Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość revccc

podobają mi się słodcy faceci, macho niezbyt

Polecane posty

Gość revccc

tacy co lubią się przytulać, chodzić za rękę, mają poczucie humoru i są trochę nieśmiali w sprawach uczuciowych, ale tylko w tych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość revccc
i jeszcze, rzecz o którą najciężej: do tego muszą być inteligentni i wizualnie w miarę się prezentować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mmmmmmmmmmmmmm
tacy macho, niegrzeczni tez lubia sie przytulac, calowac, chodzic za reke tylko po nich tego nie widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giniaminia
Ja też takich lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiste
podobają mi się słodcy faceci > Zawsze wiedziałem, że jednak warto inwestować te pół kilo krówek dziennie, że ta słodkość kiedyś popłaci :P A żeby nikt nie zarzucił mi, że jestem cukierkowy, nie są to jakieś landrynki. Tylko pełnokrwiste krówki. Jak prawdziwy słodki cowboy/gaucho/charro, czy co tak kto woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość revccc
ciekawe czy rewolwerowcy też jedzą krówki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiste
No ba, ale tylko Ci dobrzy. Ci źli nie mogą, bo oni tak muszą pluć co krok, co dwa, by było widać, że są źli. A plucia z krówkami nijak nie da się połączyć. (Próbowałem być zły, ale podczas napadu na bank mnie przejrzeli - wszystko przez te krówki i brak plucia - i dali tylko kilo krówek na drogę. Więc coś o tym wiem.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość revccc
Czyli zamiast z pieniędzmi wyszedłeś z banku z kg krówek? Ale to może większa radość... no ale tak, mało, przystawka pewnie dla Ciebie :P Ja bardzo popieram to, żeby wszyscy ludzie jedli krówki, wtedy mniej by mówili i dzięki temu lepiej się prezentowali :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiste
Ot, kilogram to zaledwie tyle, co na dwa dni starcza, by być słodkim facetem. Znam natomiast takiego, co pluje. Kiedy napadł na spożywczaka, to nawet 8 kilo landryn wyniósł. Choć nadal twierdzi, że wówczas z gumami balonowymi zrobili go w balona. Nie doczytał ulotki i teraz co rusz to musi jakieś alimenty płacić. Jak powiada pismo, zaprawdę nastanie dzień, gdy krówkami żył będzie świat, człowiek będzie dla człowieka krówką i nie zostanie żaden, co pluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on mmmmmmmmmmmmmm
trzeba bylo gazowke wziasc.. moze bys 2kg dostal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiste
A skąd w banku 2kg krówek by się wzięło?! Toż to bank, nie spożywczak. Chciałem przecież być jak Clint Eastwood. A widział kto, jak Clint na spożywczak napada? (Zresztą to może i dobrze, bo jeszcze też bym wpadł na tych gumach balonowych i musiałbym ostatnią krówkę od ust sobie odejmować).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość revccc
a taki, co pluje, cóż on na ten ślinotok bierze...je? Po prostu powinni tego zakazać i już miałabym w czym wybierać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiste
Cóż on bierze, to jest właśnie cała tajemnica. Dostąpi jej tylko ten, co przejdzie na ciemną stronę mocy. Ale po ciemnej stronie nie ma krówek, więc ja się wycofuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość revccc
czyli też byli słodkimi facetami, a potem przeszli na ciemną stronę mocy bo tam podobno są ciasteczka, skusili się na te ciasteczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiste
Nie ciasteczka, a babeczki. :D Bo babeczki przeważnie wolą macho z ciemnej strony mocy - takie spojrzenie szklanego oka spod ronda kapelusza ponoć działa jak afrodyzjak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość revccc
no dobra, to co poniektórzy na ciasteczka :D ostatnio komiks czytałam, w którym też takowi byli, rzeczywiście miły to widok dla oka :P ale na co dzień wolę słodkich :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiste
Więc dlaczego smutasz się, że wolisz słodkich? Chyba, że też plujesz i nie lubisz krówek 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macho niezbyt
tyle ze 90% bierze koksy, tyle nazywają to odżywkami, a ja jestem w tych 10% i moje męskie ramiona mam jak niewielka kobieta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość revccc
nie wiem dlaczemu :( pluć nie, ale krówki... pamiętam jak moja ciotka zrobiła raz krówki z mleka do kawy, a potem je gościom do kieszeni kurtek dawała, bo to zima była i na drogę im dawała. Ale nie były najlepsze bo się przyklejały do materiału... I zniechęciłam się do krówek tej zimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiste
Uuu, to się nie dziwię, że masz poważny uraz, srogie to musiało być doznanie. Potrzebujesz terapii. Jest właśnie taki nowy nurt w psychologii, gdzie przywracają ludziom wiarę w krówki. Ja raz pomyliłem w sklepie i wziąłem ciągutki, zamiast kruchych. Żyć mi się wówczas odechciało, byłem już na granicy... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość revccc
bardzo srogie, wyobraź sobie wkładasz rękę do kieszeni, spodziewasz się miłego, futrzanego materiału, a zamiast coś oślizgłęgo łapie Cię... no dopsz, może nie łapie, ale przebywa tam :( i jesteś takim psychoterapeutą? Rozumiem, było z nich rzeźbę jakąś nowoczesną zrobić, bo jeść coś takiego... można się zlepienia szczęki nabawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiste
No cóż, tylko terapeutą amatorem - marzycielem. Tj. miałem sen. Wielka krówka wskazała mnie palcem i rzekła "wstań i idź zmieniać świat! Przywróć światu wiarę w krówki. I pamiętaj..." I tu się obudziłem, za sprawą silnej potrzeby zwanej naturalną. I nie wiem, co mam pamiętać. Mea culpa. Próbowałem je jeść :( Może to jest to, o czym powinienem pamiętać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość revccc
znaczy potrzeby zjedzenia kolorowych tabletek? Rozumiem, rozumiem :P muszę na razie iść, miłego, nie zapomnij zjeść dzisiaj krówek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiste
Nie moge jesc dzisiaj krowek :( Milego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiste
Wlasnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiste
Wlasnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiste
Wlasnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiste
Właśnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiste
Ojoj! Kafe postanowiło mnie sklonować. Toż to krówek nie starczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×