Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łezkaaa w okuu

Pamiętacie te czasy???

Polecane posty

Gość Łezkaaa w okuu

Kiedy wracało się ze szkoły do domu,rzucało plecak,pochłaniało obiad i biegło na podwórko?Nie było telefonów a mimo to każdy wiedział gdzie ma być, jeśli nie, nie było hamulców by wprosić się do kolegi do domu.Pamiętacie domki na drzewach, podrapane kolana i łokcie, "bazy" w krzakach,podkradanie słonecznika i kukurydzy sąsiadowi z ogródka, zabawy w domek i sklep, kiedy to liście były pieniędzmi a piasek cukrem? Pamiętacie podchody, bieganie po kałuzach i zbożu? Grę w klasę, skakanke i gume? Sławne "dziesiątki" i piątki? Pamiętacie jak ze smakiem zajadaliśmy się chlebem z masłem i cukrem, jak pochłanialiśmy tony jabłek i gruszek prosto z drzewa, albo niedojrzałe, brudne od piachu truskawki po których nigdy nie bolał brzuch. Pamiętacie huśtawki z linki i kawałka kija od której niemiłosiernie bolała pupa od siedzenia i spadania z niej gdy kij się połamał? Pamiętacie zjeżdzanie z górek na workach wypchanych słomą albo na kawałku gazety? Pamiętacie jak dzwoniło się z kumplami do drzwi sąsiada i uciekało? Ach...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia2004
Nie pamiętam, urodziłam się w czasach idroida :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektóre rzeczy pamiętam. Fajnie było bez komputera, komórki i innych zabijaczy czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łezkaaa w okuu
Pamiętacie sławne karteczki,wymienianie się nimi? Do tego, kto miał nowe zlatywało się pół szkoły;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgbnb
tak pamietam, jak córka mieła kolkę plakała pół nocy i jak nad ranem usnęła wykończona a syn sąsiada, zbiegając na dół budził ja dzwonkiem do drzwi.... nadal mnie to "bawi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perdynand pryszczycbear
ja sie urodziłem w 66' ale też sie wymieniałem karteczkami :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łezkaaa w okuu
Bardzo fajnie;)A na informatyce grało się w małysza, w domu w pegazusa, w czołgi,mario i contre biegając i wymieniając się dyskietkami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łezkaaa w okuu
W ogóle fajne to czasy były,biegało się umorusanym od rana do wieczora a jedyne co oglądaliśmy to wieczorynka i z rana teleranek albo domowe przedszkole:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jan oborniak
Gówniane to były czasy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha karteczki :) potem była następna moda na karteczki, tym razem bez kratek, same rysunki. To była nowa, lepsza generacja. Albo Pokemon Tazzo z czipsow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łezkaaa w okuu
Tyle lat minęło, a ojciec wciąż lubi mnie dobrze i mocno wypierrdolić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietam to :)
było super, na serio łza sie w oku kręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łezkaaa w okuu
Nie wysilaj się podszywie:) Albo gumy donald i te z naklejkami:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie korzystałem z uroków
dzieciństwa ze względu na problemy psychiczno-neurologiczne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łezkaaa w okuu
I "złote myśli" i dawało się każdemu pokolei wpisywać,albo do pamiętnika i zawsze pisało się "Ku pamięci" a potem "na górze róże(...)":-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jan oborniak
nie korzystałem z uroków dzieciństwa ze względu na problemy psychiczno-neurologiczne :D Ja też :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łezkaaa w okuu
Czy tylko nas garstka ma dobre wspomnienia z dzieciństwa?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jan oborniak
łezka się kręci, grałem wtedy w palanta, może dlatego tak mnie zwą najmilej wspominam zabawy w wc np porównywanie fujarek, zawsze z moją paróweczką dla niemowlaków przegrywałem, lubiłem to bo karą dla przegrywa było przytrzaskiwanie dzwonków drzwiami - może dlatego mówią do mnie woźny 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łezkaaa w okuu
Żadnych miłych wspomnień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łezkaaa w okuu
marny podszyw:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie, nie pamiętamy
bo nie mieszkamy na wiosce i sąsiad nie ma kukurydzy na polu ani zboża, nie ma wcale pola nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrego dnia
się pamięta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jan oborniak
piękne czasy np zawody balonówami, kto większa wydmucha bańkę zawsze przegrywałem, bo ryło miałem obite i niepełny garnitur zębów, jak to popychadło, za nic w świecie nie mogłem nadmuchać najmniejszego choćby balona i znowu dostawałem łomot, tak bez końca, tak mi zostało dlatego czasami nie wiem co piszę, krwiaki ciężka rzecz w głowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łezkaaa w okuu
Akurat mieszkałam w mieście a na wieś jeździłam do dziadków i też się dobrze bawiłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jan oborniak
Pieprzysz podszywie. Byłem 4 razy relegowany w podstawówce za bójki, obrażanie nauczycieli i onanizm w wc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jan oborniak
Nauczycielce rosyjskiego, aktywistce partyjnej nasrałem do torebki. Rodziców ciągali za to po komisariatach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotel
widoczki ,ślepy dziedek na trzepaku,gumy turbo,gra w hacele na przerwie,resorowce z pewexu,w TV pi i sigma z matplanety,załoga G.,zabawa na betonach ,puszczanie baczków(kapsle wypełnione saletrą i cukrem),gra w kapsle,picie z woreczka i.t.d.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
no ,ja pamietam....2 programy w telewizji,w czwartki zawsze czekalam na kryminal a soboty na kino nocne o 23 przy ktorym zawsze zasypialam juz na litrach poczatkowych,poniedzalkow nie lubilam bo nie bylo filmow tylko teatr o 20,racja ze nie bylo komorek a kazdy wiedzial gdzie kto inny jest,wakacje u ciotki na wsi albo kolonie i obozy sportowe u nas byla raczej bieda i zawsze marzylam o pilce do siatkowki jak wreszcie moje marzenie sie spelnilo to mylam ja codziennie i smarowalam kremem nivea :) dobre czasy....swoim dziecio tez staram sie zapewnic rozrywki,sporty ,wyjazdy a nie tylko komputer i tv.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrykus88
gumy boooomer pamietam a jak taka bajka denver dinozaur leciala jakos 1996 to kazdy z podworka u mnie schodzil:D Ogolnie kiedys bylo inaczej napewno lepiej pod wzgledem kultury masowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jan oborniak
Dyrektorowi, donosicielowi i partyjnej mendzie, nalałem do dużego fiata, gdy zostawił uchyloną szybę. Skurwysyn nigdy nie ustalił, kto to zrobił, bo wiecznie chodził pijany i chyba sam siebie podejrzewał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×