Fajansiarzu, wyczuwam Cię gdzieś tutaj

no właśnie źle rozumiesz, bo kiedyś bardzo chciałam zostać panią od polskiego :D głównie po to żeby robić dyktanda i je sprawdzać ­ czyli pewnie jestem starsza, ale że kobiet się o wiek nie pyta to nie jestem w stanie obalić Twojej tezy i jestem zmuszona szanować Cię bardziej niż do tej pory (czyt. zgadzać się ze wszystkim co mówisz)

))) ­ Fajansfanko dlaczego akurat Fajansiarz?

co dlaczego?

Ty już dobrze wiesz co ...no dlaczego jesteś akurat jego fankoł. a nie moją np :O

Czyli rozumiem (mam nadzieję, że tym razem dobrze), że jakaś pani od polskiego bardzo musiała Ci podpaść ­ Kobiet się o wiek nie pyta, ale kobiety mogą otwarcie o swoim wieku mówić, także do ewentualnego obalenia masz otwartą drogę ­ O, cześć ciekawski, biedny Padaltzu No tak, w kółko tylko sami fani, to przydałaby się i fanka Jakaś przeszkoda na horyzoncie? :D

jak Ty do mje per Padaletz to ja do Ciebie per Tramwajetz i jakbyś chciał wiedzieć to fanek mi również nie brakuje

Chyba raczy Fajetz :O Ale się gupio z czymś rymuje No dobrze, a co z przeszkodą?

nie ma żadnej przeszkody poza tym, co się wtrącasz kurda płacą Ci?

czy znajdzie się tu miejsce dla zagubionej wędrowczyni?

bo Fajans jest miły, kulturalny i sympatyczny ma też tendencję do płaczu jak się o nim za dużo dobrego mówi, więc na tym poprzestańmy bycie fanką niesie ze sobą konieczność wymyślenia jakiegoś adekwatnego nicka, a przy Twoim skomplikowanym kafeteryjnym imieniu stanowi to pewną trudność no bo jak .. peeśpefanka? paltzofanka? padaltzofanka? ­ no i znów nie zostałam już tu wyzwana od polonistek co mnie bardzo ubodło ­ owszem, ale mężczyźni mogą jeszcze bardziej otwarcie mówić o swoim wieku, także w moim imieniu możesz tę tezę obalić

no to przecie tę Fajans się niczym nie różni ode mnie :O nick Ci nie pasuje i ja mam to kupić ? :P no dobsz niech Ci będzie... pacz jaka jestę tolerancyjna und niewścibska

zapomniałam o najważniejszym - jest mężczyzną, czego nijak nie przeskoczysz

myślę, że dałoby radę, ale aż tak mi nie zależy zresztą w ogóle mi nie zależy, napisałam o tym tak żeby nie było, że pytam bez powodu :P

Padaltzu Płacą, ale się nie wtrącam do stu tysięcy wielorybów :O ­ MarcinQ O mameue, znów tyle miłych słów Nie zasnę ­ No to ja już nic nie rozumię z tym polskim :O a właściwie z polonistką ­ Ale ja się zgadzam z Tobą, że mężczyźni mogą otwarcie mówić o swoim wieku, więc po co mam to obalać? ­ Ewelino Kajor To błagalne pytanie należałoby złożyć na ręce naszego gospodarza Marcina

mnie tym bardziej nie zależy a każdy powód jest dobry żeby zapytać ­ zapomniałam dopisać, żebyś tego nie czytał, bo znów będą problemy ­ no skoro ktoś mnie tak nazwał te kilka(naście) stron temu i mnie to ubodło to chyba jasne, że ponowne nazwanie mnie w ten sposób powoduje powrót niemiłych wspomnień ­ nie wytrzymię z Tobą normalnie wszystko przekręcisz ­ Ewelino, zgłoś się w wigilię to przygotujemy dla Ciebie nakrycie ­ tymczasem zwijam na dziś stoisko z rogalami życząc obecnym i nieobecnym kolorowej nocy i dobrych snów

Ktoś Cię nazwał kilkanaście stron temu polonistką?? Nie wiedziałem :( ­ Nie nie nie, Fajansówko, wszystko pomyliłaś. To Wy macie to do siebie, że przekręcacie (my z kolei odkręcamy) A "nie wytrzymię z Tobą" to całkiem znajomy tekst :D ­ Dobranoc, MarcinQ i wzajemnie ))) Ale rogale możesz zostawić, po co masz dźwigać

co tam lumpy i lumpiary?

Ja jestem jeden, ale mam nadzieję, że też mogę się wypowiedzieć ­ Tak więc... Co tam? Hipopotam Fajansówka miała jak widzę ciężki poniedziałek

pfff, o tej godzinie to się możesz Faju jedynie wypowiadać do prawika21

doo bryyy wieee czóóóór ­ Fajansu, dla mnie każdy dzień ma coś z ciężkiego poniedziałku a co u Ciebie, poza hipopotamem? ­ ps. gdzie jest horoskop?

Świetnie Cię rozumiem, zabobonna Fajansówko, ja też nie mogę się opędzić od codziennej poniedziałkowej ciężkości (stąd ten hipcio ) Tak jak i dziś ­ PS. Umiesz robić barszcz z uszkami? Jak Ci wychodzi w porównaniu do pomidorowej?

ja też czekam za horoskopem ­ Faja, szukasz kucharki?? :O

Kolejna zabobonna :O Se możecie podać ręce (wszystkie cztery naraz) ­ Na razie nie szukam, ale dobrze być rozeznanym w sytuacji Nigdy nie wiadomo, co przyniesie kureski los

siema młodzieży ­ Fajansu, wszystkie zupki wychodzą mi wyśmienicie, zwłaszcza te z proszku ­ przez brak horoskopu czuję się strasznie zagubiona, a dodając do tego zmęczenie wszystkim czym zmęczyć się da, mijający tydzień uważam za wyczerpujący i tym samym ogłaszam wieczny odpoczynek

A ze mną, starym dziadem, mimo zmęczenia się nie przywitasz? ­ Bez horoskopu nie możesz znaleźć swojej życiowej drogi? Chciałabyś, żeby ktoś Ci ją wskazał paltzem? ­ Jeśli chciałabyś wygłosić nam pogadankę o pochodzeniu dzieci, to śmiało, nie krępuj się. Będę słuchał z zaciekawieniem

Cze kowbojarzu w rakiecie

piosęke Piaska do Fajansowej "Prawie do nieba wziołem Cie, gdy założyłem buty swe"

Jedna dowcipniejsza od drugiej

Tramwajarz

M.K.O. Stfór ­ Powiecze nie dochodzi?