Dlaczego tak mało kobiet ma poglądy skrajnie prawicowe?

Masz rację! Moi znajomi pracują ze względu na duże koszty jak kredyt za mieszkanie, jedzenie i dzieci. Poza kredytem u mnie najwięcej idzie na jedzenie i paliwo do samochodu.

!offerma ja wystepuje w liczbie pojedynczej, to po pierwsze, po drugie moja rodzina w tym panstwie funkconuje prawidlowo, moj męzczyzna a jest Polakiem z krwi i kości i całe zycie tutaj pracowal i tu sie dorabial jest w stanie sobie poradzic i nas utrzymac na bardzo przyzwoitym poziomie, i nie jestesmy wyjątkiem wsród znajomych, wsrod rodziny, tutaj tez da się zyc więc nie oskarzaj panstwa za wszystkich facetow, którzy sami nie potrafią sprostac swojej roli a jednoczesnie oczekuja bardzo kobiecej i tradycyjnej kobiety, to wam ten feminizm uderzył do glowy bardziej niz kobietom i to jest przerazające

no cóż, jesteś większą idiotką niż jestem w stanie akceptować więc daruję sobie dyskusję z tobą. argument "bo mój mąż..." może się sprawdzać podczas rozmowy w salonie fryzjerskim co najwyżej ale gdy chce się poruszać poważne tematy to wypadało by mieć odrobinę szerszą perspektywę niż to. ty najwyraźniej nie masz.

o przepraszam, nie "mój mąż..." a "mój mężczyzna...". podaj mu piwo, kobieto :D

http://www.youtube.com/watch?v=UI4n5JYwX7w Ale fajna piosenka.

Moja kobieta realizuje się w pracy. Oboje pracujemy bo jest nam łatwiej coś dołożyć czy kupić. Zwłaszcza, że nie skończyliśmy 30 i jesteśmy na urządzaniu się. Uważam, że dobrze jest jak dwie osoby pracują. Nigdy nie wiadomo, co życie przyniesie. Nigdy nie będę miał zagwarantowane że będę zawsze sprawy i zdrowy. Poza tym nigdy bym nie obarczył żony tym, że ma tyrać w domu a ja leżę. Razem zbieraliśmy na mieszkanie, razem o nie dbamy.

Ty po prostu nie jestes w stanie przezyc, ze jestes za Cienki i na lewaczke, i na osobe prawicową ja Ci podaję przykład z prawdziwego zycia, nie swoj, ale swoj i ludzi którzy mnie otaczają, a ty skąd swoje wziąles ? z mediów? z propagandy, ktorą tak przed chwilą krytykowałes ? Jestes całkowicie nielogiczny.

śmieszą mnie baby ciągle świergoczące, że "mój facet tamto, mój facet sramto". jak ktoś chce świecić światłem odbitym, to zawsze świadczy o braku własnych osiągnięć. "ja jestem prawicowa, ale nie związalabym się z facetem, ktory nie jest w stanie mnie utrzymać w sposób wylaczny, jesli mam zajmować się domem" jak się mężuś tobą znudzi, to jeszcze zapłaczesz nad swoim losem.

Wiążąc się z muzułmanami godzą się na skrajny radykalizm prawicowy w ichniejszym wykonaniu. Potrafią znieść na prawdę wiele dla tych swoich arabskich ukochanych. Są np. którymiś z rządu żonami i pewnie rozumieją sytuacje bo jak kocha to zrozumie.

to nietak -jak wynika z badan praca dla wielu kobiet ma wymiar wylacznie finansowy i jest ciezkim przymusem , przykrtm obowiazkiem zarabiania na zycie a znaczny procent kobiet mowi jasno-wg roznych badan -ze chetnie zostalyby gospodyniami domowymi jak z amerykanskich seriali -gdyby facet odpowiednio zarabial-ale trudno byc radosna gospodynia igdy mezus zarabia 1200-1500zl-rynek pracy jest chujowy -i tyle