Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fajansfanka

Fajansiarzu, wyczuwam Cię gdzieś tutaj

Polecane posty

Gość cooo ;((((((( nie wytrzymam
jak to iwa ma z nim dziecko ;(((((((? co ? żartujesz sobie!;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kocham Faye a Faya kocha Mnie, Ja kocham Faye a Faya kocha Mnie, Ja kocham Faya a Faya Mnie :classic_cool: Da , da , da ...da , da , da :classic_cool:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooo ;((((((( nie wytrzymam
on sie ne itenresuje swoimi WLASNYMI dziecmi ze mna,a gania i zapdlania kobyły takie jak ty.jestes niegodna miana czlowieka.zabralas mi faceta,i myslisz ze to ok i jeszcze jarasz sie swoim synem.MOJ SYN JEST LEPSZY OD TWOJEGO.skopie mu tylek jak dorosnie,sama tego dopilnuje!!!! pozatym ja mam dobrwe cialo po ciazacha ty pewnie cala w rozstepachi jedna wielka rozklapiocha,motylek!to podle co zrboilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooo ;((((((( nie wytrzymam
no nie wierze,to naprawde?koniecznie mi wyślij te fotki.MATKO BOSKA,ON MI TAK MÓWIŁ 'JESTEŚ TĄ JEDYNĄ ,KOCHAM CIĘ,CHCĘ Z TOBA BYĆ'zawsze mnie przepraszał jak mnie pobił,pamiętam jak podczas mojego ostatniego porodu który odbierał krzyczał,że mnie kocha i kocha nasze nowonarowodze dziecko,potem brutalnie ja zabrał i z agresja ogolił na lyso!!!! a potem powtarzal,ze nas kocha!!! ja wierzyłam i wierzę,że z nim będę jeszcze,że to jest znak!!!jesteśmy za bardzo do siebie podobni,za bardzo sobie przeznaczeni zeby się rozstać!!!nie dopuszcze do tego!!pamiętam krzyki naszych przerazonych dzieci,pamietam mój ból i płacz,ale ja go nie odrzuce nigdy!jestesmy sobirpzeznaczeni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooo ;((((((( nie wytrzymam
fajansiarz odpowiedz na moje pytanie,najlepiej odbierz maila wyslalam ci zdjecia dzieci naszych i pewną prosble..odezwij sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooo ;((((((( nie wytrzymam
ahhh no pamiętam to wszystko,ale teraz to wspomnienia,ktore nawet milo wspominam...on rzucal we mnie talerzami a ja rzucałam w niego tym szkłem,bilam nasze dzieci,wyzywalam sie,syna chcialam kiedys udusić bo ZA BARDZO mi JEGO przypominał...za bardzo za nim teskniłam i nie wiedziałam co robić,chcialam sie schować ukryć biec daleko,uciekać jzk najdalej,ale z nim1! na koniec świata iśćz nim,z fajanbsiarzem i nigdy nigdy nigdy nigdy nie wrócić!zostawić dzieci i byc tyko z nim do konca zycia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooo ;((((((( nie wytrzymam
hej aster ale nie wiesz jak to boli,dziekuje za wsparcie to sie zawsze przyda,jednak ja za nim TESKNIE............i nawet nie jestem ani troche gruba czy tam przysadzista,jestem przerazliwie chuda,glodze sie,mam anemie.fajansiarz jest bad boyem,ale mial byc moj... a nie ze zdradza,nie dba o dzieci,olewa nas...nie wiem co z tym robic,chcialabym z nm byc tka jak keidys,poznalismy sie juz w liceum,potem szybko zaszlam w ciaze.ciesz sie,ze z nim nie bylas,bo pewnie bylabys w podobnej sytuacji jak ja ,z dziecmi z problemami psychicznymi i swoja styraną psychiką przez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja właśnie przez Fajansa się ciągle odchudzam, bo dzwoni do mnie skubany co piątek i pyta czy przekroczyłam już tę Jego magiczną ukochaną liczbę kilogramów u kobiet, które pożąda [minimum 100 kilo :O] Boję się Go jak cholera, zmieniam numery telefonów, zmieniam miejsca zamieszkania, ale On i tak mnie zawsze znajdzie, bo ma kolegów w policji i mafii pruszkowskiej. Nie ma bata na tego człowieka. Już tylko sam Bóg może nam pomóc :( :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooo ;((((((( nie wytrzymam
wiesz hmm to nie jest miejsce do zartow,przepraszam,tu nie chodzi o kilogramy ale o psychikę.i to przykre,ze do ciebie dzowni a do mnie nie... i do naszych dzieci tez nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem seriously poważna. Jak nigdy dotąd. Ciesz się, że nie dzwoni. To taki zboczeniec... Cały czas mi nadaje, że jak utyję już, to mam zacząć nosić legginsy i czerwone szpilki... No po prostu ja też nie mam sił już tego słuchać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE POTRAFIĘ ŻYĆ BEZ ASTER290
dlaczego minie odpisujesz?😭 żaden fajansiarz do ciebie nie dzwoni,to ja,wielbiciel puszystych dojrzałych pan :classic_cool: im więcej ciałka do kochania tym lepiej ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooo ;((((((( nie wytrzymam
ale ja ci powiem szczerze,ze wolalabymjakby dzwonil-nawet jakby mial mnie wyzywac czy cos.lepsza jest arogancja niz obojetnosc do mnie i do dzieci.ma ze mna trojke dzieci a ostatnio rok temu tylko odebrał moj porod i tyle go widzialam...dzieci strasznie to rpzezywają i cierpią.dzieki za zrozumienie.haha tez chcial zebym sie sexownie ubierala,ale z dziecmi nie wyrabialam i popadlam w nalogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, co mam powiedzieć... :( Przepraszam Was wszystkie :(😭🖐️🌼❤️🌼❤️🌼 Już nie będę, przyrzekam :classic_cool: ­ Idę przemyśleć parę rzeczy, zastanowić się nad sobą, bywajcie :classic_cool:🖐️)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE POTRAFIĘ ŻYĆ BEZ ASTER290
obraziłaś się:(?nie użyłaś emotki w swojej wypowiedzi😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooo ;((((((( nie wytrzymam
fajansiarz,bardzo dziekuje,bardzo sie wzruszylam tym..to wiele dla mnie znaczy.wierze w ciebie,wierze ze bedziesz lepszym czlowiekiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwaga! Nie ufać w to co pisze Fajansiarz 🖐️:classic_cool: Nie, nie obraziłam się. Unikasz odpowiedzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tęsknie za fajansiarzem.
witaj.dzieci znowu mi za nim placza,szczegolnie syn.i co ja mam z tymi maluchami zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tęsknie za fajansiarzem.
adonis cudzych pan,jaka dalbys mi rade?fajansiarz nas przeprosil,nawet zadzwonil o 19 do synka i sobie pogadali,ale nadal jest kiepskawo.co mi poradzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×