maj 2013??

lilith..właśnie jak ja kupowałam półtora roku temu:)to można było tylko gondole....w sensie bez spacerówki....mam tu taki jeden wielki sklep koło mnie to spytam bo oni tez sprzedaż wysyłkową prowadzą.... A co do platformy to ja muszę mieć jednak normalne siedzisko:(Bo młody sypia jeszcze na spacerkach...:(No i podwójny chyba ale jeden za drugim bo boje sie że jak na szerokość to kurde nigdzie tym wózkiem nie wjade....

Mamamlodego- a skad Ty jestes? Moze z wawy? To chetnie bym sie dowiedziala, gdzie ten sklep. Ile dalas za ten roan marita z sama gondola wtedy?

DO LILITH MARLIE ZA ROANA MARITA Z BIALA WLOSKA SKORKA NA GONDOLCE DALAM OK. 1100ZL + ZA 50ZL WELNIANY SPIWOREK, KTORY SWIETNIE SIE SPRAWDZAL, BO WTEDY ZIMA BYLA TAKA PRAWDZIWA spiworek potem wykorzystalam do spacerowki, bo mial stosowne dziurki na pasy bezp. i to sobie chwalę poza tym ,ze pasowal do roana, choć nie byl firmowany byl o 2/3 tanszy od Emmaljunga, ktory mi sie podobal, a ktorego wozki tez sa godne polecenia w ogole to pusćcie do sklepu swoich facetow- oni przeliczą wymiary wożka w stosunku do miejsca w bagażniku, a wagę uwzględnią z ok. 4kg rosnącym przecież dzieckiem oni są bardziej pragmatyczni, a my patrzymy bardziej estetycznie - a wzorow i kolorow wozków jest OBFITOŚĆ WIELKA polączcie zatem sily - I NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI HOŁG!!! TEŻ TAK DUŻO SPICIE? MOGŁABYM CAŁY DZIEŃ , RANO DO 12, GDYBY NIE PRACA I STARSZAK, A WIECZOREM ZASYPIAM PRZY SUPERPRODUKCJACH PO DZIENNIKU

Jaka tu cisza dzisiaj :) gdzie sie podziewacie ? Ja tez przechodzę znów fazę spania , wczoraj położyłam sie o 16 , wstalam na kolacje i znów spać , dzisiaj już trochę lepiej . Czy wy tez tak często chodzicie do toalety ? ja chyba 100 razy dziennie , w poniedziałek na wizycie u ginekologa byłam przed samym wejściem , w gabinecie sie rozebralam usiadlam na fotel i musiałam spowrotem sie ubierać bo nie wytrzymałabym ani sekundy , lekarz twierdzi ze to normalne , może i tak ale strasznie męczące ...a pić trzeba :(

oj ja też tak mam :P A najgorsze że jak mam pełny pęcherz to mały mi na niego uciska i mam takie dziwne jakieś uczucie, że w efekcie to chyba 200 razy chodzę :P moj maluszek jakiś bardzo spokojny od dwóch dni, aż się zaczynam martwić... :/

a moj syn jest takim wiercipiętą, że czasami nie jestem w stanie zjeść :-) chodzę spać ok. 22giej i zawsze, ale to zawsze po godzinie 21szej rozpoczyna harce i jak zasypiam, to wciąż się wierci :-) z sikaniem też mam problem - sikam non stop, wieczorem przed pojsciem spac, to chodze sie do-wy-sikac co 15 minut, zeby sobie dluzej w nocy pospac :)

