Proszę pomóżcie wzjg

A ja mam pytanie do "agajem" , potrzebuje lekarza bo obecnie przebywam w lubelskim,czy mogłabym dostać nazwisko tego co polecasz? Borykam się z tym samym problemem co koleżanka wyżej. Dzięki za pomoc z góry.

Smutne to z tą chorobą, że dotyka młodych ludzi. Ostatnio to nawet coraz więcej dzieci jest diagnozowanych. Znalazłam w sieci ciekawą stronę o Nieswoistych Zapaleniach Jelit - to też wzjg: http://nzjelita.strefa.pl Warto tam zajrzeć bo jest wiele ciekawych informacji o leczeniu, diagnostyce no i linki gdzie się leczyć i gdzie uzyskać pomoc. A tak w ogóle to długo nie piszesz. Coś się stało. Pozdrawiam i dużo zdrowia. Na pewno się przyda;-)

Tez zachorowałam w tym wieku co Ty przed klasa maturalna i powiem ze juz mam staz 10 lat i remisje utrzymuje od 4,5 to moja najdłuzsza remisja, ostatnio mialam robiona kolonoskopie i wyniki mnie tez zaskoczyly bo jelito utrzymuje sie bez zadnych stanow ogniskowych ( czyli mozna powiedziec jak u zdrowego czlowieka) a uwiez mi nie robie nic nadzwyczajnego :p wiem co moge jesc, metoda prob i bledów do tego doszlam, dbam o siebie, ale i tak najwazniejsze uwazam ze jest wsparcie najblizszych, rodziny znajomych, w pracy, którzy wiedza rozumieja i przezywaja to wszystko z Toba... najbardziej sie zawsze bałam poznawac nowe osoby...ale im wiecej o tym mowie tym bardziej sie z wzjg oswajam :) nie wiem z jakiej czesci Pl jestes ja jestem z polnocnej Wlkp i polecam z Wałcza dr Waldemar Motyl gastroenterolog który na kazdej wizycie robi usg szczegółowo pyta i ma ogromna wiedze w tej dziedzinie i sercem jest z kazdym pacjentem :)

Tylko cierpliwość,kilka lat jestem na asamaxie.Najpierw była ścisła dieta,a teraz już w ogóle nic.Lekarz prowadzący wita mnie co miesiąc.Cieszymy się wspólnie,że jestem jego najstarszym pacjentem,a zaczynałem od podobnego forum.Tak jak ty.Mam 67 lat. Dziadek

Cześć, od jakiegoś czasu choruję na wzjg. Czytałam różne fora i widzę, że nie tylko mi lekarze nie potrafili pomóc. Miałam wrażenie, że leki tylko pogarszają mój stan a na leczenie sterydami nie chciałam się zgodzić. Przerażała mnie też wizja resekcji jelita i stomii do końca życia. Jeśli chodzi o dietę to od lekarza usłyszałam tylko tyle, że mam się odżywiać lekkostrawnie. Na szczęście nie dałam sobie wmówić, że leczenie farmakologiczne to jedyna droga. Po jakimś czasie znalazłam informacje o diecie, która potrafi z tej choroby wyleczyć albo przynajmniej mocno osłabić objawy. Dieta jest ciężka, czasem człowiek już nie ma siły i chce to wszystko rzucić w cholerę ale jeśli się przetrwa ten czas to potem jest już tylko lepiej. Niestety w Polsce nie jest zbyt popularna a dokładne jej zrozumienie i stosowanie się do zaleceń wymaga zebrania mnóstwa informacji. Mi się to udało i mimo, że nie stosuję jej długo to już widzę znaczną poprawę i mam wielkie nadzieje na wyleczenie. Dieta nazywa się SCD (Specific Carbohydrate Diet). Polecam ją wszystkim, którzy chcą się wyleczyć. Postaram się także w miarę możliwości pomóc tym, którzy chcą dowiedzieć się czegoś więcej. Mój mail scd.diet@onet.pl a jeśli ktoś jest z Wrocławia lub okolic (lub może tu przyjechać) to chętnie się spotkam i wytłumaczę wszystko na żywo.

Sprobuj moze dobrego sexu analnego z murzynami .moja zona miala to samo a po dobrej kuracji to znaczy codziennie przynajmniej kilkunastu murzynow z Kongo przez 10lat jest zdrowa jak rybka w wodzie.

a ja polecam,żeby spróbować medycyny naturalnej a konkretnie zioła chińskie. są lekarze , którzy to stosują. mój lekarz rozpuścił mi kamienie w pęcherzyku żółciowym. warto spróbować.

Witajcie noszę te chorobę w sobie od ok 10 lat wcześniej lekarze liczyli mnie na hemoroidy diagnozę dostałam w zeszłym roku od tego czasu jestem na asamaks biorę po 10 tab dziennie niestety nie działa wcześniej był steryd salazopiryn ale niestety lekarz mi to odstawil gdyż asamaks ma mniej skutków ubocznych obecnie czekam na kolonoskopie mam w listopadzie moje jelito jest tak kruche i przepisane ze poprzednio nie dało jej się wykonać bez znieczulenia mój przypadek jest taki że z powodu tej choroby mam silną anemie i niedowage w ubikacji zostawiam bardzo dużo krwi jestem załamana ta choroba niszczy mi życie nie mogę korzystać z publicznych toalet bo nigdy nie wiem co wyleci za przeproszeniem mam małe dziecko które chciała bym wychować więc zrobię co konieczne jestem z łodzi i najgorsze że u mnie nie ma specjalistów w tym fachu trzymam kciuki za Ciebie i wszystkich borykajacych się z przekletym wzjg

kochani piszcie wasze historie zwiazane z choroba chetnie poczytam i podziele sie z wami moja historia https://www.facebook.com/Wrzodziejace-zapalenie-jelita-grubego-522753827899515/notifications/?section=notifications

dowiedziałam się, że mam wzjg. jestem po kolonoskopii, którą wykonywałam w będzińskim intermedzie i podejrzenia lekarza stały się rzeczywistością. Czeka mnie zmiana diety, setki wyrzeczeń i garstka leków do przyjmowania codziennie. jestem przerażona...

dowiedziałam się, że mam wzjg. jestem po kolonoskopii, którą wykonywałam w będzińskim intermedzie i podejrzenia lekarza stały się rzeczywistością. Czeka mnie zmiana diety, setki wyrzeczeń i garstka leków do przyjmowania codziennie. jestem przerażona...

Zainteresowanych prosze o odwiedzenie portalu j-elita. W szczególności forum. Są tam rzetelne informacje a nie domysły. Jest to forum ludzi którzy chorują na nie swoiste zapalenia jelit.

Witaj w tej chorobie liczy się cierpliwość jeśli chodzi o asamax na jednych działa na drugich nie mnie pomogła dawka 9 tabletek czyli 3* dziennie po 3 po raz pierwszy w życiu mam remisję od 10 lat co do diety na mnie nie działa odstawilam rylko ostre jedzenie bo zauwazylam ze odkąd go nie jem nie krwawie to paskudne chorubsko kupuj sobie suplementy z żelazem i bierz cierpliwie asamax obecnoe biorę 2 tabletki na noc trzymaj się cieplutko

http://wrzodziejacezapaleniejelitagrubego.blox.pl/html?utm_source=powiadomienia&utm_medium=AutopromoPow&utm_content=Blox_Powiadomienie-o-komentarzach-i-trackbackach&utm_campaign=Blox_pow#