Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość michalkoninn

jak się z tym pogodzić ??

Polecane posty

Gość michalkoninn

witam. Zakochałem sie w przyjaciółce. w Styczniu wyznałem jej miłość. na poczatku powiedziala ze moge miec nadzieje, starać się ale po tyg zmienila zdanie, Powiedziala ze moje starania nie maja sensu bo miedzy nami nigdy nic nie bedzie. Lecz ja jednak tak bardzo zakochany nie poddawałaem się .. walczyłem ile sił. Kwiatki, upominki , nawet piosenke dla niej nagrałem. Po miesiacu czyli w lutym była juz z innym chlopakiem z którym jest do dzisiaj... (jest to jej pierwszy chłopak) . ja cały czas mówiłem jak bardzo mi zależy, jak bardzo ją kocham (łączył nas dystans 120km jechałem kilka razy zeby ja zapewniac ze tak jest i prosic o ta szanse. Ale nic z tego. Nie wiem ale wydaje mi sie ze kidys miala do mnie słabość na pewno bardzo mnie lubiła. Świadczy o tym to ze zaprosila mnie do domu (mieszkała sama) ubrała się kusząco tylko dla mnie. Sama mówiła wiele razy ze bardzo jej na mnie zalezy. Od kwietnia upadł nam kontakt. Raz odezwała sie smsem w maju, pozniej 2 razy klikała w moje zdjecie na FB. Teraz troszkę sie ożywiło. Często kilak mi w zdjęcia, napisała nawet do mnie co u mnie słychać. Wie ze ja kocham nadal pomimo tak długiej przerwy bez kontaktu bo czesto daje jakis posty na FB. Jak sie odezwała znowu napisalem co czuje jak mi jej brakuje itp. Po paru dniach wrzucielm zdjecie takiego serca wiedziala na pewno ze jest to o niej, tez klikneła w to zdjecie. Ost mialem urodziny napisala mi zyczenia i odpisała na krotka wiadomosć. Czy jest szansa ze kiedys dotrze do niej to jak bardzo ja kocham i ze krzywdzi mnie tym ze nie daje mi szansy. Dostrzeże moje starania i dobro jakie dla niej zroilem. Czy moze załować kiedys ze nie dała mi tej szansy ? Czy wy dziewczyny tez kiedys odrzucałyście kogoś, nie dawałyście mu szans a pozniej wam sie odmieniło ? jak to z wami było. Dodam ze zyje tylko chyba sami nadzieją. Co niedziela modle sie o nia i za nia. Nie mogłem sobie poradzić wiec poszedłem do księdza na rozmowe na jakieś wsparcie. Na pewno ona współzyje z tym swoim chłopakiem, w jakis sposób moze i mnie to hańbi , niszczy.. ale ja nadal ją kocham i nie moge sobie przebaczyć ze nie jestem z nia. Nie wiem co robić jak o niej zapomnieć i czy w ogóle zapominać,żadne inne kobiety mnie nie interesują..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalkoninn
co mam robić ? mam 23l ale mnie to rozsypało tak ze nie moge złapać tchu. daje wam link do piosenki która nagrałem dla niej o to link: http://www.youtube.com/watch?v=gOFTfluuQ94&fe ature=g-upl wiem ze spiewać nie umiem ale to nie było dla kogoś, dla szpanu. To było dla niej od serca : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvbnc
Rozmów się z dziewczyną: powiedz, co czujesz, zapytaj czy na cos jeszcze możesz liczyć. Jeśli powie: nie - zapomnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie poddawaj się jeszcze
Jeśli ją kochasz to musisz wypuścić ją na wolność jeśli wróci to znaczy że jest twoja :) Daj jej więcej czasu może jeszcze zauważy w tobie to coś. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzz......zzz
zapomnij - nie warto teraz się męczysz a wyobraź sobie jakbyś się męczył gdybyście jednak byli razem.... z tego nic nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra81
tekst jest przepiękny, ale w połączeniu z tą muzyką i Twoim głosem - masakra :-) W sumie nie wiem co o Tobie myśleć, niby inteligentny facet a taki prosty. Eh miłość faktycznie jest ślepa :) Moja rada: musisz dać sobie spokój, nie można kogoś pokochać na siłę. Jeśli chciałaby z Tobą być to by była, wie co do niej czujesz. Jeśli nie ma na to ochoty to musisz się z ym pogodzić. Może kiedyś będzie żałować, zależy jak jej się ułoży w związku. Czasem miłość bywa niespełniona, bardzo rani, ale tak już w życiu jest. Nie da się udawać miłośi tak gdzie jej nie ma, ani ukrywać ją tam gdzie ona jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalkoninn
dziś np napisała do mnie az 8 smsow. nie tak dawno pytała co u mnie i dzisiaj znowu.. wie ze gotuje,. napisala ze chcialaby skosztowac takiego obiadu.... ona byla dzis ta strona od ktorej wychodzila kazda wiadomosc :D nie iwem co o tym myslec. wiem ze nie ma jego dzis przy niej . Ona jest na obozie i na pewno go z nia nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×