Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Firankaa

Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

Polecane posty

Gość Firankaa

Witam. Wiem ze jest duzo teamatów podobnych do wlasnie zakladanego przeze mnie, jednak wszedzie juz dziewczyny zdążyły się zżyć ze sobą i ciężko jest wejść nowym w taką grupę... Dlatego zapraszam wszystkie nowe kobietki starające się o dziecko tutaj. My z mężem własnie podjęlismy decyzje o rozpoczęciu starania się o dziecko. Dodam ze o pierwsze :). Mam nadzieję że szybko nam pójdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rampapampa
No to ja chetnie sie dołącze. tez o pierwsze dziecko sie staramy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firankaa
Witaj rampapampa. Ile masz lat? który to twój cykl staran? Ja od wczoraj mam @ i zle sie czuje :(. Okres mi sie spóźnil az 2 tygodnie, przez leki rozregulowalam sobie wszystko i teraz nie wiem kiedy mam dni plodne, a kiedy nie... chyba najlepiej bedzie jak po @ co dwa dni będę sie "przytulac" z mezem bez wyliczen ;) to wtedy na pewno trafie w płodny okres heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roletkaa
no i znowu sama zostalam :( No nic bede tu zaglądac, jesli jednak pojawią sie jakies chętne staraczki do pogadania to zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firankaa
o przepraszam to bylam ja firankaa, roletkaa to moj drgi pseudonim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro chcialas, to masz
i co, bedziecie opisywac jak sie staracie? w jakich pozycjach? omawiac swoje sluziki, temperaturki, wkrecac sobie objawy? niektore z was zapewne dostana mdlosci juz dwa dni po stosunku. rozumiem topiki kobiet leczacych nieplodnosc, rozumiem topiki np styczniowek czy marcowek, ale nigdy nie pojme was STARACZEK :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firankaa
Nie pojmiesz, bo poprostu jestes zbyt ograniczona i nie mam akurat zamiaru Cie obrażać. Jak Ci sie nie podoba to po co tu zaglądasz i na dodatek wypowiadasz sie i to nie w temacie? Aby troszkę wypluć swojej żółci? A to że ktoś się stara nie znaczy ze odrazu zajdzie w ciąże. Więc takie topiki wlasnie temu służą, by się poradzić, by zaczerpnąć cos z doświadczenia innych, by się wspierać. Jak się z kimś "jest" kto jest w takiej samej sytuacji wtedy przyjemniej upływają miesiące oczekiwań. Więc daruj sobie i idź ze swoją złośliwością do swoich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiedysMozeSieUda
Hej dziewczyny ja staram sie od maja tego roku czyli 4 cykl ale nadal nic:( wczoraj robilam bete bo myslalam ze moze sie udalo ale nie udalo sie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firankaa
pikolonka to trzymam kciuki? Czy to twój pierwszy cykl staran? Kiedy masz miec @? Kiedysmozesieuda na pewno kiedys sie uda! 4 cykle to nie jest duzo... Ja dopiero na początku drogi... mój mąż twierdzi ze za pierwszym razem sie uda, taki cwaniak, nawet sprawy sobie nie zdaje ze to nie jest takie latwe... no ale jestem dobrej mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firankaa
nie pikolonka, tylko pikolinka oczywiscie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiedysMozeSieUda
ja takze myslalam ze odrazu sie uda bo znam takie dziewczyny gdzie nie mal odrazu sie udalo ale u mnie sie nie udaje ale jestem dobrej mysli moze w przyszlym miesiacu sie uda:) Firankaa robilas juz jakies badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w zasadzie dotąd specjalnie się nie starałam.. w przeciągu kilku miesięcy spróbowaliśmy ze 3 razy bez zabezpieczenia (teoretycznie w dni płodne) W tym miesiącu też poszliśmy na żywioł- ot tak- uda się, lub nie. Myślę, że się nie uda- czuję nadchodzącą @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ ma być za 3 dni mam nerwa :D wszystko mnie wkurza, chce mi się jeść i bolą mnie cycki @ będzie jak nic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiedysMozeSieUda
pikolinka ja tez zawsze wiem kidy mam dostac @ i zawsze mam dobre przeczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiedysMozeSieUda
