Czy stanik do karmienia jest przydatny?

Witam Zastanawiam sie nad kupnem stanika do karmienia. Jednak nie wiem, czy on sie przydaje i czy rzeczywiscie jest wygodny? Czy nie lepiej zostac przy normalnym staniku? Mam jeszcze dodatkowe pytanie czy kapalyscie Wasze dzieci w olatium? bo dostalam to od szwagierki, ale za bardzo nie chce w tym kapac, bo przeciez to jest srodek leczniczy na atopowe zapalenie skory. Wole dziecko kapac w normalnych kosmetykach. Ewentualnie jakby wykazywalo alergie to stosowac olatium. Dzieki za odp.

tak przydaje sie i jest wygodny ja mialam taki bez prosty oilatum to super kosmetyk i cały czas stosowalam bardzo wydajny i dobrze natłuszcza maluszka nawet teraz jak coreczka miala problemy ze skora stosowałam

taki stanik na pewno ci się przyda. duża wygoda:)

i wkładki laktacyjne :)

stanik jak najbardziej jest potrzebny nie wyobrazam sobie zebym go nie miala, a co do kosmetyku to tylko uzywam oilatum ten niebieski i nic wiecej. on myje i natluszcza skóre i nic wiecej dziecko nie potrzebuje.

Ja też sobie nie wyobrażam nie mieć stanika do karmienia, na noc miałam taki niby sportowy, bez usztywnień, bo piersi mniej bolały jak je stanik trzymał, no i władki mogłam włożyć, a na dzień takie z Alles, nie najdroższe ale i nie najtańsze, porządne. I tak na okres karmienia musiałam zainwestować w nową bieliznę bo się zmienił rozmiar biustu, więc nie widziałam powodu dla którego nie kupować odpowiedniego. Zapinanie miseczki jedną ręką jest naprawdę wygodne- trzymałam niemowlaka na kolanach i jednym szybkim ruchem zapinałam stanik po karmieniu, czasem synu się najadł a mleko jeszcze leciało, zanim bym go odłożyła miałabym zalaną bluzkę. A co do Oilatum- zalecenia są takie że bez potrzeby się tego nie używa, u nas potrzeba była ale na początku próbowałam zwykłych kosmetyków. Polecam Ziaję, mój synek z bardzo delikatną skórą dobrze tolerował te kosmetyki, za to odradzam Johnson, i oiliwkę i płyn do kąpieli.

Stanik do karmienia przydaje się IMHO bardziej w sytuacjach wyjściowych, jak trzeba dyskretnie nakarmić spod ubrania :) . W domu już niekoniecznie, mnie się świetnie karmi w miekkich half cupach - zsuwam ramiączko bluzki, zsuwam ramiączko stanika, pierś wyłuskana i gotowe :) Poza tym one mi dają lepsze podtrzymanie (typowe "karmniki" są często bez fiszbin... brrr), no i są śliczne i w przystępnej cenie (ok. 100 zł za halfy effuniak a nie prawie 200 jak karmieniowe Hotmilki czy Cake). Oilatum nie używamy, wystarcza spokojnie Babydream :)