jak odwolac slub w tydzien? ZDRADZIL NA KAWALERSKIM

Autorko napisz jak się całe show skończyło

panna jest na maksa niedojrzała.Koleś tylko pocałował tancerkę i zlizywał jej śmietanę z brzucha a ta niczym nawiedzona moherowa princessa robi taką szopkę? :D. Oj nie dorosłaś do związku a co dopiero do małżeństwa.Inaczej jakby Cię coś wkurzyło czy zabolało-pokazałabyś facetowi te zdjęcia i szczerze,jak dwoje dorosłych ludzi odbyli rozmowę.Te całe fochy,maskarady,zemsty są dla zwykłych gówniar a nie dorosłych kobiet.A te wszystkie Ciocie "dobra rada"-też chyba ciągle leżą krzyżem w kościele,że porównują zlizanie bitej śmietany z tancerki ze zdradą z prostytutką,całowanie-z seksem i palcówą.Siadanie na kolanach-z wielogodzinnym bzykankiem :O.Żenada.

@kobieto lekkich obyczajów Twoje zdanie w tym temacie j**ie nas tak bardzo,że zaraz dojdziemy

a wiesz, że na calowaniu sie skonczylo??? ja bym takiego narzeczonego od razu na badania wyslala zdrowie najważniejsze , gówna sie nie tyka i juz

"myslalam ze ja tylko mpocalowal w usta i zlizal smeitane z brzucha" autorka pisała, że jeszcze ją obmacywał. dla mnie to i tak zdrada. jak słyszę, że można wszystko, bo "nie zaangażował się emocjonalnie" to żal mi się was robi. skoro tyle zaakceptujecie przed ślubem, to potem będziecie tolerować dużo młodsze kochanki. bo ludzie się nie zmieniają po ślubie na lepsze, co najwyżej na gorsze no ale skoro same jesteście zużyte jak wypluta guma, to może wam to nie przeszkadza.

sie szanuje, jesli facet tak sie zachowuje na kawalerskim to znaczy ze nie ma za grosz szacunku dla swojej kobiety. Nie wyobrazam sobie zeby jakiś obcy facet mnie całował, albo zebym zlizywała z niego cokolwiek, bądź obmacywała go, a on mnie. Dla mnie to zdrada :/ Dla innego nie ok, grunt zeby obie strony miały podobne poglądy Dla autorki to zdrada i nie ma to z moherem nic wspólnego, odwołałabym ślub i pogoniła dziada, niech se miętosi innej cycki do woli :D

no ale skoro same jesteście zużyte jak wypluta guma, to może wam to nie przeszkadza. coś się za bardzo wczules w to prowo :P:P

To i tak prowo to po pierwsze a po drugie-po chuja panna robi szopkę na forum zamiast złapać faceta za kudły i z nim pogadać? To ma być dojrzałe?Już nie mówiąc o tym,że kolega faceta to zwykły gnój,któremu się należy mocny łomot.Może miał w tym cel jakiś,żeby tak się ta cała historia zakończyła?Dobrze wiedział,jak autorka może zareagować.Ale najbardziej śmieszy mnie jej zachowanie.

co za różnica, czy prowo czy nie. takie rzeczy się zdarzają. cała hipokryzja katoli. ślubik bierzemy na pokaz, a jak żona nie widzi, macamy co popadnie.

to wcale nie musi być prowo. Moja bratowa miała podamy pomysł, po twe jak się wydało, że bratu usiadła na kolanach striptizerka. Byłem trzeźwy aby pilnować brata. Był już nieprzytomny więc nawet nie miał siły położyć ręki na jej udzie.

A nie lepiej porozmawiać o tym,co się stało jak dwoje dorosłych ludzi?

Autorko a macie dzieci ? ile mają lat ? może dla ich dobra powinnaś wyjść za tego swojego narzeczonego

no ale skoro same jesteście zużyte jak wypluta guma, to może wam to nie przeszkadza. odwołałabyś ślub tylko dlatego ze twój facet zrobił sobie foty z tancerką? gratuluje dojrzałości :P

jesli to nie prowo to popieram Autorke. rzuc gnoja. calowanie i macanie to tez zdrada. jak sie ma partnera to nie powinno sie macac kogos innego.

A ja zgadzam sie z autorka. Co to znaczy, ze wieczór kawalerki jest po to, zeby ostatni raz poszalał z inna kobieta? Miał na to czas przed ich związkiem :O Nie rozumiem oczerniania kogo, który pokazał te foty. Oczywiście wasz Misiu jest niewinny, winny to ten kolega :O Autorko po co Ci facet, który przy pierwszej lepszej okazji całuje inna?? Znajdź sobie jakiegoś normalnego faceta, a nie chloptasia, który nie panuje nad soba pod wpływem alkoholu.

