Lekarze

Czy wy nie umiecie odróżnić fikcji od realiów? To zwykły serial a nie film dokumentalny. Nie musi być wiernym odwzorowaniem rzeczywistości. Czy tak samo reagujecie, kiedy oglądacie romansidło w tiwi? Przecieczcież takie historyjki nie zdarzają się w świecie realnym. Co z wami, ludzie? :-o

To tak jak z ta nagonką na Rozenkową, że niby w domu ma pomoc domowa i ściemnia ludzi że tak z niej perfekcjonistka itd... Perfekcyjna Pani Domu to jest jej ROLA (czytaj: praca!!!) a nie postawa życiowa... Jak chcecie zobaczyć realia to pochodźcie sobie po szpitalach a nie siadajcie przed TV oglądając film FABULARNY

ok.masz racje. tylko wkurtwia nas, że w realu nie jest tak jak na filmie. wszędzie widzimy przesadę... i o prawnikach, i o lekarzach a takze u Kiepskich :-P

"tylko wkurtwia nas, że w realu nie jest tak jak na filmie." xxx I tu się mylisz. Byłam w takim szpitalu. W Warszawie. Z tak troskliwym personelem. Z pielęgniarką, która na jedno moje stęknięcie była przy mnie, poprawiała mi poduszkę i sprawdzała, czy wszystko ze mną w porządku. Żadnego chamstwa, burczenia i kawuś z psiapsiółkami. Niech wkurwi was coś innego. Na książki przygodowe, romansidła, bajki też się wkurwiacie, bo "opisują inny lajf"? Życie to nie je bajka.

kiedy czytam romansidla czy bajki to wiem czego moge sie spodziewac. ciesz sie, ze trafilas do takigo szpitala jak z filmu. to pewnie 1 na 1000 w naszym kraju. w pamięci mamy zupelnie co innego. w moim "dużym" miescie niestety bieda w tym temacie.

fakt, że takie perłki zdarzają się rzadko, szczególnie ciężko znaleźć miły personel na nfz :) ale najważniejszy jest lekarz, który powinien być przede wszystkim dobrym specjalistą, czyli skutecznym, oddanym, patrzącym obiektywnie i z szerszej perspektywy. np doktor Feleszko - pediatra moich maluchów ma z nimi fantastyczny kontakt, prawdziwy lekarz z pasją, dzieciaki go uwielbiają i wiem, że nie narazi ich na niepotrzebne leczenie, a dodatkowo niezwykle uprzejmy i przystojny niczym Małaszyński :) więc tak, tacy lekarze istnieją!

...no teraz personel stara się jak może bo na ich miejsce jest pelno innych chetnych

"kiedy czytam romansidla czy bajki to wiem czego moge sie spodziewac." xxx A tu nie wiesz? No proszę cię, nawet tak nie żartuj. Przecież fabuła lekarzy jest tak oczywista, jak fabuła Śpiącej Królewny :D

Damascenka widze,ze nie masz ciekawszych zajęć do roboty,bo już pod kilkoma postami widziałam Twoje jakże dziwne komentarze domyślam,się ze musisz mieć pełno kompleksów ponieważ wszędzie na wszystkich najeżdżasz a ideałem na pewno nie jesteś także jak nie masz nic konkretnego o powiedzenia to się po prostu ZAMKNIJ !

Yyy...że jak?? Że Damascenka na WSZYSTKICH najeżdża?? No nie wydaje mnie się...a przynajmniej nie w tym wątku, ale widać osoba powyżej ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem :D Co do dziąseł Różdżki - to się nazywa "uśmiech dziąsłowy" i jest mega trudny (a często niemożliwy) do zniwelowania. Wiem coś o tym, a jak nie wierzycie to zapraszam na pierwsze lepsze forum ortodontyczne. Aktorka ma taki uśmiech i już. Musicie się z tym pogodzić. Nie wystawia tych dziąseł celowo :P

.... oj, wiem , że taką ma urodę i trzeba to zaakceptować tak jak szparkę między zębami u innych. Mnie akurat to drażni a innym może się podobać. ja też nie jestem cudem świata a nawet daleko mi do Różczki. Wiem co mam negatywnego i staram się to tuszować aby nie drażnić oka przeciwnej osoby. to oczywiście moje subiektywne odczucie.

dla zakochanych w lekarzach - randkilekarzy.pl :)

"domyślam,się ze musisz mieć pełno kompleksów ponieważ wszędzie na wszystkich najeżdżasz a ideałem na pewno nie jesteś także jak nie masz nic konkretnego o powiedzenia to się po prostu ZAMKNIJ !" xxx Blondysiu :) 1. Wróć do podstawówki i poproś panią od języka polskiego, by pokazała ci, jakie korzyści można odnieść korzystając ze znaków przestankowych. 2. Domyślanie się (myślenie) nie jest twoją najmocniejszą stroną (a raczej twoją najsłabszą stroną), zatem najlepiej będzie, jak zajmiesz się czymś innym (np. uczeniem się zasad interpunkcji i ortografii). 3. Konkretnego miałam coś do powiedzenia, a że tobie to nie odpowiada, to akurat gówno mnie obchodzi :) Nie jesteś KIMŚ, bym miała sobie tobą głowę zawracać :) 4. Przeproś i wyjdź :)

