Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czuły_Krzysiu

Pomieszkiwanie dziewczyny a koszty

Polecane posty

Gość damianooo
ona w zamian użyczała mi swojej doopy oraz cipy bo lubię w obie dziury także jesteśmy kwita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
to piszmy partnerka, a nie pani, bo partnerke latwiej jest naklonic do placenia, niz Pania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
moja partnerka nie płaci mi za seks bo uważa ze jej sie to należy, gdyby była panią to wtedy musiałaby mi płacić, wiec ja nie mam za bardzo korzyści z partnerstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
slaby podszyw, wysil sie bardziej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomot roku
" jak można żałować własnej kobiecie... jedzenia, wody itp. ;o szok. " A gdzie równouprawnienie? Faceta, który nie dokłada się do rachunków nazwałabyś pasożytem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
"Faceta, który nie dokłada się do rachunków nazwałabyś pasożytem" ona w ogole by nie byla z takim facetem, zacznijmy od tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
jak facet nie placi rachunkow kobiety, to sknera i nieudacznik, jak kobieta ma placic to zaczynaja sie frazesy o milosci, uczuciach, powaznym zwiazku, dojrzalosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
no na szczescie nie wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta do Czuły_Krzysiu
Wydaje mi się, że nie kasa jest dla Ciebie głównym problemem. Chyba tracisz zainteresowanie swoją dziewczyną i być może jest dla Ciebie zbyt leniwa. Pogadaj z nią, zmotywuj i zobacz czy się uda. Ja jestem od kilku lat w związku i praktycznie płacę za podobne rzeczy dla mojego faceta, co Ty dla dziewczyny. Zarabiam, nie mam jakiegoś problemu z tym, bo on jeszcze studiuje i zwyczajnie nie ma. Zuzywa wiecej, bo siedzi w domu i sie uczy. Nie generalizuj, ze wszystkie kobiety to ksiezniczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majutek
Krzysiu, Taką dziewczynę sobie wybrałeś i taką masz. I tak na dobrą sprawę masz 3 wyjścia: 1 - zacisnąć zęby i płacić, 2 - rozstać się z nią, 3 - spróbować porozmawiać. Wydajesz się być rozsądnym facetem, więc domniemam że i dziewczyna Twoja jest rozsądna i uda Wam się jakoś dogadać. Na pocieszenie powiem Ci jeszcze, że nie wszystkie dziewczyny są takie jak większość tutaj wypowiadających się. Ja mieszkam z rodzicami, mieszkałam z chłopakiem i nigdy przez myśl mi nie przyszło, aby ktoś z nich mnie utrzymywał (mówię oczywiście o dorosłym życiu). Kobieta, która pozwala na to nie ma honoru i tyle. Nie mówię o skrajnych przypadkach kiedy mężczyzna zarabia 20 tyś miesięcznie, a kobieta 2 tyś, mam na myśli normalne życie i średnie/przeciętne zarobki. Wiadomo, że życie kosztuje i jeżeli ktoś tego nie rozumie to jest po prostu głupi i tyle. A fakt, że masa tu księżniczek... no cóż, na to już nic nie poradzimy. Ale wierz mi na słowo, nie wszystkie takie są. Miłość miłością, ale na tym polega dobieranie się w pary i tworzenie poważnych związków - trzeba mieć podobne podejście do kluczowych spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
w koncu jakies normalne kobiety sie wypowiedzialy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×