Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grgrg

o co macie najwiekszy zal do swoich matek?

Polecane posty

Gość temat jest serio
czy dla jajec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat jest serio
a to sie nie wypowiem, żeby nie psuć klimatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żal niszczy Ciebie i relacje z Matką. Jeśli wszystko sobie wyjaśnicie i jej wybaczysz będzie Ci się żyło dużo lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat jest serio
Jacek Ty jesteś jak pastor z "Siódmego nieba".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech zdycha jak najszybciej
potępiam to gówno żalu nie mam, bo jej nienawidzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heligga
ogromna wiekszosc matek i babc to religijn ekretynki ktore ksztaltuja w swoich corkach i wnuczkach -atakie cechy jakm-religijnosc , uleglosc , opiekunczosc -wrazliwosc , troslikowsc, -po prostu chowaja zyciowe kaleki -tepe kretynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nienawiść do Matki, która dała nam życie to zaprzeczenie swojego istnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat jest serio
heligga - co ćpałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam żal że nie rozwiodła
się z moim ojcem i przez to mieliśmy pijaka w domu, ale niby chciała dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heligga
pisze ogolnie -ja jestem ateistka -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech zdycha jak najszybciej
a skąd wiesz, że tępe kretynki? bo moja stara jest zaborcza, bo egoistyczna, nienormalna (ona nie chce żebym się od niej odcięła czy wyprowadziła) co więcej ona jest bezczelna- deilkatnie mówiąc była i jest złą pseudomatką, ale kontakt by ze mną chciała mieć na siłę. bezczelna terrorystka;/ moja stara rozumie, że robi mi tym krzywdę, ale ją to gówno obchodzi, bo wykazuje znieczulicę, ale tylko w stosunku do mnie (ze swoim synusiem się liczy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcepanowa......
To że nie nauczyła mnie higieny w miejscach intymnych :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech zdycha jak najszybciej
a skąd wiesz, że tępe kretynki? bo moja stara jest zaborcza, bo egoistyczna, nienormalna (ona nie chce żebym się od niej odcięła czy wyprowadziła) co więcej ona jest bezczelna- deilkatnie mówiąc była i jest złą pseudomatką, ale kontakt by ze mną chciała mieć na siłę. bezczelna terrorystka;/ moja stara rozumie, że robi mi tym krzywdę, ale ją to gówno obchodzi, bo wykazuje znieczulicę, ale tylko w stosunku do mnie (ze swoim synusiem się liczy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcepanowa......
To że nie nauczyła mnie czym jest higiena w miejscach intymnych :-((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defferfg
ze mnie urodzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że mnie i moje rodzeństwo zostawiła po rozwodzie z ojcem. Każde poszło w swoją stronę, zostawiając nas samych w mieszkaniu komunalnym :( Studiowałem, naukę musiałem przerwać i iść do pracy (w ochronie w markecie za nędzną stawkę), by móc utrzymać rodzeństwo. Na wszystkie opłaty nie starczało, więc miasto zabrało nam mieszkanie, dając mniejsze (jednopokojowe) w starej kamienicy z grzybem na ścianach. W ten oto sposób wkroczyłem w dorosłe życie. Przykro mi się robiło, kiedy wracałem z pracy do domu i patrzyłem na młodszego brata i siostrę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@defferfg A co wolisz nie żyć? Przecież piszesz, czyli żyjesz. Skoro tak pragniesz nie żyć to czemu ciągle tu jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech zdycha jak najszybciej
Nienawiść do Matki, która dała nam życie to zaprzeczenie swojego istnienia. Nie potępianie złej pseudomatki, czyli ZŁA to prosta droga do satanizmu. Skoro szanujesz zło, przestań chodzić do kościoła, a przynajmniej dewotem nie będziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Zonaty Staram się wczuć w Twoją sytuację. Powiedz, czy miałeś szansę zapytać Mamy "Dlaczego ?". Jeśli nie, jestem pewny że odpowiedź którą usłyszysz będzie ważne i zmieni wasze relacje. Być może, choć częściowo ją zrozumiesz. Widzisz, ludzie krzywdzą innych ludzi czasami z bardzo nieprzewidywanych powodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@JacekJ, swojej matki od tego czasu nie widziałem (czyli jakieś 12 lat będzie mijać) Nie wiem, gdzie mieszka i gdzie pracuje. Wiem natomiast, że wyszła za mąż (dowiedziałem się nieoficjalnie od jej brata) A ojciec? No cóż, nigdy nie był wzorem do naśladowania, od czasu do czasu (czyt. raz na rok) odwiedzi na święta swoją jedyną wnuczkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby taaaaaaak
wiem, że należy wybaczyć, żeby iść dalej- ale ja nie potrafię mam do niej żal, że nigdy nie chwaliła, krytykowała, podcinała skrzydła, biła pasem,darła się (moje koleżanki się jej bały, potrafiła zgnoić człowieka przy ludziach) nie dbała o nas (dzieci) i do 20 roku życia miałam zeza- ona miała to w doopie moja mama była nauczycielką, teraz jest na emeryturze (po maturze wyniosłam się z domu i swoje dzieci wychowuję zupełnie inaczej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monakoliza
W sumie to bardziej do rodzicow niz do matki bo oboje dzialali zawsze razem. Zal mam do nich o to, ze nie pozwolili mi w pelni korzystac z mlodosci i trzymali mnie krotko. Ostatnio rozmawialam z mama to mi powiedziala, ze robila to dlatego, zebym czasami nie zostala nastoletnia matka. Ani nie stala mi sie inna krzywda. Ok rozumiem ze mogli sie bac o moje bezpieczenstwo ale az tak mnie ograniczac? Uwazam, ze jezeli chodzi o seks i ciaze to powinni, mnie uswiadomic o metodach antykoncepcji - jakby co a nie mnie pilnowac i robic awanture, ze za dlugo mnie w domu nie bylo i co ja robilam tyle czasu. Tak wiec po prostu brali mnie wtedy za glupia gowniare a z tym laczyla sie scisla kontrola i o to mam do niej i do nich zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@gdyby taaaaaaak nas biła kablem od radia/żelazka (zależy co miała pod ręką). Brat do dzisiaj ma pręgi na plecach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że nie została w Londynie w
latach 80-tych i nas nie ściągnęła(mnie i siostry) Pojechala do pracy i wróciła,bo babci było cięzko się nami opiekować. Dziś miałabym inne zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjhjgjjgjkkjk
że mnie zostawiła w szpitalu od samego urodzenia bo alkohol był ważniejszy ... teraz mam swoją córkę jestem szczęśliwa i nie wyobrażam sobie z narzeczonym że mogliyśmy ją zostawić... Tylko szkoda że matka dalej się nie opamiętała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×