"Byłem trzeźwy aby pilnować brata" na delegacje też z nim jeździsz?

roznica miedzy kawalerskim a delegacja jest oczywista tylko dla mnie? poza tym tu juz nie chodzi o fakt, ze ona chce odwolac slub, tylko o sposob w jaki to robi. to jest mega niedojrzale, totalna dziecinada i brak szacunku do rodziny, ktora w zaistnialej sprawie nie zrobila nic zlego i nie zasluguje na takie potraktowanie. - mam wrazenie ze to prowo, bo w realnym zyciu raczej nie mialaby odwagi na takie cos ktos tu ladnie nazwal autorkę moherowa princessa:)

JA PO PROSTU NIE MOGE ZROZUMIEC JAK MOZECIE TAKIE RZECZY PISAC... TO CO ZROBIL NA WIECZORZE TO NIBY NIE JEST ZDRADA A TYM BARDZIEJ TO NIE JEST POWOD ZEBY ODWOLYWAC SLUB ? PO PROSTU SMIECH NA SALI .... NA SZCZESCIE JESTEM OSOBĄ KTORA SIE SZANUJE I NIE POZWOLE SOBIE NA TAKIE RZECZY...

boziaona jesli szanujesz siebie to szanuj tez rodzine i znajomych zaproszonych na slub.

Autorka dobrze robi bo malo dzis bab ma szacunek do siebie i potem tematy o tkwieniu w nieszczesliwych zwiazkach. Postepuj zgodnie z planem to gnój bedzie miał nauczkę. Nie słuchaj tych zakompleksionych desperatek ktore wmawiaja ci ze to nic. One to pewnie z tych co faceta na dziecko potrafia zlapac...

Zostawię temat czy jest to zdrada czy nie.Każdy ma bowiem inne zdanie na ten temat.Jedna osoba poczuje się mocno dotknięta-natomiast druga nie.No ale to pomijam. Autorko-dziwnie się zachowujesz.Skoro miałaś wyjść za mąż to masz swoje lata.Jako dorosła kobieta,którą jesteś i jako dorosła kobieta,którą jestem ja wielu rzeczy tu nie rozumiem.Chcesz odwołać ślub w najgorszy sposób z możliwych.Poza tym nie opisałaś,co zrobiłaś po obejrzeniu tych zdjęć?Co zrobił Twój narzeczony po powrocie do domu?Chyba coś mówił prawda?Hmm kolega Twojego przyszłego męża to zwykła szuja.Wiadomo,co się dzieje na wieczorach kawalerskich.Po drugie skoro miał aparat-z góry zakładał robienie zdjęć(udokumentowania imprezy).Pytanie brzmi w jakim celu?Oprócz tego jaki miał cel w pokazaniu Tobie tych fotek?Każdy normalny facet wiedziałby,jak kobieta w takiej sytuacji zareaguje...Bolało go to,że jesteście razem?Miał cel,by was rozdzielić?Powinnaś to z nim wyjaśnić,ponieważ kumpel nie odstawia takich akcji. Powinnaś również porozmawiać ze swoim facetem.Zobaczyć,co będzie mówił.Przeanalizować,co mówił zaraz po powrocie wtedy do domu?Czy ściemniał,czy chciał Cię oszukać. Odwołać ślub czy rozstać się w gniewie jest bardzo łatwo ale to nie powinno się odbywać bez rozmowy.Nie oceniam,czy z nim zostaniesz czy też odejdziesz bo za mocno Cię zranił.Chcieliście żyć jak dwoje dorosłych,więc rozwiązujcie problemy również jak dorośli.

dzis ostatnie przygotowania... teraz to juz jestem tak zdeterminowana ze sie nie moge doczekac ! ale sie chlopina zdziwi

dobrze kochana!! pogoń dziada! dobrze, ze sa jeszcze babki które sie szanuja!

prowo jak nic pomyslcie logicznie ze wam takie cos sie zdarza i checie odwolac slub to co piszecie o tym na kafe? nie takie rzeczy sie z rodzina zalatwia, dzwoni sie do wszystkich i odowluje ludzi, sale, tort, jedzenie, samochod itd... napewno nie ma sie ochoty o tym pisac w necie, logo no kurde ale marne te prowo :O

