Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coZAceny.

Ogłupieli. Za tyte dla pierwszoklasisty chcą nawet 31 zł. Szok!!!

Polecane posty

Gość coZAceny.

Za kawałek papieru i przyklejonej siatki tyle szmalu! A gdzie tam wyposażenie :-/ Wy kupowaliscie dla swoich dzieci tyte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co wy z patologii?
tyty nie znacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coZAceny.
Jest to rożek wypelniony slodyczami dla pierwszoklasistow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerwosol
Może chodzi o róg ze słodyczami, no nie wiem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coZAceny.
W realu widzialam takie malusienkie za 5 zł :D A taka normalna 31 zł :-/ Pokopalo ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffff
niemiecko śląskie obyczaje n a siłe wprowadzają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie gadaj ...
no ale dlaczego pokopalo ? rozumiem ze sa w niej juz slodycze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gucio zesrał się
Tyta fajna sprawa, ale rzeczywiście 31 zł to dużo za tytkę. Fajnie na śląsku pierwszoklasiści rozpoczynają szkołę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coZAceny.
Wlasnie ze bez slodyczy. Sam ten rożek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlotyinteres
Właśnie dziś sprzedaliśmy 72 szt :D Koszt jednej ok 9 zl +robocizna 15 zł za 30 minut klejenia i dopracowania =24 zł ,więc czy 7 zł na jednej to taki duży zarobek :(?Jak trzeba jeszcze to i owo popłacić ,no nie przesadzajcie .Ja wyceniłam jedną na 38 zł ale konkurencja .................zarobek marny na tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coZAceny.
Ja nie mialam tyty ale kazdy zagaduje czy bede kupowac dla dziecka. Ale jak zobaczylam ceny to zwątpilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pamietam moja
tyte jeszcze w latach 80tych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlotyinteres
rano giełda a jest sobota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gucio zesrał się
Złoty interes chytry jesteś tak powiem. Te 7 zł to nie jest niby dużo, ale pomyśl że oprócz tyty są potrzebne inne rzeczy do szkoły. A wyprawka szkolna wcale tania nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coZAceny.
Nie przesadzaj. Wystarczy duza kartka z bloku twardszego, kupic kawalek okleiny i skrawek koronki. Nie sadze zeby to mial byc majatek. Brat mowil ze w Selgrosie widzial tyte z wyposazeniem za 26 zl typu kinder bueno itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwona spinka
napiszcie co się robi z tymi tytami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawa tywa nie wiem
co to znaczy na sile? dlaczego uwazasz, ze slask jest niemiecki? (nie mowiac, ze ma byc polski...) moze warto popatrzec na swoj region i zobaczyc ile jest zapozyczen z francuskiego czy wloskiego chocby zanim sie tak wlaczy te niemiecka paranoje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coZAceny.
Ja nawet nie wiem ze te zwyczaje sa z niemiec. A moze jest na odwrot i to oni od nas odgapili? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gucio zesrał się
Boże widzisz i nie grzmisz na ludzką głupotę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlotyinteres
kawałek kartonu +papier do oklejenia ,klejony na gorąco żeby równo było+materiał zamykający tytę ,zszywacze .jak to tanio wychodzi ,to sobie policzcie .Chciałoby się tanie sprzedawać ,ale jeszcze podatki ,opłata za miejsce sprzedaży .To nie taki złoty interes ,jakby kto myślał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coZAceny.
Ja jeszcze nie wiem co sie robi,ale idzie sie z tą tytą na rozpoczęcie roku a potem po zakonczeniu w domu mozna sie objadac. To chyba ma umilic start maluchow na rozpoczecie żmudnej nauki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawa tywa nie wiem
polter akurat jest u nas od wiekow, i wlasnie dlatego pisze, ze to ze jest TEZ w niemczech (choc ja sie osobiscie z tym nie spotkalam za Odra...)nie znaczy ze usze twierdzic, ze jest zapozyczony z niemiec, jest sporo innych zapozyczen z innych krajow, ale wlasnie pisze o tej niemieckiej paranoji jakby wszystko co mialo laczyc nas z niemcami uznac za zle :O troche to niepowazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrantka88
Mieszkałam na Śląsku Opolskim i moja mama była na tyle inteligentna, że nie kupiła mi żadnej tyty, bo to wiejski zwyczaj. Zamiast wywalać tyle kasy na tytę kup swojemu dziecku coś fajniejszego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×