czy ktoś czytał książkę rio anaconda cejrowskiego?

Co o niej sądzicie? Myślicie że to prawda?

Ale co?

czy to prawda z tym Czarownikiem na przykład. Po prostu w głowie mi się nie mieści. To, że on czytał w myślach lub wcielał się w ludzkie umysły, dusze... i inne. Jestem świeżo po lekturze i pod wrażeniem. Czy to fikcja literacka tylko?

hej i jak myślisz?

Czytałam. Książka jest super, choć bardziej mi się podobał gringo wśród dzikich plemion. Ja w to wierzę ale nie w 100 %. Kultura ich nie jest do końca poznana, nie znamy dokładnie ich świata, więc wszystko jest możliwe

a o czym jest ta książka o której piszesz? Ta wśród dzikich plemion? Ogólnie to jestem w szoku po tej lekturze. Z jednej strony chciałabym wierzyć, ale boję się żeby nie zrobiono mnie w balona.

Ja to sądzę, ze musi być w tym sporo prawdy ponieważ: 1)Cejrowski jest jakby fanatykiem religijnym, jest bardzo wierzący. Więc nie sądzę, żeby pisał takie rzeczy jeśli one nie byłyby prawdą 2) to jest książka podróżnicza na faktach 3) Tak jak pisałam kultury tych plemion nigdy do końca nie poznamy. oni muszą sobie jakoś w życiu radzić, więc u nich wszystko jest możliwe. A w ksiażce gringo wśród dzikich plemion też opowiada o swoich podróżach, ale moim zdaniem treść w niej zawarta jest ujęta w bardziej interesujący i zabawniejszy sposób :)

czlowiek od zawsze mial kontakt z duchami. To nic dziwnego. Magia istniała i istnieje.

czyli muszę jeszcze przeczytać tę drugą książkę jednym słowem. Ale to dobrze,że ktoś twierdzi,że to prawda. Za bardzo mnie to zauroczyło, że tak powiem...