Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hasło z wikipedii

Czemu jak kobiety mówią o wydatkach na dziecko wspominają tylko o pensji faceta?

Polecane posty

Gość damianooo
weeeeeeeeeeeee nie wiem, takich sobie wybieraja facetow, to niech pozniej nie kwekaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
fiku miku nie, to zadna roznica, wlaczenie i ustawienie pralki zajmuje tyle samo czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnmbnm
tyle to idzie za same zajęcia dodatkowe( języki, sporty), wakacje, odłożenie pieniędzy na przyszłą edukację. ewentualnie na nianię zanim dziecko pójdzie do przedszkola. a gdzie opłaty za jedzenie, ubrania, media? dlatego gdyby kobiety były mądre, to by ludzie wyginęli, bo żadna nie zdecydowałaby się na dziecko mając 1500 zł i licząc tylko na siebie i alimenty od sknerowatego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
mireczkowata segregacja rzeczy i powkladanie do szafek zajmuje jakies 10 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natomiast nie było tak zawsze- faceci po prostu uważaja, ze kobieta lepiej ugotuje" Dziwię ci się że łykasz takie wkrętki ;) Wystarczy właczyć TV i masz Makłowicza,Okrasę,Paskala,kiedyś Kuronia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Sytuacja może być analogiczna, że to matka idzie do pracy, a dzieckiem opiekuje się ojciec." Tylko zaraz 99% kobiet sypnie że to marginalna sprawa Ale to jest marginalna sprawa. Dla mnie niestety, bo mi bardzo imponują faceci którzy się chcą i umieją swoimi dziećmi zajmować. Ale też widuję facetów którzy uciekają od obowiązków domowych do pracy. Mam tu okazję obserwować paru świeżych tatusiów. I część bardzo się stara w miarę możliwości szybko wracać do domu, ale są i tacy co przesiadują jak najdłużej w robocie, bynajmniej nie dlatego, że są tak zarobieni. Po prostu fajniej jest poplotkować na kawusi to z tym to z tamtym, w necie posiedzieć (no ale mi dziecko w domu nie płacze) niż szybko uwinąć się z robotą i wracać do pieluch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żonaty30l
@weeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee, musisz zrozumieć, że wiele mężczyzn w tym kraju pracuje fizycznie. Nie siedzi przed komputerem i popija kawek, niestety. Też miałem okres, w którym pracowałem naprawdę ciężko fizycznie w odlewni brązu, mosiądzu i miedzi. nie miałem nawet czasu wypić sobie kawy, czy herbaty. DO domu wracałem na czworakach. Naprawdę nie miałem na nic siły, ale mam o tyle kochaną żonę, która potrafiła to zrozumieć i praktycznie większość obowiązków domowych brała na siebie. Nie marudziła przy tym i nie fochała się z tego powodu. Odwdzięczałem się Jej za to, jak tylko potrafiłem i na ile starczało mi jeszcze sił. Dziś, kiedy mam lżejsza pracę, to ta zajmuję się w domu sprzątaniem, myciem naczyń etc. Staramy się wspólnie wyręczać w obowiązkach. Na tym polega małżeństwo. Jak ktoś do niego nie dorósł, no to cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm, to dlaczego w większosci domów to jednak głównie kobieta gotuje, sprząta, pierze? Dlaczego większosc znanych mi męzczyzn wiesza pranie tak, ze po zdjeciu trzeba prasować, ha? damiano- a ile sztuk masz na stanie? Nas jest troje a sama segregacja rzeczy to jakieś 10minut, wieszanie drugie 10- wkładanie do szafek 20. Czyli wychodzi pół godziny na pranie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
