Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zocha33

maj 2013??

Polecane posty

W razie W kupię pudełko Nan 1. Wiem, że nie uczula dzieci. Bardzo dobrze tolerowane przez noworodki w wielu szpitalach. Na razie piersi "suche".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, Ja jetem po wizycie u ginekologa, 34T +5dni Mała waży 2650g i z nią wszystko OK. Mam mało wod płodowych, w dolnej granicy się mieszczę. Na dodatek w moczu liczne bakterie wiec od dziś furaginium:( Co do białego śluzu to też go mam i moja gin mówi, że to normalne. Byłam u okulisty i "miła" Pani powiedziała mi że mogę rodzić naturalnie, a na zaświadczeniu wpisała "pomoc w drugiej fazie porodu". Moja gin jak to zobaczyła to stwierdziła, że ta "pomoc" dla niej oznacza, że nie mogę przeć i trzeba będzie użyć próżnociągu. Co wiąże się z większym nacięciem krocza, bez pytania się nawet czy wyrażam na to zgodę i ewentualnym krwiakiem na głowie dzidzi. W takim wypadku ona zleci cesarkę bo tak będzie bezpieczniej. Eh eh jutro pójdę do innego okulisty dowiedzieć się o co chodzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ktoras z was pisala ze produkty Hipp (oliwka) nie zawieraja parafiny? dobrze zanotowalam? i oswieccie mnie, skoro zaczelam w poniedzialek 34 tyg to jestem w 34 i 4 dni czy tez 33 i 4. ja juz nie wiem jak liczyc... sluzu tez mam duzo, nawet bardzo momentami zaczelam myslec czy to nie odchodzacy czop. dzis chwycila mnie znow zgaga :o tez macie taka ze az boli i dławi?? bo mnie wlasnie taka chwycila ze az mnie dlawilo od niej i az z tylu na lopatkach czulam bol. 321- ja z wlkp ale obecnie mieszkam w irl. Nikola- moj synek gdy skonczylam karmic piersia tez byl na aptamilu i sluzyl mu. do szpitala biore 2 paczki ( 10 szt w opakowaniu) podkladow jak braknie maz dowiezie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzik, wg mojej okulistki z Pl mialam juz przy synku wskazania do cc albo skrocenie 2 fazy porodu( nie moge przec). oczywscie tutaj nie zrobili mi cc i synkowi pomagali wyjsc kleszczami a moje parcie ograniczylo sie do 2 razy i synek juz wychodzil. juz od dluzszego czasu byl bardzo nisko glowka. teraz mam taka sama sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :-) ja już po wizycie mały waży 2,6kg także jestem już spokojna i nie martwię się jego nadmierna ruchliwości ;-) szyjka cały czas się skraca. u mnie leci 35tydzień. Ja też się zastanawiam co jeszcze dopakować do torby. Z podpasek mam te wkłady bella i zwykle duże podpaski. Ja też myślę co kupić na kolki w razie w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam na buzie krem hipp-a http://hipp.dodomku.pl/salon_hipp/produkt/34637/40623405/Krem_ochronny_na_slonce_HiPP_Babysanft_SPF_50.html xx sluzu tez mam wiecej, kolor wlasnie takie budyniowy xx pampersow biore dwie paczki czyli 37 a podpasek maxi night tena lady 12szt. W razie wu w szpitalu daja wszystko i doliczaja do rachunku gdyby m nie zdazyl mi dowiezc. Mam tez podklady seni soft 60x90 juz do domu. Co do pasa to ja mam taki http://www.bodyfan.pl/super-talia.html xx Dziewczyny czy Wy macie dla swoich maluchow pampersy "pampers" czy tez jakies inne sprawdzone? Ja zakupilam "pampersa" ale napewno sa tez inne rownie dobre i znacznie tansze tylko ktore to... :-\ xx Ja tez mam wade wzroku i zapytam sie mojej gin jak to u mnie z porodem sn bo sie zmartwilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drożdżaki zagęszczają sluz całkiem na biało, wręcz się taki serowaty robi.. budyniowy jest fizjologiczny:) ale nie jest to zbyt komfortowe z jego nadmiarem;) kropeczka, licza Ci się skończone tygodnie, tak więc jestes w 33t 4 dniu:) Z wadą wzroku jest tak, że okulista sprawdza stan dna oka - jego zwyrodnienia moga się przyczynic do odklejenia siatkówki przy dużym wysiłku. Ale jak jest w porzadku to nie ma się czym przejmowac - ja mam krótkowzrocznosć -0,75 i -3,75, za to dno oka idealne:) Z tego co kolezanki mówiły do szpitala najlepiej pampersy, kupic tylko jedną paczkę bo często dzieci te urodzone z większa wagą, druga paczkę juz mają "większych" nie tych newborn. Po co ma zostawać, tym bardziej ze nie sa tanie. Z wiekszymi mozna poesperymentowac.. A podpasek duzych podobno tez lepiej miec więcej bo pierwsze miesiączki po porodzie potrafią dac popalić. Całkiem mozliwe, bo pierwsza @ u mnie po łyżeczkowaniu to była powódź...