarczycę z głowy. Nie wiem czy będę miała teraz tak czas pisać, bo czeka nas przemeblowanie mieszkania, nauka córki spania we własnym "dorosłym" łóżeczku no i jak będzie cieplej to nauka siusiania do nocnika. No i wiosną mamy ruszać wreszcie z budową domu. a termin porodu mam na połowę maja, więc też powoli będę kompletować wyprawkę (teraz bardziej chłopięcą, bo większość ubranek mam różowych). Podczytywać was pewnie będę i z pewnością będę trzymała za wszystkie kciuki :) Pozdrówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) Ja wlasnie umowilam sie do kliniki bezplodnosci na 23 stycznia na godz 13.45 !! Wkoncu mam nadzieje ze cos sie ruszy. Mam nadzieje ze wkoncu znajda przyczyne dlaczego nie zachodze w ciaze. Ach juz nie moge sie doczekac. Do okola mnie same kobiety w ciazy a mnie normalnie rozwala od srodka jak widze taki brzuszek. Sawa - witaj , wkoncu wrocilas. Napewno masz mase na glowie ale nie zapominaj o nas tak calkiem. Choc raz dziennie napisz co u ciebie jak sie czujesz i wogole jak mala rozrabia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ja dzisiaj mialam dzien gospodarczy sprzatnelsm caly dom i posprzatalam juz ozdoby swiateczne lacznie z.choinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes - ja juz w sobote wszystko posprzatalam. Jak sie dzis czujesz? Jest ci jeszcze nie dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) witaj Sawa :) Bullitko - dzisiaj lepszy nastroj? mam nadzieje, ze tak :) ja dopiero wrocilam z pracy, padam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka ja sprzatam zawsze po 3krolach. co do nastroju i samoloczucia to takie sobie bez rewelacji :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Elli - a ja teraz wrocilam z pracy. Nocki mam w tym tyg. A co do mnie to mi juz lepiej na jakies 2 tyg. Napewno to sie powtorzy. Mam tak od kiedy tata umarl. Wpadal w takiego dola ze masakra, maz nie wie co ma ze mna zrobic bo obrywa na kazdym kroku i nie tylko on . Wszyscy na ktorych mi zalezy. Nie wiem dlaczego Agnes - to ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka a jakiej narodowosci jest Twoj maz? a gdzie pracujesz ze masz nocki? dzisiaj mialam leniwy dzien . i mamy kolende dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes - moj maz to holender. Ma tu cala rodzine. A ja pracuje w fabryce i pracujemy na 3 zmiany. Jedynie czego mi trzeba to dziecka a z tym ciezko. A ty? Co porabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes - to po koledzie bedziesz jak aniolek ;P Bullitko - czas leczy rany :) nie dziwie sie ze na wszystkich sie wyladowujesz, przeszlas duzo a smierc bliskiej osoby zawsze jest bolesna, minie troche czasu i odzyskasz radosc zycia :) zobaczysz :) ja sobie zawsze tak tlumacze, ze umiera ktos, zeby urodzic mial sie ktos inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kottlecik :)
Dzięki. No nic. Życzę Wam powodzenia i pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×