Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Firankaa

Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

Polecane posty

Dziewczyny wy też macie bolesne narządy? ciągle czuję takie bóle jajników jak siadam, czasami jak chodzę, takie wrażliwe wszystko jest. Denerwuje już mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w 10 tyg, to prawda jak szybko ten czas leci :) Wrześniowa, ja mam tak, że jak kichne to coś mnie rwie w środku, ale tylko przez chwilę, ogólnie to raczej mnie już nic nie boli tam na dole,czasami delikatnie ale to trwa chwileczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w 10 tyg, to prawda jak szybko ten czas leci :) Wrześniowa, ja mam tak, że jak kichne to coś mnie rwie w środku, ale tylko przez chwilę, ogólnie to raczej mnie już nic nie boli tam na dole,czasami delikatnie ale to trwa chwileczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za nerwowy wieczór :o Prawda jest taka,że forum jest otwarte, każdy może tutaj wejść i wypowiadać swoje opinie faktycznie czasem nieprzyjemne, a że niektórzy robią to na pomarańczowo - no cóż nie da się tego zabronić, jest tez mase dziewczyn które na pomarańczowo pomagają i udzielają dobrych rad- dlaczego mamy brać wszystkich pod jedną kreskę i jeszcze się czepiać zacytuje "jak tu duzo pomarańczowych po co wam stale niki jak niektóre korzystacie z pomarańczowych" a skąd pewność,że to akurat my czarne z tego forum piszemy na pomaranczowo? pewnie nie jednej żółć się ulała jak to przeczytała ! Arbuzku czy jak ci tam teraz- nie mam nic do Ciebie- ale bez przesady, jeśli przeszkadza Ci,że ktoś pisze pod pomarańczowym bo ma takie prawo - to może faktycznie zmień topik albo najlepiej forum bo na każdym innym spotkasz się z pomarańczą . Jakoś tydzień temu tez ktoś pomarańczowy siadł na mnie i naprawdę nie da się stwierdzić czy to z tego topiku czy z innego -"znamy się", znamy mniej więcej swój styl pisania i za cholerę nie mogłabym się doszukać ze ten kto to pisał, pisał pod pomarańczowym a jest czarny na tym topiku. Bezpodstawne osądzanie jest naprawdę obraźliwe.Eh zdenerwowałam się... Firanko- śliczna beta :) gratulacje Wrześniowa jestem w 11,3tc i powiem Ci że nic mnie nie boli(odpukać) ale mam takie nieprzyjemne skurcze w dole brzucha - to już nie kłucie a takie uszczypnięcia- trochę mnie to niepokoi -miałaś może coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Firanko zleci tak szybko, za nim się zorientujesz będziesz w 2 trymestrze, tylko dbaj o siebie a będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadza sie ja dopiero dowiedzialam sie ze moja siostra w ciazy a dzisiaj joz 33 tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Veg z ust mi to wyjelas co napisalas. Ja nie mialam skurczy tylko wlasnie te dziwne wrazliwe narzady kojarzy mi sie to z dniami plodnymi niekiedy. Firanka nim.sie obejrzysz to.dziec bedzie mial.pol.roku hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) wychodze z pracy - spokoj wchodze teraz i patrze a tu tyyyyyyyyle stron ale w sumie nic waznego :P co wychwycilam Firanko - piekna beta!! gratuluje 👄 Smile? ty dalej bez @?? DZ25 - poczekaj jeszcze pare dni :) wiecie.. na kazdym forum od czasu do czasu jest sprzeczka, klotnia czy niemila atmosfera niektore rzeczy trzeba po prostu zignorowac i nie brac wszystkiego na powaznie ok. forum nam pomaga, sa tutaj dobre rady, swietne dziewczyny :) ale to jest tylko forum, to nie prawdziwe zycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tez się chce troche już spać, mój mąż mówi, że dzidzia już się chyba odzywa, bo weiczorem mam okraglótki brzuszek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrócilam i nie docztałam wszystkiego, lenistwo mnie bierze i chce zameiscic sprostowanie ja zawsze pisze pod swoim nikiem , czasem tylko zalogowac sie nie moge ale zawsze wyjdzie cos na kształt klementyna :P kmsu ja ci powiem tak twoj malz ma całkiem dobrej jakosci nasienie, a pani doktor z nfz powinna sie podszkolic bo normy sie zmieniły dwa lata temu, i teraz te wasze 8% to całkiem duzo, wiec sie nie martw idzcie na wizyte i wszystko sie wyjasni. i zanim sie obejrzysz bedziesz chodzic po domu w dresach, zupka we włosach i obsliniona reka :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Gorąco tu sie zrobilo :/ Cóż, prawa forum. Firanka, gratuluje serdecznie :D Pozazdrościs plodności tylko nam pozostaje ;) KMSUP - "pzreleciałam" wzrokiem wpisy z paru str wstecz i widzę, że piszesz o problemie z plemnikami. Pociesze Cie dziewczyno - to NIE jest nic strasznego... Mój miało o niebo gorsze wyniki - Oligoasthenoteratozoospermia - czyli mix wszystkich nienajlepszych opcji. A udało sie. Lekszrz w naszym wypadku sie nie czail, troche prób własnych, jak nie wychodziło - zrobił inseminację i za pierwszym razem sie udało. Teraz widzę, że zapowiada sie podobnie - "samemu" raczej nie damy rady. Ale temat jest do ogarnięcia, także bez nerwów. A mieliście (a własciwie czy ty miałaś) bad. na wrogość śluzu? Nie wiem, może pisałaś ale nie czytałam stron sprzed paru i wiecej dni. A u mnie? Nuuuda. To tak najogolniej. Po @b przed płodnymi, tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waris2011