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropeczka a ile u Ciebie trwał poród ? U mnie mały też jest bardzo nisko, główką naciska na szyjkę. Mam nadzieję, że dzięki temu szybciej urodze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) jakiś czas nie pisałam, ale staram się was czytać regularnie. U mnie już 34tydz 2 dz. Aż się boje na myśl, że tak mało czasu zostało. W tym msc zamawiam reszte wyprawki i wybieram się do apteki po kilka rzeczy. Miałam zamówić zestaw z Aventu laktator + 4 butelki, a tu koleżanka dała mi swój laktator - używany tylko raz, a druga dostała w szpitalu nową butelkę i smoczek z lovi, więc na początek wystrczy :) Na plusie jestem już 12kg :/ w tym momencie w pempku mam 103cm. - pasu nie kupiłam jeszcze i narazie nie kupuje - torba nie spakowana, od poniedziałku biorę się za pranie i prasowanie - do szpitala nie biore mm, bo tam sami przygotowują w razie braku laktacji, biorę za to laktator, maść na brodawki i te kapturki silikonowe, mleko m kupie i zostawie w domu, jeszcze nie wiem jakie - pampersów wezmę 1 paczkę czyli 45szt, w razie wu mój mąż przywiezie - pdkłady poporodowe wezmę 2 paczki, nie ma problemu żeby mój mąż dowiózł więcej czy dokupił :) Co do śluzu i infekcji w strefie intymnej. Jakieś 3 tyg temu, może nawet 5, wyszły mi takie białe krostki jakby bąble wypełnione wodą. Miałam wtedy też bardzo dużo wodnistego śluzu, co chwila musiałam zmieniać wkładki. Myślałam, że to od bardzo dokładnej depilacji i ciągłego stykania skóry z "wodą" . Od tamtej pory mój gin badał mnie 2 razy. Nie pytałam o to z myślą, ze przeciez to widzi i jakby coś byłoby nie tak to by mi powiedział.... A tu dziś czytam m jak mama i tam piszą, że "pojawienie sie pęcherzyków wypełnionych płynem może oznaczać infekcję wirusem opryszczki, która jeśli ujawni się niedłuo przed porodem, jest wskazaniem do cc" :/ Troche mnie to zmartwiło. W środe mam wizyte. Tych pęcherzyków jest teraz jeszcze wiecej, czuje lekkie pieczenie i śluz jest teraz bardziej gęsty. Mam nadzieję, ze jeśli to opryszczka, to zdąże ją wyleczyć, bo chciałabym rodzić sn Kolejny problem. Jakiś tydz temu założyłam obrączke na kilka dni i już nie mogę jej zdjać. Coraz bardziej puchne. Próbuje już różnych metod i nic mi nie pomaga :( krem, mydło, zimna woda, nitka - nic a nic, chyba skończy się to wizytą u jubilera i przepiłowaniem, a tego wolałabym uniknąć! Co do kolek, to bratowa wypróbowała już espumisan, bobotic i nie pomogło. Teraz ma Sab Simplex - kropelki z Niemiec. Nie daje tyle ile piszą tylko tak z 7 kropelek 2 razy dziennie i zauważyła poprawę. Ostatnio znajomy polecił mi Esputicom - też podobno dobry. Ja mam te niemieckie, ale planuje przed nimi kupić coś łagodniejszego. Pozdrawiam Wszystkie cieżarówki serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do pieluch to slyszalam od wielu znajomych ze te z biedronki "dada" sa bardzo dobre a maja zupelnie inna cene wiec nie wiem czy sie na nie nie skusze. Moj maz jedzie sobie gdzies na weekend z kolega,jedzie jutro a wroci chyba dopiero w poniedzialek-kurcze nie wiem co bede robic bez niego,w ogole tak dziwnie samej w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juwelka- od momentu jak poszly mi wody do momentu az mialam synka w objeciach minelo 6 godzin. jak tylko wody odeszyly od razu pojawily sie silne skurcze ( wczesniej nic, nie mialam nic takiego co chocby teraz przechodze z tym twardniejacym brzuchem, zupelnie normalnie smigalam). pojechalismy do szpitala tam juz rozwarcie na 2 cm i zaraz dali mnie na sale porodowa, troche podwychalam gazu ale na mnie nie dzialal i jak rozwarcie po jakies godzince bylo juz na tyle ze mozna bylo podac epidural wzielam go. i od tego momentu "lajcik" lezalam sobie i tylko czulam jak brzuch mi sie spina ale zadnych boli :) no i potem gdy przyszlo do partych doslownie 2 razy parlam i lekarz pomogl malemu dodoatkowo wyjsc i malutki juz byl na swiecie :) ogolnie porod mimo wczesniejszego wspominam napradwe dobrze, chcialabym taki drugi raz. co do oczu ...u mnie ze wzgl na cisnienie w oczach. juz przed pierwsza ciaza borykalam sie z podwyzszonym cisnieniem srodgalkowym. krople i te sprawy, na czas ciazy spokoj wszytsko ladnie sie wyrownalo ale i tak okulistka wypisala zaswiadczenie ze porod przez cc ale tutaj niz z tego sobie nie roblli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katranka- dzieki :) ooo wlasnie o taki kremik mi chodzilo na slonce, dobrze wiedziec ze Hipp tez ma :) tutaj w polskim sklepie maja produtkty Hippa musze meza wyslac. a pieluch biore jedna paczke do szpitala zawsze maz moze dowiezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam Was cale popoludnie, ale dol mnie po wizycie u ortopedy ogarnal. Niestety moja kosc ogonowa i nerwy wkolo niej sa kiepskim stanie i lekarz zanim zdazylam odetchnac gleboej po badaniu od razu stwierdzil, ze cc i ze mam nie jeczec, bo dziecku jest zdrowa matka potrzebna, a nie unieruchomiony slimak. Wypisal caly elaborat na zaswiadczeniu i pocieszal, ze cc wcale nie bedzie taka zla. M tez mnie pociesza, ze po co mam sie meczyc. Sama juz nie wiem... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilith nie martw sie , dobrze ze poszłas do ortopedy i zdjagnozowal cie przed porodem , wcale sie nie dziwie ze masz dola , bo od początku chciałas rodzic sn , ale zdrowko najważniejsze :) i musisz słuchać lekarza :) Rozpisalyscie sie jak szalone , ja nie mam jeszcze spakowanej torby , niby wszystko gotowe , poprane itd ale ja jakoś nie bardzo :( dzisiaj dokupilam jeszcze spodnie dresowe do szpitala i chyba mam wszystko , ja nie muszę zabierać żadnych podkladow , podpasek i pieluch także jakoś sie zmieszcze w ta moja torbę :) No i dzisiaj chyba ostatni raz sama sie golilam , to było straszne aż mnie ręce bolą ;) następnym razem poproszę męża , wielki ten moj brzuchol:) Katranka,Madzik i Juwelka super ze u waszych maluszkow wszystko w porządku :) Spokojnej nocki dziewczęta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilith a co dokładnie ci się stało z ta kością i nerwami? To teraz w ciąży wyszło? Nie smuci się lekarz widać dba o was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niespodzianka ja tak jak Ty dla maluszka nic nie zabieram do szpitala. Jak będzie coś potrzebne to mąż dowiezie a tak to nic mi nie wiadomo żeby wymagali tam pieluszek itp. Lilith ja też jestem ciekawa jak to z ta Twoja kością było bo ja mam od dawna problemy z kręgosłupem. Od dawna masz już z tym problem ? Ja kilka lat temu pracowałam fizycznie i mój kręgosłup jest w opłakanym stanie ale nigdy nie pomyślałam żeby gdzieś z tym pójść :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W 2003 mialam wypadek przy wspinaczce skalkowej. Chwila nieuwagi i zlecialam kilka metrow w dol plecami do sciany i rabnelam koscia ogonowa w taka wypustke. Pol roku jechalam na diklofenaku, bo bol byl nie do zniesienia i od tego czasu okolice kosci guzicznej sa b. tkliwe, nawet przy zaparciu czasami odczuwam bol w okolicach wyrostka guzicznego. Nie wiem, jeszcze to przemysle, nie wiem co gorsze - dac sie pokroic przy cc czy lamac ogon przy sn... Xx Zaczynam sie zastanawiac czy nie mamy za malo ubranek, bo moje