Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hasło z wikipedii

Czemu jak kobiety mówią o wydatkach na dziecko wspominają tylko o pensji faceta?

Polecane posty

Gość ncxbhjadfhj
regres był chyba ulubionym synkiem mamusi i myśli, że dom sprząta się sam i kobieta dla siebie go sprząta z przyjemności. zajmij się małym dzieckiem w rodzinie przez tydzień i sprzataj jego papki na meblach i biegaj z mopem, ogarniając 24h żeby to dziecko się nie udławiło, nie zjadło śmiecia, nie rozbiło nosa i nie odparzyło od kup, podnoś je co 5 minut i noś na rękach żeby nie płakało, pajacuj przez kilka godzin, żeby było zadowolone. a ja jako pracująca kobieta, wpadnę po 10 h pracy( pracuję w biurze, więc jestem wypoczęta) i z płomiennym uśmiechem rzucę ci swoje brudne skarpetki i narozwalam gary, bo dla siebie przecież sprzatasz:P a później pójdę na fitnes, bo przecież "zmęczona" jestem i wtedy pogadamy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ncxbhj..- zapomniałaś dodać o tym, że oprócz technicznej obsługi dziecka jeszcze przydałby się czas, zeby z nim sie normalnie pobawić, bez wyrztów sumienia, ze pranie jeszcze nie powieszone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Regres...
nie wypowiadaj sie jesli nie masz pojecia. Macierzynski, owszem, jest platny, ale wychowawczy platny maja tylko te panie, u ktorych dochod na os. w rodzinie nie przekracza bodajze 504 zl na osobe. I dostaja wtedy 400 zl miesiecznie plus rodzinne na dziecko ok. 100 zl. Wiec bardzo mala czesc kob iet moze marzyc o platnym wychowawczym, bo pracujac oboje na etacie, zarobki znacznie przekrocza prog 504zl (teraz chyba jest troche wyzszy, ale dokladnie sie nie orientuje, jakies podwyzki minimalne bykly). Wiec sobie policz 504 razy 3 osoby (maz, zona, dziecko) i masz troszke ponad 1500 zl-taki dochod miesieczny 2 osob? No chyba ze babka pracowala za 1500 a facet na czarno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
regres był chyba ulubionym synkiem mamusi i myśli, że dom sprząta się sam i kobieta dla siebie go sprząta z przyjemności." po czym to wnioskujesz? Radzę czytać uważniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ncxbhjadfhj jesli jesteś samotną matką (wnioskuje to z ostatniej wypowiedzi) to naprawdę ci współczuję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ncxbhjadfhj
wnioskuję po twojej wypowiedzi, że kobieta dla siebie także sprząta. nie jestem matką ale opiekowałam się dzieckiem i mam obraz jak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wnioskuję po twojej wypowiedzi, że kobieta dla siebie także sprząta." Sprzata nie tylko dla męża siebie i dzieci ale przede wszystkim dla własnego dobrego samopoczucia:p Oczywiście że robi to dla rodziny A psim obowiązkiem jej partnera jest pomóc jej w tym sprzątaniu W pożniejszym okresie równie dobrym posunięciem w takowym sprzątaniu jest zatrudnienie do tego dzieci :) wiec nie za bardzo wiem do czego sie przypieprzasz? Czyli innymi słowy podział obowiązku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regres= wielkie zero
gówno wiesz o życiu rodzinnym, wydatkach obowiązkach związanych z dzieckiem!!!! ja jestem na wychowawczym mam 468zł i tyle, chętnie bym poszła do pracy ale co z dzieckiem?? do puki nie będzie w przedszkolu muszę się nim zajmować bo to moje dziecko i mój obowiązek, facet mnie nie utrzymuje tylko dziecko więc nie wypowiadam się za żonki które są utrzymankami i jeszcze narzekają na sprzątanie co za idiotki swoją drogą, nie umiecie żyć w porządku czy jak, obiad to samo jeść trzeba i gotujesz dla siebie dziecka i męża a nie tylko dla męża, szkoda gadać jakie niektóre wygodne a potem się dziwić że mężulkowie idą na bok jak mają zaniedbane żonki w domu i wiecznie zarobione w domu no śmiech ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja je**bie