Dobry wieczór dziewczynki :) A u mnie właśnie na odwró - w nocy mam spokój i budzę się dopiero wczesnym rankiem na siku, a w dzień siusiam dużo. Może to dlatego, że chodzę mocno późno spać. Kręgosłup mi mocno dokucza w części lędźwiowej. Momentami dzidzia kopie już tak mocno, że aż boli ;) Byłam dzisiaj w łódzkim TkMaxxie, mają mnóstwo ubranek dla niemowląt, śliczne i daje się wyhaczyć niektóre ciuszki w fajnych cenach, dla porównania, w szczecińskim ciuszkó prawie w ogóle nie było :( Dziewczyny, w Reserved kids widziałam też bardzo fajne przeceny. Bluzeczki rozpinane dla maluchów za 14 zł, spodenki podobnie. W pozostałych podobno też są przeceny, ale nie miałam siły już łazić ;)

iespodzianka ja mam to samo, dziennie to chyba 100 razy chodze siku a jak mały naciska na pęcherz to aż boli i mogłabym nie wychodzic z toalety, pytałam lekarza czy to normalne powiedział ze tak i ze teraz juz tak do konca ciazy moge odczuwac takie parcie, strasznie to męczące bo w nocy potrafie z 7 razy wstawac i ciagle czuje ze mam pełny pęcherz, w dzien jest jeszcze gorzej mogłabym nie wychodzic z toalety :) zamieszkam tam chyba. Mój maluszek tez najbardziej sie rusza pod wieczór, chociaz ostatnio w dzien tez ciagle czuje kopniaki ;) dzisiaj stałam w sklepie w kolejce i az podskoczyłam tak mi przydzwonił ;) ale są dni kiedy siedzi cichutko i tez zaczynam świrować ;) chyba trzeba sie przyzwyczaic ze beda i takie spokojniejsze dni.

Niespodzianka ja mam to samo, dziennie to chyba 100 razy chodze siku a jak mały naciska na pęcherz to aż boli i mogłabym nie wychodzic z toalety, pytałam lekarza czy to normalne powiedział ze tak i ze teraz juz tak do konca ciazy moge odczuwac takie parcie, strasznie to męczące bo w nocy potrafie z 7 razy wstawac i ciagle czuje ze mam pełny pęcherz, w dzien jest jeszcze gorzej mogłabym nie wychodzic z toalety :) zamieszkam tam chyba. Mój maluszek tez najbardziej sie rusza pod wieczór, chociaz ostatnio w dzien tez ciagle czuje kopniaki ;) dzisiaj stałam w sklepie w kolejce i az podskoczyłam tak mi przydzwonił ;) ale są dni kiedy siedzi cichutko i tez zaczynam świrować ;) chyba trzeba sie przyzwyczaic ze beda i takie spokojniejsze dni.

Witajcie wszystkie majowe mamy;) ja w dzien to co chwile chodze sikac(i to tak po pare kropel a czuje sie tak jakbym miala na maksa pelno):) nie wyobrazam sobie tak w pracy ciagle wychodzic(mamy toalete poza biurem). Bylam dzis u lekarza,niestety jest malomowny a ja z roznych wrazen nie wypytalam o nic konkretnego,nie dostalam zdjecia ani nic. Powiedzial ze wszystko jest w porzadku i ze maluch rosnie. A ja tak bylam zafascynowana usteczkami i w ogole wszystkim malucha ze nie myslalam o pytaniach,i jak powiedzial ze jest ok to to przyjelam;)

Co do tych kopniaczkow to moja mała już teraz pokazała jaka to jest uparta- przez dziesięć dni w Polsce ani razu nie ruszyła sie w dzień , dopiero po 22 ... mój biedny bratanek codziennie pytał kiedy go dzidzia kopnie i niestety nie udało sie :( tylko wróciliśmy do domu zaczęła kopać całymi dniami i to nieraz bardzo mocno , uparciuszka mała :) fajny widok taki falujacy brzuszek :)

Martyna najważniejsze ze dzidzia rośnie i ze wszystko jest wporzadku , tez tak mam z tymi pytaniami ze najczęściej wychodzę z gabinetu i dopiero mi sie przypomina ze miałam o coś zapytać :)

lilith....nie ja niestety śląsk:(Ale oni wysyłają również:)Spytam jutro...:)ja kupiłam niestety ze spacerówką ale wiem że można było bez bo Pani mnie pytała...:) Ja po wczorajszym usg...będzie dziewczynka...:)Ale mamy skierowanie na echo serduszka płodu bo niby wszystko ładnie z serduchem ale jest taka biała kropeczka -zwapnienie....może zniknąć dopiero po porodzie ale lekarz stwierdzuł że warto zrobić echo....no i zaś się człowiek stresuje.....