kochanie wszystkie ubranka wyprane w godzine wyprasowal. Wyszedl nam tego 30l pojemnik plastikowy. Mozecie z grubsza napisac ile macie jakich ubranek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilith ja wszystkie ubranka dostalam i uzbieralo mi sie tego troche,np koszulek z dlugim rekawkiem mam 35(!),pajacykow mam 11,spiochy 11,spodenki 20,kaftaniki11,body z krotkim rekawem25,body z dlugim rekawem12,koszulki z krotkim rekawem 7 - to wszystko ten rozmiar na 0-3msca,mysle ze cos jeszcze moge dostac bo mam male dzieci w rodzinie. Zastanawiam sie tylko nad jakimis polarkami czy czyms cieplejszym na chlodne wieczory jakbysmy gdzies byli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Omg, Martyna, to ja sama chyba nie mam tyle ubran :-) My mamy 6 pajacow, 5 kaftanikow, body chyba z 10 bedzie - z czego 3 z krotkim rekawem.. To juz sama nie wiem teraz... Moze jeszcze jakas mama sie wypowie..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego ja zupelnie nic nie kupilam z ubran dla dziecka;) no my z mezem tyle ubran nie mamy wspolnie;) a ja tak dostawalam,dostawalam i ostatnio jak to "podliczylam" wszystko to sie przerazilam,na szczescie znajoma rodzi w sierpniu to jej to przekaze dalej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego ja zupelnie nic nie kupilam z ubran dla dziecka;) no my z mezem tyle ubran nie mamy wspolnie;) a ja tak dostawalam,dostawalam i ostatnio jak to "podliczylam" wszystko to sie przerazilam,na szczescie znajoma rodzi w sierpniu to jej to przekaze dalej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry!! Lilith kurde to naprwde musi ta Twoja ogonowka byc w kiepskim stanie. Nie martw sie. Wydaje mi sie, ze lekarz wie co robi, my nierodki mozemy sobie tylko wyobrazic jaki to wysilek jest rodzic sn lekarze zapewne wiedza "troche" wiecej i napewno wszystko co Ci doradza to dla Waszego dobra. Ja dzis biore sie za ukladanie rzeczy to rzuce okiem ile tego mam, ale tez chyba przesadzilam z kupowaniem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, @Lilith: Jak lekarz powiedział, że cc to cc. Skonsultuj się jeszcze z innym ortopedą, a może neurologiem? W zależności co tam się u Ciebie dzieje dokładnie po tym wypadku. Jeśli potwierdzi cc, to moim zdaniem nie ma co się zastanawiać. Nie wiesz co się może stać z tą kością po porodzie, a sprawna musisz być dla Maleństwa i dla siebie. No i potem jazda na moto... Z pokręconym mocno zamkiem sobie niewyobrażam :/ Co do ciuszków, to nie liczyłam, ale nie mamy jakichś olbrzymich ilości, bo praktycznie wszystko kupowaliśmy sami. Poza tym dzieci często rodzą się dłuższe i niektóre rozmiary 56 są o kant dupy rozbić, większość mamy coś ok. 62-68, na trochę dłużej starczą :) :) Miłego dnia dziewczynki, dzisiaj przychodzi facet od rolet, wymierzyć okna itp. i to jest ostatnia rzecz przed narodzinami do zrobienia. Idę na spacerze do dozu odebrać zamówienie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilith nie przejmuj się, cc ma tyle samo plusów i minusów co sn:) Tym bardziej jak masz prywatny szpital to będzie ok na bank:) Ja mam ciuszki posegregowane i wyszły mi 4 szuflady w komodzie juz, najwięcej body, półśpiochów i ...skarpeteczek ( chyba z 40par:)) oczywiście większość dostalismy, a z tego i tak wybrałam te najładniejsze i z 2 reklamówki poszły na strych, kolejne 2 wypranych rzeczy na szafę - będa awaryjne;) W sumie lepiej mieć troche więcej rzeczy i nie musiec prac tak czesto, tym bardziej, że wolę prac ekonomicznie, czyli w miarę pełna pralkę, a nie 10 ubranek na dnie bebna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrawiam wszystkie ciężarówki my kupilismy pieluchy Dada Newborn z Biedronki, w opakowaniu jest 28 sztuk, kosztują około 14 zł, do szpitala wezme chyba 2 opakowania torba jeszcze nie spakowana ale przymierzam się to zrobić na dniach Lilith-- z