Fajansiarzu, wyczuwam Cię gdzieś tutaj

Hm.. Może napiszesz Nam coś o sobie nowy forumowiczu ?

Jestem nadprzecietnie pięnkna

ho! i tym nad i podprzeciętnym

O jak Fajansówka mikołajowo zaciągnęła Również witam wszystkich bez wyjątku w ten piękny wieczór tuż przed środkiem tygodnia

Masz szczęście bo inaczy byś musiała opuścic Nasze topełe To topik iwyłącznie dla bogatych i pięknych :O Cześć Jarosław

w końcu święta za pasem co tam u Was Fajansu, Iwo i reszto tej pięknej i bogatej gromadki?

Taa, Święta :O Dla nielicznych Ja dalej żyję, nawet zupę zjadłem niedawno; kalafiorowa, dobra A u Ciebie?

dorabiasz jako święty mikołaj? no nie jest to pomidorówka, ale pewnie mamina, więc smaczna a u mnie bez zmian, żyję dalej również, ale co to za życie

Dorabia ale jako worek Św. Mikołaja :O

worek też ważna rzecz, kto wie czy nie ważniejsza!

Nie muszę dorabiać, mam wystarczające profity z mego głównego zajęcia Owszem, mamina zupełe zawsze smaczna. Też kiedyś będziesz mamusią, to zobaczysz, jak to jest No właśnie... co to za życie :O Na trzeźwo jest ono nie do przyjęcia

doskonale zatem wpisujesz się w trend topiku muszę się u niej podszkolić jak należy postępować żeby wychować tak wspaniałego syna więc.. co pijesz?

No! W końcu jakiś poważny temat Moim ulubionym daniem jest Krupnik

No tak, tu wszyscy tacy przedsiębiorczy und zaradni Sposób jest prosty - przede wszystkim musisz być zdolna und pracowita, reszta sama przyjdzie Teraz nic nie piję, ale chyba pójdę se znów nalać soku pomarańczowego A Iwąka tylko by przyswajała i przyswajała te zupy :O

można by rzec.. kafeelita zdolna jestem niesłychanie, pracowita hm...też, więc się nadaję nie wygodniej byłoby trzymać kartonik przy sobie? pewnie nie tylko a ponieważ pewne bóle zaczynają dokuczać tu i ówdzie spadam zanim zejdę na amen :O dobrej i kolorowych wszystkim naraz i każdemu z osobna

Dobranotz Jarosławie

No, w końcu zdecydowanie potwierdziłaś, że jesteś pracowita! Zyskałaś w mych oczach :D Zapiszę Cię na mej liście kandydatek na gosposię Aa, tylko że te bóle kręgosłupa Ci dokuczają... :O No nic, coś tam dałabyś radę porobić, najwyżej zatrudniłbym 2 gosposie Jednak nie poszedłem po ten sok, odechciało mi się :O Także dobrze że nie trzymałem go przy sobie, bo by niepotrzebnie zawadzał i ograniczał mi pole manewru ręcami. Dobrej nocki, Merlinu, wyleż się wygodnie na drzwiach

:o

O tej porze? :O

Czemu nie? :o

Pracuję na odlewni Pratza polega na wstaniu rano i wyjszczaniu sie Dobranotz Fay :) Qtasku ))

To chciałbym z Tobą pracować :D

Orędżu Praca o ty porze to dla mnie obcy obyczaj, stąd me zdziwienie Iwąka Ty to zawsze wychapiesz najlepszą robotę :O Dobranoc, wulgarna kobiecinko ))

oszołomy Fajansu, wzruszyłam się z okazji wpisania mnie na listę kandydatek, która zapewne szybko przestanie być listą, a stanie się tym jedynym najsłuszniejszym wyborem chyba sobie spałaszuję czekoladę, którą pałaszuję z okazji wyjątkowych okazji a... długo jeszcze do tego dwudziestego pierwszego grudzienia?

Aleś strzeliła 666-go posta Fajansówko :) PS. Pewnie zaraz się zacznie

Astru to wcielenie Prawdy czy tam raczej Prawda to wcielenie Astru? koniec jest bliski

Jestem czymś więcej :)

Nie, jestem tu nowY Fajans potwierdzi. Razem chodzimy na piwo w butelkach o kształcie granatów. No i kiedyś podczas takiej popijawy wspomniał mi o tymże forum, i tak się zaczęło :O Dobranoc.

taaa.. rozumiem, też jestem tu nowa dobrej

O, bardzo dobrze, że pojawił się taki wątek! Może się w końcu dowiem, Fajansówko, kimże tak naprawdę jesteś Mów Niepokoi mnie trochę ten 666. post z Twej strony :O Będę Ci się bacznie przypatrywał Przykro mi, że muszę Cię zepsuć (i spowodować wyrzuty po czekoladzie), ale przy mym niezdecydowaniu każda moja lista jest bardzo trwała :D A czemu wyczekujesz 21 grudnia? Też nie możesz się doczekać końca świata? Dobranoc, Asteru, mój kulego od oldskulowego piwa w małpkach