Hej dziewczyny :) Byłam wczoraj u ginekologa. Ja mam sposób na pyt - po prostu je zapisuje i wkładam do koszulki tam gdzie mam badania. W gabinecie zerkam i pytam, zeby niczego nie pominąć hehe Pamietam, ze miałam pełno pytań w głowie na jednych z pierwszych wizyt, a późńiej jak zobaczyłam bijące serduszko, na nast małą fasolkę, a póżńiej już kształt ciałka to nic nigdy już nie pamietałam :D Wczoraj dokładnie miałam 22tyg i 1 dzień, tzn, ze skończyłam 22 tyg i był 1 dzień z tyg 23. Wymiary maleństwa: EFW (przybliżona waga) 459g BPD (wymiar dwuciemieniowy główki) 57mm -22W4D HC (obwód główki) 203mm - 21W6D AC (obwód brzucha dziecka) 155mm - 21W2D FL (długość kości udowej) 38mm - 22W3D BD: 36mm - 22W6D te np 22W4D to moim zdaniem normy które odpowiadają na 22tydz i 4 dzień. Generalnie mówił, jak zmierzył główkę i brzuszek, że maleństwo. Ja się jakos nie stresuje tym, bo dzieci różnie rosną przez całą ciążę i jeszcze może się wszystko zmienić. Mówiłam mu też o tych skurczach, ale mówił, ze to najprawdopodobniej skurcze braxtona-hicksa, które ćwiczą macice. Szyjkę mam wysoko, wiec mówił, że nie ma powodu do obaw. Na skurcze w łydce kazał brać magne B6 3 razy dziennie. Następna wizyta dopiero 11 lutego - to prawie 5 tyg :/ Niespodzianka29 a dużo za nie płaciłaś? Na recepte to chyba taniej coś? Ja jak narazie do łazienki nie biegam, w ogóle wydaje mie się, że tak jak zwykle chodzę. Miłego dnia

co do spania to jak dzis miałam wstać o 6,żeby jechac na badania to mialam mega problem,a zawsze wstawalam ok 5.30 bez zadnych problemow. mamamlodegoD a gdzie na tym slasku mieszkasz?;) bo ja tez z tych stron:)

Paulina porównalam sobie wymiary mojego maluszka w tym samym tyg i sa prawie identyczne tylko waga jest troszke wieksza bo 500g i lekarz mówił ze wszystko w normie a waga troche wieksza niz powinna byc ale to nie oznacza nic złego. Dziewczyny Wy tez odczuwacie taki ból krocza przy chodzeniu, dokładnie ból jest taki jak zakwasy po jezdzie na rowerze bym miała?? Nie czuje tego cały czas ale jak mnie złapie ten ból to cały dzien nie chce odpuscic.

Takie bóle krocza sa normalne. Tez konsultowałam je z lekarzem bo mnie niepokoily. Czasem to mialam wrazenie ze mnie ktos kopną w kociapkę i mam mega siniaka. Trwa to jeden, dwa dni poczym znika i za kilka dni to samo. Lekarz mowli ze najczesciej pojawiaja sie w 4/5/6 mies kiedy dziecko zaczyna juz nieco wazyc. Powoduja je rozciagajace wiezadla i zozluzniajace sie stawy. Podobno jak dziecko odwroci sie glowka do dolu to wtedy dopiero sa dokuczliwe bo dziecko calym swym ciezarem napierana na szyjke macicy i krocze. Wczoraj mialam nadprogramowa wizyte u lekarza bo bylam zaniepokojona czestymi skurczami. Zrobili mi usg szyjki i dzidziusia i okazalo sie ze mam za duzo wod plodowych...lekarz mowi ze to one moga powodowac te skurcze bo rozciagaja nadmiernie macice, przez co ona sie kurczy i jest twarda....za tydzien ponowne usg zeby ocenic stopien przyrastania wod i ustalic dalszy sposob postepowania. Martwię się. Jak tu cieszyć się ciążą jak ciągle coś się dzieje. Boję się wyjść z domu. Dla mnie ciaza to miesiace grozy i stresu a nie radosne oczekiwanie.