tym cc to wydaje sie być najrozsądniejsze wyjście, ja chce cc bo od początku ciąży cierpie na dolegliwości rwy kulszowej, ból nogi, kuleje cały czas ale lekarz jeszcze się zastanawia i każe czekać, neurolog z kolei powiedział ze napisze co jest z kręgosłupem pod względem neurologicznym ale decyzję o porodzie pozostawia ginekologowi ubranka dostaliśmy więc jest tego sporo, najwięcej body i kaftaników a ja wolałabym rozpinane po całości pajacyki, bo chyba najprostsze w ubieraniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilith - ja tez sie nastawiałam na sn a teraz juz mi wszystko jedno, byle tylko bezpiecznie sprowadzić dziecko na świat. Jeżeli tylko ciśnienie mi się bardziej podniesie (a od tygodni z tyg na tydzień ma tendencje wzrostową) to czeka mnie cc. I szczerze, to już mi wszystko jedno. Zdaję się na lekarzy. Ubranek też mam nie za dużo. Mieszkamy za granicą, wiec wszystko musielismy sami od zera kupować. Dzieci bardzo szybko wyrastaja i mysle ze nie ma co za duzo kupować. Z resztą ja lubię mieć kilka konkretnych rzeczy niż kartony badziewia. Mam w domu pralkę i suszarkę wiec problemu nie widzę. Włączam ekonomiczny cykl i pralka reszte dostosowuje stosownie do wagi prania. No i uwazam ze taki maluszek na poczatku to powinien miec wygodnie czyli body + spodenki + czapusia + skarpetki + kaftanik jak chlodniej, badz pajacyk zamiast body + spodenki. Zadne tam sukienusie, koszule czy jeansy. Na to przyjdzie czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Mamusie:) Jestem po wizycie ogólnie wszystko dobrze , na usg lekarz tylko spojrzał czy jest odpowiednia ilość wód płodowych i czy serduszko w porządku - ostateczne pomiary za 3 tygodnie jeśli dotrwamy:) W środę mam podejść na pobranie wymazu na paciorkowca i inne "cuda" I przy okazji do laboratorium porobić wyniki. Szyjka na razie zamknięta, ale zaczyna się rozpulchniać więc pomału trzeba być w gotowości. Przy okazji wejdę do okulisty, bo też mam krótkowzroczność i astygmatyzm i też ostatnio lekarka mówiła żeby na duży wysiłek uważać coby siatkówka się nie odkleiła. Zobaczymy co powie, bo tez wolałabym rodzić sn. Jutro umówiłam się z mamą na końcowe zakupy i zabieram się za pakowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny.mam do was pytanie.czy was tez tak boli w pachwinach, tzn ciagnie.ja mam wrazenie jak bym sie rozjechala do szpagatu i teraz mam zakwasy... I podbrzusze tez pobolewa.czasem tak delikatnie jak na @ a czasem jak wlasne zakwasy...moj maly po ostatnim usg o 2 tyg wiekszy niz wiek ciazy.z 32+5 zrobilo sie 34+4 wiem ze to pomiary szacunkowe ale jak na wypisie zobaczylam data przypuszczalnego porodu 4.05 ( a byl 15-17.05) to torbe zaczelam pakowac.zeby bylo malo to w pon. W nocy wyladowalam w szpitalu.siedzialam z m na kanapie to bylo kilka min.przed snem i nagle zlapal mnie ostry bol pod mostkiem.stwierdzilam ze maly ucisnal na zoladek juz raz tak mialam przylozylismy lod zeby uciekl ale nic nie pomagalo.bol sie nasilal i brzuch jak skala do tego stopnia ze az na czworaka chodzilam.zaczelam bardzo wymiotowac i zaczal brzuch u dolu pobolewac.nie moglam swobodnie oddychac i slabo mi bylo. zajechalismy na pogotowie tam nas od razu skierowali na polozniczy bo zaawansowana ciaza...okazalo sie ze mialam ucisk na zoladek ktory zaczal puchnac i zabieral oddech.potem mocz zbadali i wyszlo bialko...a na ktg lekkie skurcze i musieli zrobic badanie czy szyjka sie nie skraca i czy nie ma rozwarcia....o matko co ja przezylam....mam antybiotyki na infekcje drog moczowych.bylam u poloznej i cisnienie mam 144/88 wiec kazala przyjsc za tydz.zeby sprawdzic czy bialko znika z moczu i co z cisnieniem....boja sie stanu przedrzucawkowego....mialam stracha jak nie wiem.34 tyg. Ciazy przeszlam jak by jej nie bylo a tu nagle takie cos....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×