KOCHAM INNEGO............a układam sobie życie z innym....

lekarz? :D

Jeden dzień to nic. Jeżeli masz regularny to dopuszczalne jest spóźnienie nawet 7 dni. Poczekaj. Chociaż te wymioty...ale radze poczekaj tydzień a jak się nie pojawi to test ciążowy kup.

wtedy tłumaczyłam sobie , że zatrułam się czymś. :) ale już sama nie wiem. Ale u mnie się okres nie spóźnił ! o ile mozna to nazwać okresem. wczorajszy dzień okresu - przyszedł kiedy powinien, choć wyglądał dość dziwnie... brązowe plamienie z domieszką śluzu. Sorry za taką dokładność.. :* i dziś już niby normalny okres... ale pare kropli... bardzo ale to bardzo skąpy.

Może Ci się coś przestawiło a panikujesz. Daj spokój zaczekaj te 6 już dni i będzie dobrze.

ale ja biorę piłeczko tabletki , nie wiem czy mam je w ogóle wykupywać :P

A kiedy mogło dojść do zapłodnienia? Jak myslisz? Bo jak 2 tygodnie temu to możesz już zrobić test ciążowy.

właśnie nie mam pojęcia, czy w ogóle owulacja mogła się odblokować po 2 tabletkach które się nie wchłonęły wcale. :o nie wiem jak to jest z tymi tabletkami, kiedy po zapomnianych tabletkach może wystąpić owulacja :> Z tego co czytałam na internecie ryzyko ciąży jest. Sama nie wiem, mam nadzieje, że tylko cykl mi się trochę rozregulował ..... oby ! :>

właśnie nie mam pojęcia, czy w ogóle owulacja mogła się odblokować po 2 tabletkach które się nie wchłonęły wcale. :o nie wiem jak to jest z tymi tabletkami, kiedy po zapomnianych tabletkach może wystąpić owulacja :> Z tego co czytałam na internecie ryzyko ciąży jest. Sama nie wiem, mam nadzieje, że tylko cykl mi się trochę rozregulował ..... oby ! :>

ponowię: lekarz? Rozwieje wszelkie wątpliwości :)

Kup jutro test i pojutrze zrobisz rano tylko na czczo i przed porannym sikaniem.

chodzę do lekarza prywatnie, jakiś czas temu byłam po receptę :P więc co chwilę będę leciała. ? chyba tak bede musiala zrobic, pileczko:)

hejka dziewczyny, pileczko pisalas o Y i o pozadaniu :) Powiem ci ze czasami zamiast w zwiazku wolalabym czekac az X sie odezwie i zapoponuje spotkanie pragne go... wiem to nie mozliwe a jednak... Mata jak test. ciaza. cos wspanialego. ale trzeba miec kogos obok siebie kto wesprze i pomoze, ja mialam. Nie mowilam wam o tym ale mam dzidzie i dlatego tak czesto tutaj nie jestem...

Jeny ninaa masz dzidzie? Chłopie czy dziewczynka i jak ma na imię? :) może to zabawne, ale w sierpniu też myślałam że jestem w ciąży. Już się nawet wieczorami po brzuchu głaskałam, cieszyłam się a tu okres się pojawił. :) z jednej strony może dziecko przywróciłoby moją zwariowaną duszę do pionu, ale z drugiej wiedziałabym że w tym momencie koniec. Wszystko by mi się zawaliło jeżeli chodzi o X. :) Kurcze no ninkaa powiem Ci u Ciebie trudna sprawa w takim razie z X.

Nie cudowna, bo nie mogę być przez najbliższy czas w ciąży, a tak pomieszałam z tymi tabletkami, że aż mi samej siebie jest szkoda :( okres już się chyba kończy , i jest tak skąpy, że podpaska wystarczyłaby na cały dzień. ;o

oczywiście mówię o tej podpasce która wystarczyłaby na cały dzień, że okres tak wygląda odkąd się zaczął...

hejka, dziewczynka ma na imie Kornelia ma nie caly rok :) Kocham ja na d zycie :* Mowicie ze trudna sytuacja z x u mnie to mozliwe ale pragnienie jego jest dla mnie swiete i zawsze bede marzyc o nim ;p byl moja wielka miloscia i autorytetem :) Ja tez tak mowilam ze ciaza nie teraz za wczesnie ze nie chce byc w ciazy ale sie stalo i dobrze bo zanim zaszlam w ciaze to prowadzilam nie fajny tryb zycia i mala mi pomogla :) Jak tam mata? jak skonczy sie ten twoj "okres" to zrob test. w ciazy do 3 miesiaca mozna miec okres...

