czy mozna sie podmalowac do cc/sn ?

Po prostu jedne mamy są w stanie ogarnąc i siebie i dziecko a inne... niestety nic;D I to kolejny powód do dumy;D

aleś Ty pusta jesteś. Poza tym makijaż się pisze przez ż

większym powodem do dumy :P

dumna? z oka pandy no blagam cie

Ktoś nie ma argumentów więc znów zwraca uwagę na pisownie;D;D;D;D;D Hahahahahaha;D;D;D ówage na pizownję - ;D;D;D;D;D;D;D

przeciez i tak ci sie wszystko rozmyje:o

t54y46 "dumna? z oka pandy" oko pandy hahahahha popłakałam się! :D nie słyszłam jeszcze tego tekstu, dziewczyny dzięki za poprawę humoru :)

ja chyba też się podmaluję. Nigdy o tym nie myślałam, ale teraz zaczęłam. Już zastrzegłam sobie że w dzień porodu nie chce żadnych spędów babć (moich) , dziadków (moich) , kuzynek itd. Tylko partner moi rodzice i tesciowie. Nie chce zeby wszyscy mnie ogladali w takim stanie w jakim zapewne bede zaraz po porodzie... Oczywiscie zapewne moja babcia i tak sie wprosi na sile...

A poza tym też uważam, że w DELIKATNYM makijażu (dobry wodoodporny tusz do rzęs) nie ma nic zlego nawet przy porodzie. Jak bede miala sily i czas na podmalowanie rzęs napewno to zrobię jeśli nie to trudno :)

delikatnego nie bedzie nawet widac skup sie zebys zdrowe dziecko urodzila lepiej:o bo to roznie bywa

też jestem za "delikatnym" - a oko pandy, to co niektóre mają i na ulicy- zalezy chyba od jakości kosmetyków- ale mniejsza o to.... Gdyby zdrowie dziecka było zależne od makijażu... ehhhh kobiety......;/

kobietom, które bez makijażu nie wyglądają ładnie :P ehhh jaka to duma zatuszować swój parszywy ryjek nawet podczas porodu :P ja proponuje wykonać makijaż permanentny :P:P:P

u mnie widać nawet taki delikatny bo mam baaardzo jasna oprawe oczu więc nawet jedno pociągnięcie rzęs tuszem robi ogromną różnicę. Oczywiście, że dziecko jest w tym dniu naj naj naj najważniejsze tutaj nie ma nawet dyskusji. Ale ja też nie chciałabym przynajmniej w drodze do szpitala itd wyglądać jak potwór :P... No cóż trzeba przyznać, że kompletnie zdemakijażowana nie wyglądam za dobrze.. Małe oczy... Przynajmniej mi się tak wydaje. No i wyglądam bez makijażu jak 17 latka.. :P.

To zależy od lekarza ,który będzie cię ciął,bo ja się umalowałam a jak przyszła po mnie pielęgniarka na cc to kazała mi zmyć bo cytuje"pan doktor się wkurzy,nie lubi tego na operację"i musiałam zmyć,po co mi z nimi zadzierać.

ale naprawdę kobitki nie wiem dlaczego tak sie oburzacie tym, że niektóre panie poprostu chcą pomalować rzęsy tuszem, poświęcić te pół minuty na to? Przecież dziecku tym krzywdy się nie robi :) a akcja porodowa też nie zaczyna się od razu. Zwykle ma się jeszcze trochę czasu na zabranie rzeczy do szpitala, dojazd, umycie się... Nie przesadzajcie :)

maz was chyba bez make upu nie widzial ze sie tak boicie:o ja na codzien maluje sie tylko do pracy a w domu chodze bez ale jestem brunetka z ciemna oprawa oczu:p

no cóż nie każdy jest tak idealny żeby nie używać kosmetyków i wygladać pięknie ;D Delikatny makijaż wygląda bardzo ładnie w każdej sytuacji w przeciwieństwie do tapety.

ja to mam gdzies ale szkoda mi ich bo lekarz bedzie mial ubaw jak zobaczy pania pande;)

Ale dzień wcześniej poszłam do fryzjera i zafarbowałam włosy oraz odwiedziłam kosmetyczkę - henna brwi i rzęs. I nie dlatego, żeby ładnie wyglądać przy cc, ale dlatego, że obawiałam się, że przy niemowlaku nie znajdę na to czasu :D. Mimo braku makijażu czułam się dobrze. Polecam takie rozwiązanie, jeśli masz dylemat czy się malować czy nie, a bez makijażu Ci jakoś głupio :P.

Trzeba zachować zdrowy rozsądek :). Jeżeli lekarz nie pozwoli- OK nie robiłabym z tego jakiejś wielkiej tragedii :) ale jeśli w niczym te pomalowane rzęsy nie będą przeszkadzać to nie widzę powodu aby panikować :). Coś czuję, że kiedy już będzie po wszystkim to też będę chciała poprawić swój wygląd przed lusterkiem ;) wkońcu jest się wciąż wśród ludzi (WCIĄŻ MÓWIĘ O TUSZU DO RZĘS)

no cóż ja niestety jestem ciemną blondynką z bardzo jasnymi rzęsami, brwiami. Bez makijażu wyglądam jakbym nie miała rzęs. Co tu dużo mówić, poprostu bez tuszu czuję się goła. I partner widział mnie wiele razy bez makijażu, ale jakoś nie za dobrze czuję się w takich sytuacjach.

Klementysia- zaraz zostaniesz zbluzgana że dzień przed cesarką zamiast medytować łaziłaś po kosmetyczkach i fryzjerach;D;D;D Też robię hennę ale na to wpadłam dopiero jakiś czas temu- robię tylko na rzęsy( brwi mam czarne), ale rzęs teraz nie mogę malować bo używam soczewek.

Klementysia a może dla wygody zrób sobie hennę przed terminem, ja też mam jasną oprawę oczu, henne brwi robię regularnie ale może przed porodem zrobię też rzes bo przy małym dziecku może nie być czasu albo ochoty na malowanie..

ale gdzie się podmalować? na twarzy, czy...

BEACISKO ALE Z CIEBIE TEPA CIPA:o:o:o

A na jakieś wyjścia gdzie obawiam się ze coś może spłynąć, albo po prostu na lato jest super krem z garniera- matujący- w takiej zielonej tubce;D Wygląda jakbys miała podkład.

babcia Krysie- uprasza sie o troszkę kultury..Bo takie słownictwo chyba o czymś świadczy;/;/;/

Ty jesteś w ciąży? WIerzyć mi się nie chce. Miałaś czas na robienie dziecka między rozmyślaniem o sobie a makijażem? Według mnie jesteś jeszcze małolatką która w ogóle nie nadaje się do roli matki

Beacisko - wiem, wiem, na dzień przed cesarką powinnam leżeć krzyżem przed ołtarzem i modlić się o zdrowie moje i dziecka :D. I zrobiłabym to, naprawdę, ale brzuch mi przeszkadzał w położeniu się ;). Więc poszłam do fryzjera i kosmetyczki :D. Czego i autorce topiku życzę ;).

aaa wazka- sama robisz henne czy chodzisz do kosmetyczki??? Zawsze jak robię na rzęsy coś wpadnie mi do oka i straaaaaaaaaaasznie piecze;/