Pytanie refleksja... czy różaniec lub inne modlitwy

Pan Jezus to nie żadna bujda. Odmówcie Koronkę do Bożego Miłosierdzia, przeczytajcie o Obietnicach dla odmawiających koronkę to naprawdę działa.

Ekonomia to kalkulacja zysków i strat a im przedsiębiorstwo solidniejsze, tym wybiega dalej z planami w przyszłość.

do weronkaskowronka Moja znajoma modlila sie dawno o dobrego meza i ma naprawde swietnego faceta [z charakteru]. Osobiscie niestety jestem czlowiekiem malej wiary i nawet nie modle sie.

" [zgłoś do usunięcia] hendaleko Pan Jezus to nie żadna bujda. Odmówcie Koronkę do Bożego Miłosierdzia, przeczytajcie o Obietnicach dla odmawiających koronkę to naprawdę działa" juz pedze ;-) zkaoncze blok tematyczny - bo wlasni z archiwum x ogladam;-)

" [zgłoś do usunięcia] buquile Ekonomia to kalkulacja zysków i strat a im przedsiębiorstwo solidniejsze, tym wybiega dalej z planami w przyszłość." ale tutaj straty sa przogromne - bo w wekonomii inwestycje opeira sie na prawdopodobienstwie zdarzen a nie na moznosci wykluczenia ktoregos z nich;-)

pomarańczo litości jako nastolatka byłam bardzo religijna mimo wszystko teraz jestem wątpiąca bo nie jestem w stanie łudzić się , że miłosierny ojciec bez mrugnięcia okiem skazuje kogoś na cierpienie, żeby w nagrodę coś tam mu zapewnić od kiedy jestem rodzicem wiem, że takie "miłosierdzie" i taka "rodzicielska miłość" nie istnieją

ROR Rozumiem, że Twoje życie to fascynujące pasmo sukcesów i nie masz absolutnie żadnej intencji. Powinnaś przynajmniej najpierw spróbować się pomodlić a później ciskać gromy na wiarę. Wtedy może byś była wiarygodna

ale w allaha juz tak;) muzułmanów nie da obrazic ale wielbicieli "jezuska" z milą chęcią

" Powinnaś przynajmniej najpierw spróbować się pomodlić a później ciskać gromy na wiarę. Wtedy może byś była wiarygodna" nie mam interesu zeby byc wiarygodna dla takich jak ty - to nie moj target;-)

Wątpię, czy ktokolwiek z tańca z gwiazdami jest w stanie się zapisać w historii ludzkości dłużej niż dwie edycje programu. :P Gadka o mikołaju- standard. Życie po śmierci to może i bujda, ale Jezus żył istotnie. Zresztą nie napisałaś ROR skąd wniosek, że taka postać to tylko legenda.

"ror w jezusa nie wierzy ale w allaha juz tak muzułmanów nie da obrazic ale wielbicieli "jezuska" z milą chęcią" och ;-) widze ze ktos z amna sie steksnil;-) tak samo w allaha, jezuska, maryjke i nne jahwe - czy jakie tam te psuedonimy maja;-)

Ike nie wiemy tego, bo mimo wszystko nie jesteśmy w stanie tego objąć naszym rozumem. O tych modlitwach napisałam dla osób zainteresowanych chcących z tego skorzystać. Na swoim przykładzie mogę stwierdzić, że działają. Tyle.

"Wątpię, czy ktokolwiek z tańca z gwiazdami jest w stanie się zapisać w historii ludzkości dłużej niż dwie edycje programu" no fakt - on mial lepszy pR ;-)) "Życie po śmierci to może i bujda, ale Jezus żył istotnie. Zresztą nie napisałaś ROR skąd wniosek, że taka postać to tylko legenda" ze zrodel historycznych;-) amen;-)

stęsknił? pochlebiasz sobie:D po prostu mam dobra pamięć;)

"Osobiscie niestety jestem czlowiekiem malej wiary i nawet nie modle sie." To powiedz Mu że nie możesz sie modlić i że prawie nie wierzysz, no bo: Sw Paweł mówił: "Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami". Rz8,26 No i też uczniowe widzieli jak Jezus wskrzesza, jedzenie rozmnaża, chodzi po wodzie, uzdrawia, wszytsko to widzieli a o co go prosili? A no o to: "Apostołowie prosili Pana: Przymnóż nam wiary!" Łk 17.5

"O tych modlitwach napisałam dla osób zainteresowanych chcących z tego skorzystać. Na swoim przykładzie mogę stwierdzić, że działają. Tyle." ja natomaist z mojego doswiadczenia powiem ze warto wypowiedziec prrosbe na glos a potem postac na lewej nodze po drzewem i policzyc do 10-ciu. to dziala;-) tyle.