czemu jak faceci mówią o rodzenu dziecka to wspominają tylko o tym ,że kobieta ma to zrobić??? bo od rodzenia jest baba a od utrzymania rodziny jest facet. Jest tak od lat milionów !! zresztą zapraszam jakiegokolwiek pana do urodzenia dziecka, wychowania go, jednocześnie robienia wszytskiego w domu i jesczze do zarabiania kasy. Kur**wa mądrusie jedne. Facet idzie do pracy, wraca z niej i ma spokój (chyba, że ma prace taką, którą musi zabierać do domu). Kobieta natomiast z roboty wracva do roboty bo trzeba posprzątać, ugotować, wyszykować dzieciaki itd. Autor topiku jest bezczelnym ignorantem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem matką ale opiekowałam się dzieckiem i mam obraz jak to wygląda" no tak ;) nie ma to jak zdanie na tematy czysto egzystencjalne całkowitego laika ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
w domu to nie jest praca, tylko obowiazki domowe, łaski nie robisz ze sprzatasz i gotujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu jak faceci mówią o rodzenu dziecka to wspominają tylko o tym ,że kobieta ma to zrobić??? " niech zgadnę? Bo facet nie jest stworzony do tego? :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zresztą zapraszam jakiegokolwiek pana do urodzenia dziecka" ja pierdole :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty Regres masz dziecko? Bo z tego, co wiem to też jesteś w tym temacie laikiem :P regres=wielkie zero- ależ Ty głupoty piszesz. Gdybym nie miała faceta w domu w ogóle bym obiadow nie gotowała, tylko jadła z dzieckiem zdrowe jedzonko :) Mniej bym brudziła, nie zostawiała talerzy po całym domu i inne bzdety, które robi facet a które babki siedzące w domu doprowadzją do szału :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regres= wielkie zero
a kobiety które siedzą z dzieckiem w domu ściemniają jak to źle mają, ja się czuję jak na wakacjach, zrobie co mam zrobić i mam czas dla siebie, jestem wypoczęta nie muszę się przejmować kasą i robotą, mam czas na kawki, ploteczki i inne duperele a nie siedze cały czas z dzieciakiem w domu w garach i ścierach to jakiś chory pogląd że jest się kurą domową, życie jest piękne nie pracując ;) a bycie z dzieckiem w domu to najlepsza praca oczywiście do 3 lat bo potem do roboty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet idzie do pracy, wraca z niej i ma spokój (chyba, że ma prace taką, którą musi zabierać do domu). Kobieta natomiast z roboty wracva do roboty bo trzeba posprzątać, ugotować, wyszykować dzieciaki itd" a ty mu pewnie jeszcze podajesz otwarte piwko i pilota? Ze nie wspomnę o wieczorze gdzie oczywiście musisz mu się wypiąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ncxbhjadfhj
mi by ktoś zrobił łaskę, jakby posprzątał i ugotował;) laika? napisałam przecież, że opiekowałam się dzieckiem. nie czytasz ze zrozumieniem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty Regres masz dziecko? Bo z tego, co wiem to też jesteś w tym temacie laikiem" nie mam :) ale już niedługo;) Ale wychowywałem z matką 4 letnią młodszą moją siostrę :) więc laikiem nie jestem w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regres= wielkie zero
mireczkowata masz faceta lenia który każe po sobie sprzątać? biedactwo czemu masz się podporządkowywać po kogoś nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ncxbhjadfhj
przez 2 lata. tobie zaproponowałam tygodniową opiekę;) myślę, że wystarczy by wystarczająco się zmęczyć:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regres= wielkie zero
po co zakładacie rodziny kobiety jak potem uważacie się za męczennice ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiopi
U nas nie ma takiego rozgraniczenia że wydatki na dziecko z pensji męża a jeśli chodzi o obowiązki domowe to ja tradycyjnie robię dużo więcej ale lubię jak jest posprzątane, lubie mieć czystą i pachnącą łazienkę ale wiem że jeśli sama tego nie zrobię to on tym bardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja je**bie
to była ironia z tym rodzeniem dziecka przez facetów ty matole..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ncxbhjadfhj
byłam nianią przez 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli 24 na h z dzieckiem nie byłas wiec to trochę nie adekwatne do tego co wczesniej pisałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
"Nigdy nie biorą pod uwagi własnej pensji" W każdej znanej mi rodzinie jest tak, że wspólne dochody idą na utrzymanie rodziny. Czyli pensja faceta + pensja babki idzie na utrzymanie, przyjemności i takie tam dla wszystkich członków rodziny. Więc to zdanie jest fałszywe :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×