żadna normalna osoba, nie zachowywałaby się tak jak pisze boziaona! tydzień przed ślubem? byłby tylko płacz i rodzina panny młodej musiałaby wszystko załatwiać bo ona nie byłaby w stanie! i jeszcze "tak mało zostało to sie chlopina zdziwi" co ty masz 16 lat i nudzisz się w wakacje? uważam post do zamknięcia!

tak sie sklada ze jakos za bardzo sie nie przejmuje tym zeby wszystko odwolywac bo prawie za wszystko zaplacil moj szanowny kasiasty narzeczony... nie obchodzi mnie co sobie myslicie ... . i jakbyscie nie zauwazyly to jak weszlam tu lierwszy raz to pytalam jak odwolac slub i opisalam problem a to wy mi podpowiedzieliscie co zrobic

"a jakbys miala tancerza erotycznego to jakbys sie z nim troszkę pomacała to oznaczałoby, że zaraz się w nim zakochałaś i chcesz się z nim żenić? Faceci nie angażują się emocjonalnie w tancerkę erotyczną i to, że w ostatni wieczór jako wolny trochę pomacał nie znaczy, że nie kocha ciebie, facet to facet już" Żadne wytłumaczenie... Nawet jeżeli nie angażuje się emocjonalnie, zdrada jest zdradą i tyle. "Moim zdaniem mocno przesadzasz.Ona jest tancerką i za to,co zobaczyłaś na tych fotach jej płacą.Nie widziałaś niczego takiego,żeby odwołać ślub...Bez przesady.Był wieczór kawalerski-była tancerka,alkohol i dobra zabawa.Nie spał z nią przecież.gdyby Tobie koleżanki zamówiły tancerza za gruba kasę i usiadłabyś mu na kolanach w ramach występu to już zdrada?Przestań.." Nie przespał się z nią... Wy wszystkie jesteście takie tolerancyjne? Wszystkim wam tak się podoba wizja, że wasi mężowie całują się z dwudziestoma innymi poza wami, bo przecież to nie zdrada? ... Ja porozmawiałabym z partnerem mimo wszystko. Na 99% będzie się wykręcał lub stwierdzi, że to nic takiego. W drugim przypadku - od razu odwołałabym ślub. W pierwszym - no cóż, niestety, ale żyjemy w czasach, gdzie łatwo zrobić fotomontaż. Może jego kolega ma jakiś interes w tym, żebyście nie brali ślubu? Trzeba brać wszystkie możliwości pod uwagę. Dobrze, że chociaż mój facet jest normalny i uważa całowanie się za zdradę...

1. Byłam na kilkunastu panieńskich w życiu i niegdy nie było żadnego tancerza. Opowiadano mi o takiej samej ilości kawalerskich i nigdy nie było na nich żadnej dziwki. Nie wiem jakie macie towarzystwo, ale współczuję. 2. Zdradą dla mnie jest każdy dotyk, winny czy niewinny, opłacony czy nie. Dotykanie innej kobiety w sposób lubieżny skreśla faceta. To miałby niby być kiedyś ojciec moich dzieci? Przecież to gówniarz, a nie mężczyzna. 3. Ludziom, którzy się naprawdę kochają (NAPRAWDĘ!) do głowy by nie przyszło, żeby obmacywac kogokolwiek innego, nawet w formie zabawy. Zresztą, co to za zabawa? To żałość jakaś. ;) 4. Alkohol nie jest żadnym wytłumaczeniem. Odwołaj ślub. Kasy pewnie większość stracisz, ale teraz nie kasa ważna tylko Twoja godność. Ale szopkę oszczędź. natomiast na Twoim miejscu byłabym szczera jeśli ktoś mnie spyta o przyczynę. Nie widzę powodu dla którego miałabyś dziwkarza kryć.

Dla mojej starej zdradą jest nawet obejrzenie się za inną laską na plaży, użycie sztucznej pochwy we własnym domu, oglądanie porno czy sms do koleżanki z pracy z pozdrowieniami. Nawet uśmiechanie się i rozmowa z fryzjerką może być "zdradą" ! Po czymś takim ona może chodzić wściekła nawet 1-2 tyg ! To bardzo wyświechtane i obecnie nadużywane słowo - szczególnie przez brzydkie kobiety o niskim poczuciu własnej wartości.

.... lub przez brzydkie ale dobrze zarabiające :) a wieczór kaw. w stylu jak z hamerykańskich filmów + ateizm / hedonizm są teraz W MODZIE więc co się laska dziwi że facet miał wieczór. Gdybym ja w 2003 zorganizował se wieczór z kolegami moja zołza obcięła by mi balls w czasie snu :)