mireczkowata zyjemy we dwojke (plus jeszcze jedna osoba ktora nie mieszka z nami), nie chce tu sie rozdrabniac czy zajmuje do 20 czy 30 minut, pranie robi sie raz na tydzien a nie codziennie, chcialem tylko napisac ile mi to zajmuje, bo tak sie sklada ze czasami to robie i nie dam sobie wmowic ze to jakas skomplikowana i katroznicza praca:) prasowac nie trzeba od razu wszystkiego, ale jak ktos prasuje wszystko po 2 razy lacznie z majtkami, to mozliwe ze zajmuje mu to caly dzien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
a dlaczego wszystkie te rzeczy robi kobieta? skoro "facet jest od zarabiania na rodzine", to kobieta jest od robienia takich rzeczy, stereotypy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czop456
Skoro to wszystko to jest takie pierdu pierdu i nic, to dlaczego tak wielu facetów uważa, że po powrocie z roboty jest zbyt zmęczonym, żeby zrobić cokolwiek z tych banalnych, niemęczących czynności? Jak by zrobili jedną rzecz z tych leciutkich rzeczy to przecież by nawet nie zauważyli. Skoro pralka sama pierze, to dlaczego faceci bardzo często udają, że nie wiedza jak tą pralkę obsługiwać. Skoro wywiadówki raz na ruski rok, to dla czego na zebraniach zawsze ponad 80% składu stanowią kobiety. Skoro w nocy facet też się budzi, to dlaczego zamiast przekręcać się na drugi bok nie może wstać. Bo to sa strasznie nudne zajęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnmbnm
skoro facet jest od zarabiania w rodzinie, to dlaczego ma pretensje, że " jak kobiety mówią o wydatkach na dziecko wspominając tylko o pensji faceta"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to wszystko jest pokłosiem tego, w kobiety wybierają facetów z kasą, a nie klasą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
ja nie napisalem, ze facet jest od zarabiania na rodzine, tylko ze padaja takie argumenty ze strony kobiet, przy jednoczesnym oburzeniu ze maja cokolwiek zrobic w domu czy przy dziecku, od zarabiania na rodzine w dzisiejszych czasach jest oboje partnerow, za wyjatkiem tego krotkiego okresu po urodzeniu dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja akurat pranie robię praktycznie codziennie- mamy małe dziecko. Raz na tydzień to robiłam jak na studiach byłam :) Prasować w ogóle nie prasuję, czasem koszule mężowi do pracy. Stereotypy stereotypami, a fakty faktami. A chodzi głównie o to, żeby mężczyźni nie bagatelizowali tego, ze te wszystkie czynności "okołodomowe" i "okołodzieciowe" zajmują czas i są nudne:) Ot i cała tajemnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
wiec jesli wymagasz od faceta "zarabiania na rodzine" a sama nie pracujesz i siedzisz z dzieckiem w domu, to oczywistym jest ze zajmujesz sie wszystkimi obowiazkami domowymi i dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
mireczkowata kwestia rozmowy i wzajemnego dogadania sie z partnerem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uszczęśliwienie kobiety nie jest trudne... Należy tylko być : 1. przyjacielem 2. partnerem 3. kochankiem 4. bratem 5. ojcem 6. nauczycielem 7. wychowawcą 8. spowiednikiem 9. powiernikiem 10. kucharzem 11. mechanikiem 12. monterem 13. elektrykiem 14. szoferem 15. tragarzem 16. sprzątaczką 17. stewardem 18. hydraulikiem 19. stolarzem 20. modelem 21. architektem wnętrz 22. seksuologiem 23. psychologiem 24. psychiatrą 25. psychoterapeutą. Ważne też są cechy osobowości. Należy być : 1. sympatycznym 2. wysportowanym ale 3. inteligentnym ale 4. silnym 5. kulturalnym ale 6. twardym ale 7. łagodnym 8. czułym ale 9. zdecydowanym ale 10. romantycznym ale 11. męskim 12. dowcipnym i 13. wesołym ale 14. poważnym i 15. dystyngowanym 16. odważnym ale 17. misiem ale 18. energicznym 19. zapobiegawczym 20. kreatywnym 