Hej dziewczyny Chciałam się z wami podzielić pewnym wierszykiem , który znalazłam na pewnym forum mam które poroniły, tak mnie wzięło za serce, że popłakałam się i wszystko na nowo we mnie się odezwało. Staram się myśleć pozytywnie , bo jeśli mam się na nowo starać to muszę psychicznie być na to gotowa, nigdy nie zapomnę bijącego we mnie serduszka , ale ono odeszło a życie płynie dalej. Oto wierszyk ; dedykuje tym , które były i moga być w tej samej sytuacji co ja .... Mamo nie płacz bardzo cię proszę Przecież trzeba abym stąd odszedł Pójdę aby się już spotkać z Panem W twojej pamięci mamo pozostanę Nie płacz kochana że stąd odchodzę Będę na ciebie czekał tam z Bogiem Będę się modlił wspólnie z aniołami Abyśmy się razem tu kiedyś spotkali Odchodzę radosny i nic mnie nie boli Sam Jezus przy śmierci mojej tu stoi Mnie więcej niczego tutaj nie trzeba Mamusiu ja ufam że pójdę do nieba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaałami
Hej... Nie wiem może jestem na tym punkcie przewrażliwiona. Ostatnio nie mogę spać jestem przewrażliwiona, wszystko mnie irytuje, a szczególnie jak mój chłopak do mnie napisze. Mam strasznie wyostrzony węch nie miałam tego wcześniej w ciąży też nie mogę być, bo moj chłopak jest ostrożny. Ja bym chciała mieć dziecko i to bardzo, ale zawsze słyszę odmowę ze strony mojego chłopaka ;-(. powiem nawet szczerze ze przed miesiączką modlę się o to żeby nie dostać jej ale nigdy sie to nie sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waris2011
tak na marginesie czekam na wyniki histo.. i wizyte u lekarza , musze go wypytac o wiele rzeczy no i po 1 to kiedy mozna zaczac starania i o ewentualne badania, ....jak znów pomysłe o tych płynących cyklach i brak 2 kreseczek to troche czuje rozczarowanie na zapas ... ale wazne , że wg jest szansa i to jest bardzo budujące .... Mimo tego , że mam 30 lat i juz 2 ciaze za soba trudno mi sie pogodzic tam w srodku ze strata akurat tego dzidziusia. Dołączyłam do was , by opisać to co może ale nie musi być... ciąza to skarb i trzeba dbac o nia juz od zalązka myśli o byciu mama, choc same widzicie , że natura i zycie nie sa łaskawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaałami
Dziecko to największy cud, który może nas spotkać kobiety.. Lecz moim zdaniem do ciąży trzeba dorosnąć nie tylko z wiek lecz z rozumem i zachowaniem. Denerwuje mnie to, że taka 18 latka jest w ciazy ale dalej pije lub pali wrecz mam ochote takiej walnąć!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Waris 2011
maałammi masz przykład takiej Wiśniewskiej... a ja tu dmucham by sie dziecko niczym nie skaleczyło i by choc kapka krwi nie uleciała... zycie juz takie jest dzieli sie na gorszych i lepszych , na tych co kochaja i natych co nie maja uczuć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaałami
To prawda... Są kobiety które pragną mieć dziecko z całego serca i niestety mają przeszkody zęby zajść w ciąże.. A inne mają to w tyłku czy dziecko będzie najedzone, wykąpane, zdrowe... Ja tak bardzo pragnę mieć dziecko czekam teraz na miesiączkę i mam nadzieję, że jej nie dostanę będę wtedy najszczęśliwsza na świecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Waris 2011
maałami trzymam kciuki na brak miesiaczki , wiem ze to dla kobiety jest cud , kiedy juz wie ze za 9 miesiecy przytuli do piersi swoj skarb na który tak dlugo czekała...zycze powodzenia wszystkim starajacym sie na tym forum .. wierze , ze damy rade jesli nie natura to medycyna , nadzieja i wiara a jesli nie to , sa na swiecie dzieci które czekaja na miłosc o nich tez trzeba pamietać....miłych snów pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K.klementyn,
Waris dołączy do nas jak tylko lekarz ci pozwoli. A wierszyk bardzo ładny. Wbrew pożera wierszyk na temat, bo na tym temacie niczego nie pomijamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko tylko abo abo
DZ25 tylko nie placz :O:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnieee
Waris 2011 no cudem mozna nazwac to jak ktos sie bardzo dlugo stara i walczy o dziecko wtedy mozna to nazwac cudem zeby nie bylo ze ja czekam jestem juz mama:)ale to tak na marginesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×