Nie oglądałam wszystkiego, czytałam ,że ojciec przeżyje operację

on przeżyje, siostry się polubią, Alkicja zostawi szwagra.... to wszystko jest do przewidzenia :-P

Oglądaliście już nowy odcinek? Podobało mi się zakończenie, jak Alicja wreszcie powiedziała Maksowi, ze Go kocha :) No i w ogóle zapowiada się ciekawy sezon.

Fajna ta scena ze skokiem. I to Maksa "kocham Cie, bardzo Cie kocham" ;)

Alicja po przeszczepie. Komplikacje przy operacji. Czy Alicja przeżyje??

musi bo inacej film skończyl by sie. może edyta zacznie użalać sie nad nią i pogodzą sie.

Przeżyje ;) Streszczenie następnego odcinka: Alicja przeprowadza się do Maksa, a Daniel zamierza zamieszkać z Sylwą. Jivan jest zaskoczony nowymi zwyczajami żywieniowymi swojej ciężarnej żony. Orda nie odstępuje na krok Florczyka, który bardzo mu imponuje. Alicja wraca do pracy. Maks zajmuje się pacjentem, który czeka na przeszczepienie nerek i trzustki. Elżbietę podrywa prezydent Torunia Jerzy Łącki. Szymańska ma poznać rodziców Maksa. Chłopak jest bardzo przywiązany do mamy i ogromnie podziwia swojego ojca, chirurga plastycznego. Maks spotyka w szpitalu kolegę, który wyrusza na misję do Somalii. Ten proponuje mu wyjazd, lecz Keller się nie zgadza. Beata umawia się z przystojniakiem poznanym na forum narciarskim. Leon organizuje kolację dla rodziny Kellerów i swoich córek. Podczas posiłku Maks zaskakuje wszystkich.

no to czekamy na kolejny odc:P

co za żenada z tym , że niby ojciec maksa próbował zgwałcić Alicje. koncze w tym momencie oglądać ten serial. to gorsze niż moda na sukces

max jej nie będzie wierzył , ojciec maxa będzie się wypierał. Kurwa co za masakra ! Mogli wymyślić coś lepszego ... Żałosne

Też jestem niemile zaskoczona takim obrotem sprawy. Próba zgwałcenia narzeczonej syna... Nie wiem, może zmienili scenarzystę... Szkoda, lubiłam ten serial.

skąd taki anormalny pomysł? po pierwszej wizycie ojciec rzuca sie na przyszłą synową !?!? kto tak postępuje !?!? przecież to inteligentna rodzina, nigdy nic podobnego sie nie dzialo skoro wszyscy są zszokowani.... przestaje mi sie to podobać :-O

Zachowanie ojca Maxa już przed kolacją było jakieś dziwne. Za dużo nagich biustów się naoglądał i mu psyche siadła. Szkoda, ze zrąbali fajny serial :(

Do zerzygania z tym ich obsciskiwaniem. swoja droga, wspolczuje zonie Malaszynskiego ze jej mezulek gra takie sceny:P

No za słodko było między Alicją i Maksem. Wiadomym było, że pojawi się jakiś zgrzyt, ale wątek z próbą gwałtu przez dopiero co poznanego teścia jest obrzydliwy i w ogóle od czapy. A tak fajnie się sezon zapowiadał :o

nie oglądam tego badziewia. Nawet próbowałam , ale coś mi nie pasowało. Dziwny jakiś. Chyba coś z aktorami nie teges? Sama nie wiem... Stenka tak bardzo chce wykazac swój aktorski kunszt, Różdżka tylko sczerzy zęby, a Małaszyński ciągle gra super amanta, któremu żadna sie nie oprze...

kurwa co to za anormalny pomysl z tym gwaltem, to od czapy doslownie poznal ja tyle co, i co ? i jak mozna wymyslic tak chory wątek !! to az odpychajace, chcieli chyba postawic na oryginalnosc ale cos nie wyszlo, to obrzydliwe, kladzie cienna wszystko, chyba,ze wyjdzie na jaw ,ze ten tatulek juz mial takie akcje i wykorzystuje swoja pozycje na takie gierki, ale zal, ze to na alicje, no bez jaj !!! ps jak i ta scena z poczatku,---kilka miesiecy pozniej, to dla mnie pojscie na latwizne !! nie bylismy przy rekonwalescencji Leona i alicji, od razu sielanka, mogli to rozwinac, wiecej dramaturgii itp, a tu kilka mcy pozniej i po sprawie