Fajansiarzu, wyczuwam Cię gdzieś tutaj

albo powiem ja tam lubie ogien :P i cieplo ogniska, domowego ale fajek jusz wybral niech se tera marznie

wszystkich zatkało ­ dobranoc wiec wam mowie ja :P

przynajmniej się wewnętrznie oczyścisz ­ coś pomieszałeś :O mówię o samym rozpalaniu ogniska np, a ognisko (także domowe :P ) lubię a z czym mam nie igrać jeszcze w takim razie? ­ dobrze.. w takim razie kto poza mną jeszcze nie został skreślony? ­ nie chcę przecież stawać na drodze łączącym Was stosunkom

Oj, Loczek, jak zwykle tragizujesz Dobranoc, ciepłego ogniska pod kordłą ­ Fajansówko: Nic nie pomieszałem Mówiłaś o niechęci do ognia A masz nie igrać z ogólnie pojętym niebezpieczeństwem chyba, c'nie? Wiadomo ­ Tłumaczę Ci, że mam tam nakreślone i ciężko się połapać :O Muszę zrobić nową listę Mogę Ci obiecać, że wpiszę Cię jako pierwszą A czemu wogle tak Cię interesuje ta moja lista? ­ Tu każdego z kimś łączą jakieś stosunki, także nie dramatyzuj, niczego nie zdeptujesz

ciężko to wyjaśnić, w każdym razie przy ognisku chętnie posiedzę, choć może akurat nie teraz nie martw się, jestem dość ostrożna, jeśli nie za bardzo nawet ­ może pomóc Ci przy tej liście? mogę przepisać np bo jestem po prostu ciekawska ­ a Ciebie co i z kim łączy? ­ i dobranoc tajemniczej łkającej koleżance

Rozumiem, nie chcesz zaśmierdnąć przed początkiem nowego tygodnia A dopuszczasz np. przejście na czerwonym świetle? ­ Niee, dziękuję, poradzę sobie W ogóle nie wiem czy jest sens robić tą listę dla jednej osoby :O Odłóżmy ją może na później, gdy zrobi mi się koło dupy i będę zmuszony zabrać się za poszukiwania ­ :D Ze wszystkimi stałymi użytkowniczkami tego topa łączą mnie bardzo dobre, koleżeńskie stosunki

też, a poza tym nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie pogoda nie zachęca do rozpalania ogniska raczej nie, choć wiem, ze zielone światło gwarancji bezpieczeństwa też nie daje ­ czyli jednak tylko ja zostałam choć nie podoba mi się określenie "pomoc domowa" ­ no cóż, widocznie musisz mieć coś w sobie

U mnie Ci powiem w zasadzie nie pada, także można by coś tam rozpalić. Ognisko zimą czy zimną jesienią to fajna rzecz ­ A jakie określenie byś wolała? ­ Jestem po prostu bezkonfliktowy

co z tego, że nie pada jak jest zimno poczekajmy do wiosny ­ jakieś bardziej "partnerskie" ­ i w ogóle się nie kłócisz?

Najlepiej być na NIE ­ :D Widzisz, a ja wolę przejrzysty rozdział ­ No tak w ogóle to nie, ale zasadniczo nie wszczynam awantur

chuj Ci w dupę fajansiarzu

no dobrze, w takim razie rozpalmy ognisko u Ciebie w domu ­ ten przejrzysty rozdział kosztowałby Cię więcej ­ a o co się kłócisz? sprowokowany oczywiście ­ ps apeluję o lepsze podszywy

No tak, jak już palić, to w domu ­ Dlaczego więcej? Zawsze sądziłem, że właśnie mniej (uwzględniam tu również zdrowie) ­ Kłócę się wtedy o to, czego dotyczy prowokacja Często są to w sumie różne pierdoły :O A Ty wszczynasz awantury?

a palisz? skoro już o paleniu mowa ­ globalnie rzecz ujmując taniej dla obu stron wyjdzie partnerstwo (także w sensie zdrowotnym) no, ale żeby to dostrzec należy pomyśleć nie tylko o sobie ­ i wygrywasz te utarczki? oczywiście, że nie zdarza mi się reagować na prowokacje, ale generalnie jestem spokojną osobą

Oczywiście, że nie palę A Ty? ­ No to przede mną chyba długa droga, żeby to dostrzec ­ Różnie A łatwo Cię urobić und podporządkować?

nie ­ zacznijmy od tego, że nie ograniczasz się do pytania co "ona" może zrobić dla Ciebie, ale co Ty możesz zrobić dla niej ­ a częściej? niestety jestem dość miękka ale coraz częściej budzi się we mnie uśpiony buntownik

A paliłaś? ­ Hm, no trochę za trudne to dla mnie Ci powiem... Ale jakbym upadł na głowę, to może bym tak pomyślał ­ Ciężko mi powiedzieć, mam słabe zdolności analityczne ­ Oho, czyli ludzie dookoła za dużo se pozwalają ­ Muszę się zabierać, także miłego wieczorku, nie płakusiaj przed jutrem, miłych spaciulków und poranka i coby w pracy szybko zleciało

nie :D ­ nie prowokuj mnie żebym Ci nie życzyła jakiegoś delikatnego zderzenia z ziemią ­ chyba nawet najbardziej opanowaną osobę może wyprowadzić z równowagi ktoś kto próbuje nią rządzić ­ ile życzeń dziękuję, Tobie też dobrej nocy, obfitej w sny, mnóstwa przemyśleń prowadzących do odpowiednich wniosków (patrz wyżej ) i przyjemnego zimowego poniedziałku

nołlajf?

"legion"

o co za szybko odzew ­ witam legionu

cześć, nołlajfu

Jeszcze nie pojszłem spać jednak ­ Wena nie pozwala mi spać ­ A więc... historyja z życia wzięta ­ Pojszłem dzisiaj po kiełbaski pani dała dwa bobaski (takie małe paróweczki) ciepłem se je do mej teczki :) ­ cdn.

Wskoczyć chcę już do tramwaja :O nagle "cap" coś mię za jaja :O to z parówką psie huncwoty pomyliły me klejnoty ­ Yo

ale mi sie podoba ta ksyfka reszty nie komentuję bo zbedne me slowa ­ Fajek i tak lakonicznie napisze az zdanie jedno i to pojedyncze, wiec i ja sie nie bede produkowac ­ badz mila dla Fajka, Fajansofko i rozmnazajta sie w spokoju czy w pokoju jak wam wygodnie, byle było godnie :P

Zara tu zrobie kopiuj ,wklej Każdy pozna Twe drugie oblicze

z tego pospiechu , N mi się zjadło N jak niewinnośc Fajansa

Taaa :O

Bardziej podoba mi sie słowo, jasne

cieciu jeden bo same sie nie zrobią !