Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewinka85

codzienne picie piwa przez mężczyznę-czy to normalne?

Polecane posty

Gość samo abc
może i zalecają bezalkoholowe:P a od alkoholu tak samo jak i od narkotyków można się uzależnić... od jednego szybciej od drugiego wolniej ale wyjdzie na jedno... na uzależnienie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buenavistaxxx
Etanol zawarty w KAŻDYM alkoholu jest szkodliwy i codzienne zatruwanie organizmu nawet małymi dawkami jest niebezpieczne...Chyba masz problem z tym alkoholem, że tak usilnie probujesz dowieść że codzienne picie jest czyms ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie nałóg
Można się uzależnić, ale nie oznacza to, że każdy człowiek się uzależni. Trzeba wiedzieć ile można wypić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo abc
no powiedz mi jeszcze że lekarz zalecił komuś picie piwa alkoholowego do końca życia... jeśli tak to konował a nie lekarz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buenavistaxxx
No z kamicą a powyżej napisłaś, że zalecają picie piwa codziennie w ogóle...Ale to zalecają tylko w przypadku trwania kuracji a kuracja z tego co mi wiadomo trwa najdłużej 2 tygodnie po tym czasie jeśli kamienie nie zejdą samoistnie chorego leczą inaczej... Więc 2 tygodnie picia kontrolowanego przez lekarzy nie doprowadzi do alkoholizmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gamimia
brzuchacza na taczke i na kamczatkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buenavistaxxx
Przeczytaj sobie w internecie o leczeniu kamicy nerkowej bo klepiesz co Ci ślina na język przyniesie...I fakt denerwuje się troche jak czytam te wywody, że lekarze polecają alkohol codziennie i przecież wszędzie wszyscy na swiecie piją wino do obiadu i żyją prwda??...Dla mnie sprawa jest jasna codzienne picie to albo alkoholizm albo droga do alkoholizmu i tyle a alkohol SZKODZI bo zawiera czysty etanol i tyle w temacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak osobie ze sklonnoscia do kamieni. np. moj dziadek ma jedna nerke i lekarz zalecil mu piicie piwa wlasnie:) oczywiscie w umiarkowanych ilosciach(pisze to specjalnie dla ciebie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,Dla mnie sprawa jest jasna codzienne picie to albo alkoholizm albo droga do alkoholizmu i tyle a alkohol SZKODZI bo zawiera czysty etanol i tyle w temacie...'' no wlasnie dla ciebie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam alkoholików
Mam w dalszej rodzinie, straszna sprawa. Ale trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że organizmy ludzkie są różne. Jeden się szybko od czegoś uzależni, a drugi wcale. To, że ktoś wypije pięć piw na dzień nie musi robić z niego alkoholika. A jeśli człowiek wie, że więcej niż pięć nie wypije i na siłę nie ładuje tego alkoholu w siebie to znaczy, że zna swoje możliwości. Nie mierzmy wszystkich jedną miarą, bo nawet takimi pomówieniami można komuś zrobić złą sławę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buenavistaxxx
Heh śmieszysz mnie:) Dobra miej sobie nawet słonia w karafce ale ja jestem pewna tego co pisze i co wiem bo tez spotkalam się osobiscie z takimi przypadkami... A lekarz ktory zalecil twojemu dziadkowi picie codzienne piwa przy kamicy nerkowej to zwykly konował...przez pewien czasi owszem ale nie cały czas...zresztą Ty przecież zawsze zaprzeczysz choćbyś i miała wymyślić. Pozdrawiam Bella Antonella...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gamimia
kto piwo chla ten zwyklw brzucha ma -fuuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muka-buka
Znam wielu facetów, którzy potrafią codziennie pić piwo. Jak piją tak jedno, góra dwa - to chyba jeszcze norma (wszystko zależy od organizmu), jak więcej i nie potrafią sobie zrobić chociaż paru dni przerwy - to już chyba nałóg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama sobie czasem
strzelę piwo albo i dwa. Więcej bym nie wypiła. Mój brat z kolei jest takim piwoszem, że po jednym świecą mu się oczy i głupoty opowiada, ale też daje radę wypić dwa na dzień. Ojciec wypije ze trzy. Przy czym nie jest to codzienna sprawa, ale może kilka razy w tygodniu. Jeszcze zależy jakie to piwo. Nie będę się kłócić co prowadzi do alkoholizmu, bo nie mam wiedzy na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pójdx do poradni alkoholowej i zapytaj ilu z nich zaczynało od jednego piwka na odstresowanie :) Koleżanko z poprzednije strony, alez ty znasz alkoholików. To twój tatuś i braciszkowie :D To, że nie robia awantur i czasem jednego dnia nie wypiją to żaden wyczyn. Sama znam ciężko uzależnionego, który potrafił tydzień nie pic jak tak wyszło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie nałóg
Mam jednego braciszka. :) Ja nie zamierzam tu nikogo przekonywać. Nie zależy mi na tym. Mam pod nosem dwóch facetów, którzy lubią wypić piwo i nic złego nikomu się nie dzieje, po prostu. Gdyby mieli się uzależnić to już by to się stało, czasu było wystarczająco dużo. Ale tak jak pisałam, jeśli ktoś wszystkich wrzuca do jednego wora to będzie twierdził to co twierdzi. A jeśli alkoholika nie poznajesz po tym jak się zachowuje po ilości spożytego alkoholu i jakie to niesie ze sobą konsekwencje to w ogóle w czym problem i o co ludzie się martwią? Nie byłoby tematu. Do następnego razu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to jest jak pokutuje przekonanie, ze alkoholik to awanturujący się żul :) A potem laska pisze na forum, że dziecko ma rok a tatulek woli zalać pałę niż się nim zająć. A na pytanie czy wcześniej nie nadużywał mówi, ze "nie, tylko jedno piwko sobie na odstresunek wypijał" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieńkaaaaa33
ja mam ten sam problem z mężem,który potrafi codziennie wypić po cztery piwa,już nawet nie śpimy razem,bo tak po tym chrapie,że się nie da przy nim zasnąć:(no masakra normalnie z tym piwskiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro zadajesz pytanie to
widzisz w tym problem gdybyś uznawała że to nie nałóg nie zadawałabyś pytania ja nie chciałabym mieć partnera który musi codziennie wypić piwko "dla odstresowania się" dość się w życiu napatrzyłam na alkoholików

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×