hej:) a powiedzcie mi z jaką ''moca'' odczuwacie kopniaki?? bo moj sie rusza dośc sporo czasami, czasami siedzi cicho ale jak jest bardziej ruchliwy to nie ktore kopniaki sa delikatne albo mi sie wydaje;) takie jakby rybka ogonkiem machneła ale na brzuchu je widac..tez tak macie? a ja w srode na wizyte do poloznej...i czekam na list ze szpitala kiedy scan...

Nikola ja mam tak samo , nieraz te kopniaczki są bardzo mocne ,a innym razem prawie nie czuje ich w środku a brzuch sie rusza jak szalony , tez mnie to dziwi jak to możliwe ze brzuch tak faluje ale jakbym w tym momencie na niego nie patrzyla to chyba bym nie czuła ze mała sie rusza , ale zagmatwalam , mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi :) Co do bóli to narazie nic mi nie dolega , ja już sama nie wiem czy to normalne , czy mi sie nic nie rozciąga ? A i zspisalam sie do szkoły rodzenia , przy moim szpitalu , mam nadzieje ze będzie fajnie :)

Hej dziewczyny :) Ja nie zapytałam o te bóle krocza lekarza bo pojawiały sie sporadycznie a teraz od kilku dni odczuwam je częsciej. Kurcze czuje sie jakbym miała tam zakwasy ;) Czekam na wiosne dzieki za odp, dobrze ze sa takie fora i kazda z nas moze sie podzielic swoja wiedza uzyskana od lekarza :) gdybym z kazdym pytaniem miała latac do lekarza to byłabym u niego codziennie chyba ;) Nikola a co do kopniaczków to ja tez czasami czuje ze sa delikatne a czasami to aż brzuch mi podskoczy jak mały mocniej kopnie, wczoraj tak kopał mnie w pęcherz albo ułozył sie w ten sposób ze naciskał mi na niego, myslalam ze oszaleje bo aż bolało dosyc mocno, takie nieprzyjemne uczucie jakby ktos igłe w pęcherz wbijał, ale i tak kocham te kopniaczki i mógłby mnie kopać 24 na dobę ;)

cześć Dziewczyny wybyłam na kilka dni nie miałam dostępu do netu, ale już nadrabiam zaległości co do kopniaków to nie są bolesne, ale jak mały sobie zjedzie niżej i się mocno wierci to czuję swoje maltretowane wnętrzności, jak się mocno rozpycha to wtedy boli do łazienki biegam często już od początku ciąży

A juz uzywacie imion dzieci jak mowicie o nich/do nich? Rozmawiacie w ogole z "brzuchami"?;) czy juz macie takie imiona wybrane ktore zostana na 100% czy jeszcze myslicie?

My już mamy imię, takie które zostanie na 100% i oboje z mężem rozmawiamy z naszym brzuchem Chyba, że nasz synek okaże się dziewczynką... :) Jakoś tak po połówkowym zaczęliśmy. Mój mąż chyba też odetchnął jak się ten 24ty tydzień zaczął i widzę, że teraz już nie boi się pokazywać, że się cieszy.

moja córka mówi do malego ciągle Bartek:) i nie wiem czy tak nie zostanie...decyzja nalezy do mojego bo to on miał imie wybierac:) mnie na szczescie nic nie boli ale martwi mnie moj maly brzuch:o no ale moze tak ma byc...otatnio krocze mnie tylko tez zabolało jak ukucnełam bo cos tam z szuflady chciałam wziąsc ale tak to nie boli:)