Tak wiem, wiem... Ja też już byłam w ciąży :) dokładnie rok temu... ale mała urodziła się jako wcześniak w 6 miesiącu. I dlatego jest taki problem... Bardzo chciałabym mieć dziecko, ale nie mogłabym teraz gdyż historia mogłaby się powtórzyć. Zostało mi jeszcze jakieś 7 miesięcy szkoły. A w ciąży musiałabym prowadzić tryb leżący. :(

Zaraz, zaraz mata to Ty masz dziecko? Nie rozumiem. Kurcze widać te " gorsze" zawsze trafia. Coś mi się zdaje że i mnie nie długo trafi. Tzn nie długo...pewnie na studiach. Z jednej strony fajnie by było, ale z drugiej ja na to nie jestem przygotowana. Wiecie co ja jestem chyba chora, bo pomyślałam sobie że jakby urodził się chłopiec dostałby imię po X. :/ Skoro już i tak siedzi w mojej głowie, to będzie z niego coś pożytecznego.

No, po tym cudownym okresie ciąży mam tylko gdzie zapalić znicz. :( Mała była wcześniakiem, w 6 miesiącu się urodziła, właściwie to miałam cc , bo były komplikacje, moja szyjka macicy nie wytrzymała ... a gdy pytałam lekarzy o jakieś krążki, szewki, to każdy lekarz uważał, że to i tak nic nie pomoże. ;/

Dzidziuś Ci umarł? Kurcze ale to ile miałaś lat, może powiedz ile teraz masz lat, bo tak tutaj piszemy wszystkie a prawie nic o sobie nie wiemy.

18, teraz 19 :)

Jestem w Twoim wieku jeżeli masz w tym roku 19:) a zamierzasz iść na studia?

Ja kończę teraz szkołę technikum :) chyba raczej nie. Chociaż może kiedyś, czemu nie :) Ty pewnie jesteś po liceum ?

Tak:) już po liceum jeny a niedawno tak się zamartwiałam ocenami, maturą tak straszyli że bardziej się nie dało a jakoś zdałam i to wcale nie najgorzej. Kurcze jak sobie przypomnę to dokładnie rok temu gadało się na temat Studniówki. Ty chyba to przechodzisz co?

No właśnie przechodzę to teraz :D studniówka i te sprawy...

Ja miałam sto pomysłów. Sukienka, szpilki, fryzjer, makijaż, partner a poszłam sama, miałam iść z Y ale jego wówczas dziewczyna mu zabroniła bo palnął przy niej że jestem ładna i wydarła się że on z laskami imprezował nie będzie, czego potem cholernie żałował. Pamiętam że nawet się odchudzałam, ćwiczyłam i ładnie wszystko spadało, ale no właśnie...przed imprezą odechciało mi się. Sukienkę miałam czarną z koronką dopasowaną, czerwone szpilki, paznokcie, włosy po fryzjerze rozjaśnione podkręcone czerwony kwiot i brokat. Torebka czarna chyba. Beznadziejna kiczowata impreza z pompą. Nie mogłam domyć włosów przez 2 dni od nadmiaru lakieru. Masakra.

aż tak źle?:D u nas to kupa kasy idzie na to, aż 500zł... ;o a jeszcze żadnego pomysłu nie mam , ani na sukienke ani na nic... :) sukienkę też bym chciała jakąś dopasowaną, o ile zrzucę troche mojego brzuszka, bo teraz już wiadomo skąd on się wziął ^^

Ojej Mata pozwól że Ci pomogę:D:D:D ja to uwielbiam! Stylizacje i takie tam. Więc potrzebne mi kolor włosów, oczu i mniej więcej jak wygląda Twoja figura. Nakieruję Cię jakiej sukienki szukać żebyś jak sexbomba wyglądała!

no więc tak, 160 wrostu i 57kg.. choć już sama nie wiem bo dawno się nie ważyłam;) może i nawet schudłam albo i przytyłam ;/ w każdym bądź razie mam tylko odstający brzuszek ;P na studniówkę to chyba pójdę głodna jak wilk, bo jak nic nie jem to jest mniejszy :D włosy ... no pisałam ostatnio :P jakby szatynka, z blond pasemkami ;) oczy niebieskie :P wolę sukienki bardziej kolorowe :D w czarnych czuję się źle... jak szara myszka... koronki lubię, tylko oby nie było ich za dużo ;> i przede wszystkim jakieś świecące dodatki, wręcz kocham je ^^

Hmm a może powiedz co z piersiami duże małe, tyłek płaski jakie biodra i jakie nogi.