Facet przyjechał wczoraj na randke ROWEREM

nasze pierwsze spotkanie...poszlismy do restauracji pieszo, a raczej ja poszlam- on jechal obok mnie. Twierdzil, ze w miescie prawa jazdy i samochodu nie potrzebuje a tramwajami nie lubi jezdzic...

no i ?

no i???

w czym problem ?

no i?

no i? ksiezniczka wozi dupe tylko samochodem?

nie wziął cię nawet na ramę ? albo bagażnik .

dobrze, że się wogóle pojawił :D

ahahahahahaah,padałam:D!!autorka ma rację,taki typ byłby u mnie już skreślony !!hahahahaha-na rowerze!!!!!!!nie,no nie dam rady,hahahahah:D

spytam ponownie no i?

Następnym razem ty zabierz hulajnoge.

ahahahahahaah,padałam !!autorka ma rację,taki typ byłby u mnie już skreślony !!hahahahaha-na rowerze!!!!!!!nie,no nie dam rady,hahahahah" Fajnie wychodzi ci zmiana nicków :D

U mnie mialby duzego plusa :)

Mieszkam w Amsterdamie i tez poruszam sie rowerem wszedzie. Ale fakt mogl cie wziasc chociaz na bagarznik albo na rame a nie tak kolo ciebie jechac

Oj, to straszne :o

no i ? no i??debilu Regresie,pewnie ty też na rowerze jeździłeś dlatego z ciebie taki nieudacznik i siedzisz na cafe od rana do wieczora.CWEL!!!

LubiącaGościPo30" Czyli zgadłem :)

Teraz ladna pogoda, mozna sie przejsc. No chyba ze szliscie do tej restauracji przez cala Warszawe :P

jak to co? Na randke w takie miejsce z nowo poznaną osobą? Jesli nie ma samochodu/motocykla to powinien przyjechac taksowką, w ostatecznosci autobusem zwlaszcze ze to bylo dosc daleko. Kur....wa szkoda ze nie miał spodenek z lajkry wtedy tez byscie sie pytali 'no i?' Wy na spotkanie tez byscie tak przyjechali? A moze w drelichu i sandałach?

autorko teraz wszystkie zakłamańce będą ci tu pisać,ze to ok,że nawet plusa by miał u niej ale dobrze wiemy,że facet przyjeżdzający na rowerze na randkę to dno!!!!!!!!!!!!!!!mój też nie był bogaty ale jakimś gratem przyjechał a nie rowerem!!i jeszcze jechał z boku jak ten dekiel.

Regresie,pewnie ty też na rowerze jeździłeś" Nadal jeżdżę Powiem więcej Uwielbiam to :D

może nie jesteś kobietą dla której opłaca się starać

Oczywiscie ze bym przyjechala na randke na rowerze, jeslibym tylko mogla :) zamierzam czesciej na nim jezdzic

Jesli nie ma samochodu/motocykla to powinien przyjechac taksowką, w ostatecznosci autobusem " a spacerem na nogach mógłby przyjśc ?

rower fajna rzecz. Szkoda mi ze w tym roku tak mam malo czasu na niego.

Oczywiscie ze bym przyjechala na randke na rowerze" Zrobiłbym to samo jakbym miał taka możliwość :D

haaaaaaaaaaaaaaaaahahhaahah:D,nie no nie wytrzymam,autorko ten temat mnie rozwalił,na rooooooooowerze,hahahahaaaaaaaaaaaaaha:D

Szkoda mi ze w tym roku tak mam malo czasu na niego." Ifka no ja sporo jeżdżę ale w skali roku to jednak niewiele Musze zwiększyc dystanse ps.Mam kolarkę :)

Tak,pieszo zdecydowanie tak,ale nie na ROWERZE!!!!!!!!!!!!!!!ja pierdziele.

nie ma nic złego w tym że facet przyjechał na rowerze ....jedyne do czego można by się przyczepić to to że nie powinien na nim jechać w momencie jak szłaś obok niego a go prowadzić