Dzięki juwelka na informacje :) Ja jak na razie nie odczuwam żadnych bóli w kroczu, ale chodzi mi się już trochę ciężej. Czekam na wiosne, ja też sie czasami tak stresuje. Szczególnie jak miałam właśnie ten twardy brzuch (skurcze) i jednen na prawdę duży skurcz :/ Dużo leżałam przez 3 dni i teraz jest o wiele lepiej :) Nikola 2008 ja też mam podobnie. Czasem prawie w ogóle go nie czuje, czasem wierci się delikatnie, a czasem tak kopie, ze szok :) Śmieje się do męża jak tak kopie, że chyba ćwiczy na piłkarza ;) Niespodzianka29 ty się ciesz, ze ci nic nie dolega, a nie steresuj tym :) Moja znajoma przez całą ciąże czuła sie świetnie! Do rozwiazania chodziła i robiła "wszystko" co tylko mogła robić :) Martyna89 my mamy już mniej wiecej wybrane imię i zawsze o nim mówie po imieniu, ale nie wiem jeszcze czy zostanie na 100%. Jeszcze z brzuchem tak nie rozmawiam. Raczej mówie o nim nie do niego i często głaszcze brzuszek - szczególnie jak tak kopie :) Miłego dnia :)

a ja wlasnie w przyszlym tyg mam zamiar zakupic łóżeczko moze to jeszcze wczesnie ale z cora jak bylam w ciazy to tez juz na tym etapie kupowalismy...tak wiec drogie mamuski pytanie do was moze mi doradzicie...co lepsze drewniane czy turystyczne? Moj maz znalazl w argosie turystyczne tylko jakos nie jestem przekonana:o napewno jest praktyczniejsze bo nie trzeba skrecac i rozkrecac ale w drewanianym sa wyjmowane szczebelki a turystyczne nie mozna obnizyc tej scianki i jakos wydaje mi się ze chyba drewaniane wygodniejsze dla dzidzi jak sadzicie?

My z męzem mamy jedno zgodne imie wybrane dla chłopca Dawid i na tym koniec.... jakos nie mamy pomysłu na imie dla chłopca, dla dziewczynek jest wiecej ładnych imion :) jak potwierdzi sie ze będzie synek pod koniec stycznia to bedziemy myslec na innymi imionami. Nikola a mi sie tez bardzo podoba imię Bartek :) A co do łóżeczka to ja na razie ogladam bo zakupy planujemy pod koniec marca ale raczej zdecyduje sie na drewniane, to mi sie baardzo podoba :) http://allegro.pl/arus-15-el-lozeczko-z-szuflada-gryka-posciel-rozek-i2785725397.html

Ja tam za drewnianym jestem... Dla maluszka wygodniej. Poza tym myślę, że w takim drewnianym się lepiej śpi - więcej powietrza... I robi na mnie wrażenie mimo wszystko bardziej stabilnego. I do tego nie jest to sztuczny materiał. Niektóre te turystyczne mają odpinane takie rzepy na krótszym boku, więc maluszek może spokojnie wychodzić. Znajoma opowiadała, że kupili łóżeczko turystyczne, ale maluch jakoś nie umiał w tym zasnąć, bardzo się denerwował, po wymianie na drewniane było ok - tak jakby problemem były te siateczki z boku, może nie widział co się dzieje dookoła. Poza tym, nie wiem czy w turystycznym można regulować wysokość położenia materacyka?

juwelka mi sie tez te łózeczka podobaja:) 8avis7 no wlasnie maja regulacje 2 poziomowa..ale chyba jednak zostane przy tym drewnianym

no ja tez bede stawiac na drewniane,na poczatku dostane taka kolyske od cioci na kolkach,z wibracjami,muzyczka itp (cos tego typu http://allegro.pl/kolyska-coneco-mata-edukacyjna-wyspa-i2924944925.html) a pozniej bedziemy kupowac łozeczko. U nas jest Tymoteusz i chyba tak juz zostanie,myslalam ze jeszcze cos sie zmieni-ze przeforsuje swoje imiona ale maz jest nieugiety;)