" [zgłoś do usunięcia] ror w jezusa nie wierzy stęsknił? pochlebiasz sobie po prostu mam dobra pamięć" twoje tlumaczenia zostaly przeze mnie zaakceptowane;-)

Ike nie wiemy tego, bo mimo wszystko nie jesteśmy w stanie tego objąć naszym rozumem. ja tam wyznaję zasadę, że boga też musiało coś stworzyć lub stworzył się sam skoro bóg mógł to my też według mnie jeśli bóg istnieje jest bogiem mściwym i apodyktycznym więc wolałabym, żeby jednak go nie było

"Sw Paweł mówił: "Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami". Rz8,26" ja bym dla pewnosci jeszcze "co laska" dorzucila;-) "No i też uczniowe widzieli jak Jezus wskrzesza, jedzenie rozmnaża, chodzi po wodzie, uzdrawia, wszytsko to widzieli a o co go prosil" prawie jak sw. mikolaj , z tym ze on jeszcze na saniach jezdzil;-)

"według mnie jeśli bóg istnieje jest bogiem mściwym i apodyktycznym więc wolałabym, żeby jednak go nie było" haha ;-) uwazaj bo zraaz cie zamkna za "obraze uczuc rel." ;-)

Ciekawa jestem co to niby są za źródła historyczne. O Jezusie też pisali historycy. W jakimś filmie, chyba "Duch czasu" (beznadziejny swoją drogą), czy coś w tym stylu podważyli istnienie Jezusa tylko na tej podstawie, że reżyser stwierdził iż ci, którzy udokumentowali taką postać jak Chrystus "som gópi". Mam nadzieję ROR, że Twoje źródła historyczne działają tutaj na innej zasadzie. :P

"według mnie jeśli bóg istnieje jest bogiem mściwym" Gdyby to była prawda, każdemu gwałcicielowi gniły by natychmiast jaja, a każdy morderca, dostawał by ataku serca pare godzin po tym co zrobił.

podejmę ryzyko :P

Gdyby to była prawda, każdemu gwałcicielowi gniły by natychmiast jaja o ile zgwałciłby boga.... te miliardy mróweczek nie są warte skinienia małego palca u boskiej stopy

" Mam nadzieję ROR, że Twoje źródła historyczne działają tutaj na innej zasadzie. " proponuje troche poczytac - takich gosci co sie samozwanczymi mesjaszami nazywali bylo wielu;-) ale potraktowano ich zbiorowo jako jedenego jezuska;-) tak bylo latwiej zapewne;-) oni tez uwazali ze potrafia chodzic po wodzie ;-) poczytaj kiedy pierwsze narkotyki wynaleziono, ok? to tak przy okazji;-)

"Gdyby to była prawda, każdemu gwałcicielowi gniły by natychmiast jaja, a każdy morderca, dostawał by ataku serca pare godzin po tym co zrobił" a takto gina niewinne dzieci - bo bog siedzi , pewnie nie ma dostepu do netu i sie nudzi;-)

twoje tlumaczenia zostaly przeze mnie zaakceptowane och co za ulga;) inaczej chyba bym nie zasnęła

"te miliardy mróweczek nie są warte skinienia małego palca u boskiej stopy" Tak mało warte sa te mróweczki, że przysłał Syna swojego, który uzdrawiał, pocieszał, karmił i wskrzeszął te mróweczki, które go następnie zamorodowały.

"och co za ulga inaczej chyba bym nie zasnęła" widzisz jestem milosierna niczym bog;-)

Ike rozumiem, że mówisz np o sytuacji gdy dane dziecko rodzi się chore. To, że tak się zdarza nie jest winą Pana Boga a naszych błędów z czasów ciąży, sprzed ciąży, błędów w odżywianiu. Mamy wolną wolę i możemy decydować co robimy, a przynajmniej tak powinno być. Niestety bzdury wciskane nam przez doradców, koncerny farmaceutyczne i lekarzy skutecznie nam utrudniają podejmowanie właściwych decyzji. Latami wierzymy w zasady serwowane nam od dziecka a tylko nieliczni przez lata dociekań dochodzą do wniosku jakie to są kłamstwa. To jest temat na osobną książkę. Ja mogę powiedzieć, że modlitwa zmieniła moje życie, dała mi siłę do dociekania wielu rzeczy i pozwoliła mi odmienić mój los. Nieszczęścia na świecie nie są winą Pana Boga to my sami jesteśmy winni wielu spraw a prze zawierzenie Bogu jesteśmy w stanie wiele złego odwrócić.I wcale za młodu nie byłam religijna, wręcz przeciwnie. pozdrawiam