21. pomysłowym 22. zdolnym ale 23. skromnym 24. wyrozumiałym 25. eleganckim ale 26. stanowczym 27. ciepłym ale 28. zimnym ale 29. namiętnym 30. tolerancyjnym ale 31. zasadniczym i 32. honorowym i 33. szlachetnym ale 34. praktycznym i 35. pragmatycznym 36. praworządnym ale 37. gotowym zrobić dla niej wszystko [np. skok na bank] czyli, 38. zdesperowanym [z miłości] ale, 39. opanowanym, 40. szarmanckim ale 41. stałym i 42. wiernym, 43. uważnym ale 44. rozmarzonym ale 45. ambitnym 46. godnym zaufania i.. 47. szacunku , 48. gotowym do poświęceń i, przede wszystkim, 49. wypłacalnym. Jednocześnie musi mężczyzna uważać na to, aby : a) nie był zazdrosny, a jednak zainteresowany, b) dobrze rozumiał się ze swoją rodziną, nie poświęcał jej jednak więcej czasu niż danej kobiecie , c) pozostawił kobiecie swobodę, ale okazywał troskę i zainteresowanie gdzie , była i co robiła d) ubierał się w garnitur, ale był gotów przenosić ją na rękach przez błoto, po kolana i wchodzić do domu przez balkon, gdy ona zapomni kluczy, lub gonić, dogonić i pobić złodzieja, który wyrwał jej torebkę, w której przecież miała tak niezbędne do życia lusterko i szminkę..... Ważne jest aby nie zapominać jej : 1. urodzin 2. imienin 3. daty ślubu 4. daty pierwszego pocałunku 5. okresu 6. wizyty u stomatologa 7. rocznic 8. urodzin jej najlepszej przyjaciółki i ulubionej cioci. Niestety, nawet najbardziej doskonałe wykonanie powyższych zaleceń nie gwarantuje pełnego sukcesu..... Kobieta mogłaby się bowiem czuć zmęczona obecnością w jej życiu idealnego, mężczyzny oraz poczuć się zdominowaną przez niego i uciec z pierwszym, lepszym menelem z gitarą, którego napotka..... A teraz druga strona medalu: Uszczęśliwić mężczyznę jest zadaniem daleko trudniejszym ponieważ : Mężczyzna potrzebuje : 1. seksu 2. jedzenia Większość kobiet jest oczywiście tak wygórowanymi męskimi potrzebami mocno przeciążona. Zaspokojenie tych potrzeb przerasta siły naszych pań. Wniosek : Harmonijne współżycie można łatwo osiągnąć, pod warunkiem, że mężczyźni wreszcie zrozumieją, iż muszą nieco ograniczyć swoje zapędy i pohamować swoją roszczeniową postawę !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damiano- no pewnie, ze kwestia dogadania się :) Ja przyjęłam metodę "organoleptyczną", czyli nauka przez doswiadczenie :) Sprawdziło się i dzisiaj już nie mam problemów. Piszę ogolnie, bo widzę jakie problemy maja moje znajome, szczególnie te, które zdecydowały sie zostać dłuzej z dzieckiem w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
mireczkowata no jesli zdecydowaly sie zostac dluzej w domu, to co jest dziwnego w tym, ze wymaga sie od nich wykonywania obowiazkow domowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano właśnie Damiano o tym piszę:) Że chodzi o to, żeby nie "wymagano" tylko, zeby szanowny mąż docenił ten wkład kobiety- anie wracał do domu i nie robił nic, bo on pracuje. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
mireczkowata chyba sie nie rozumiemy:) jezeli kobieta decyduje sie zostac w domu, a maz pracuje, to automatycznie jest on zwolniony z tych wszystkich obowiazkow domowych, no chyba ze chce cos pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnmbnm
tu chodzi o to, żeby wzajemnie szanować swoją pracę, a nie patrzeć tylko na czubek swojego nosa i na to, żeby jak najwięcej obowiązków zwalić na drugą stronę. w tym kraju widać często smutny obrazek, że babka pracuje, zajmuje się dzieckiem, gotuje i sprząta. później taki facet się nudzi bo ma za dobrze i ją zostawia, a później jeszcze ma pretensje, że ona chce jego kasy i jest niezaradna, bo nie odłożyła swojej. dzieckiem często też taki facet się nie zajmuje i tłumaczy to winą systemu( bo takie jest prawo), a prawda jest taka, że czesto wygodniej jest oddać dziecko matce i umyć rączki od opieki nad nim, nazywając kobietę materialistką. co innego jak ludzie są na poziomie i wzajemnie się szanują. facet pracuje fizycznie jest zmęczony- na kobietę spadają obowiązki domowe, nawet gdy sama pracuje ale lżej; gdy się dzielą stereotypowo, że on zarabia ona dba o dom, niech nie będzie później marudzenia, że na emeryturę sobie nie zarobiła i jest darmozjadem( za prace domowe nikt nie płaci) kobieta jest w domu 24/h z dzieckiem, facet ma lekką pracę, to on jakby był mężczyzną a nie egoistycznym dupkiem, to po pracy przejąłby obowiązki, żeby miała chwilę dla siebie bo zajmowanie się dzieckiem jest często pracą również fizyczną( znoszenie wózka, branie na ręce, bieganie za dzieckiem gdy się uczy chodzić). nie może być tak, że kobieta ma oczy na zapałki, bo dom jest na jej głowie, a facet siedzi w lekkiej pracy, bo unika obowiązków i woli odpocząć przy kawie i necie a później ją kopie w tyłek i biegnie do młodszej. pamiętajcie jeszcze o weekendach. kobieta w domu nie ma weekendu, więc niech facet ją wtedy odciąży i zajmie się dzieckiem. to jest wszystko kwestią szacunku, której wam rodacy brakuje co widać jak się czyta o tym, że pranie robi się samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego jest automatycznie zwolniony z obowiązków domowych? Nie zyje w domu, nie je, nie brudzi? Czy facet, który jest sam i pracuje nie sprząta we własnym domu? Mnie to osbiście śmieszy- bo owszem można sie porozumieć w tej kwestii, tak, zeby kobieta robiła większosc. Ale nie ma czegoś takiego jak "automatyczne zwolnienie". Kropka, basta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
mireczkowata dlatego ze pracuje i zarabia na rodzine, a kobieta w tym czasie jest w domu, wiec co ma robic w tym czasie? nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
no zajmuje sie dzieckiem i domem, a facet w tym czasie jest w pracy, wiec trudno zeby przychodzil z pracy i powielal to co zona powinna byla zrobic przez ten czas, kiedy go nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnmbnm
sprząta jak nie ma faceta( wykonuje prace domowe), ale jak facet jest w domu, to dlaczego ona ma dalej sprzątać i go obsługiwać?facet talerz może chyba po sobie zmyć, albo włożyć do zmywarki, pokazując że szanuje porządek, który ona zrobiła. jest facet w domu, to co ma robić? NIC? też korzysta z przestrzeni domowej i powinien dbać o czystość wokół siebie, a nie robić z kobiety sprzataczkę i służącą, bo ON PRACUJE. ona też pracuje w domu i on powinien taką pracę docenić. pisałam o szacunku. facet, który ma lekką pracę ma przerwę na kawę i czas na fb, więc niech odciąży kobietę z opieki nad dzieckiem i monotonnych obowiązków. facet zmęczony odpoczywa w domu, gdy nie ma siły na nic, kobieta wtedy ogarnia za niego obowiązki domowe, bo przecież nie wykończy faceta którego kocha, za to on pomaga jej w weekendy. poza tym dziecko potrzebuje matkę i ojca. ale 24 h praca kobiety i nie szanowanie tej pracy jest karygodne. sprowadzanie obowiązków faceta wyłącznie do aktywności zawodowej też jest krzywdzące, bo to jest nierównoważny wysiłek. 8 h w pracy i wakacje od wszystkiego z full obsługą= kobieta z wywieszonym jęzorem i egoistyczny samiec z piwem przed tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram mireczkowatą
a damiano malo wie o zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×