pikolinka trzymam jednak kciuki ze ci sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki :) Ogólnie to ze 3 razy się porządnie nakręciłam, że na pewno w ciąży jestem :) wmówiłam sobie wszelkie objawy i dosłownie je miałam :) oczywiście testy negatywne i potem @ Ale poprzednim razem i teraz już się nie nakręcam. Zero podniety :) Może dla tego, że jeszcze nie czuję strasznego ciśnienia Tak jest lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama boska
Witam, ja chetnie chcialbym sie przylaczyc, ale nie udaje sie od pół roku. Mam juz dola z tym zwiazanego, nie chce tez chodzic z wielkim brzuchem na lato, kiedy sa takie upaly. Takze nie wiem czy sie dolaczyc do Was, czy sobie odpioscic temat zupelnie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiedysMozeSieUda
pikolinka to tak jak ja ja juz mialam mdlosci czeste siusianie bole glowy itd i zawsze w tedy dostawalam @:) a ktory cykl sie staracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiedysMozeSieUda
mama boska a to dlaciebie takie istotne kiedy bedziesz miala brzuch ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama boska
tak, dlatego ze mam juz jedno bardzo aktywne dziecko i dlatego, ze pierwsza ciaze bardzo xle znosilam.Upaly sa teraz bardzo meczace dla kazdego chyba a byc w ciazy w czy 9 miesiacu w lipcu np , to dla mnie koszmar, poza tym staram sie juz pol roku i nam nie wychodzi a dodam, ze za pierwszym razem udalo sie od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogólnie wyczytałam dosyć ciekawą rzecz, że dni płodne nie są po ok 12-14 dniach od @ tylko na 14 dni przed kolejną @ W tym cyklu postanowiłam się do tego zastosować, bo czuję na podstawie obserwacji swojego ciała, że u mnie płodniaki są właśnie 17-21 dnia cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem-to-powiem-
dziewczyny, tylko nie przesadzajcie z tymi "przytulankami". co drugi dzień przez cały cykl to naprawdę za często. plemniki potrzebują czasu, żeby dojrzeć, bo inaczej nic z tego nie będzie. niedojrzały plemnik nie doprowadzi do zapłodnienia. lepiej współżyć w okolicach owulacji (jak nie wiecie kiedy ona będzie, to może testy owulacyjne wam pomogą). z własnego doświadczenia powiem wam jedno - luz, luz i jeszcze raz luz. nie nakręcajcie się za bardzo, nie dopatrujcie się na siłę objawów ciąży, bo prędzej zwariujecie niż zobaczycie 2 kreski na teście. wiem, że łatwo się mówi, ale uwierzcie, że im spokojniej podejdziecie do tematu, tym szybciej się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiedysMozeSieUda
mama boska rozumiem pierwsza ciaza pewnie dlatego za pierwszym razem bo nie byla az tak wyczekiwana jak ta 2:) podobno im bardziej sie chce tym trudniej zajsc w ciaze ale sa rozne przypadki :) ja staram sie teraz juz bedzie 5 cykl bo do tej pory ciagle nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wolałabym urodzić latem albo max we wrześniu- a nie jak moja koleżanka na początku stycznia, kiedy na dworze było -20 st Ani to wyjść na spacer, ani do sklepu bo masakrycznie zimno Ja się urodziłam w lipcu i miałam 3 tygodnie jak mama zabrała mnie na plażę w wózeczku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firankaa
KiedysMozeSieUda nie robilam zednych badan... Wiesz w sumie 2 dni temu podjelismy decyzje o tym ze zaczynamy sie starac :) Ale poki co mam @...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama boska
i do tego roznica moich dzieci bedzie wynosila juz ponad 3 lata a celowalismy na 3 lata. wiem, ze ogolnie marudze ale jest pewne rozczarowanie, seks co drugi dzien troche z musu nawet, testy i kolejne rozczarowania. teraz chce wrocic do pracy i pewnie jak to zrobie to zaraz zaciaze, wiec bez sensu. Nie wiem co mam robic a powiem Wam, ze mam pewien żal do męża, że ze mna tego nie przezywa, ze mowi no trudno nie udalo się. Denerwuje mnie tym strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tym luzem to prawda... moja koleżanka starała się 4 lata !!!! i kiedy sobie odpuściła ( przejściowe kłopoty w małzeństwie) i skupiła na czym innym to zaraz zaciążyła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×